Skocz do zawartości

  •      Zaloguj się   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.


Szukaj w artykułach


Reklama


Ostatnie na blogu


1066 aktywnych użytkowników (w ciągu ostatnich 15 minut)

931 gości, 8 anonimowych

Grymyk, Andrzej Stanek, Google, Bootleg, POLONIAb, DumFish, SIRIUS, sumy i sandacze, konrado, Bing, korol, Lebalon, morales, Sumito, mohave, michal_s, Darek K, Klimsen, malinabar, wildriver, tomasz196209, c00per, LABRAX, mathew.stepnicki, trinited, Baitcasting, witoldn, rally, Paciorek, Damian23, bujfish bujfish, Marcin_s, cyprys19, Lukas 24, Cez@ry, Kosa, Dziad Wodny, Havcaaren, Zybi81, Bartek85, lutek4444, guciolucky, ODYSEUSZ, Jaroch, Jogi, GrzesM, Trill, bartosz311287, najtek556, hose4ras, stanislaw66, Grubyziom, dyrek68, Stachu, Sorok, pingvinas, Roamir, snup, darkon, Guzu, szpaczek23, L A, roost, TOFIX99, Werem, Pumba, CLAUDIO, robert7704, jasiek-morze, jabadaonbis, Kunagunda, Kriss1978, Borowik22, Tokarz 2000, drChlubicz, Wesol, Artek, Marek1969, Kokosz, Hecht_100, boskimarian, afro555, MarcinZ, Tomasz1990, SzczupakRzeczny, Rafał.N, Przemek_M, pit1982, aigle96, skampi, Kowal_wns, Bastek86, bamm, Sławek77, sowixus, AliH, Karol Krause, jerrys, przemofight, Krzyniu, Kingfisher, Hesher, 5384, lukaszkosciukiewicz, tadekb, codmen, piter v, comen, Michał., tomwes, zachu, Jawa, Trociowy, polak9, Greg77, Pisarz.......ewski Piotr, Ardoro, winek, maciekg, cinek1979, Pafik, MaverikZagan, grzesiekbc, prusak, Czoper, dario69, jakub75, robertpoker13, gammbler


- - - - -

Sklep Złoty Karaś - Zaproszenie cz. 2 (wędki, kołowrotki)


W pierwszym artykule opisałem tylko cześć przynęt, którą mieliśmy okazję zobaczyć podczas wizyty w sklepie "Złoty Karaś" na ul. Puławskiej 257. Skupiłem się na szerokiej ofercie woblerów oraz przeróżnych, niektórych zupełnie mi nie znanych, przynętach miękkich. Wstyd przyznać ale właśnie tak jest. Trzeba przyznać, że nie nadążam za zmianami na rynku wędkarskim. Wydawało mi się, że zmiany są niewielkie, moje przynęty sprzed kilku, kilkunastu lat, nadal świetnie działają, a tu całkowite zaskoczenie. To na co łowiłem bassy w 2008 w US teraz można kupić w sklepie w Polsce.

Cieszy mnie jednak swój brak wiedzy bo będzie kolejna szansa na poznanie czegoś zupełnie innego. Już teraz rozpocząłem poszukiwania forumowiczów, którzy opisaliby swoje doświadczenia związane z texas, carolina, wacky, neco ... i pewnie jeszcze kilka innych rig. Którzy przybliżą nam sekrety doboru przynęt do konkretnych gatunków ryb oraz warunków połowu. Którzy opisaliby typy przynęt, systemy zbrojenia, akcesoria itd. Kto chętny proszę o kontakt. Chętnie opublikujemy artykuły.

Dziękuję za liczne komentarze dotyczące pierwszej części. To fakt - liczba przynęt, wybór, egzotyka może przyprawić o zawrót głowy, a portfel uczynić trochę ... chudszym, jak po diecie 1000kcal. Byłem zaskoczony ilością strategii na odwiedziny sklepu, którą wymyślili nasi forumowicze - z żoną, bez żony, z gotówką, bez gotówki ... z kolegami, samotnie w osłonie ciemności … od 11.00 albo po weekendzie. Wszystko będziecie mogli sprawdzić osobiście już za kilka dni 9.10.2015, o godzinie 11.00. Wtedy właśnie ktoś otworzy drzwi dla szerokiej społeczności wędkarskiej. Dajcie znać jakie są Wasze wrażenia.

Wróćmy jednak do naszego głównego tematu - sklepu. Były woblery, przynęty miękkie, to teraz czas coś zupełnie innego. Czyli żelastwo ...

Na woblerach oraz przynętach miękkich oferta Złotego Karasia wcale się nie kończy. Mnie zainteresowały jeszcze dwie inne półki uginające się pod ciężarem mikroskopijnej wręcz wielkości błystek obrotowych takich typowych na pstrąga ale idealnych też na klenia, okonia, czy nawet drapieżną płotkę. Trudno opisać liczbę róznych typów. Po prostu było ich zbyt dużo. Problem i zaleta - problem bo stałem przed półką i chciałem prawie wszystkie, a zaleta bo takich na rynku polskim nie ma - te w Karasiu zwykle japońskie, część hand-made, wolframówek. Czy będzie to konkurencja dla polskich rękodzieł? Tak i nie - tak bo takich ryby nie widziały, nie bo na rynku polskim mamy świetny wybór renomowanych marek lokalnych twórców. Na pewno jednak przyjdzie nam wyłożyć na stół kilka dukatów i uzupełnić pudełka pstrągowych przynęt.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Ale nie samą płotką, kleniem, okoniem i kropkowańcem wędkarz żyje. Zapytacie pewnie ... zaraz, zaraz a co z obrotówami na szczupaka? Ano są ... oferta Mepsa. Ładne, duże obrotówki, które narobią szumu pod wodą i zagotują nie jednemu szczupakowi krew w żyłach. Są też inne ... od średnich, do całkiem sporych. Nie widziałem co prawda ogromnych obrotówek, do których trzeba dokupić specjalną wędkę i mocny kołowrotek. Takie typu musky np, double caw .... może kiedyś? Szczupakowcy jednak też znajdą coś dla siebie.


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Po obrotówkach czas na coś co się waha. Hmmmm ... zwykle kiedy muszę to założyć waham się. Założyć, czy nie? Wielokrotnie jednak moi koledzy, którzy się nie wahają i zakładają mają kilkakrotnie lepsze wyniki. Ot tak było na Gamleby, na tegorocznym nazym zlocie. Na algę brały nawet ślepe. Na miedź, w końcu jesteśmy światowym potentatem w eksporcie tego surowca, zawsze jest popyt. W sklepie znajdziecie od małych wahadłówek, po całkiem spore łychy ... takie nawet trollingowe, które nie mieściły się w mojej przepastnej dłoni ... ba wystawały całkiem sporo poza nią.


Dołączona grafika

Znalazłem też znane na rynku polskim Kastmastery. To orygialna konstrukcja. ACME była pierwszą firmą, która zaczęła je produkować seryjnie. Za twórcę tych przynęt uważa się Art'a Lavallee. Ciekawą historię o powstaniu tych przynęt możecie przeczytać w artykule „About Acme Tackle”.

Zobaczcie ile różnych wersji? Jeśli łowicie ryby na te przynęty na pewno będziecie zadowoleni z bardzo szerokiej oferty którą tutaj znajdziecie. Nie tylko kolorystycznie ale również rozmiarowo.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Oprócz kasmasterów moją uwagę zwróciłem też uwagę na Trophy Spoon.Może być fajną blaszką boleniową. Idę dalej a tu kolejne i kolejne wahadłówki ... różne ... najróżniejsze ... Myślę, że dla każdego znajdzie się coś ciekawego, co świetnie uzupełni nasz arsenał.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Hopkinsy (amerykańskie przynęty z ponad 60-letnią tradycją) jeszcze gdzieś popakowane w pudłach czekają na swoją kolej. Jeszcze chwila i znajdą się na półkach.

Każdą jednak przynętę trzeba do czegoś przywiązać. W Złotym Karasiu Znajdziecie szeroką ofertę różnych linek. Zacznijmy od plecionek. Farcie są ciąg japońskie amerykańskie. Ceny jak widać na pudełku są całkiem niezłe.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

A ceny? Pytaliście o to w ostatnim odcinku. Plecionka YGK, 100m to koszt 47PLN. Drogo czy tanio? Oceńcie sami ...


Dołączona grafika

Po drugie stronie stoiska znajdziecie Żyłki oraz Floro Karbon. Jest tego również całkiem sporo.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

W sklepie trudno sprawdzić jak funkcjonuje wędka w realnych warunkach na łowisku. Trudno ocenić jak to będzie kiedy siądzie nasza wymarzona metrówka, albo garbus 50 cm. Oczywiście możemy wykonać próbę wygięcia szczytówki ale nigdy nie będzie to walka z rybą. Właściciele sklepu przygotowali dla nas dodatkową atrakcję. Symulator walki z rybą.


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Uruchamiamy maszynę. Wybieramy gatunek ryby, z którą chcemy walczyć. Później poziom zaawansowania. Stajemy na specjalnej macie podłączonej do komputera i …. Na poczatku następuje branie a później to już przyjemność holu. Tak jakbyśmy walczyli z rzeczywistą rybą. Przy okazji możemy sprawdzić jak zachowa się nasza wymarzona wędka, czy starczy mocy, czy hol jest komfortowy.

Podczas naszego pobytu w sklepie @Friko próbował różnych trybów testowych. Najpierw rozpoczął od szczupaka. Było całkiem prosto nawet na poziomie 3. Później przełączyliśmy na karpia. Tutaj odjazdy były znacznie silniejsze mimo, że ustawiliśmy pierwszy poziom. Maszyna bardzo dobrze symulowała walkę ryby przez co mogliśmy sprawdzić w jaki sposób wybrana przez nas wędka będzie zachowała się na łowisku, w warunkach walki. Zobaczcie zresztą sami jak to wygląda.


Dodatkowo w sklepie trochę asortymentu dodatkowego - pudełka, kurtki, czapeczki. Zaraz przy wejściu, po prawej stronie kilka tub oraz pokrowce do wędek.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Teraz przejdźmy do kolejnej części. Tym razem będzie o kołowrotkach oraz o wędkach. Tą część opisze dla Was Friko. A ja serdecznie zapraszam do odwiedzin sklepu - otwarcie 9.10.2015, o godz. 11.00. Puławska 257, Warszawa. Pamiętajcie o rabacie - 10% na hasło jerkbait.pl. Obowiązuje tylko trzy dni - piątek, sobota i niedziela.

@Remek, 2015



Złoty Karaś to nie tylko przynęty, chociaż to jest wydaje się najmocniejsza i najbardziej rzucająca się w oczy część asortymentu sklepu. Znajdziemy tu jednak również inne podstawowe elementy ekwipunku wędkarskiego takie jak kołowtotki, linki czy wędki. Co ważne, reprezentowane są wszystkie grupy cenowe produktów, począwszy od tych budżetowych, często nieznanych marek a skończywszy na wyrobach z najwyższej światowej półki. Dobrze widać to na przykładzie kołowrotków.

Przegląd kołowrotków w sklepie otwierają produkty sygnowane marką Banax, zarówno sponningowe jak i multiplikatory. Naszą uwagę przykuł w całości wykonany z metalu model Elan – w ręku prezentował się dobrze, nie mieliśmy jednak możliwości przetestowania w warunkach łowiska.


Dołączona grafika

Znana polskim wędkarzom mara Ryobi – do nabycia większość najbardziej popularnych modeli kołowrotków spinningowych m.in. Zaubery i Arktiki.


Dołączona grafika

Sklep oferuje solidną ofertę kołowrotków spinningowych Daiwy – począwszy od Excelera, poprzez Freamsa i Caldię a skończywszy na Certate i Morethan Branzino. Z tego co zaobserwowaliśmy kołowrotki dostępne są głównie w popularnych wielkościach 2500 – 3000.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Oczywiście mamy również solidna reprezentację kołowrotków spinningowych Shimano. Dla potrzeb artykułu pominęliśmy część oferty koncernu obejmującą niższe modele przeznaczone na rynek europejski – chociaż jest ona dostępna w sklepie. Nam jednak bardziej do gustu przypadły Biomastery, Stradici, Sustainy czy Twin Powery – obecności Stelli nie zauważyliśmy. Szkoda również, że w ofercie sklepu zdecydowanie dominuje oferta kołowrotków spinningowych – miłośnicy baitcastingu mogą się poczuć trochę rozczarowani.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Na koniec perełka, kołowrotki Megabassa. Niestety nie wiemy w jakich będą cenach . Dostepnych kilka modeli głównie wariantach rozmiaru 2500.


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Przechodzimy do drugiej części sklepu, dedykowanej głównie wędkom. Po drodze warto jednak zwrócić uwagę na ofertę Ownera. Dostępnych jest duży wybór haków i kotwiczek tej firmy.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Znajdziemy tu haki offsetowe do zbrojenia przynęt miękkich, haczyki z uszkiem do zbrojenia woblerów i czeburaszek jak również kotwice – od najcięższych sumowych ST66 do finezyjnych modeli dedykowanych najmniejszym woblerkom kleniowym i jaziowym.

W sklepie jest też spory wybór agrafek różnych producentów.


Dołączona grafika

Docieramy wreszcie do stojaków z wędkami.


Dołączona grafika

Na pierwszym planie, trzy stojaki z ofertą St.Croix. Oczywiście sklep nie posiada całej olbrzymiej oferty producenta z Park Falls. Z tego co zauważyliśmy, reprezentowane są jednak najbardziej popularne modele wędek z serii z górnej i średniej półki – Legend Elite, Legent Extreme, Avid oraz Mojo. Głównie kije spinningowe ale jest też kilka wędek z pazurem.


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Warto zwrócić uwagę na markę Pontoon 21.Spodobały nam się akcie i ugięcia tych wędek, jest kilka modeli, które na pewno bardzo dobrze trafi w gusta wędkarzy nad Wisłą. Co ciekawe, niektóre wędki „chwalą się” że są wykonane na blankach Lamiglasa.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Budżetowe marki GAD / HARRIER. Cena wędek oscyluje w okolicach 300 zł ale co warto podkreślić, są zrobione na markowych komponentach – uchwyty Fuji, przelotki również Fuji New Concept z pierścieniem AluOxy. Wędki są również bardzo poprawnie uzbrojone, dzięki czemu zyskują na dynamice. Zwróciliśmy na nie szczególna uwagę bo jest to ciekawy pomysł naszym zdaniem, żeby zaofertować wędkarzom produkt dobrze zaprojektowany, na markowych chociaż niekoniecznie najdroższych komponentach, za niewielkie pieniądze. Oczywiście nie mieliśmy okazji przetestowania wędek na wodą przez dłuższy czas, ale na filmie video z „holem” możecie zobaczyć jak testowaliśmy na maszynie właśnie wędkę z serii GAD.
Na koniec oferta „Japończyków” (a jakże!)


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Sklep oferuje produkty firmy Anglers Republic (PALMS) oraz krótką spinningową serię Megabass Destroyer Blizzard. Właściciel sklepu wyjaśniał, że wiele wędzisk jest zamówionych i obecnie oczekują na dostawę. Pamiętajmy, że byliśmy tam dwa tygodnie przed otwarciem więc wiele mogło się zmienić.


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika


Dołączona grafika

Zapraszamy Was żebyście sami zweryfikowali i uzupełnili nasz krótki przegląd oferty sklepu Złoty Karaś. Pierwsza okazja już za kilka dni, podczas oficjalnego otwarcia sklepu 9 października. Pamiętajcie że na hasło JERKBAIT dostaniecie 10% zniżki (nie dotyczy kołowrotków Daiwa i Megabass).

@friko, 2015


214 Komentarze

Ja reklamówkę dostałem gratis?!

To nie jest drogi sklep, tylko sklep z drogimi rzeczami...

Oglądając niektóre przynęty przypomniałem sobie, że nie bez przyczyny polowałem na eBay na używki ;)

Co nie zmienia faktu, że - w razie palącej potrzeby - są tam świetne zabawki, pod ręką, bez polowania i nerwowego śledzenia marszruty przesyłki.

 

Z zupełnych dla mnie nowości, z zainteresowaniem zapoznałem się z ofertą wędzisk rosyjskiej marki Pontoon21, o których @Friko już wspomniał w swojej relacji. Niska, średnia półka to co najmniej godna konkurencja dla naszych "potentatów", natomiast półka górna... Topowa seria chwali się blankami XMG, trochę niższa - Certified Pro. Tam, gdzie krajowi producenci próbują oczarować publikę miliardami PSI i szamańskim bełkotem, nie zawracając sobie głowy ujawnianiem pochodzenia blanków, Rosjanie w zastosowaniu konkretnych blanków Lamiglasa widzą swój atut. Może to kwestia większego obycia, wyedukowania klientów za naszą wschodnią granicą, a może czegoś jeszcze innego... W każdym razie, naturalna hierarchia jest tu przywrócona, jak skonstatowałby forumowy ideolog fishingu, gdyby akurat nie był zajęty zaciekłym odgryzaniem się ze swego koziego rogu...

 

Ciekawostka: blanki Certified Pro, zastosowane w kijach P21, nie są lakierowane! Oglądałem kij na, znanym mi z wersji fabrycznej Lamiglasa, blanku XSH1052MT i, nawet w nieciekawym uzbrojeniu, z koszmarnie bułowatą rękojeścią, przewaga wersji bez lakieru - pod względem lekkości, sprężystości, "ciętości" - była co najmniej zauważalna. Może to przyczynek do jakiejś tam dyskusji, albo nawet argument w niej; może zaś przypadek :rolleyes:

 

Ja do "Karasia" mam pół godziny spaceru (doliną urokliwego potoku :D  ), ale w obliczu problemów parkingowych nadmieniam, że od Metra Służew to rzut beretem.

 

Dzieki za konkretne info.

Czyli z tymi "pontonami 21" to prawda. Swietna idea. Szkoda, ze takie produkty musza byc importowane. Pewnie to kwestia rozmiaru rynku i popytu na topowy sprzet.

 

Chociaz z pewnoscia znajda sie tacy, co powiedza ze haemy lepsze bo..."polskie" :D

Zdjęcie
dreadknight
09 paź 2015 20:36

Ja reklamówkę dostałem gratis?!

ja na nią przynajmniej dostałem 10% rabatu na hasło jb :)

i ja też...może mamy do czynienia z nie równym traktowaniem klientów? :huh:

Dzieki za konkretne info.

Czyli z tymi "pontonami 21" to prawda. Swietna idea. Szkoda, ze takie produkty musza byc importowane. Pewnie to kwestia rozmiaru rynku i popytu na topowy sprzet.

 

Chociaz z pewnoscia znajda sie tacy, co powiedza ze haemy lepsze bo..."polskie" :D

ponton21 - troche sie o nich tez pytalem - ogólnie firma rosyjska ( z tego co zrozumiałem ) - wobki robi w japoni i w chinach - kije róznie zalezy od serii :) Wobi sprawialy dobre wrazenie no i sa w lepszej cenie niz japonskie jdm :)

byłeś w garniturze prosto po pracy ? :) Jeśli tak to się widzieliśmy - czekałem aż mnie podliczą pod kreskę na kasie :D

 

Tak, to ja ;)

i ja torebkę gratis dostałem ;)

    • BOB lubi to

Ja reklamówkę dostałem gratis?!

kurw... ja wudałem 300 -+ i za reklamówke płaciłem ... :P

    • BOB lubi to

wiedziałem , że będzie afera i skandal międzynarodowy :ph34r:  :D

    • Meme lubi to

Imponujące półki, szczególnie Pontoon21 ;)

Łowię tymi przynętami od roku, i jestem nimi oczarowany i rybki też ;)

Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na mały niuans, mianowicie; obrotówki, po mimo nienagannej pracy mają duży problem z utrzymaniu na sobie farby - malowania. Po 4-6 wypadach, farba odchodzi z nich. Po za tym - POLECAM - moje ulubione :D

Zdjęcie
dreadknight
09 paź 2015 20:56

Tak, to ja ;)

i ja torebkę gratis dostałem ;)

do kija dostałeś gratis, do drobiazgów już nie dawali :D

 

wiedziałem , że będzie afera i skandal międzynarodowy :ph34r:  :D

wszystko na to wskazuje :P  diabeł tkwi w szczegółach

Do garnituru dawali gratis ;) - skąd wiem? ...bo też się załapałem i byłem dzisiaj "ładny"

    • Guzu i BOB lubią to

Wrzucajcie jakieś foty zakupów, garniturów, reklamówek lub przynajmniej osób towarzyszących...bo jest jakoś bezbarwnie :(

    • Guzu lubi to

jak byłem koło 13stej to dawali reklamówki gratis i chyba co drugi Klient brał rabat na Jerlbait  :D

jako że mało kupiłem dostałem małą reklamówkę, uśmiech mój wzbudził tylko adres mejlowy na reklamówce na ... @gmail.com

Do garnituru dawali gratis ;) - skąd wiem? ...bo też się załapałem i byłem dzisiaj "ładny"

Czyli sprawdziło się stare porzekadło....
tablica-krawat0.jpg

Miałem farta.Bez garnituru i reklamówka za free:) A może to że byłem ok. 12.0 ?

 

Czyli sprawdziło się stare porzekadło....

Ładni zawsze mają łatwiej ;)

poza tym ja prawie 500 zostawiłem..

a ostatnia stówkę dlatego, że nie działała kasa.. i zanim skonczyli pisac ręcznie rachunek na kij i graty, zdazylem dobrac parę wirówek pontoon.. wrażenie robią bardzo pozytywne - oby były tak skuteczne jak ich gumy..

Miałem farta.Bez garnituru i reklamówka za free:) A może to że byłem ok. 12.0 ?

Ciebie to się wystraszyli...widziałem :unsure:

    • K...k lubi to
Łoj tam :)

Ciebie to się wystraszyli...widziałem :unsure:

Normalnie , na co dzień wyglądasz jak zorganizowana grupa przestępcza a w garniturze jak agent KGB na zwolnieniu warunkowym ale między nami mówiąc , za to Cię lubię :ph34r:  :D

    • platynowłosy i rothen lubią to
Zdjęcie
HighRider
09 paź 2015 22:14
A do innych metod wędkarskich, typu karp na przykład, też mają ofertę?

A mnie sklep nie zachwycił. W obecnej formule nie wróżę mu sukcesu. Dużo ciekawych przynęt, ale myślę że jako całokształt nie trafi to w gust polskiego wędkarza. Obecnie wygląda to tak - cała masa różnych egzotycznych kosztownych różności i jednocześnie brak podstawowych artykułów, do których wszyscy są przyzwyczajeni. Lepszym biznesowo rozwiązaniem byłoby moim zdaniem uzupełnienie asortymentu o wszystkie znane i powszechnie kupowane w Polsce marki. Same nowości z Japonii/USA/Korei/Rosji polskiego wędkarza nie wyposażą. Mi zabrakło np. agrafek od Spinwala, przyponów od Dragona, główek jiggowych od Mustada, plecionek i żyłek znanych mi marek. Poza tym asortyment jest generalnie wąski, brak ciuchów, woderów, podbieraków i wielu innych rzeczy. No i jeszcze jedno, kompletnie pominięte inne niż spinning metody wędkarstwa. To wszystko nie zmienia tego, że kupiłem kilka ciekawych woblerów pod przyszłoroczne sumy, ale już na przykład na kupno kija nieznanej mi marki bez gwarancji (pytałem) się nie zdecydowałem, mimo że mi się całkiem podobał. To co napisałem to nie krytyka, tylko sugestie na przyszłość. Ogólnie mam nadzieję że sklep przetrwa, chociaż bardziej widzę go w formule internetowej.      

Acha, z parkowaniem kiepsko. Lepiej nawet nie próbować podjeżdżać pod sam sklep tylko od razu szukać miejsca na większym dystansie. 

    • rothen lubi to

Kij który ni się spodobał, ale się nie odważyłem to SFGS-89M marki PALMS, opis tutaj http://www.palms.co....ua/en/shoregun/. Myślałem o tym jako o sprzęcie na sandacze i czasem bolenie z brzegu. Czy ktoś miał do czynienia z tym sprzętem? Cena przed rabatem to ponad 800 PLN. Warto?

Zdjęcie
Rafal.Bednarkiewicz
10 paź 2015 07:45

Z tego co mi się wydaje w Polsce jest zawsze 24 miesięczna gwarancja na wędki, kołowrotki ect. Domyślam się że PALMS nie uznaje gwarancji zagranicznych ale leży to w gestii sprzedającego by w razie wad zapewnić serwis gwarancyjny i pogwarancyjny. Do zeszłego roku było tak w Graphiteleader że nie przyjmowali gwarancji z poza Japonii. W tym roku się to zmieniło i jest specjalny formularz gdzie nawet płeć użytkownika wędki się zaznacza :D nie wiem czy ma to jakiś wpływ na jej rozpatrzenie. Natomiast serwis po zaprzestaniu produkcji trwa do 5 lat. Reasumując wędka która ci się podobała na pewno jest objęta gwarancją jeżeli kupujesz ją na terenie Polski.

Dokładnie - zgodnie z prawem, na podstawie dowodu zakupu na terenie UE - 24 m-ce zawsze..

Co do parkingu, ja o 18 zaparkowałem pod samym sklepem, miejsc bylo jeszcze kilka, a jak wychodzilem wraz z zamknięciem, to tez było gdzie stanąc.

Co do asortymentu - wspominali, że sporo rzeczy jeszcze zalega na zapleczu - trzeba dać im czas, a jak dla mnie większe szanse na przetrwanie mają koncentrując się na rzeczach oryginalnych, nawet kosztem tego, co można dostać w każdym innym wędkarskim.

p.s co do kijków - jak ktoś będzie szukał wędki w "umiarkowanej" cenie , poszperajcie w kijkach Daiwy -są serie niedostępne w Polsce, na fajnych blankach w naprawdę fajnych cenach.. :)

Zdjęcie
Pisarz.......ewski Piotr
10 paź 2015 16:34

Koledzy , a jak z ofertą muchową <_< ? Jest na czym oko zawiesić , odchudzić portfel? :D