Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bezsterowe przegubowe woblery na szczupaki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 ONLINE   Grzegorz B.

Grzegorz B.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaStargard

Napisano 29 luty 2020 - 20:28

Hej, sporo pojawiło się tych przynęt. Używacie, polecacie? Ja mam jakiegoś od Savege Gear (prezent). Ale jakoś nie mam przekonania. Nic na niego nie złowiłem ale fakt, że większość czasu leży w pudełku. Owszem w wodzie efektywnie wywija ale z drugiej strony, taka wężowata akcja wcale nie wydaje mi się naturalna...

Żeby nie było wątpliwości o jakie przynęty mi chodzi, tu link pierwszy z brzegu.


Użytkownik Grzegorz B. edytował ten post 29 luty 2020 - 20:29


#2 ONLINE   md30

md30

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:C&R

Napisano 29 luty 2020 - 21:23

Mam kilka sztuk i wszystkie dostałem od żony, bo sam jakoś nie jestem przekonany do łamańców. Większość z ciekawości wrzucone po razie do wody i na tym się kończyło. W sumie na Sebile Magic Swimmer złowiłem małego "pistoleta" ale to i tak nie wystarczyło bym się do nich przekonał. A te co nie rzucałem to klamoty po 130g, a ja mam wędkę do 50g. Żona przy zakupie na takie detale nie zwraca uwagi. ;)



#3 ONLINE   Grzegorz B.

Grzegorz B.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaStargard

Napisano 29 luty 2020 - 22:09

Czyli masz podobne podejście jak ja :)



#4 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 01 marzec 2020 - 00:14

Mój pierwszy swimbait (wtedy jeszcze to określenie nie funkcjonowało, mówiło się po polsku, łamaniec) był spod ręki Pawła Brzuskiewicza. Kupę lat temu, znaliśmy się z innego forum. Baa, to był pawłowy prototyp, najpierwszy z pierwszych. Przynęta niemal bezcenna. Prowadzony wzdłuż pomostu nad mazurskim jeziorem wzbudzał zachwyt. Bałem się go jednak używać. Przyszedł jednak dzień gdy postanowiłem dać mu realną szansę. Był to czas intensywnego, jesiennego żerowania szczupaków na moich starorzeczach. W gumy waliły że aż miło. Po dokładnym obrzucaniu stanowiska kopytem i stwierdzeniu braku zaczepów założyłem to zielono - pomarańczowe cudo. To był ostatni raz gdy go widziałem. Zaczep jednak był, i to śmiertelny :(
Jakiś czas później do sklepów wjechały Soft4playe. Dla mnie była to rewolucja. I rewelacja. Szczupaki i okonie waliły w gumową rybkę bez oporów. Próbowałem wielu kombinacji zbrojenia i jednak opcja bezsterowa, z kotwiczką pod brzuszkiem była tą najlepszą w moich płytkich łowiskach i przy moim charakterze.
Twardy odpowiednik okazał się równie fajny i łowny, choć wymagał nieco innego prowadzenia. Był za to nieporównywalnie trwalszy od Softa.
Od tego czasu swimbaity mają stałe miejsce w moim pudle. W wodach o dużej presji (ale nie mięsiarskiej, bo tam nic nie pomoże) potrafią czynić cuda prawie idealnie naśladując zachowanie się ryb- ofiar szczupaków.
Nie są to przynęty uniwersalne i idealne, mają swoje wady i ograniczenia, ale w pewnych okolicznościach trudno o bardziej łowne. Nie raz odnosiłem wrażenie, że jeśli ryby ignorują agresywniej pracujące przynęty, łamaniec potrafi wodę otworzyć i w drugą stronę - gdy swimbaity są ignorowane, warto zamieszać wodę na przykład dużą obrotówką.
  • rybson, Grzegorz B. i Filip14 lubią to

#5 OFFLINE   jacob1993

jacob1993

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 954 postów
  • LokalizacjaMielec

Napisano 01 marzec 2020 - 00:27

Wedlug mnie sporo skuteczniejsze sa swimbaity gumowe mialem kiedys lamance izumi nie zlowilem na nie chyba nic .
Za to savage 3d/4d line thru robia swietna robote .mam tez tego szczupaka z linku ale w wersji 70g praca fajna ale rowniez poki co nic nie zlowil i troche martwi mnie laczenie przebugow taka jakby szmata .
Nie wiem czy wytrzyma duzego szczupaka
  • Grzegorz B. lubi to

#6 OFFLINE   hm62

hm62

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 874 postów
  • LokalizacjaIńsko
  • Imię:Tomasz

Napisano 01 marzec 2020 - 07:56

Ta niby szmata to podobno mata kewlarowa :-)

#7 OFFLINE   wedkarski365

wedkarski365

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaL

Napisano 01 marzec 2020 - 10:37

storm kicking stick

 

Sebile Magic Swimmer (wersja hard i soft)



#8 OFFLINE   jacob1993

jacob1993

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 954 postów
  • LokalizacjaMielec

Napisano 01 marzec 2020 - 15:22

Ta niby szmata to podobno mata kewlarowa :-)


W savage tak ale i tak ryba wisi na lince a nie na przynecie anw tym szczupaku z linku jest taka scierka jak by.

Załączone pliki


Użytkownik jacob1993 edytował ten post 01 marzec 2020 - 15:25


#9 ONLINE   md30

md30

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 143 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:C&R

Napisano 01 marzec 2020 - 16:10

Jak już jesteśmy przy tych łamańcach, to jak je prowadzicie? Nie ukrywam że po opanowaniu jerkowania, ciężko było mi prowadzić te przegubowce bez szarpania ;)  



#10 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 01 marzec 2020 - 16:11

Musiałbym pomacać by móc stwierdzić z całą pewnością, ale wydaje mi się, że w tym przypadku korpus jest plastikowy a szpara między segmentami na tyle wąska, że szanse rozcięcia tej "ścierki" są nikłe.

#11 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 01 marzec 2020 - 16:15

Jak już jesteśmy przy tych łamańcach, to jak je prowadzicie? Nie ukrywam że po opanowaniu jerkowania, ciężko było mi prowadzić te przegubowce bez szarpania ;)


Generalnie kombinuję przy prowadzeniu. Podszarpywanie poprawia pracę - takiego okonia od Savage Gear trudno zmusić do pracy inaczej niż właśnie szarpaniem - ale zwykle jest dla mnie jednym z elementów prowadzenia łamańca równie częstym co spokojne podciągnięcia i jednostajne ściąganie z przerwami.

#12 OFFLINE   Konrad wędkarz

Konrad wędkarz

    Nowy

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • Pip
  • 11 postów
  • LokalizacjaZielona Góra
  • Imię:Konrad

Napisano 11 marzec 2020 - 20:23

Przerwy w prowadzeniu i szybkie podszarpywanie działa na szczupaki :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych