Witam!
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich i o radę proszę.
Od pewnego czasu obserwuję to forum, poczytałem "to i owo" i w miarę czytania wiem jakby coraz mniej!
Zamiast więc pytać o przydatne długości, szerokości i moce, zapytam niejako "od tyłu:
w pontonie ma pływać 4-5 dorosłych facetów "niezbyt wygłodzonych", circa 80-90 kg żywej wagi na sztukę. Pływanie będzie na Wiśle na odcinku od ujścia Dunajca do Sandomierza. Ponton nie będzie służył do wędkowania dla wszystkich naraz, ma służyć za środek transportu na łowisko dla wszystkich i ewentualnie tam dopiero z pontonu łowić będzie dwóch. Ponton MUSI wrócić w rozsądnym czasie w górę Wisły z łowiska do ujścia Dunajca. Innymi słowy - jaki ten ponton musi być długi oraz jaki powinien posiadać silnik, aby "iść" pod prąd z jakąś rozsądną prędkością? Pływanie będzie przy niskim zazwyczaj stanie wody!!!
Pytanie identyczne jest w przypadku załogi liczącej max 3-4 osoby.
Myślałem o laminatowej pychówce 7,5 m ale nie jestem w stanie samodzielnie podjąć jej z wody (masa łodzi i stan zdrowia). Aluminiowa łódź jest droga (patrzyłem na Lindera), chyba, że nie dostrzegłem jakichś okazji? Miesce wodowania "pływadła" (cokolwiek by to było) to lewy brzeg Wisły, w miejscowości Opatowiec (160 km wg locji http://wodniacy.net/....php?f=51&t=250 ). Nie ma tam slipu a "główki" promowe zupełnie nie nadają się do wodowania łodzi. Pływadło ma być - w planie - transportowane na przyczepie za samochodem osobowym, więc jak już je "wyrwę" z wody na przyczepę to problem transportowy chyba się kończy?
Będę zobowiązany za wszelkie rady sprzętowe. Dotychczas pływałem w dół Wisły albo tratwą (2x) albo kajakiem. Nadszedł czas, aby się przesiąść i czasem zabrać grupę przyjaciół na wodę. Stąd te pytania!