Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czy boleń to najmądrzejsza ryba - wątek wydzielony z tematy Bolenie 2017


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
160 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 3201 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 23 listopad 2017 - 20:10

Słabo się tu dzieje.... chyba czas przerwać odwiedziny w tym temacie aż do wiosny... Szkoda bo niektórzy pewnie jeszcze kupę fajnych ryb mają do wstawienia... Ehhhh


  • strary i olo86 lubią to

#42 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 23 listopad 2017 - 20:18

Tasiek....wstaw tego ostatniego z dziwnym brzuszkiem...można będzie pogadać co on zjadł. :) 


  • tasiek321 lubi to

#43 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 23 listopad 2017 - 20:27

  Ja jeszcze mam(zdjęcia). Pezet nie bo on nie robi zdjęć. darek1 to nie wiem, bo go nie znam. A Ty Qcyk nie widzisz bezsensu tej sytuacji? Powiedz mi po kiego ch...ja wstawiać tu zdjęcia i cokolwiek pisać. Dzisiaj dostaję prv. Gościu mi pisze, że złowienie 26 bolków w godzinę jest niemożliwe z holem, odhaczeniem mierzeniem i fotą(strona wcześniej napisałem, że tak złowiłem- 26 w godzinę). Wysyłam mu kawałek filmu, w sumie 3min15sek na którym są dwie wyholowane ryby jedna spięta i z siedem pustych rzutów. Piszę jak to wszystko zrobić, żeby tak mieć sprawnie poukładane i czego się dowiaduję? Że on tak do ręki to nie umie jak bolek ma 65 albo więcej i woli do podbieraka. To po co zaczyna mi rozmowę na prv? Albo coś umie albo nie. Mi tu ludzie sugerują żebym się zastanowił zanim napiszę. Sami też się zastanówcie zanim coś napiszecie. 


Użytkownik Krisu23 edytował ten post 23 listopad 2017 - 20:49

  • DominikSy. lubi to

#44 OFFLINE   pezet

pezet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Piotr

Napisano 23 listopad 2017 - 20:38

Złowiłem też bolenia 84 cm.

(Poproszę o lajki!)

 

Ale jak napisałem, że się zdarzało, że łowiłem po 20 boleni dziennie - to też mówiono że niemożliwe.

 

PS.

No właśnie, po co niektórzy zaczynają rozmowę na prv?

:lol:


  • mifek, Negra i Simon123 lubią to

#45 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 23 listopad 2017 - 20:55

Temat szybo poleci pewnie, ale co tam... niech będzie jak było: 

 

Moje: 

 

Krisu, 

jak nie masz ochoty na snikersa, to nie pisz takich rzeczy. 

Wiem, że można złowić kilkadziesiąt boleni w krótkim czasie, w tym roku z kolegą z pontonu w Odrze złowiliśmy 41 sztuk z jednej główki, ale to trwało ze 2,5h. 

By wyciągnąć 26 na 1 h trzeba 2,30 minuty na rybę. 

Niemożliwe do zrobienia przy holu, odczepieniu, wypuszczeniu. Nawet bez foto.

 

Kris:

 

Możliwe. Kwestia sprzętu szybkiego holu i wielkości ryb. Nie napisałem, że to były ryby po 7 dych.  Dłużej niż 2,5min to ja może holowałem ze dwa trzy bolki w życiu. Reszta wyjeżdża od razu. Dzięki temu się nie męczy i szybko odpływa. Wtedy brały ryby 60-65cm więc ich nawet z wody nie wyjmowałem, chwyt za kark odhaczenie i następnego. Nie wierzysz - Twoja sprawa.

 

Do tego stopnia mnie rozśmieszyłeś, że Ci dzisiaj na YT załaduję kawałek filmu. Obejrzysz sobie jak to się robi. Jedna ryba na pełnym dystansie wyjeżdża w minutę dziesięć, druga w następnym rzucie koło łódki w 20 sekund. Możesz sobie przygotować stoper. Przyjrzysz się temu co się dzieje w tle, spróbujesz zrozumieć, że są ludzie którzy potrafią się znaleźć w miejscu gdzie żeruje na raz kilkaset boleni i one kompletnie nie mają patentu na to co im podajesz. Jak obejrzysz to wykasuję.

Na koniec odpalisz sobie snickersa i może się zastanowisz, czy powinieneś mi mówić co ja potrafię a czego nie. Pozdrawiam.

 

3min 15 sek. Dwa hole, wyczepienia, dwa pomiary ryb. Jedno puste branie, coś pewnie z 10 rzutów. Pozdrawiam i smacznego.

 

 

 

 

Moje: 

Krisu, 

 

ładny film. 

 

Pokazuje złowienie 2 ryb w nieco ponad 3 minuty, a nie 36 w godzinę. 

 

 

Może i teoretycznie jest to możliwe w jeziorze i przy rybach 50-60, ale nie w rzece, nie przy rybach 65-75, nie przy użyciu podbieraka. Ja mam chyba małe dłonie, bo odpasioną 65 muszę już mocno ścisnąć, a nie lubię tego robić, stąd podbierak. 

 

Kris: 

 

  Jak zwykle po jerkbaitowemu wykręcasz kota ogonem. Napisałeś, że niemożliwe jest wyholowanie bolka co dwie i pół minuty z wyhaczeniem, zmierzeniem i wypuszczeniem. Pierwsza z ryb na filmie który już skasowałem ma pod 7 dych. Z ok 50m wyjeżdża w 1,1min zostaje odhaczona zmierzona i wypuszczona bo nie ma czasu, bo biorą. Drugą na miarce widziałeś. Tylko, do tego trzeba:

1. Umieć holować ryby, żeby się szybko zmęczyły(bo trzeba napieprzać następną), dobra wędka, odpowiednio ustawiony hamulec, czucie ryby - reakcja na odjazd, im prędzej zgasisz tym szybciej wyjedzie.

2. Mieć bezzadziorowe haki, żeby było lepiej dla ryb i szybciej się odpinało a PRZEDE WSZYSTKIM przygotowane szczypce zawsze w tym samym miejscu gotowe do użycia. 

3. Miarkę mazakiem namalowaną na pontonie bo mierzenie zajmuje sekundę.

4. To czego nie masz czyli pewny chwyt za kark. Dla mnie jak walisz bolki do podbieraka to jest obciach. Ciotą jesteś i tyle. Ja nawet 80tki biorę za kark. Fakt łowię teraz na stojącej(wyłącznie) ale swoje przełowiłem w rzece i ryby medalowe podbierałem tak samo jak w jeziorze. 

5. Jak sądzisz, że robienie zdjęć zajęło by więcej czasu to się mylisz. Ustawia się go pro na sekwencję poklatkową. Przy 64GB karty jedno zdjęcie co dwie sekundy bez wyłączania. Zdjęcie ma 4mb Go pro ma pack z baterią, wali te zdjęcia bez przerwy ile chcesz. To tak tylko, bo napisałeś, że z foceniem niemożliwe. 

 

 

   Podsumowując, sam mnie zaczepiłeś, pisząc że nie da się złowić 26 bolków w godzinę, w ostatnim poście już masz 36(chyba na wszelki wypadek), ja Ci pokazuję film z którego wynika, że to możliwe a Ty dalej będziesz klepał swoje. Myślisz, że Ci pokażę film jak się bolka 75 holuje w minutę, wyjmuje, wyhacza i robi zdjęcie? Mam takie ale... no chyba nie dla Ciebie. 

 

   Ewidentnie masz problem z moją osobą na Jerku. Bo już nie raz dawałeś sygnały. To po zimnym prysznicu który tu dostałeś na priv zdaj sobie sprawę, że ja nie piszę bzdur. Jak piszę, że bolek na stojącej potrafi odróżnić spinningistę od grunciarza to tak jest. I  głupek który sam nie łowi nic tylko przyklaskuje, pisząc mi, że nad interpretuję po prostu nie jest wart dalszej dyskusji.

   Tak samo jak niespełniony ichtiolog (...). Najpierw było, że wśród zwierząt nie ma mądrych i głupich, jak się pojawiły konkretne zapytania to się zaczęła standardowa taktyka, czyli odkręcanie kota ogonem. 

  Smacznego Adamie.

 

I tak z ciekawości. Napisałeś, że w 2.5h złowiliście 42 bolki z jednej główki. Jakie wielkości? Pytam celowo, bo jeszcze mimo wszystko mam ochotę porozmawiać.

 

Moje: 

Napisałem Ci kiedyś, że cenię sobie Twój hardy charakter, a poza tym cenię ludzi co nie pierdolą głupot. 

 

Niemniej z Twojego poprzedniej wiadomości płynie dużo negatywu... nazywanie mnie ciotą uważam, za obelgę. Może w w Twoich stronach, w Twoim przekonaniu to norma. U mnie nie. 

 

Używam podbieraka dokładnie z w celu, który sprecyzowałeś powyżej. Ryba szybkiej wyjeżdża z wody i szybciej do niej wraca.

 

Nie mam kamerki, muszę wyjąć aparat lub telefon, w tym czasie ryba jest w wodzie. Jeśli to dla Ciebie jest obciach... trudno. 

 

Twierdzenia w stylu: 

 

"Myślisz, że Ci pokażę film jak się bolka 75 holuje w minutę, wyjmuje, wyhacza i robi zdjęcie? Mam takie ale... no chyba nie dla Ciebie. " 

 

również uważam, że deprecjonujące rozmówcę. 

 

Oczywiście pomyliłem się nie 36, a 26, bo o tylu była mowa, ale znów, miast chwilę pomyśleć od razu zarzucasz mi jakieś negatywne intencje. 

 

Nie, nie mam z Tobą żadnego problemu. Problemy mam w domu, w pracy ciągle mam do czynienia z ludzkimi problemami i oczekiwaniami, że je rozwiąże. To jest forum wędkarskie, wędkarstwo to dla mnie wytchnienie od ww. i zawsze z lekkim przymrużeniem oka. Traktuję je jako przyjemność i ucieczkę ale zawsze zostaje we mnie trochę gościa z sali sądowej co węszy gówno, które ktoś chce mu sprzedać. Dlatego napisałem jak napisałem. Nigdy nie zastrzegałem, że moje zdanie jest świętą prawdą. Mam wątpliwość to piszę. Mam do tego prawo. Nie zrobiłem tego publicznie celowo i świadomie, bo ja na publicznym zdjęć snikersów nikomu nie wstawiałem. 

 

Ryby złowiliśmy w Odrze, nie 42 tylko 41. Rozmiar 65 - 72-3 może 5. Po którymś tam mierzenia zaprzestaliśmy. Ja takiego łowienia, że dublety, że po spince bolka na kotwicy został pewnie wypluty okonek 7-9 cm doświadczyłem po raz pierwszy.

 

Pozdr. 

Adam  

 

A i co do sprzętu... to jest kij NFC 2,6 metra o mocy 17 lb, plecionka Daiwa Morethan 1.2 pe o wytrzymałości rzekomo 22 lb plus Daiwa Certate HC 3000.  Tym w nurcie i dużym uciągu boleń 60 wyjeżdża w faktycznie w góra 30 sekund.  

 

Krisu: 

 

Na filmie który widziałeś: jak tak biorą ryby na stojącej, czyli bez przerwy to 80% są 60-68. 10% to ryby mniejsze a 10% to większe. Czyli jak za dzień łowisz dwadzieścia to może ze dwie 70tki. 

Tak jest jak masz kociokwik. Biorą ryby małe 60-65 i średnie czyli takie do 70plus. Raz mi się zdarzyło, że na kociokwiku po złowieniu już kilkunastu trzepnąłem 80tke. One zawsze wychodzą w takich sytuacjach ostatnie, na ostatni moment i trzeba to wiedzieć. Jak się żerowanie kończy to wtedy jest szansa na bossa:)

    Ciotę proszę przyjmij, jak chcesz łowić ryby sprawniej. To się robi z ręki nie z podbieraka. Jak masz małe dłonie, będzie trudniej. Niestety wszystkiemu kłania się praktyka. Ja w robocie codziennie muszę nosić ryby. Umiem je chwytać tak, że się nie ruszają. Zabawne jest jak czasem bierzemy na fuchę do roboty wędkarzy od nas z koła. Niby łowią te ryby, żaden nie potrafi poprawnie chwycić ryby. To potrafią tylko ludzie którzy z tym pracują na co dzień albo bardzo rzadko wędkarze. Wędkarze tego nie potrafią bo.... za mało mają ryb w rękach. Hamer umie perfekcyjnie podebrać i trzymać bolka bo złowił ich pewnie parę tysięcy. Ja umiem bo złowiłem może z tysiąc a w robocie mam z tym styczność bez przerwy. To jest czucie. Jak za mocno ściśniesz przy podbieraniu- tylko trochę za mocno, to dupa. Jak masz wyczucie, jak ścisnąć(wcale nie mocno), żeby się dał wyciągnąć, to jesteś w domu. Trzeba do tego Adasiu złowić parę razy w życiu po te dwadzieścia bolków na godzinę nauczyć się pewnie podbierać z ręki, szybko odhaczać, szybko mierzyć, szybko wypuszczać. 

   O GoPro napisałem tylko dla tego, że zaznaczyłeś, że z foceniem niemożliwe. Możliwe, tylko chciałem uświadomić.

   A co do filmów.... kiedyś przyjdzie czas na publikację. Zbliża się bo Żywiec się kończy. Jak nie będzie ryb to filmy będą bez ryzyka, bo nie będzie czego nam wytrzepać.

Ingerowałem w tekst, ponieważ obraża on wprost osobę niebędącą stroną rozmowy. Obraża w sposób niedopuszczalny, zwłaszcza przez osobę, która nie ma żadnych kwalifikacji, by komentować wykształcenie wspomnianego kolegi. Jako że nie miało to być upublicznione, tym razem konsekwencji w postaci kary regulaminowej nie wyciągnę.

http://nauka-polska....6&_k=ubas10



#46 OFFLINE   karkoszek

karkoszek

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1783 postów
  • LokalizacjaGryfino
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:Lures.pl

Napisano 24 listopad 2017 - 16:03

Ciekawi mnie jak liczycie te ryby. Ja jak jestem na boleniach to nie wiem czy to piąta czy szósta. A co dopiero 20.
Jak miałem dzień konia to wyjąłem około 40 sztuk w dwie godziny. Z jednego miejsca w rzece. Wymiary 50-60 cm.

#47 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6205 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 24 listopad 2017 - 17:21

W oczy głęboko patrzą i już wiedzą. Eh kocurki :)
  • Tomek88 lubi to

#48 OFFLINE   klim

klim

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 348 postów
  • Lokalizacjamultikonto: darek1,

Napisano 24 listopad 2017 - 17:38

Temat szybo poleci pewnie, ale co tam... niech będzie jak było:

Moje:

Krisu,

jak nie masz ochoty na snikersa, to nie pisz takich rzeczy.

Wiem, że można złowić kilkadziesiąt boleni w krótkim czasie, w tym roku z kolegą z pontonu w Odrze złowiliśmy 41 sztuk z jednej główki, ale to trwało ze 2,5h.

By wyciągnąć 26 na 1 h trzeba 2,30 minuty na rybę.

Niemożliwe do zrobienia przy holu, odczepieniu, wypuszczeniu. Nawet bez foto.

Kris:

Możliwe. Kwestia sprzętu szybkiego holu i wielkości ryb. Nie napisałem, że to były ryby po 7 dych. Dłużej niż 2,5min to ja może holowałem ze dwa trzy bolki w życiu. Reszta wyjeżdża od razu. Dzięki temu się nie męczy i szybko odpływa. Wtedy brały ryby 60-65cm więc ich nawet z wody nie wyjmowałem, chwyt za kark odhaczenie i następnego. Nie wierzysz - Twoja sprawa.

Do tego stopnia mnie rozśmieszyłeś, że Ci dzisiaj na YT załaduję kawałek filmu. Obejrzysz sobie jak to się robi. Jedna ryba na pełnym dystansie wyjeżdża w minutę dziesięć, druga w następnym rzucie koło łódki w 20 sekund. Możesz sobie przygotować stoper. Przyjrzysz się temu co się dzieje w tle, spróbujesz zrozumieć, że są ludzie którzy potrafią się znaleźć w miejscu gdzie żeruje na raz kilkaset boleni i one kompletnie nie mają patentu na to co im podajesz. Jak obejrzysz to wykasuję.
Na koniec odpalisz sobie snickersa i może się zastanowisz, czy powinieneś mi mówić co ja potrafię a czego nie. Pozdrawiam.

3min 15 sek. Dwa hole, wyczepienia, dwa pomiary ryb. Jedno puste branie, coś pewnie z 10 rzutów. Pozdrawiam i smacznego.




Moje:
Krisu,

ładny film.

Pokazuje złowienie 2 ryb w nieco ponad 3 minuty, a nie 36 w godzinę.


Może i teoretycznie jest to możliwe w jeziorze i przy rybach 50-60, ale nie w rzece, nie przy rybach 65-75, nie przy użyciu podbieraka. Ja mam chyba małe dłonie, bo odpasioną 65 muszę już mocno ścisnąć, a nie lubię tego robić, stąd podbierak.

Kris:

Jak zwykle po jerkbaitowemu wykręcasz kota ogonem. Napisałeś, że niemożliwe jest wyholowanie bolka co dwie i pół minuty z wyhaczeniem, zmierzeniem i wypuszczeniem. Pierwsza z ryb na filmie który już skasowałem ma pod 7 dych. Z ok 50m wyjeżdża w 1,1min zostaje odhaczona zmierzona i wypuszczona bo nie ma czasu, bo biorą. Drugą na miarce widziałeś. Tylko, do tego trzeba:
1. Umieć holować ryby, żeby się szybko zmęczyły(bo trzeba napieprzać następną), dobra wędka, odpowiednio ustawiony hamulec, czucie ryby - reakcja na odjazd, im prędzej zgasisz tym szybciej wyjedzie.
2. Mieć bezzadziorowe haki, żeby było lepiej dla ryb i szybciej się odpinało a PRZEDE WSZYSTKIM przygotowane szczypce zawsze w tym samym miejscu gotowe do użycia.
3. Miarkę mazakiem namalowaną na pontonie bo mierzenie zajmuje sekundę.
4. To czego nie masz czyli pewny chwyt za kark. Dla mnie jak walisz bolki do podbieraka to jest obciach. Ciotą jesteś i tyle. Ja nawet 80tki biorę za kark. Fakt łowię teraz na stojącej(wyłącznie) ale swoje przełowiłem w rzece i ryby medalowe podbierałem tak samo jak w jeziorze.
5. Jak sądzisz, że robienie zdjęć zajęło by więcej czasu to się mylisz. Ustawia się go pro na sekwencję poklatkową. Przy 64GB karty jedno zdjęcie co dwie sekundy bez wyłączania. Zdjęcie ma 4mb Go pro ma pack z baterią, wali te zdjęcia bez przerwy ile chcesz. To tak tylko, bo napisałeś, że z foceniem niemożliwe.


Podsumowując, sam mnie zaczepiłeś, pisząc że nie da się złowić 26 bolków w godzinę, w ostatnim poście już masz 36(chyba na wszelki wypadek), ja Ci pokazuję film z którego wynika, że to możliwe a Ty dalej będziesz klepał swoje. Myślisz, że Ci pokażę film jak się bolka 75 holuje w minutę, wyjmuje, wyhacza i robi zdjęcie? Mam takie ale... no chyba nie dla Ciebie.

Ewidentnie masz problem z moją osobą na Jerku. Bo już nie raz dawałeś sygnały. To po zimnym prysznicu który tu dostałeś na priv zdaj sobie sprawę, że ja nie piszę bzdur. Jak piszę, że bolek na stojącej potrafi odróżnić spinningistę od grunciarza to tak jest. I głupek który sam nie łowi nic tylko przyklaskuje, pisząc mi, że nad interpretuję po prostu nie jest wart dalszej dyskusji.
Tak samo jak niespełniony ichtiolog (...). Najpierw było, że wśród zwierząt nie ma mądrych i głupich, jak się pojawiły konkretne zapytania to się zaczęła standardowa taktyka, czyli odkręcanie kota ogonem.
Smacznego Adamie.

I tak z ciekawości. Napisałeś, że w 2.5h złowiliście 42 bolki z jednej główki. Jakie wielkości? Pytam celowo, bo jeszcze mimo wszystko mam ochotę porozmawiać.

Moje:
Napisałem Ci kiedyś, że cenię sobie Twój hardy charakter, a poza tym cenię ludzi co nie pierdolą głupot.

Niemniej z Twojego poprzedniej wiadomości płynie dużo negatywu... nazywanie mnie ciotą uważam, za obelgę. Może w w Twoich stronach, w Twoim przekonaniu to norma. U mnie nie.

Używam podbieraka dokładnie z w celu, który sprecyzowałeś powyżej. Ryba szybkiej wyjeżdża z wody i szybciej do niej wraca.

Nie mam kamerki, muszę wyjąć aparat lub telefon, w tym czasie ryba jest w wodzie. Jeśli to dla Ciebie jest obciach... trudno.

Twierdzenia w stylu:

"Myślisz, że Ci pokażę film jak się bolka 75 holuje w minutę, wyjmuje, wyhacza i robi zdjęcie? Mam takie ale... no chyba nie dla Ciebie. "

również uważam, że deprecjonujące rozmówcę.

Oczywiście pomyliłem się nie 36, a 26, bo o tylu była mowa, ale znów, miast chwilę pomyśleć od razu zarzucasz mi jakieś negatywne intencje.

Nie, nie mam z Tobą żadnego problemu. Problemy mam w domu, w pracy ciągle mam do czynienia z ludzkimi problemami i oczekiwaniami, że je rozwiąże. To jest forum wędkarskie, wędkarstwo to dla mnie wytchnienie od ww. i zawsze z lekkim przymrużeniem oka. Traktuję je jako przyjemność i ucieczkę ale zawsze zostaje we mnie trochę gościa z sali sądowej co węszy gówno, które ktoś chce mu sprzedać. Dlatego napisałem jak napisałem. Nigdy nie zastrzegałem, że moje zdanie jest świętą prawdą. Mam wątpliwość to piszę. Mam do tego prawo. Nie zrobiłem tego publicznie celowo i świadomie, bo ja na publicznym zdjęć snikersów nikomu nie wstawiałem.

Ryby złowiliśmy w Odrze, nie 42 tylko 41. Rozmiar 65 - 72-3 może 5. Po którymś tam mierzenia zaprzestaliśmy. Ja takiego łowienia, że dublety, że po spince bolka na kotwicy został pewnie wypluty okonek 7-9 cm doświadczyłem po raz pierwszy.

Pozdr.
Adam


A i co do sprzętu... to jest kij NFC 2,6 metra o mocy 17 lb, plecionka Daiwa Morethan 1.2 pe o wytrzymałości rzekomo 22 lb plus Daiwa Certate HC 3000. Tym w nurcie i dużym uciągu boleń 60 wyjeżdża w faktycznie w góra 30 sekund.

Krisu:

Na filmie który widziałeś: jak tak biorą ryby na stojącej, czyli bez przerwy to 80% są 60-68. 10% to ryby mniejsze a 10% to większe. Czyli jak za dzień łowisz dwadzieścia to może ze dwie 70tki.
Tak jest jak masz kociokwik. Biorą ryby małe 60-65 i średnie czyli takie do 70plus. Raz mi się zdarzyło, że na kociokwiku po złowieniu już kilkunastu trzepnąłem 80tke. One zawsze wychodzą w takich sytuacjach ostatnie, na ostatni moment i trzeba to wiedzieć. Jak się żerowanie kończy to wtedy jest szansa na bossa:)
Ciotę proszę przyjmij, jak chcesz łowić ryby sprawniej. To się robi z ręki nie z podbieraka. Jak masz małe dłonie, będzie trudniej. Niestety wszystkiemu kłania się praktyka. Ja w robocie codziennie muszę nosić ryby. Umiem je chwytać tak, że się nie ruszają. Zabawne jest jak czasem bierzemy na fuchę do roboty wędkarzy od nas z koła. Niby łowią te ryby, żaden nie potrafi poprawnie chwycić ryby. To potrafią tylko ludzie którzy z tym pracują na co dzień albo bardzo rzadko wędkarze. Wędkarze tego nie potrafią bo.... za mało mają ryb w rękach. Hamer umie perfekcyjnie podebrać i trzymać bolka bo złowił ich pewnie parę tysięcy. Ja umiem bo złowiłem może z tysiąc a w robocie mam z tym styczność bez przerwy. To jest czucie. Jak za mocno ściśniesz przy podbieraniu- tylko trochę za mocno, to dupa. Jak masz wyczucie, jak ścisnąć(wcale nie mocno), żeby się dał wyciągnąć, to jesteś w domu. Trzeba do tego Adasiu złowić parę razy w życiu po te dwadzieścia bolków na godzinę nauczyć się pewnie podbierać z ręki, szybko odhaczać, szybko mierzyć, szybko wypuszczać.
O GoPro napisałem tylko dla tego, że zaznaczyłeś, że z foceniem niemożliwe. Możliwe, tylko chciałem uświadomić.
A co do filmów.... kiedyś przyjdzie czas na publikację. Zbliża się bo Żywiec się kończy. Jak nie będzie ryb to filmy będą bez ryzyka, bo nie będzie czego nam wytrzepać.

Ingerowałem w tekst, ponieważ obraża on wprost osobę niebędącą stroną rozmowy. Obraża w sposób niedopuszczalny, zwłaszcza przez osobę, która nie ma żadnych kwalifikacji, by komentować wykształcenie wspomnianego kolegi. Jako że nie miało to być upublicznione, tym razem konsekwencji w postaci kary regulaminowej nie wyciągnę.
http://nauka-polska....6&_k=ubas10

???
Czy to jest zrzut priva?!!

Użytkownik klim edytował ten post 24 listopad 2017 - 17:41


#49 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 24 listopad 2017 - 18:08

Wpisałem "drama" na tubie i oto co mi się pojawiło:

 


  • Simon123 lubi to

#50 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 24 listopad 2017 - 20:29

Ingerowałem w tekst, ponieważ obraża on wprost osobę niebędącą stroną rozmowy. Obraża w sposób niedopuszczalny, zwłaszcza przez osobę, która nie ma żadnych kwalifikacji, by komentować wykształcenie wspomnianego kolegi. Jako że nie miało to być upublicznione, tym razem konsekwencji w postaci kary regulaminowej nie wyciągnę.

http://nauka-polska....6&_k=ubas10

 

Kto ingerował ? 

 

Szanowny moderatorze podpisz się proszę. 



#51 OFFLINE   romeo7

romeo7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 461 postów
  • Imię:Dawid

Napisano 24 listopad 2017 - 20:53

A gdzie ten film można zobaczyc?

#52 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 24 listopad 2017 - 22:49

 

Ingerowałem w tekst, ponieważ obraża on wprost osobę niebędącą stroną rozmowy. Obraża w sposób niedopuszczalny, zwłaszcza przez osobę, która nie ma żadnych kwalifikacji, by komentować wykształcenie wspomnianego kolegi. Jako że nie miało to być upublicznione, tym razem konsekwencji w postaci kary regulaminowej nie wyciągnę.

http://nauka-polska....6&_k=ubas10

 

Kto ingerował ? 

 

Szanowny moderatorze podpisz się proszę. 

 

Szanowny Adamie, ja ingerowałem.

I początkowo zadbałem o to, by była informacja, kto edytował, ale wklejając dodatkowo informację o pracy naukowej (doktorskiej),  kolegi pomawianego przez Krisu, iż jest niespełnionym ichtiologiem. umknęło mojej uwadze, że informacja o edytującym zniknęła.

Swoją drogą trzeba mieć spory tupet, by osobę, która ma wiedzę wystarczającą do obrony pracy doktorskiej, nazywać "niespełnioną". I kto to mówi? Profesor? Doktor? Docent przynajmniej? Nie chcę być złośliwym, bo musiałbym użyć słów, za które potem byłbym zmuszony do samokarania, ale każdy rozsądny człowiek sam sobie odpowie, kto ma większe podstawy twierdzić, że na rybach się zna. Doktor ichtiologii, który pokazuje zdjęcia wielu pięknych ryb różnych gatunków, podpowiadając wszystkim, którzy chcą słuchać - jak je złowić, czy jego adwersarz. Człowiek gburowaty, pouczający wszystkich dookoła, twierdzący, że się zna, bo się zna, a jak ktoś nie wierzy, to pewnie ciota i może nawet kiedyś pokaże mu jakiś film, na którym będzie widać, że jest zajebistym łowcą. Jak dla mnie,  wybór jest prosty. Podejrzewam Adamie, że dla Ciebie również.



#53 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 24 listopad 2017 - 23:35

Krisu, a suma 2m tez chwycisz za kark czy jestes ciota? Kurde szkoda tego czytac, wydajesz sie fajnym facetem a zachowujesz sie jak rozwydrzone dziecko. Co do twoich interpretacji to sci fi. Bolen plynie OBSERWUJE , zlewa wszytskich i wszystko, na twojej wysokosci robi zwrot (wcale mu sie nie dziwie :) (to taki zarcik, nie beirz tego do siebie)) . Dochodzisz do wniosku, ze zobaczyl ciebie ze spiningiem i poczul zagrozenie, nie wziales pod uwage tego, ze OBSERWOWAL rowniez to co dzieje sie w wodzie, i jakas sytuacja mogla go zmusic do takiego zachowania. Mogl zauwazyc atak szczupaka, chora rybe, kormorana, murzynska faje, wszak osoby byly w wodzie. Zajmujesz sie hodowla ryb, masz mozliwosc ich obserwacji, zrob jakies doswiadczenia. W momencie karmienia ryb zakladaj biala czapke, podczas odlowu beret. Nastepnie zwroc uwage na ich zachowanie podczas kolejnej wizyty, a jeszcze lepiej zakladaj na przemian czapke i beret, i nie karm ich snickersami bo huj wie co z tego wyjdzie :)

P.s

Proponuje zmienic tytul tematzu z " Czy bolen to najmadrzejsza ryba" na " Czy krisu jest najmadrzejszym lowca boleni".

Krisu nie obrazaj sie, 5+ za bolenie, zaangazowanie, determinacje, pala z zachowania.


Użytkownik Negra edytował ten post 24 listopad 2017 - 23:51


#54 OFFLINE   Lukasch44

Lukasch44

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 listopad 2017 - 14:07

Krisu, a suma 2m tez chwycisz za kark czy jestes ciota? Kurde szkoda tego czytac, wydajesz sie fajnym facetem a zachowujesz sie jak rozwydrzone dziecko. Co do twoich interpretacji to sci fi. Bolen plynie OBSERWUJE , zlewa wszytskich i wszystko, na twojej wysokosci robi zwrot (wcale mu sie nie dziwie :) (to taki zarcik, nie beirz tego do siebie)) . Dochodzisz do wniosku, ze zobaczyl ciebie ze spiningiem i poczul zagrozenie, nie wziales pod uwage tego, ze OBSERWOWAL rowniez to co dzieje sie w wodzie, i jakas sytuacja mogla go zmusic do takiego zachowania. Mogl zauwazyc atak szczupaka, chora rybe, kormorana, murzynska faje, wszak osoby byly w wodzie. Zajmujesz sie hodowla ryb, masz mozliwosc ich obserwacji, zrob jakies doswiadczenia. W momencie karmienia ryb zakladaj biala czapke, podczas odlowu beret. Nastepnie zwroc uwage na ich zachowanie podczas kolejnej wizyty, a jeszcze lepiej zakladaj na przemian czapke i beret, i nie karm ich snickersami bo huj wie co z tego wyjdzie :)

P.s

Proponuje zmienic tytul tematzu z " Czy bolen to najmadrzejsza ryba" na " Czy krisu jest najmadrzejszym lowca boleni".

Krisu nie obrazaj sie, 5+ za bolenie, zaangazowanie, determinacje, pala z zachowania.

 

No niezła lektura z tego postu się zrobiła. Może większość ludzi z tego forum nie" kuma geniuszu debestu" jednego Pana;). Tekst z czapką i beretem..... popłakałem się :D


  • wujek i Negra lubią to

#55 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 25 listopad 2017 - 16:03

No niezła lektura z tego postu się zrobiła. Może większość ludzi z tego forum nie" kuma geniuszu debestu" jednego Pana;). Tekst z czapką i beretem..... popłakałem się :D

 

Drogi Łukaszu,

Łowiłeś kiedyś z Krisem? Bo ja tak. I z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to jeden z najbardziej wszechstronnych, pomysłowych, wytrwałych i myślących na rybach wędkarzy, jakich znam. Dobrze czyta wodę i szybko się przystosowuje. Chętnie dzieli się wiedzą. A że ma niewyparzoną gębę i przekonanie, że to co robi dobrze, to robi dobrze... Cóż, nikt nie jest idealny. Niektórzy wolą wzajemne lizanie się po dupach, jak w co poniektórych wątkach, inni drogę środka...

 

(...) Człowiek (...) twierdzący, że się zna, bo się zna, a jak ktoś nie wierzy, to pewnie ciota i może nawet kiedyś pokaże mu jakiś film, na którym będzie widać, że jest zajebistym łowcą.

 

Januszu,

Obawiam się, że to nie jest parafraza wyżej zacytowanej rozmowy prywatnej, tylko dość istotne przeformułowanie wypowiedzi kolegi. Nie łam zasad dyskusji na forum, a tym bardziej moderacji. Nieładnie, nie idź tą drogą, proszę :)


  • Krisu23 i strary lubią to

#56 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1346 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 listopad 2017 - 16:06

Wtrącę swoje 3 grosze.

Coś w tym musi być, łowiąc na tyczkę boleń mnie nie raz ochlapał idą ze spinerem ciężko go podejść na odległość rzutu... :)

Co do mądrości ryb. Miałem w akwarium pyszczaki z Malawi, jeżeli ktoś obcy podchodził do szkła wszystkie się chowały. Jeżeli podchodziłem ja dostawały amoku i wszystkie siedziały pod klapą. 

To samo w wkładaniem ręki znajomi wkładali, ryby siedziały w norach. Moja łapa w szkle ryby ją natychmiast skrobały... 

Po czym mnie poznawały pojęcia nie mam. Ale to nie przypadek pokazywałem to niejednemu znajomemu...


  • analityk i strary lubią to

#57 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 25 listopad 2017 - 16:23

Może trąciła koniną :). Nie mogłem się powstrzymać ;p

#58 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 3201 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 25 listopad 2017 - 18:14

Może trąciła koniną :). Nie mogłem się powstrzymać ;p

Jesteś mistrz Negra :D Wracając do mistrza świata w byciu....nazwę to delikatnie gburem. To potrafisz Krisu zjebać taki fajny temat. Obrażasz ludzi tylko dlatego, że się z Tobą nie zgadzają...bo wiesz najlepiej. W sumie to Ci współczuję... 



#59 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 25 listopad 2017 - 19:37

Kiedy pod koniec lat dziewięćdziesiątych zaczynałem startować w zawodach bolenie łowiło parę osób w Polsce.  Rapy uchodziły za ryby wybitnie cwane i szalenie trudne do złowienia. Wtedy też funkcjonowały takie wędkologiczne pierdoły – jak choćby teoria że podchodząc bolenia na główce ZAWSZE trzeba ubierać czapkę daszkiem do tyłu. Boleń wtedy myśli że spinningista SCHODZI z główki i zaczyna żerować. Kiedy dziesięć lat później kończyłem starty, bolenie łowiło z kilkaset osób, a złowienie kompletu na zawołanie nie stanowiło dla nich problemu.

Dziś średnio wprawny spinningista idzie na wodę i je łowi. I na ogół nie próbuje dorabiać jakiejś magicznej otoczki – bo czasy się nam zmieniły – czego jak widzę niektórzy koledzy nie byli łaskawi zarejestrować. A trudność w łowieniu ryb wynika tylko z warunków w jakich się je łowi. Na stojącej wodzie łatwiej złowić sandacza czy szczupaka - i to jest oczywiste. Ale w każdej dużej rzece z normalnym pogłowiem boleni jest to najłatwiejsza ryba do złowienia na spinning – nawet jeśli ma zdolność rozpoznawania nakryć głowy.....



#60 OFFLINE   Jopek1971

Jopek1971

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaTaplary
  • Imię:Kaziuk
  • Nazwisko:Bartoszewicz

Napisano 25 listopad 2017 - 20:28

Fajnie wiedzieć że należałem do tych kilkuset osób w kraju :D
  • tost lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych