Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Nowa budowla na WIŚLE


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
488 odpowiedzi w tym temacie

#481 ONLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1831 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 12 kwiecień 2021 - 00:11

Zapraszam Sławku na wycieczkę do Jaru Brynicy... Własnie ostatnio Wody Polskie, tak przez Ciebie hołubione wsadziły tam swoje łapy. Ch.j że to rezerwat, ch.j że dzikie ostępy... Rzeczka pieknie wybagrowana a po rybach pozostało wspomnienie...

Kasa sie zgadza... Inwestycje rozliczone, premię można sobie przyznać.


  • DeepRunner lubi to

#482 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 12 kwiecień 2021 - 01:29

Sławku ani nie twierdzę, że w Polsce zostały nietknięte rzeki ani że natura do cna zdegradowana.
Ale jest kilka ale.

Już setki lat temu wiedziano, że rzeki wylewają i gdzie to się dzieje.
Ba niektóre cywilizacje zbudowano na tym.
Tymczasem światły człowiek nowożytny buduję swoje chałupy w odwiecznych terenach zalewowych rzek.
Potem jest płacz i lament bo chałupe zalewa, zrobta coś.
No to cyk wał, cyk betonik, cyk cokolwiek. Byle by dobrze mieli bo teren się za gruby hajs sprzedał.
Od wieków chłopi potrafili wykorzystać pogodę dla swoich upraw.
A światły chłop nowożytny biadoli, że traktorem wjechać nie może bo woda. Zrobta coś.
No to cyk rowek, cyk melioracja, cyk odwodnienia.

Przykładów idiotyzmu człowieka widziałem już setki.
Łącznie z przekopywaniem rzeki bo o dziwo zaczęła podmywać domy postawione na jej zakręcie. No jak śmiała tak się zachować.

W Polsce ciężko będzie znaleźć taką rzekę, czy wodę.
Jeśli jednak chcesz zobaczyć jak matka natura sobie sama z tym radzi to polecam wycieczkę do dalekiej Rosji, lub bliżej na Ukrainę, pod Czarnobyl.
Na dalekiej Rosji ludzie korzystają z rzeki a nie naginają ją do swojej potrzeby, oczywiście nie wszystkie.
Najgorszego pecha ma rzeka jak w niej złoto i inne takie znajdą.
A Czarnobyl to Czarnobyl, tłumaczyć nie trzeba.

Zrobiliśmy sobie kuku ingerując we wszystko w zasięgu wzroku. Teraz to się mści.
Rozwiązania są zasadniczo dwa.
Albo wykładamy miliardy pln i tysiące roboczogodzin, próbując zacerowac to co nasi poprzednicy tak ochoczo regulowali.

Albo zostawiamy wszystko samo sobie i matce naturze, która sobie z czasem z tym poradzi.

Na pierwsze nie zgodzi się żadna władza, bo musiała by sobie z garnka wyjąć.
Drugie spowoduje masowe protesty ludzi, którym w imię zarobku wciśnięto chałupy na terenach należących do rzeki.
Sami sobie winni jesteśmy i sami poniesiemy tego konsekwencję.

A żeby nie było, że to tylko u nas tak ble i niedobrze.
Polecam film Davida Attenborough w którym pokazuje jak zmienił się świat i przyroda na nim, tylko za jego życia i podróży. 70 lat.
Liczy się tylko kasa, nic więcej.

Przy wspomnianej budowie też tylko o to chodzi.
Żaden zbiornik rezerwowy czy inne wydumane hasła.
Kasa na budowę plus kasa ze sprzedaży energii.

Parafrazując powiedzenie.
Zanim ekologia buty założy to ekonomia już pół wsi obleci.

#483 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4888 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 12 kwiecień 2021 - 06:23

Psil, Marian.. wiecie czemu takie wykładnie robia prawdziwą furorę i są najpopularniejszą wykładnią? I odpowiem.. Bo są obliczone na bardzo uproszczoną percepcję społeczeństwa konsumpcyjnego .. i zawierają lokowanie nędznego skądinąd, typowo socjotechnicznego produktu.  

Znaczenie słów i pojęć podmienia się lawinowo. Ekologia jest przeciw człowiekowi, nawet zdarzają się humanitarne bombardowania, a niezależna pomoc humanitarna oferuje trzeciemu światu prąd i studnie artezyjskie w zamian za aborcję i prawa mniejszości  :)    

Czyli jak nie będziemy gromadzić wody to będzie jej więcej, jak zburzymy nadrzeczne miasta to rzeka nam odpłaci, a jak porzucimy domy to zaznamy szczęścia & nirwany. Ostatnim chyba ideologiem który skutecznie pogodził - próbował - tą teorię z praktyka był niejaki Pol Pot - skądinąd absolwent "paryskiej" Sorbony.. :)

 

Marian - Ty jesteś doskonały. Ja - niedoskonały, wolę nie całkiem doskonale wody polskie.. ale pod polskim zarządem. Na drugie tez mam Marian  :)


  • HaDe i vako lubią to

#484 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 12 kwiecień 2021 - 16:16

Ja staram się widzieć nie tylko czarne lub białe.
Zwracam uwagę na sporo odcieni szarości.

Nie twierdzę, że mamy jak amisze chodzić na piechotę i nie używać żadnych zdobyczy cywilizacji.
Nie można jednak twierdzić, że ludzkość ma znikomy wpływ na naturę, ponieważ nie ma tego do czego odnieść.
Potrzebny był by model porównawczy a takiego brak.
Innymi słowy jakaś woda, którą od wielu lat zajmują się ludzie i taka, której nikt nigdy nie dotykał.
Trzeba by mieć dane jak to wyglądało zanim się człowiek tego dotknął i porównać ze stanem obecnym.

Nawet we wspomnianej przeze mnie Rosji ciężko o rzekę, która nie zaznała ręki człowieka.
Nie poprzez regulację a użytkowanie.

Termin ekologia został w ostatnich latach tak mocno wyświechtany, że już się sypie na brzegach. Zrobiono z tego kolejną zabawkę do robienia kasy.
Owszem.

Nie zmienia to jednak faktu, że to nasz jedyny dom i alternatywy nie ma.
Nie możemy myśleć o tu i teraz, bo my za chwilę pójdziemy do bram zapukać.
A ci co przyjdą po nas co zastaną?

To tylko nasza wina, że próbujemy wszystko nagiąć do własnej woli i korzyści.
Natura nam tylko przeszkadza w większości.

Większość ludzi lubi wybrać się na spacer do lasu ale psioczy gdy obok chałupy nie ma betonowego chodnika. Bo buty pobrudzi.
Lubi słuchać świergotu ptaków, ale wytnie ostatnie drzewo na działce bo liście z niego lecą i ptaki sraja.
Zamiast być częścią tego systemu to czujemy się władni go zmieniać i zarządzać.

Co do samej elektrowni.
Energia jest nam potrzebna bo zuzywamy jej coraz więcej, dla własnych konsumpcyjnych celów. Tyle, że biorąc pod uwagę koszta to zwróci się mniej więcej wtedy jak trzeba będzie ją rozebrać lub kapitalnie wyremontować.
Nie liczę nawet kosztów eksploatacyjnych.
Tak więc z jednej strony naciska się na ludzi żeby przechodzili na ekologiczną energię (choćby auta elektryczne) a z drugiej nie ma skąd tej ekologicznej energii brać.
  • hi-lo lubi to

#485 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1974 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 12 kwiecień 2021 - 18:51

(...)
Znaczenie słów i pojęć podmienia się lawinowo. Ekologia jest przeciw człowiekowi, (...)


Sławek, a Ty tak normalnie wiesz co to ekologia? Tak w kontekście podmieniania słów i pojęć ;)

Pierwszy "rekord" z Google (Wikipedia):

"Ekologia (gr. οἶκος (oíkos) 'dom' + λόγος (logos) 'słowo, nauka') – nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami (czyli strukturą ekosystemów)."
  • DeepRunner lubi to

#486 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4888 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 12 kwiecień 2021 - 20:39

Nie wiem.. wątpię jak widzę pospolite ruszenie człowieków przegiętych. A człowiek jest jeszcze integralna częścią natury - co? hi tower ?



#487 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 12 kwiecień 2021 - 23:01

Integralną tak.
Nadrzędną nie.
Tymczasem robimy co chcemy bo kto nam zabroni.
Toć na tej planecie jesteśmy gatunkiem dominującym, nikt i nic nie walnie piescia w stół żebyśmy się ogarnęli.
Postęp jest dobry ale postęp logiczny.
A my jako gatunek zapędziliśmy się sami w kozi róg.
Wyobraź sobie co się stanie na świecie gdy nagle by zabrakło prądu.
Cała cywilizacja budowana przez tysiąclecia rozleci się jak domek z kart.
Ten pęd do energii stawia nas w roli sędziego i kata, bo przecież nam potrzeba.
A skoro tak to bierzemy co chcemy i skąd chcemy, bo nam potrzeba.

I nie Sławku to nie mój oszołomiony umysł to wymyślił.
Ja widzę mikro skalę wokół komina.
W makro skali zajmują się tym ludzie z takimi literkami przed nazwiskiem. Czasami od dziesięcioleci.
A jeśli oni wszyscy też oszołomy to może zlikwidujmy co niektóre kierunki na uczelniach, skoro oszołomów produkują.
I grosza zaoszczędzimy i koncepcję będziemy mieć jedną spójną.
  • MaleX lubi to

#488 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4888 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 13 kwiecień 2021 - 05:36

Zacznij od siebie Psil - usuń się jak najprędzej, nie powiększając skali szkód,  a gotując na endlosung biczuj się w rytm kapeli Extinction Rebellion i okładaj umysł naukami Sylwii Spurek..  :)



#489 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18576 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2021 - 06:39

25 stron wątku a mam wrażenie że nadal jesteśmy na pozycjach wyjściowych ;)  chyba już wystarczy...


  • Psil lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych