[Goliat]

Witam,

 

rzeźbię sobie mastera do formy pod simmbaita z żywicy. Przy tworzeniu przynęty wzorowałem się na grafice lina z google. Jestem na etapie dłubania łuski, wykonałem nacięcia pod płetwy, które chciałem zrobić dokładnie jak na tej grafice. I tu pojawia się pytanie, czy aby tak obszernie odstające płetwy nie zaburzą pracy przynęty? Nigdy jeszcze nie robiłem przynęty z taką ilością płetw i mam tu trochę mało doświadczenia. Jaka jest wasza opinia i doświadczenia w tym temacie?

Załączone pliki

•  lin.jpg   38,96 KB   16 Ilość pobrań
•  IMG_20171205_225245.jpg   52,35 KB   12 Ilość pobrań
•  IMG_20171205_225301ddd.jpg   51,61 KB   12 Ilość pobrań

[rybson]

Raczej chodzi o wizualny aspekt więc zminimalizuj ja maksymalnie . Piękną matkę robisz i widać zaawansowany projekt to może zamiast twardego materiału zrób ostatecznie z silikonu .
 964346e6cb146434.jpg   59,68 KB   11 Ilość pobrań
Takie pierwsze lepsze dla porównania

[Hesher]

Płetwy mają stabilizować przynętę w poziomie i pionie. Mają bardzo duży wpływ na tempo opadu i pracę. Twoja przynęta wygląda na szeroką także płetwy bardziej dla ozdoby bo tego nie zatopisz i nie uzyskasz właściwej akcji. Najlepiej jakbyś lał korpus oddzielnie i płetwy wklejał też oddzielnie, wtedy sobie wszystko spasujesz jak trzeba.

[Goliat]

Płetwy mają stabilizować przynętę w poziomie i pionie. Mają bardzo duży wpływ na tempo opadu i pracę. Twoja przynęta wygląda na szeroką także płetwy bardziej dla ozdoby bo tego nie zatopisz i nie uzyskasz właściwej akcji. Najlepiej jakbyś lał korpus oddzielnie i płetwy wklejał też oddzielnie, wtedy sobie wszystko spasujesz jak trzeba.

Przynęta ma tylko 25mm szerokości w najszerszym punkcie. Czemu twierdzisz że nie zatopie jej bo nie rozumiem? Robiłem jerki tej szerokości i nie było problemu z pracą ani z zatopieniem przynęty. Możesz rozwinąć tą myśl bo mnie trochę teraz zdziwiłes?

[Goliat]

Raczej chodzi o wizualny aspekt więc zminimalizuj ja maksymalnie . Piękną matkę robisz i widać zaawansowany projekt to może zamiast twardego materiału zrób ostatecznie z silikonu .
964346e6cb146434.jpg
Takie pierwsze lepsze dla porównania

pomyślę w przyszłości o softach, narazie chcę popróbować w materiale z którym mam doświadczenie, bo nigdy nie robiłem swimmbaita do tej pory i to trochę dla mnie nowość

Użytkownik goliatwielki edytował ten post 06 grudzień 2017 - 09:14

[Hesher]

Pokazałbym Ci jak się zachowuje przynęta z dużymi płetwami ale chyba już filmik skasowałem. Z czego chcesz te płetwy robić?

[bigrafi]

Nie rozruszasz z takimi płetwami. W moich musiałem dodawać stery, aby zaczęły pracować. 

Łuska jak ma  być to lin to powinna być mniejsza - teraz to masz ładną wzdręgę.

[Goliat]

Nie rozruszasz z takimi płetwami. W moich musiałem dodawać stery, aby zaczęły pracować. 

Łuska jak ma  być to lin to powinna być mniejsza - teraz to masz ładną wzdręgę.

Próbowałem mniejszą na kawałku deski i stwierdziłem że nie dam rady tego zrobić estetycznie. Malowanie będzie pewnie w kilku różnych kolorach, ale może masz rację że lepiej by było zrobić z płetwami wzdręgi, będzie bardziej uniwersalna, bo lin ma bardzo specyficzne płetwy. Pomyślę jeszcze o zmianie.

 

Tego się bałem właśnie, że będzie ciężko doprowadzić ją do pracy z tyloma "statecznikami" pionowymi w postaci płetw. Muszę to przemyśleć i zmniejszyć ich wielkość. Masz jakieś fotki twoich swimmbaitów żeby złapać proporcje płetw?

 

Pokazałbym Ci jak się zachowuje przynęta z dużymi płetwami ale chyba już filmik skasowałem. Z czego chcesz te płetwy robić?

 

Mam listewkę sosnową, bukową i z balsy, 4mm grubości. Po testach balsa odpada, za miękka do rzeźbienia płetw, sosna też kiepsko bo słoje przeszkadzają. Pewnie zrobię je z buku 4mm , może będzie je trzeba trochę przeszlifować do np 3mm. Taki mam plan.

 

Myślałem też żeby w przynęcie zrobić sloty tylko, a płetwy docinać z arkuszy silikonu i wstawiać już po odlaniu. Wtedy pewnie nie wpływałyby tak mocno na pracę przynęty.

Użytkownik goliatwielki edytował ten post 06 grudzień 2017 - 13:04

[bigrafi]

 

Wszystkim musiałem dodać stery - zostawiłem tylko dwa ale to tylko do jerkowania.

[Hesher]

 

Mam listewkę sosnową, bukową i z balsy, 4mm grubości. Po testach balsa odpada, za miękka do rzeźbienia płetw, sosna też kiepsko bo słoje przeszkadzają. Pewnie zrobię je z buku 4mm , może będzie je trzeba trochę przeszlifować do np 3mm. Taki mam plan.

 

Myślałem też żeby w przynęcie zrobić sloty tylko, a płetwy docinać z arkuszy silikonu i wstawiać już po odlaniu. Wtedy pewnie nie wpływałyby tak mocno na pracę przynęty.

Wpływałyby, możliwe, że nawet bardziej. Materiał, jego twardość i waga nie ma większego znaczenia, szczególnie w tak dużej przynęcie, chodzi o jego powierzchnię. Jak chcesz tą przynętę później odlewać to tylko doczepianie elastycznego materiału, odlewy z mikrobalonem będą się łamać.

[Goliat]

Wpływałyby, możliwe, że nawet bardziej. Materiał, jego twardość i waga nie ma większego znaczenia, szczególnie w tak dużej przynęcie, chodzi o jego powierzchnię. Jak chcesz tą przynętę później odlewać to tylko doczepianie elastycznego materiału, odlewy z mikrobalonem będą się łamać.

Doczepianie będzie prostsze do wykonania, i przy uszkodzeniu zębami można taką płetwę wymienić. Co do łamania to nie mam pewności, bo widziałem takie konstrukcje mające płetwy z odlewu i było to bardzo solidne, przykład na zdjęciu.

 

 

 

 

Wszystkim musiałem dodać stery - zostawiłem tylko dwa ale to tylko do jerkowania.

 

Ładne przynęty, i chyba z odlewanymi płetwami, czy się mylę? Dodanie steru po pierwszym odlewie też nie będzie końcem świata jeśli będzie konieczne do uzyskania pożądanej pracy. Chociaż wolę bezsterowce osobiście.Te szczupaki to mają jeszcze większe płetwy niż zakładałem na początku w tym linie Dzięki za foto

Załączone pliki

•  jsj-siren-slide.jpg   30,37 KB   6 Ilość pobrań

[bigrafi]

Tutaj nie ma odlewów ręczna robota. Płetwy to 2mm plexi.

[Hesher]

Doczepianie będzie prostsze do wykonania, i przy uszkodzeniu zębami można taką płetwę wymienić. Co do łamania to nie mam pewności, bo widziałem takie konstrukcje mające płetwy z odlewu i było to bardzo solidne, przykład na zdjęciu.

 

 

Ja mam pewność ale jak uważasz Pamiętaj, że z mikrobalonem zmienią się drastycznie właściwości odlewu. Na niekorzyść dla wytrzymałości płetw bo szkło jest nierozciągliwe.

[Goliat]

Tutaj nie ma odlewów ręczna robota. Płetwy to 2mm plexi.

Wow, strasznie dużo pracy przy ręcznym wykonaniu. Szacun

[Goliat]

Ja mam pewność ale jak uważasz Pamiętaj, że z mikrobalonem zmienią się drastycznie właściwości odlewu. Na niekorzyść dla wytrzymałości płetw bo szkło jest nierozciągliwe.

 

To prawda, mikrobalon utwardza odlew przez co jest on mało elastyczny. Musze przemyśleć temat. Na ten moment z informacji zebranych plan jest taki, żeby zrobić odlew pierwszy ze slotami na płetwy i na pierwszym modelu przy wyważaniu będę próbował różnych rozwiązań. Tylko ogon wstawię na stałe z odlewu.

[Hesher]

Klej w pierwszym modelu na klej termiczny, łatwiej oderwać niepasujące i przykleić kolejne. Do płetw kup po prostu odpowiednią chemię

[Goliat]

Klej w pierwszym modelu na klej termiczny, łatwiej oderwać niepasujące i przykleić kolejne. Do płetw kup po prostu odpowiednią chemię

Klej termiczny to podstawa, przy prototypach się bez niego nie ruszam Pisząc odpowiednią chemię masz na myśli silikon do odlewania?

Użytkownik goliatwielki edytował ten post 06 grudzień 2017 - 15:13

[Hesher]

Żywice, musi trzymać formę przy prowadzeniu.

[klim]

Wzdręgolina?!
Tak mi się skojarzyło...

[Goliat]

Wczoraj skończyłem łuskę. Będzie zdecydowanie wzdręga/płoć. Nie przypomina linka. Także teraz muszę przerobić płetwę ogonową na wzdręgową i wykonać gniazda do płetwy brzusznej i grzbietowej.