[sharkfishing]

Zabkujace stelle nie maslane top of the line daiwy lepsze stradici i certate checi usprawnien mysli technologicznej garsci engineers zarabiajacej co 3/4 jb do kupy to zazwyczaj wymowki( i to nie uwlaczam nikomu )ludzi ktorych albo nie stac na zakup lub chodzi im po glowie konkurencja takie jest moje nie poprawne politycznie zdanie , na dzien dzisiejszy osobiscie wybral bym exists mimo poje...ych magseal ala NASA lozysk bo jest ladniejszy a daiwa podciagnela z gwarancja do shimano a co do zabkujacych stelli to powiem tak jedyne zabkowanie to wlasnych zebow oglondajacego ze chcial by zabrac na ryby a nie mozne lub opcja nr2 dojechany kolowrotek przez oglondajacych (sam osobiscie celowo pare w sklepach popsulem demo) naprawiony i sprzedany potem z dyskantem nieszczesliwemu klijetowi ktorego skusila cena taka jest moja opinia a teraz czekam na burze 😁👍
Ps co do zabkowania moja 2103 swb 14k zabkuje i co z tego nigdy nie byla w serwisie za prawie 7 lat niedlugo wylondowala ladnych pare ton ryb skromnie liczac koledzy to nie niesmiertelne prawie 1.9 tdi tylko kolowrotek jak kazdy mechanizm musi wkoncu kleknac jak wymysla nie psujacy sie w obudowie samo usuwalnej rysy moze byc to dragon za 5000$ i tak biore bo do emerytury mam swiety spokuj

Użytkownik sharkfishing edytował ten post 03 listopad 2019 - 16:15

[kruz]

Zabkujace stelle nie maslane top of the line daiwy lepsze stradici i certate checi usprawnien mysli technologicznej garsci engineers zarabiajacej co 3/4 jb do kupy to zazwyczaj wymowki( i to nie uwlaczam nikomu )ludzi ktorych albo nie stac na zakup lub chodzi im po glowie konkurencja takie jest moje nie poprawne politycznie zdanie , na dzien dzisiejszy osobiscie wybral bym exists mimo poje...ych magseal ala NASA lozysk bo jest ladniejszy a daiwa podciagnela z gwarancja do shimano a co do zabkujacych stelli to powiem tak jedyne zabkowanie to wlasnych zebow oglondajacego ze chcial by zabrac na ryby a nie mozne lub opcja nr2 dojechany kolowrotek przez oglondajacych (sam osobiscie celowo pare w sklepach popsulem demo) naprawiony i sprzedany potem z dyskantem nieszczesliwemu klijetowi ktorego skusila cena taka jest moja opinia a teraz czekam na burze
Ps co do zabkowania moja 2103 swb 14k zabkuje i co z tego nigdy nie byla w serwisie za prawie 7 lat niedlugo wylondowala ladnych pare ton ryb skromnie liczac koledzy to nie niesmiertelne prawie 1.9 tdi tylko kolowrotek jak kazdy mechanizm musi wkoncu kleknac jak wymysla nie psujacy sie w obudowie samo usuwalnej rysy moze byc to dragon za 5000$ i tak biore bo do emerytury mam swiety spokuj

Odbiegnę od tematu Stelli. Twój post może brać udział w konkursie na najdłuższe, kompletnie źle napisane zdanie. Nie da się tego czytać.
Ludzie dbajcie trochę o język


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pickerel]

Ząbkująca stella hmmm tego chyba jeszcze nie było... może piachu dosypali. Rozumiem że masz ten egzemplaż i nim łowisz. Bo w sklepie to wiesz... hmm ładnie wygląda chciał bym ale mnie nie stać ot taka historia tych złych stelli.

Skoro nie masz i Cię nie stać to może nie powinieneś zabierać głosu w dyskusji. A i hmmm to na pewno już było i to nie raz.

[sharkfishing]

Kruz bardzo mi przykro ze zadalem ci tyle problemu z czytaniem przepraszam odbiegajac od tematu stelli odpowiem mysle ze jak na kogos kto nie mieszka w polsce ponad cwierc wieku bedac w Polsce pare miesiecy na przelomie roku po 21 latach mysle ze porownujac mnie do dzisiejszego pokolenia to ja przynajmniej rozumiem czyjes czasami bardzo elokfentne wypowiedzi urzywajac niejednokrotnie przez mojego rozmowce dosc wysublimowanego slownictwa jakos zesmy sie dogadywali a patrzac na te wszystkie lajki celebrytow stajle fensi liklidy faki siety kruzowania itp w kraju w ktorym na codzien urzywa sie jezyka polskiego to mysle ze lokalnie masz naprawde tytanowa robote do zrobienia wiec ja jakos sobie z moia pisownia jakos zostane i zycze powodzenia w nawracaniu lokalnej mlodzierzy bo co tam sie dzieje w kwestiach jezykowych i nie tylko daje duzo do myslenia i nasowa bardzo niepokojace reflekscje

[smokwelski]

jedno zdanie, szacunek ;-)

A tak na poważnie - kolega tłumaczył kilkukrotnie, że mieszka od dłuższego czasu zagranicą. Trochę przymknijmy oko na obcojęzyczne wtręty i braki interpunkcji, gdyż ma ciekawe spostrzeżenia, a jest tu poza tym bodajże jedynym praktykiem w zakresie big game i połowu egzotycznych dla nas ryb w takichże warunkach. Jego rady mogą być bezcenne np. dla osób, które planują zamorską wędkarską wyprawę.

[kruz]

jedno zdanie, szacunek ;-)

A tak na poważnie - kolega tłumaczył kilkukrotnie, że mieszka od dłuższego czasu zagranicą. Trochę przymknijmy oko na obcojęzyczne wtręty i braki interpunkcji, gdyż ma ciekawe spostrzeżenia, a jest tu poza tym bodajże jedynym praktykiem w zakresie big game i połowu egzotycznych dla nas ryb w takichże warunkach. Jego rady mogą być bezcenne np. dla osób, które planują zamorską wędkarską wyprawę.

Ja absolutnie nie neguję wiedzy kolegi na temat wędkarstwa.

[Sławek77]

jedno zdanie, szacunek ;-)

A tak na poważnie - kolega tłumaczył kilkukrotnie, że mieszka od dłuższego czasu zagranicą. Trochę przymknijmy oko na obcojęzyczne wtręty i braki interpunkcji, gdyż ma ciekawe spostrzeżenia, a jest tu poza tym bodajże jedynym praktykiem w zakresie big game i połowu egzotycznych dla nas ryb w takichże warunkach. Jego rady mogą być bezcenne np. dla osób, które planują zamorską wędkarską wyprawę.

Bruno często pisze poprawniej niż niektórzy rodowici rodacy mieszkający w Polsce, i piszący tu na forum...

[Maciej 77]

Witam

 

Ostatnio w sklepie  kręciłem  stellą  4000  (18)  miała  niewielkie  luzy 'technologiczne' , bardzo podobne  do  modelu  który używam od kilku  sezonów 400 SFE (10)  . Istotne  jest  to , że  te  luzy  w czasie  użytkowania  nie powiększyły się

-takie  jest moje odczucie . Pewnie  można  trafić  na  super  spasowany egzemplarz  i pewnie  każdy   sobie tego życzy. Jednak , czy taki  po latach  sporych  obciążeń  będzie  nadal  tak super pracował ?

Dla porównania : nam  dobrze spasowanego Vanguisha 4000 (12) , jednak jak dostał do pracy  woblera z większym sterem to wypadł gorzej  niż  stelka z "luzami" .

[Guzu]

Wracając do meritum
Wrzucę takie zapytanie ws Stelli, ale też można to szerzej przemyśleć.

Jeśli Stella fj c3000 nawija 78 cm za obrotem.
A Stella fj 4000 nawija 87 cm za obrotem.
To moim zdaniem, laika, ta pierwsza lepiej zniesie pracę z przynętami stawiającymi opór.
Lepiej zniesie cięższe zastosowania.

Kto raz widział w środku obie stelle, wie, że różnice są bardzo niewielkie, mówię o rozmiarach pracujących elementów.
A główną różnicą jest średnica rotora i szpuli...

Użytkownik Guzu edytował ten post 04 listopad 2019 - 09:58

[fish28]

Guzu, ja mam całkiem odmienne odczucia jeśli chodzi o te dwie wielkości. Miałem c3000 i podczas zwijania w nurcie boleniowego woblera, miałem uczucie jak by się męczyła. Dlatego zamieniłem się z kumplem na 4000 i tutaj jest zdecydowanie lepiej.

Użytkownik fish28 edytował ten post 04 listopad 2019 - 10:05

[woblery L.E.]

woblery L.E., on 03 Nov 2019 - 12:17, said:

Ząbkująca stella hmmm tego chyba jeszcze nie było... może piachu dosypali. Rozumiem że masz ten egzemplaż i nim łowisz. Bo w sklepie to wiesz... hmm ładnie wygląda chciał bym ale mnie nie stać ot taka historia tych złych stelli.

Skoro nie masz i Cię nie stać to może nie powinieneś zabierać głosu w dyskusji. A i hmmm to na pewno już było i to nie raz.

 

Czytaj ze zrozumieniem...Tyczyło się twojej persony.Skoro masz problem z tym kołowrotkiem to oddaj do serwisu.Zapewne jej nie masz gdyż przypuszczam iż jesteś w gronie tych osób o których pisałem... Co do mojego użytkowania stelli złego słowa o tym kołowrotku nie napiszę.Chcesz fotki to mogę podesłać tylko wybierz model bo mam od rocznika 10' w górę...

[Pickerel]

Bredzisz chłopie. Zachowaj te swoje domysły dla siebie i przestań się już kompromitować. Najwyraźniej mało w życiu jeszcze widziałeś.

[Jano]

Panowie, dość już tych uszczypliwości!

uprzejmie nalegam...

[woblery L.E.]

Może Ty pomyliłeś kołowrotki co?:D http://jerkbait.pl/t...kająca-ultegra/

Na pewno nie widziałem twojej ząbkującej stelli :D przepraszam kończę tę smutną aczkolwiek śmieszną dyskusję.

Użytkownik woblery L.E. edytował ten post 04 listopad 2019 - 12:35

[Guzu]

Na pewno nie widziałem twojej ząbkującej stelli :D przepraszam kończę tę smutną aczkolwiek śmieszną dyskusję.

Ja natomiast widziałem.
Wazne, że już dobrze pracuje ta Stella.


Możemy wrócić chyba do meritum - czyli rozmów o modelu FJ (2018).

[drag]

Odbiegnę od tematu Stelli. Twój post może brać udział w konkursie na najdłuższe, kompletnie źle napisane zdanie. Nie da się tego czytać.
Ludzie dbajcie trochę o język


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja tam na Stellach ,posuwach i ząbkowaniach się kompletnie nie znam ale sto razy wole czytać z uwagą(i może czasami pewnymi trudnościami )to co napisze Bruno niż pierdoły napisane potoczyście,poprawnie i z idealną  interpunkcją.Doświadczenie i wiedza czasem przemawia trudniejszym językiem  .

[Guzu]

Witam

 

Ostatnio w sklepie  kręciłem  stellą  4000  (18)  miała  niewielkie  luzy 'technologiczne' , bardzo podobne  do  modelu  który używam od kilku  sezonów 400 SFE (10)  . Istotne  jest  to , że  te  luzy  w czasie  użytkowania  nie powiększyły się

-takie  jest moje odczucie . Pewnie  można  trafić  na  super  spasowany egzemplarz  i pewnie  każdy   sobie tego życzy. Jednak , czy taki  po latach  sporych  obciążeń  będzie  nadal  tak super pracował ?

Dla porównania : nam  dobrze spasowanego Vanguisha 4000 (12) , jednak jak dostał do pracy  woblera z większym sterem to wypadł gorzej  niż  stelka z "luzami" .

 

Zycie uczy, ze Vanquish to w internecie, ewentualnie w srodowisku sofy, wypada lepiej niz Stella.

W swiecie, gdzie, jeszcze, zyja ryby, Stella to Stella .

A odnosnie tych wyczuwalnych luzow na przekladni. Kazdy nowy kolowrotek chodzi ciut ciezej niz juz lekko uzywany. 

A jak ktos kupuje w sklepie ten najlepiej krecacy, to znaczy ze juz nim pobawili sie sprzedawcy, ogladajacy czy inni przed nim

Nic w tym zlego przeciez

[maniak]

Zycie uczy, ze Vanquish to w internecie, ewentualnie w srodowisku sofy, wypada lepiej niz Stella.
W swiecie, gdzie, jeszcze, zyja ryby, Stella to Stella .

Potwierdzam te słowa, pod obciążeniem dopiero ujawnia się największa zaleta tych maszynek.

Każda na sucho kręci trochę inaczej, ale w akcji nad wodą wszystko się wyrównuje i jest bajeczka

Użytkownik maniak edytował ten post 04 listopad 2019 - 16:23

[sharkfishing]

Koledzy to jest prosta mechanika jezeli w jakikolwiek mechanizmie luzy zanikna lub ich nie ma oznacza jedno jest zepsuty chyba kazdy znas zna pojecie zatarty
Stella to szczyt mozliwosci inrzymieryjnych shimano i to nie jednego dzialu (fishing) aczkolwiek nie jest 8 cudem swiata to kolowrotek dla ludzi ktorzy moga sobie na niego pozwolic kierowanymi roznymi pobudkami estetyka,jakosc,prestiz,obsluga klijenta ,zwykle marzenia z kiedys ok ale czy jest 5 razy lepsza od stradic poniewaz jest 5 krotnie drozsza Nie! w moim przypadku uzywam ich ze wzgledu na obsluge klijenta i to jedyny co mnie obchodzi mozecie wierzyc lub nie dopiero fi zaczela mi sie podobac fj jest super a jak jeszcze by ja zrobili na czarno byla by rewelacja

[Rheinangler]

Ja natomiast widziałem.
Wazne, że już dobrze pracuje ta Stella.


Możemy wrócić chyba do meritum - czyli rozmów o modelu FJ (2018).

Jesli mozesz to napisz Daniel co jej dolegalo,- jesli to Ty ja uzdrowiles