Te czarnuchy są poprostu nieziemskie.Przed chwilą skończyłem serwis superx-a 4000GT.No poprostu szkoda głosić peanów nad jego wykonaniem .Kupiłem używanego za 300zł od @Maniaka bo zbierał bodajże na stradica czy na jakiegoś innego shimano.Rok temu już pisał że nowy niedomaga, a ten mój co przeżył u mnie to sam wie.Nawet główki 35g miotał na Solinie i jest nie do zdarcia, fakt że serwisowany regularnie czyszczony, smarowany.Oporówkę czyśiłem chyba ze 3 lata temu i wcale jej nie ruszam bo nie ma sensu.Tylko wałeczki czyszczę ręcznikiem papierowym przy serwisie i lekko oliwką przecieram .
To są niepowtarzalne konstrukcje, jeszcze ten hamulec walki jest bezbłędny przy sandaczowaniu.