Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

woblery MT


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 14 marzec 2018 - 23:36

Zupełnie zeszliście w jakieś dziwne rejony, bo łowią przede wszystkim dobrze pracujące przynęty i tyle. Mogą być i dopieszczone na maksa i takie zrobione na kolanie ale cel jest zawsze ten sam "mają prowokować ryby" i tyle. Jeśli każdy się tego trzyma to nie ważne jaką drogę wybierze...Co do "Pana Mądralińskiego" to po prostu nie chowam głowy w piasek i potrafię odbić piłeczkę tym bardziej mając argumenty. A skoro twierdzi kolega ,że mógłby on zjeść większość tutejszych twórców to pewnie prawda, bo większość skupia się tylko na dizajnie. Pokażę przykładową pracę mojego woblera na wieczorno-nocne podchody. Nie opiszę jej 6 literami alfabetu tylko jedną S- skuteczna. Nie mam możliwości ani sprzętu,żeby to był materiał  dobrej jakości ale moze coś widać:

 


  • Mariano Mariano, marekn, woblery z Bielska i 3 innych osób lubią to

#42 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5785 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 15 marzec 2018 - 08:54

Ja też wyznaję zasadę że o skuteczności przynęty decydują ryby, więc jak ktoś je łowi to znaczy że działają. Na zdjęciach i filmikach trudno ocenić czy wobler będzie łowny. Owszem można podejrzewać że będzie ok, ale o skuteczności czasem decydują takie niuanse, że nawet filmik tego nie pokaże. Sam ileś tam lat robię woblery i czasem stworzę takiego potwora, że strach go do wody wrzucać, ale to weryfikują tylko i wyłącznie ryby.

Trochę się zgodzę że z Maćkiem że nasi twórcy często nie mają zbyt dużego doświadczenia w regularnym łowieniu ryb, za to duże w robieniu woblerów. Wątki dobitnie to ukazują, dużo przynęt, mało łowionych na nie ryb. Pewnie się narażę wielu osobom, ale kupowałem przynęty naszych kolegów i szału nie było. Kupne, często okazywały się lepsze. Owszem jest kilku kolegów których przynęty łowią, ale mógłbym ich policzyć na palcach jednej ręki.



#43 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 17 marzec 2018 - 20:03

Janku w pełni się z Tobą zgadzam.Kiedyś  kupowałem na potęgę przynęty. Mając skuteczne swoje szukałem cuda wianków. Na szczęście kupowanie oczami już dawno za mną :) ... Bardzo lubiłem woblery w tej szacie, ryby również nimi nie gardziły:

 

Załączony plik  111.jpg   21,97 KB   9 Ilość pobrań Załączony plik  122.jpg   24,88 KB   9 Ilość pobrań Załączony plik  1232.jpg   23,02 KB   9 Ilość pobrań Załączony plik  1233.jpg   31,03 KB   9 Ilość pobrań Załączony plik  3454.jpg   18,93 KB   8 Ilość pobrań Załączony plik  zdjęcie1357.jpg   128,03 KB   7 Ilość pobrań 

 

Coś tam próbowałem nagrać ale zamiast lepiej to gorzej wyszło. Jakie woblery takie filmy : 

 

 

 


Użytkownik maicke82 edytował ten post 17 marzec 2018 - 20:11

  • Mariano Mariano, woblery z Bielska, MichałAspiusFishing i 4 innych osób lubią to

#44 OFFLINE   radzio191

radzio191

    Nowy

  • Oczekujący na akcept
  • Pip
  • 35 postów

Napisano 17 marzec 2018 - 21:24

Jakiej długości te wobaski? Ja od kilku lat tez lowie tylko na swoje rękodzieło dla mnie ważniejsza jest wlasna satysfakcja i doskonalenie swoich wabikow niz blyski fleszy i brawa😉 choc szanuję każdego rekodzielnika jeden woli siedzieć w domu i robić piękne wobasy inny spędzać każdą chwilę nad wodą i miec cos swojego w pudełku niekoniecznie najpiekniejszego jestem tym drugim i tego nie zmienie.
  • maicke82 i Paweł R. lubią to

#45 OFFLINE   rybson

rybson

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1121 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 17 marzec 2018 - 22:59

Po wielkości kotwiczek widać że to ma łowić na Bugu ;) zdrowo śmigają
  • maicke82 lubi to

#46 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 18 marzec 2018 - 21:31

Jakiej długości te wobaski? Ja od kilku lat tez lowie tylko na swoje rękodzieło dla mnie ważniejsza jest wlasna satysfakcja i doskonalenie swoich wabikow niz blyski fleszy i brawa choc szanuję każdego rekodzielnika jeden woli siedzieć w domu i robić piękne wobasy inny spędzać każdą chwilę nad wodą i miec cos swojego w pudełku niekoniecznie najpiekniejszego jestem tym drugim i tego nie zmienie.

Długość od 3,5 do 4,5 cm. Kwestia łowienia na hendmejd czy masówkę to wybór tylko i wyłącznie wędkarza. Jedne i drugie woblery odpowiednio dobrane do warunków łowiska będą skuteczne. Ja łowię na swoje bo mnie to bardziej rajcuje ale gdybym nie strugał i używał tylko i wyłącznie sklepowych to też bym coś sensownego za "naście" złotych wybrał i w przypadku takich ryb jak kleń,sandacz,sum czy szczupak efekty też by były. Jedynie boleniówek żadnych sensownych od lat nie widzę na półkach sklepowych i dlatego na nich się skupiam przy produkcji. Resztę przynęt mógłbym z powodzeniem kupić w sklepie i nawet bym wolał takie ,bo spora ich część jest skuteczniejsza niż rękodzieło i w dodatku są tańsze. Wystarczająco dużo razy się naciąłem na cudownie wyglądające przynęty za które słono płaciłem i które dość szybko lądowały na giełdzie za pół ceny. 


Użytkownik maicke82 edytował ten post 18 marzec 2018 - 22:09

  • bencur, romeo7 i korol lubią to

#47 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2194 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 18 marzec 2018 - 21:44

Najskuteczniejsze wobki z mojego pudełka to masówka za 13zł. Jak na razie biją wszystko i co roku łowią medalowe rybki różnych gatunków.


  • maicke82 lubi to

#48 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 18 marzec 2018 - 22:06

Ja lubię masówkę na literę S ;) 


Użytkownik maicke82 edytował ten post 18 marzec 2018 - 22:12


#49 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 03 kwiecień 2018 - 18:04

Chciałem zrobić coś co nie tylko łowi ale jeszcze jakoś wygląda:  

Załączony plik  3c.jpg   19,88 KB   11 Ilość pobrań



#50 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 04 kwiecień 2018 - 13:00

Ostatnio próbowałem nagrać pracę jakiejś boleniówki. Coś tam może widać.

"Poświęciłem" jeden wobler i zeskrobałem trochę grzbietu , żeby lepiej było widać ,bo mętna woda i słaby sprzęt do nagrywania robią swoje:


Użytkownik maicke82 edytował ten post 04 kwiecień 2018 - 13:48

  • pawel79, oldziu i Paweł R. lubią to

#51 OFFLINE   peekol

peekol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 752 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 04 kwiecień 2018 - 14:26

Miodzio praca.

 

Na drugi raz zamiast zeskrobywać maźnij jakąś zmazywalną farbą, np lakierem do paznokci, albo korektorem w płynie.

Ja żeby zobaczyć niuanse pracy naklejam kropki z takiej nietłustej plasteliny do przyczepiania obrazków na ściany :)


  • maicke82 lubi to

#52 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 04 kwiecień 2018 - 14:31

Wystarczyłoby jakbym sprayem białym psiknął i potem zmył nitro ale nie miałem przy sobie a do domu nie było czasu wracać, więc w drodze wyjątku tak się posiłkowałem. 


  • rybson lubi to

#53 OFFLINE   pawel79

pawel79

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 172 postów
  • LokalizacjaGłogów

Napisano 04 kwiecień 2018 - 15:24

Woblerki pierwsza klasa
Niech moc będzie z Tobą

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
  • maicke82 lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych