SOB bułką tartą nęci,a lorbasy biorą
Użytkownik Zack edytował ten post 09 marzec 2018 - 20:49
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 09 marzec 2018 - 20:41
SOB bułką tartą nęci,a lorbasy biorą
Użytkownik Zack edytował ten post 09 marzec 2018 - 20:49
Napisano 09 marzec 2018 - 20:51
Napisano 09 marzec 2018 - 21:08
Użytkownik mack edytował ten post 09 marzec 2018 - 21:13
Napisano 09 marzec 2018 - 21:18
Żółty Lamiglas jest bardzo fajną wędeczką dla kogoś kto naprawdę lubi kije głęboko pracujące. Trzeba go tylko subtelnie i mądrze traktować. Trochę jak dziewczynę. Byle jak szarpany i popychany nigdy nie pokaże swojego prawdziwego ja. Czasem w czasie łowienia tym patyczkiem wydaje się, że wszystko płynie. Jak to przy szkle :-)
Napisano 09 marzec 2018 - 21:34
A może by tak jakieś spotkanie towarzyskie w lipcu w formule leniwego spacerowania z klasycznymi kijami, uzbrojeni tylko w suche i mokre muchy? Możnaby wielu zestawów posmakować wtedy. Weekend, ognisko, namioty i kiełbaski.
Jakaś szeroka, ciepła, lipcowa, piaszczysta i kleniowa rzeka na Niżu Polski?
Bo w sierpniu to jest już Michał i flycasting zaklepany. Później umrzemy i nas nie będzie. Ale póki żyjemy... nawet jak ktoś łowi na codzień na Sage One albo jakiegoś Loopa med-fast, to mógłby się przez chwilę trochę powygłupiać. Na FORS kiedyś założyłem wątek "Kącik miłośników muchówek tradycyjnych", ale nigdy do jakiegoś zlotu / spotkania z mokrymi i suchymi muchami i miękkimi kijami nie było. Mogłoby być ciekawie, spokojnie i leniwie... żeby tak odpocząć od tych napięć codziennego życia.
Napisano 09 marzec 2018 - 22:19
Ja bym polecił Daiwę Whisker fly, szkocką. Obecnie może niełatwo trafić na te muchówki, ale pewnie da się, i to za niewielkie pieniądze.
Wędeczka z jakiegoś wczesnego grafitu, mocna piekielnie, zachowująca się podobnie do dobrego szkła. Piękna parabola przy rzutach i holu, czuć zapas mocy w dolniku.
Posiadam egzemplarz oznaczony #6-8, długości 10 stóp, dwuczęściowa. Komfortowo używałem sznurów od #5 do #8, przeważnie do mokrej muchy, czasem do strimera.
Może #9 też by obsłużyła, ale nie próbowałem, nie mam takiej linki po prostu.
Nie ma możliwości, abym się jej pozbył, ma u mnie dożywocie.
Napisano 09 marzec 2018 - 22:25
...psy szczekają, karawana idzie dalej, muchy to ja co najwyżej łapką, lecz mile się czytało Panowie ...trzeba wam będzie polać... i nie jest to żart...pozdrawiam
Napisano 09 marzec 2018 - 22:40
Tak, sierżancie, Alltmor faktycznie nie siadał, ale dziś jego godnym następcą jest Sage, Loomis i pochodne, Orvis, Scott, może Loop.. Tip flex, mid flex i full flex naraz - tylko tu!!
Legendem - nomenklaturowo siódemką, rzucam bez problemu dobrze dobraną #5 - a i #4 nieźle lata, i skagitem #8.. A AFTMA skutecznie pomaga mi rozróżniać wagę..
O co tu się handryczyć, naprawdę nie chwytam..
Zima ?
Napisano 09 marzec 2018 - 22:55
Piotrek sprzedaje Daiwę Whisker w klasie 5-7.
http://www.flyfishin...102645&offset=0
Może kogoś zainteresuje, tylko spieszyć się trzeba bo za kilka dni wyjeżdża z kraju.
Napisano 09 marzec 2018 - 23:10
Marszal,
Jakie Bojano? Przecież Herminator był z Jeleniej z tego co pamiętam... W latach '90 to był bobrzański mistrz łowienia na pupy chruścika. Szkoda, niedługo wszyscy fajni ludzie z tej Polski wyjadą.
Napisano 09 marzec 2018 - 23:15
Od kilku lat mieszka koło Gdyni. Zakotwiczył się tam na dobre a na Pilchowice zaglądał od czasu do czasu.
Napisano 10 marzec 2018 - 06:37
Napisano 10 marzec 2018 - 08:58
Krzysiek,zapraszam do siebie mam 30szt.wędek w tym klejonki oraz szklaki stare i nowe w klasach #2 do #10 wszystkie z miłym ugięciem.Pomacasz,porzucasz może coś ci przypasuje.Mogę zestawienie wysłać na priv.
Napisano 10 marzec 2018 - 09:00
(...) O co tu się handryczyć, naprawdę nie chwytam..
Zima ?
Doceniasz all-in-one? Bardzo fajnie. Opcja legendarnych dwuskładów jest cały czas aktualna, choć model przedstawiony przez Pawła jest do sprawdzenia. Z nowości, jeśli jakiś nowoczesny kij nawiąże do dawnej akcji, ale zejdzie ze 30 gramów w dół i dodatkowo przedstawi się w czteroskładzie - będę zainteresowany. Nie mam myszki na zielonym przycisku "Add to basket", szybkie zakupy robiłem 10 lat temu.
Na dzień dzisiejszy nie szukam kija na prezent dla Sławka. A Orvis Helios którym rzucałem choć wspaniały, nie mógłby być moją wędką życia. Zresztą w końcu coś ustrzelę. Niech tylko wpadnie w moje łapki i poczuję że to jest to.
Trochę mam żal do Vision, za Glass Daddy o masie zbliżonej Cantary. Jednak jak się robi kija za tysiaka, nawet w klasie #9 to nie powinien ważyć więcej niż 130 g.
Dziękuję Kolegom za przełamanie barier i polecenie konkretnych modeli.
@Richi55 - zestawienie nic mi nie da, bo i tak pewnie tych wędek nie miałem nigdy w ręku, ale na mojej korkowej tablicy napiszę sobie Richi55, Łódź, full flex, będzie okazja - to podskoczę w jakiś weekend z Wrocka do Ciebie. Dziękuję!!!!
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 10 marzec 2018 - 09:03
Napisano 10 marzec 2018 - 09:04
Mack mam dwa Winstony BL5,może aż tak nie jest jak piszesz,ale kije super,uniwersały,świetne do transportu i faktycznie z dużym zapasem mocy.
Napisano 10 marzec 2018 - 09:14
Napisano 10 marzec 2018 - 09:20
Spookjnie Marian, dostałem wiele linków, a do majowo-czerwcowego łowienia jeszcze trochę czasu jest.
Napisano 10 marzec 2018 - 09:28
Krzsiek,wiem,że nazwy nic Ci nie powiedzą,jak zresztą większości tu obecnych.Poprostu mało jest tego typu wędek w Polsce.Ja je trzymam aby udowadniać tym co nie mieli w rękach a tylko wiedzą,że szklak to nie krowi ogon,a klejonka to nie ciężki krowi ogon.Dopiero jak się pomaca to się doceni i chce się mieć,trudno chcieć coś czego się nie zna.Nawet jeżeli kogoś chwilowo nie stać na wymarzoną wędkę to warto marzyć,pamiętam do dziś ile wagonów węgla rozładowałem w niedzielę aby kupić wymarzone nasadowe Garbolino 6m.Był to rok 72.Wędka kosztowała ze dwie pensje mego ojca.
Napisano 10 marzec 2018 - 09:39
Mack mam dwa Winstony BL5,może aż tak nie jest jak piszesz,ale kije super,uniwersały,świetne do transportu i faktycznie z dużym zapasem mocy.
Napisano 10 marzec 2018 - 09:59
Man podobne zdanie. Ja będę w tym sezonie bawił się w rambo polując na klenie z ponad 40- letnim Hardy Jet 9' #6, którego w super stanie poza kilkoma drobnostkami upolowalem na ebay.uk. Retro kijki to magia i klimat a ja już chyba nigdy nie kupię nowej wędki 🤗 😉Na szczęście na eBayu jest jeszcze sporo muchówek mających po 40 - 50 lat, które bez żadnej dożywotniej gwarancji mogą być zagrożeniem dla żywotności nawet najbardziej topowego, a podatnego na mikrourazy węgla. Można nimi rzucać po krzakach, poniewierać, bawić się w Rambo i wiele stresu z nimi nie ma.
Użytkownik kleniarz edytował ten post 10 marzec 2018 - 10:09
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych