[fkuzi555]

Witam wszystkich

Jako, że dopiero staram się ogarnąć odlewanie więc zaczynam od form porobionych na gipsie odlewniczym. Zakupiłem plastisol, barwniki, pigmenty i brokaty, żeby mieć na czym się uczyć. Mam także piekarnik / opiekacz z termostatem + szkło laboratoryjne.

 

Pierwszy problem - po włączeniu piekarnika na 160 - 170 stopni i poczekaniu ok 15 min z zlewką w środku wylewam plastisol do form ( po uprzednim kilkukrotnym wymieszaniu w czasie podgrzewania). Nie utwardza się wogóle. Niedogrzany jeszcze?

 

Drugi problem - czym smarować formy, aby przynęty z nich lepiej wychodziły, bo sądzę, że może być kłopot

 

Nie wiem, czy nie zabrałem się do tego od d...rugiej strony...

 

Pozdrawiam serdecznie i dzięki za pomoc

Użytkownik fkuzi555 edytował ten post 20 marzec 2018 - 20:25

[GregorS]

Sprawdź do  jakich temperatur jest twój plastisol, może piekarnik nie dogrzewa.

Musisz doświadczalnie podnosić temperaturę np. p + 10 stopni. Z mikrofalą było by chyba łatwiej.

Jak podgrzewasz i co jakiś czas wyjmujesz to w pewnym momencie mleko przechodzi w kisiel i to coraz rzadszy aż do przegrzania kiedy zaczyna mocno dymić ( tu masz max podgrzewania).

Po oglądaj trochę filmów na YouTube, poczytaj na forum jest trochę tego.

[tobiasz]

Polecam taki rozdzielacz:

http://www.modelarni...ozol-400ml.html

[GregorS]

Sprawdziłem zakres temperatur na moim plastisolu ma od 160 - 230 stopni tak więc ja bym ustawił na 200 i ewentualnie podwyższał.

 

Ja jako rozdzielacz używam oleju wazelinowego za 5 zł 100 ml i też działa

[migdau]

Przypuszczam, że problemem jest piekarnik a w zasadzie czas jaki jest potrzebny do podgrzania danej objętości plastisolu. W mikrofalówce grzeje się plastisol "od środka" w swojej objętości a w kuchence będziesz miał przekazywanie ciepła od ścianek naczynia. Plastisol dobrze podgrzany staje się przeźroczysty. Ja na początku podgrzewam sam plastisol bez dodatków a potem jak zastygnie dzielę go sobie i dodaje barwniki.

Jeśli chcesz kontrolować temperaturę plastisolu spraw sobie termometr kontaktowy, ja kupiłem sobie taki do mięs elektoniczny chyba z 10zł z przesyłką wyszło. Uważam że przydatny zakup jak chce się "poznać" plastisol. Dodatkowy plus, że nim mieszasz w zlewce.

Użytkownik migdau edytował ten post 21 marzec 2018 - 16:16