Używałem kiedyś prostej rapali , podczas wędrówek za szczupakami na płyciznach . I sprawdziła mi się zdecydowanie . Teraz rozgladam się za lepszym , całkowicie wodoodpornym wynalazkiem ,do pstrągowania . Wpadła mi w oko taka jak na fotce Patagonia . Z firmy tej miałem kiedyś buty do brodzenia . Szybko się pozbyłem z uwagi na to , że dla mnie bardzo niewygodne były . W piszczele ucikały tak mocno , że już po godzince łażenia miałem dosyć bólu . Ale to nie istotne . Chciałbym zapytać , bo być może ktoś używał starszych konstrukcji plecaków , sling bagów od Patagonii . Jak to się nosi na grzbiecie ? Wygodne , trwałe są to produkty ?
Próbowałem z plecakiem wodoodpornym , jednak pomysł nie wypalił . Noszę kamizelkę i dwie szelki to za dużo pierdzielenia w trakcie manewrów nad wodą . Potrzebuję czegoś mobilniejszego z uwagi na fakt , że w samej kamizelce nie mieszczę się z gratami
sling bag.jpg 29,76 KB
42 Ilość pobrań