[Archanioł]

A z jakich powodów nie wrócisz do REC'ów? bardzo mnie to interesuje.

Sam mam 2 kije na tych przelotkach (podobno starej produkcji) i wszystko jest super, a z nowymi podobno są jakieś problemy?

[trout master]

Mierzyłem dzisiaj jakiś stary patyk Daiwy pod obciążeniem (metoda CC). Mam dane i pomyślałem że kiedyś z ciekawości sprawdzę teorie @maq73

 

Oskrobię blank, zdejmę z muchówki te oryginalne przelotki dwustopkowe, obciążę go i opisze dane. Zobaczymy jakie wyjdą ciekawostki po zabiegu "odnowy".

Nie będę wieszał na nim żadnych przelotek żeby się przekonać czy dwustopkowe usztywniają go jak pisał @maq czy powodują wraz z omotkami utratę mocy rzutowej (sprężystości), równoznacznej ze zmianą klasy kija. Oryginały są z grubego drutu więc raczej na pewno powodują usztywnienie kija ale .... Wolałbym mieć jednak #4 

 

O dziwo firmowo opisany był jako #4/5 i jest #5. Linką kupioną w komplecie z zestawem (WF4F) jakoś nie dało się rzucać więc ... przy okazji sprawdzę klasę wyżej. Później jak zda egzamin, z przyjemnością go odnowię. 

 

 

Pozdrówko. 

A.P.

[venom_666]

Arku, cały czas podchodzisz do "modelu statycznego"

Weź pod uwagę, że blank ma swoją zbieżność, obciązenie dynamiczne w trakcie wymachów, czy holu ryby, rozkłada obciązenie na "obciązenia cząstkowe" zalezne od odległości między przelotkami. W ten sposób spacingiem, niweluje się np. przesztywnienie w miejscu złacza.

Jak oskrobiesz już blank i rozbierzesz go z przelotek, to pobaw się zmieniając rozstaw, ilość itp i sprawdzając ugięcie z linką, żyłką przeciągniętą przez przelotki.

Zobaczysz największa różnicę bawiąc sie przelotkami na samej szczytówce.

Sage w serii XP (uwazana za rewolucję i dla wielu kultowy, i mocny szybki kij) ma pierwsze cztery przelotki w równych odstepach o ile pamiętam 15cm od siebie  (w wersji 10 stopowej) a pozostae analogicznie dopasowane do ugięcia. Co to dało?? Większe obciązenie szczytówki - szybki kij z mocnym dolnikiem, bo faktycznie takie zbrojenie pozwalało na użycie lżejszych linek (zaniżenie klasy kija ale realne) z zajebiście mocnym dolnikiem jak w kiju klasę czy dwie wyższym.

Przelotki na blanku, to jak przęsła w moście niemalże i można podobnie się bawić w wyliczenia na wykresach obciązeń

[trout master]

Dlatego właśnie sprawdze możliwość przenoszenia obciążenia samego blanku. Oczywiście kręgosłup zostawię w spokoju.
Wstawiając przelotki na dwóch stopkach, do tego jeszcze z grubego, twardego (normalka) i sztywnego drutu, trudno się dziwić usztywnieniem blanku.
O zaletach delikatnej szczytówki i dużej zbieżności dołem zdaje sobie sprawę. Podobnie jak ustawieniem przelotek.

[trout master]

Wiedząc jak rozkłada się ugięcie kolejnych segmentów muchówki pod wpływem obciążenia mam takie przemyślenia. Czy kij 4-cz, powiedzmy #6 czy #7 na dwóch pierwszych częściach (od szczytu) będzie kijem klasy #3/4 gdy tylko te dwie czy trzy części z niego wykorzystamy aby zrobić z niego muchówkę? Co tym myślicie?
Pytanie dotyczy nie tylko kijów węglowych, klejonki też.

[Forest-Natura]

Witam.

Ciekawy temat dla majsterkowiczów

Ale chyba nie będzie tu prostej odpowiedzi - każda jedna wędka może mieć różny stopień ugięcia, inną zbieżystość blanku, inną grubość ścianek w różnych częściach wędki, różny materiał w poszczególnych jaj składach, itd. ...

Trzeba by chyba kady taki kij z osobna potraktować.

Na jerkbaitowej giełdzie pojawiają się regularnie kije spiningowe zrobione przez rodbuilderów z trzech końcowych segmentów muchówek czteroczęściowych ... to i muchowego króciaka też by zrobili np. z dwóch składów jakiegoś jeziorowego anglika 10'-11' 

Pozdrawiam.

[szymanek69]

Wiedząc jak rozkłada się ugięcie kolejnych segmentów muchówki pod wpływem obciążenia mam takie przemyślenia. Czy kij 4-cz, powiedzmy #6 czy #7 na dwóch pierwszych częściach (od szczytu) będzie kijem klasy #3/4 gdy tylko te dwie czy trzy części z niego wykorzystamy aby zrobić z niego muchówkę? Co tym myślicie?
Pytanie dotyczy nie tylko kijów węglowych, klejonki też.

Żadnym rodbuilderem nie jestem ale "popełniłem" swego czasu przeróbkę starej 3m klejonki na niespełna 2m króciaka do łowienia w krzakach. Dawca organów ogarniał w orginale sznury jakoś chyba #6 ( choć jak to bywa w klejonkach #5 też bym rzucał  ) Finalnie po przeróbce wędka fajnie "chodziła" pod linką #4 ( Ego Micro Scagit ) - wykorzystałem dwie górne sekcje starego kija 

http://jerkbait.pl/t...owników/page-79

Użytkownik szymanek69 edytował ten post 17 kwiecień 2023 - 20:43

[trout master]

Czytałem to @szymanek, czytałem. Wiele razy, gdy grzebałem przy swojej klejonce.

Dlaczego pytam, wiele bardzo fajnych (firmowych dawniej topowych)patyków trafia się na giełdach długich np. łososiówek czy innych. Zwłaszcza dwuskłady są teraz "beee". Dlatego zastanawiam się czy np z jednego ich składu czy dwóch nie sklecił by czegoś fajnego za grosze.