Piękne są !
Z chęcią bym przygarnął kilka sztuk !
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 27 sierpień 2018 - 14:51
Piękne są !
Z chęcią bym przygarnął kilka sztuk !
Napisano 27 sierpień 2018 - 15:00
Napisano 28 sierpień 2018 - 11:42
Dziś dobitnie się przekonałem, że plecionka i jazie to zdecydowanie złe zestawienie Wróciłem rano z pracy, zabrałem same wirówki, blue bird`a do 5g z plecionką 0,2 i wyszedłem z zamiarem polowania na okonie, które już zaczynają się ruszać. Po dwóch godzinach, trzy maluchy ok 20 cm, więc bez szału. Miałem ze sobą te maleństwa które ostatnio robiłem, a wiem, że blisko jest fajne miejsce na wzdręgi, to przeniosłem sie tam. Miedzy nimi pływają też słusznych rozmiarów jazie. Tylko ciężko się do nich dobrać bo nie ma się za bardzo gdzie ukryć, a woda ma 15 cm. Plecionka do tak małych wirówek to też pomyłka, ale chciałem chociaż sprawdzić czy będą prawidłowo pracować i co ewentualnie poprawić. Zmieniałem po kolei, aż trafiłem na zeróweczkę, którą mogłem fajnie smużyć i która nie wyskakiwała z wody. Bodajże w 4 rzucie mocne uderzenie, widziałem jak woda prawie się zapadła pod wirówką I od razu kocioł, bo płytko. Jaź, taki ok 50 cm, gruby i złoty młynkował jak pstrąg. Nie byłem w stanie nic zrobić jak tylko przytrzymywać szpulkę ręką, ale cały czas wysnuwał mi plecionkę. Ta wędka ma bardzo mocny dolnik, amortyzacji prawie wcale, bo nawet przyponu z żyłki nie było. I stało się co przewidywałem, miękki pysk jazia nie wytrzymał, wirówka wyskoczyła jak pocisk. Ledwo zdążyłem się uchylić ;P Za to chwilka adrenaliny na rozpoczęcia dnia, lepsza niż kawa Wrócę tam, ale już z żyłką i być może jeszcze się zmierzymy
Napisano 28 sierpień 2018 - 14:18
Jeszcze jedną dorobiłem do smużenie, zobaczymy czy trafiłem z obciążeniem
Napisano 02 wrzesień 2018 - 21:23
Wyszukałem kilka części po starych obrotówkach i jeszcze jedną micro ale srebrną
Napisano 02 wrzesień 2018 - 22:45
Napisano 03 wrzesień 2018 - 09:53
Proszę Pawle
Napisano 03 wrzesień 2018 - 11:25
Napisano 03 wrzesień 2018 - 11:34
Napisano 03 wrzesień 2018 - 11:51
Ten mikrus waży 0,9g
Napisano 03 wrzesień 2018 - 13:43
Ja gleboko jestes w stanie prowadzic taka wiroweczke zarowno na rzece jak i na wodzie stojacej?
Użytkownik Luckyguliver edytował ten post 03 wrzesień 2018 - 13:44
Napisano 03 wrzesień 2018 - 15:07
W rzece to wiadomo że płytko, bo lekka i wynosi. To w zasadzie wirówka do powierzchniowego prowadzenia, jezioro, nie wiem, pewnie gdzieś do metra. Możesz opuścić na dno i wtedy przez jakiś czas będzie szła niżej.
Napisano 03 wrzesień 2018 - 21:58
Napisano 04 wrzesień 2018 - 08:16
Napisano 06 wrzesień 2018 - 20:57
Mniejsze obciążenie, zdecydowanie lepiej pracują, przy wolnym prowadzeniu nie tracą pracy Już po testach
Napisano 08 wrzesień 2018 - 13:06
Wyciąłem skrzydełka z większych. Jeszcze krawędzie do wyszlifowania, ale musiałem sprawdzić czy chodzą. Praca wąziutka i płynna, niczym narybek
Napisano 21 wrzesień 2018 - 11:30
Nowa wędka przechodzi testy. Dziś mimo iż woda spadła jeszcze o jakieś 20cm, pewnie będą czyścić kanałek i zamknęli tamę, złowiłem kilka wzdręg i kilkanaście okoni, ale maluchy do 20 cm max na swoje malutkie wirówki Spadek wody i temperatura przyczyniły się do małej zawartości tlenu w wodzie i początku "przyduchy". Białoryb masowo gromadzi się pod powierzchnią łapiąc tlen.
Napisano 21 wrzesień 2018 - 13:02
Użytkownik gajosik edytował ten post 21 wrzesień 2018 - 13:02
Napisano 21 wrzesień 2018 - 14:36
Strzemiączka kupujesz, czy robisz samodzielnie?
Dobra robota, robi wrażenie
Dzięki Pawle. Na razie kupuje, ale będę robił wiercone z drutu, lepiej pracują. Skończył mi się drut, mam jakiś z Allegro do woblerów, ale jest za miękki. Musze kupić dental 0,5
Użytkownik Tomek.M edytował ten post 21 wrzesień 2018 - 14:45
Napisano 21 wrzesień 2018 - 16:41
Dasz Tomku przewiercić rozklepany na końcówkach dental 0,5? Ciężka sprawa, chyba łatwiej z drutu mosiężnego jeśli już tak kombinujesz. Też się zastanawiałem nam drobnymi strzemiączkami do takich drobiazgów.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych