Rzeka Wieprz - okolice Ryk
#1 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2012 - 20:23
#2 OFFLINE
Napisano 04 luty 2012 - 17:10
- awid lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 04 luty 2012 - 17:56
#4 OFFLINE
Napisano 04 luty 2012 - 22:27
#5 OFFLINE
Napisano 05 luty 2012 - 01:04
- maniutek1 lubi to
#6 ONLINE
Napisano 05 luty 2012 - 09:53
#7 OFFLINE
Napisano 05 luty 2012 - 10:45
#8 OFFLINE
Napisano 07 luty 2012 - 10:05
Ale zeby dopiero w 2012 trochę ucywilizować te prymitywne zawody.......sorry ale taki jest mój pogląd na mam nadzieję -miniony okres zawodniczy.Wszystkie zawody GP w lubelskim będą rozgrywane na żywej rybie to pewne . Pozdrawiam
#9 OFFLINE
Napisano 07 luty 2012 - 17:44
#10 OFFLINE
Napisano 07 luty 2012 - 17:51
#11 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2020 - 16:26
Jak w temacie..będę 3 dni..czy warto zabrać spining..czy dać sobie spokój..jaz,kleń ,okoń...pozdrawiam
połączone z istniejącym wątkiem
Użytkownik Jano edytował ten post 04 marzec 2020 - 17:57
#12 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2020 - 17:38
#13 ONLINE
Napisano 04 marzec 2020 - 17:43
Fajnie..tylko to było dobrych parę lat temu...
Tak, ale okolica ta sama, zakładający temat ten sam i te same pytania pewnie
- Jano i S.N. lubią to
#14 OFFLINE
Napisano 05 marzec 2020 - 16:35
Starorzecza zwane przez miejscowych chyba czarny dół i granica bym proponował odwiedzić i tam poszukać okoni.
Okolice Baranowa.
Użytkownik cobrax edytował ten post 05 marzec 2020 - 16:36
#15 OFFLINE
Napisano 05 marzec 2020 - 20:13
O rybach z przed paru lat można powspominać z rozrzewnieniem. Od kiedy skończyły się wiosenne wysokie wody które zalewały setki hektarów łąk i pól to całkowicie nie ta sama rzeka pod względem rybostanu. Pomimo to z racji bliskości i urokowi rzeki często nad nią bywam. W okresie wiosennym przy takiej pogodzie parę lat temu poleciłbym okolice Jeziorzan by sprawdzić się z jaziami.
- HaDe i S.N. lubią to
#16 OFFLINE
Napisano 06 marzec 2020 - 01:16
O rybach z przed paru lat można powspominać z rozrzewnieniem. Od kiedy skończyły się wiosenne wysokie wody które zalewały setki hektarów łąk i pól to całkowicie nie ta sama rzeka pod względem rybostanu. Pomimo to z racji bliskości i urokowi rzeki często nad nią bywam. W okresie wiosennym przy takiej pogodzie parę lat temu poleciłbym okolice Jeziorzan by sprawdzić się z jaziami.
Nie beretuj sandaczy w Kunowie razem z kumplami z Ryk i okolic. Żal mi was mięsiarze. Pływam widzę wiem. I bez pierdolon... tłumaczenia. A potem pisze taki powspominać można.
- haja1978 lubi to
#17 OFFLINE
Napisano 06 marzec 2020 - 09:11
Nie beretuj sandaczy w Kunowie razem z kumplami z Ryk i okolic. Żal mi was mięsiarze. Pływam widzę wiem. I bez pierdolon... tłumaczenia. A potem pisze taki powspominać można.
Oj,grubo...
#18 OFFLINE
Napisano 06 marzec 2020 - 09:20
Ta ciekawe
#19 OFFLINE
Napisano 06 marzec 2020 - 09:30
Co do Wieprza to niestety zostaly chyba tylko wiosenne jazie , zero szczupaka praktycznie wyginął. Latem tylko sumiki z tarła po 20 - 30cm niestety tez walone w łeb. Do tego podrywkarze i siatkarze niestety taki jest obraz tej rzeki. Znajomi troche walcza z tym towarzystwem ale rzeka mimo iz piękna jest bezrybna
#20 ONLINE
Napisano 06 marzec 2020 - 10:18
Że Kolega z zimorodkiem w avatarze ze swoją ekipą beretują ryby, w tym okazałe sandacze, bez litości, to żadna tajemnica. Pisał już o tym Kolega hlehle w wątku sandaczowym 2016:
http://jerkbait.pl/t...ze-2016/page-12
- woblery L.E. lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych