Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jesienne Lipienie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
225 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 16 październik 2018 - 18:51

Strażników łatwo też przypilnować żeby pracowali.GPS w aucie itp.

#22 OFFLINE   MaverikZagan

MaverikZagan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 519 postów
  • LokalizacjaŻagań
  • Imię:Paweł

Napisano 16 październik 2018 - 19:33

Powoli się coś zmienia ale to powoli, jak ja jeszcze byłem w straży to chciałem pracować i pilnować rzek no ale koledzy woleli brać delegacje i chodzić dokoła komina teraz może jest lepiej mimo to na kilka rzek i jezior mamy 4 strażników. No nic panowie szkoda strzępić r.... wróćmy do kolorowych lipieni :)



#23 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 17 październik 2018 - 17:32

Panowie, wracamy do lipieni.



#24 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1975 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 17 październik 2018 - 18:18

Tylko gdzie te lipienie?

#25 OFFLINE   tzienkiewicz

tzienkiewicz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 211 postów
  • LokalizacjaBielsko Biała
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 17 październik 2018 - 18:44

W wodzie

Użytkownik tzienkiewicz edytował ten post 17 październik 2018 - 18:45


#26 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 17 październik 2018 - 18:52

We wspomnieniach

#27 OFFLINE   pafek

pafek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 772 postów
  • Lokalizacjapstrągowe strumienie

Napisano 17 październik 2018 - 19:02

e73ed99a91f360d328cf3676abe8b862.jpg


I proszę tutaj jest jeden.

#28 OFFLINE   tzienkiewicz

tzienkiewicz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 211 postów
  • LokalizacjaBielsko Biała
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 17 październik 2018 - 19:12

Też chcialem dać zdjęcie ale się nie wkleiło.

#29 OFFLINE   MaverikZagan

MaverikZagan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 519 postów
  • LokalizacjaŻagań
  • Imię:Paweł

Napisano 17 październik 2018 - 19:23

Piękny lipas ja licze na załamanie pogody bo póki co mamy lato temperaturowo, największe żarcie panowie przed nami.

#30 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 17 październik 2018 - 20:16

ja licze na załamanie pogody bo póki co mamy lato temperaturowo, największe żarcie panowie przed nami.


Jeden z najfajniejszych dni na lipieniach przeżyłem pod koniec listopada. Co prawda ryby duże nie były ale za to niesamowicie żerowały. Błyskały w każdej miejscówce, coś niesamowitego. Cały czas padał deszcz a pod koniec łowienia nawet śnieg. Skończyłem wtedy jakieś 40 minut wcześniej bo zerwałem muchy i palce miałem tak zgrabiałe, że nie mogłem zawiązać kolejnego zestawu :-)
  • Janusz Wałaszewski, Krzysiek Dmyszewicz i ezehiel lubią to

#31 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 17 październik 2018 - 21:33

Olo ja to kiedyś muszę jednak z Tobą pojechać na te kardynały.

#32 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 17 październik 2018 - 22:45

Jeden z najfajniejszych dni na lipieniach przeżyłem pod koniec listopada. Co prawda ryby duże nie były ale za to niesamowicie żerowały. Błyskały w każdej miejscówce, coś niesamowitego. Cały czas padał deszcz a pod koniec łowienia nawet śnieg. Skończyłem wtedy jakieś 40 minut wcześniej bo zerwałem muchy i palce miałem tak zgrabiałe, że nie mogłem zawiązać kolejnego zestawu :-)

 

Może jakaś podpowiedź, na co Ci brały ?  Na Parsęcie lipień powoli, bardzo powoli się odradza, są już sztuki 50+ ale nie tyle co pod koniec lat '70. Jakby ktoś chciał zobaczyć lipienia z Parsęty ze wspomnianych czasów, to proszę adres mailowy na PW, wyślę fotkę. Tu  nie mogę zamieścić, regulamin nie pozwala ;)



#33 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 18 październik 2018 - 08:51

Janusz, zdecydowanie najwięcej lipieni jesienią złowiłem na nimfy. Nie mam tajemnych wzorów, klasyczna brązka z jamimiś akcentami. Ja lubię czerwień, pomarańcz, róż. Do tego kiełże brązowe, zielone, pomarańczowe, fioletowe. No i zające. Muchy raczej mniejsze jesienią takie #14/16. Łowie też na mokrą i suchą, ale ryb jest zdecydowanie mniej. Chyba trudniej trafić jesienią na dobre żerowanie w gornych partiach wody.
Co do Parsęty to miło słyszeć. Jak bylismy razem to sobie upatrzyłem kilka fajnych miejsc, jedna zaraz powyżejmiejsca co mi troć strzeliła. Myślę, że jeszcze kiedyś Parsęte odwiedze i może pochodzimy razem 😀

Marcin, obawiam się że mógłbyś sie rozczarować wybierając sie ze mną na kardynały. Najlepiej wybrać się nad rzekę na lipienie. A jak się trafi trochę ryb i okarsi jakimś kardynałkiem wtedy jest fajnie. Bo najgorsze z takich wypraw są nasze oczekiwania 😉

#34 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 18 październik 2018 - 08:56

Właśnie na tej prostce powyżej miejsca gdzie miałeś branie, obserwowałem nie tak dawno zbiórki lipieni, jeden nawet skubnął moją muchę, ale spadł po kilku nawrotach.



#35 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 18 październik 2018 - 10:27

Olo, na żerowanie lipieni w górnych warstwach wody nie ma co czekać. One prawie zawsze są głodne i interesują się wszystkim co mają w zasięgu wzroku. Dlatego warto łowić np. na suchą muchę mimo tego, że woda wydaje się martwa, a ryby pochowane. Ostatnio  pokutuje przesąd. że na suchą muchę łowi się tylko wtedy gdy ryby gęsto oczkują, a jak nie, to nie :-)

Często łowię suchą w wodach gdzie widoczne żerowanie powierzchniowe lipieni jest dość rzadkie i często spotykają mnie miłe niespodzianki.

Trzeba tylko odnaleźć przyjemność w cierpliwym i dokładnym obławianiu potencjalnych miejscówek i nie zniechęcaniu się zbyt prędko :-)


  • Mdah, Krzysiek Dmyszewicz i FoamFly lubią to

#36 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 18 październik 2018 - 11:02

Słyszałem od kilku kolegów o łowieniu na suchara gdy nie ma oznak żerowania ale nie moge się przemóc. Owszem próbowałem ale mam wrażenie że nimfa czy mokra jest wtedy skuteczniejsza.

#37 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1970 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 18 październik 2018 - 16:29

Słyszałem od kilku kolegów o łowieniu na suchara gdy nie ma oznak żerowania ale nie moge się przemóc. Owszem próbowałem ale mam wrażenie że nimfa czy mokra jest wtedy skuteczniejsza.

"Wymuszone branie"

Efekty bywają porażające...

Krotka linka, krotkie rzuty, znana rzeka i miejscówki.

Polecam!


  • robert.bednarczyk, gladki i sierżant lubią to

#38 OFFLINE   gladki

gladki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Tomek

Napisano 18 październik 2018 - 18:03

"Wymuszone branie"
Efekty bywają porażające...
Krotka linka, krotkie rzuty, znana rzeka i miejscówki.
Polecam!


Się podpisuję obiema rękoma! Ponieważ lubię suchą nawet w ostatni weekend łowilem na wymuszonego i nagle woda się otworzyła :-)
Ważne aby znać rzekę - jak wiemy, że lipienie stoją w konkretnym miejscu to warto podawać muchę nawet jeśli nie widać zbiórek.
  • Paweł Bugajski, robert.bednarczyk, sierżant i 1 inna osoba lubią to

#39 OFFLINE   MaverikZagan

MaverikZagan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 519 postów
  • LokalizacjaŻagań
  • Imię:Paweł

Napisano 18 październik 2018 - 19:04

Ja znając miejsca na rzekach i przy odpowiednim stanie wody nawet jeśli ryby nie oczkują zawsze wybieram suchara z jasnych powodów to najbardziej lubię jeśli woda jest na 80 cm przykładowo zawsze coś tam się podniesie po przerzuceniu kilku jęteczek :). Brania tzw wymuszone też są ciekawe.



#40 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 18 październik 2018 - 19:40

Podpisuje się i ja dwiema ręcami że łowienie na wymuszoną suchą niekiedy może być bardzo efektowne i efektywne. Na najbliższe wyprawy pozostsne jednak przy swojej stratrgi i dostosuje do tego co zastanę nad wodą. Nic na siłę, nie będzie zbiórek będę łowił głębiej 😀




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych