[Krzysiek Dmyszewicz]

Szanowne Koleżanki i Koledzy,

Lipień Bobru za nami i choć można przez 365 dni w roku mieć kogoś w wirtualnym gronie znajomych na Facebooku, to jednak nic nie zastąpi spotkań na żywo, które są najbardziej wartościowe.

 

Dlatego mam pomysł na "Pstrąga Bobru" w Tartaku w maju w charakterze wet fly only. Jeśli liczba chętnych przekroczy 30, można by tą imprezę jakoś sformalizować, zainteresować Sztukę Łowienia, kluby muchowe w Polsce itd. Jednak najważniejsi są ludzie, jeśli będzie większy odzew będę molestować Igora, żeby uchylił gościnne progi Tartaku dla mokrej muchy.

 

Myślę, że takie spotkanie w celu łowienia pstrągów potokowych na mokrą muchę, rozwinie nas wszystkich, otworzy nasze głowy i będzie powiewem świeżości na muchowej mapie Polski. Przy okazji okazałoby się, jak my jako muszkarze radzimy sobie z jedną z najbardziej tradycyjnych metod łowienia pstrągów na muchę. A więc jest to wyzwanie - zimą flytyingowe, a wiosną - wędkarskie.

 

P.S. Można by też namówić Huberta, żeby zrobił jakąś prezentację o najważniejszych pstrągowych wzorach mokrych much. Kwestia naszego czasu, pasji i chęci.

 

Proszę napiszcie co o tym myślicie.

 

 

Pozdrowienia

Krzysiek

[Janusz Wałaszewski]

Ja tam jestem za 

[pafek]

Za dużo lipienia mamy w Polsce ze chcesz uczyć ludzi łowienia ich kolejna metoda?

[mack]

Faktycznie Krzysiek musisz być ostrożny z takimi inicjatywami, bo jeszcze rzesza polskich wędkarzy przedstawi się z żyły i krótkiej nimfy na mokrą muchę i doszczętnie wytrzebi polskie rzeki i potoki...
I jak to wtedy dźwigniesz?

[OloPe]

Pomysł przdeni, chetnie bym dołączył. Tylko czemu Bóbr? Dalej nie można było? 😁

[MaverikZagan]

Nie wiem czy skatowanemu Bobrowi jest potrzebna taka impreza tym bardziej ,że populacja pstrąga jest bardzo licha lepiej się zebrać na imprezę i coś podziałać w temacie ryb itd Ale wtedy już nie będzie 30 chętnych.

[mack]

coś podziałać w temacie ryb

... albo ptaków. ..

[MaverikZagan]

W temacie ptaków za wiele zdziałać nie możemy jeśli Stany wody nadal będą takie jak teraz a przyjdzie ostry mróz i skuje okoliczne zbiorniki, to z Bobru w okolicach tartaku nie zostanie nic

[hi tower]

Są ryby, są ptaki. Nie będzie ryb, nie będzie ptaków.

[Janusz Wałaszewski]

Pomysł przdeni, chetnie bym dołączył. Tylko czemu Bóbr? Dalej nie można było?

Olo, nie przesadzasz, jak daleko ? Masz mniej więcej tyle co ja 

[Krzysiek Dmyszewicz]

Mokra mucha na pełnym luzie w stylu Lipienia Bobru to jest katowanie rzeki? No chłopaki... przecież nie musimy się napinać z tym łowieniem

 

W piątek przed imprezą można zorganizować jakąś integracyjną pracę w łowisku, najprostsze to sprzątanie rzeki. Może to być nawet warunkiem startu, co będzie tylko nobilitować. To chyba tylko od na zależy jaki to będzie miało charakter.

 

Chcecie to się spotkamy, nie chcecie to nie. Ja bym chciał

[Krzysiek Dmyszewicz]

W temacie ptaków za wiele zdziałać nie możemy jeśli Stany wody nadal będą takie jak teraz a przyjdzie ostry mróz i skuje okoliczne zbiorniki, to z Bobru w okolicach tartaku nie zostanie nic

 

Coś tam ma pokapać http://www.twojapogo...e-jelenia-gora/

[ezehiel]

Jestem za, a nawet przeciw.

Oczywiście zostało w ciul czasu i pewnie się wszystko zmieni ale na obecny czas mnie pasuje.
 

Olo, maruda jesteś, daleko nie jest. Aha, jak jedziesz to piszę się na pasażera - widzisz i już 1/2 masz bliżej

[OloPe]

Jestem za, a nawet przeciw.
Oczywiście zostało w ciul czasu i pewnie się wszystko zmieni ale na obecny czas mnie pasuje.

Olo, maruda jesteś, daleko nie jest. Aha, jak jedziesz to piszę się na pasażera - widzisz i już 1/2 masz bliżej

Spoko. Czasu jeszcze sporo do maja ale będzie można sie zgadać. 500 km to daleko jak na 3 dni. Choć google pokazuje 5 godz drogi tylko. Bobr widziałem ale nie łowiłem tam nigdy. Była by okazja.

[zelo]

Ja się piszę, jeszcze na mokrą leszcza na Bobrze nie złapałem

[Dryzd]

Krzychu sądząc po wpisie z Igorem nie rozmawiałeś o takiej imprezie? Myślę, że trzeba by zacząć od tego, a jak będzie aprobata czasowa i w ogóle chęć organizacji takiej imprezy to zbierać chętnych. Oczywiście Tartak to nie jedyne miejsce gdzie można coś takiego organizować ale drugiego takiego nie ma 

 

Pozdrawiam

[Krzysiek Dmyszewicz]

Cześć Adam,

Tartak Fly Fishing Center to miejsce z założenia stworzone dla muszkarzy. Ja się tam czuję dobrze...

These mist covered mountains

Are a home now for me

But my home is the lowlands

And always will be

 

Jesteśmy muszkarzami, Igor jest muszkarzem, mokra mucha jest wspaniałą metodą łowienia pstrągów... coś mu tam wspomniałem, ale konkretnie to bym do niego zadzwonił jakbyśmy mieli 20-30 osób.

 

Wydaje mi się, że w Tartaku można robić również zloty mniej formalne, ogólnie miejsce przyjazne muszce. Przynajmniej Ci właściciel nie powie, że jesteś nienormalny, jak się w salonie rozłożysz z imadełkiem 

 

Jakąś listę chętnych zapuszczę w tym wątku po imprezie u Tomka, te kręcenie sztucznych much w Czterech Dębach, jakoś w zimie lub na przedwiośniu.

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Krzysiek

[hi tower]

(...)

Jakąś listę chętnych zapuszczę w tym wątku po imprezie u Tomka, te kręcenie sztucznych much w Czterech Dębach, jakoś w zimie lub na przedwiośniu.

(...)

Jedziesz się sprawdzić przy imadle?

[MATIQUES]

Jak tylko czas i zdrowie pozwoli to chętnie przyjadę dwa razy lowilem na Bobrze i zawsze chętnie odwiedzę ta rzeke:) pozdrawiam

[Krzysiek Dmyszewicz]

Jedziesz się sprawdzić przy imadle?

 

Chciałbym, tylko jeszcze nie znam terminu.