Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

multiki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Marek

Marek

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 29 wrzesień 2005 - 09:21

cześć,

Czy ktoś z Kolegów może wie, co to za parametr maximum drag (czasem pojawia się w opisie multików), i co w praktyce oznacza jeśli wielkośc tego parametru jest określona na 5 kg.
Druga sprawa, to słyszałem, że nie należy używać multików z hamulcem magnetyczny do łowienia w słonej wodzie. Prosiłbym o komentarz.

pozdrawiam,

Marek

#2 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 29 wrzesień 2005 - 09:44

Witaj Marku

To jest max. siła hamulca przy jakiej może pracować kołowrotek. Nie jest to równoznaczne z mocą linki bo dochodzi jeszcze tarcie o przelotki. stosowanie linki 20 czy 30 kG mocy do takiego kołowrotka jest słodką tajemnicą polskich wędkarzy.
Co do tej słonej wody to nie wiem. Ale ostatnio Sebek łowił w cholernie słonym morzu wiąc może coś słyszał na ten temat.

pozdrawiam

#3 OFFLINE   Marek

Marek

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 29 wrzesień 2005 - 10:06

cześć Thymallus,

Cieszę się, że ktoś wie co to ten max drag. Proszę jednak rozwiń wypowiedz.
Co oznacza że nie może procować powyżej tej granicy? Co się dzieje z młynkiem, czy chodzi tylko o poprawne działanie hamulca , czy całego multika.
I jak w praktyce to sie ma do wytrzymałości linki? Ile maksymalnie powinna wynosić wytzymałośc linki przy takim młynku z granicą 5 kg?

dziękuję i pozdrawiam,

Marek


#4 OFFLINE   Pike

Pike

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 35 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 29 wrzesień 2005 - 10:40

Tłumacząc prosto, jak zawiesisz więcej niż 5 kg na kiju to kołowrotek będzie oddawał linkę, lub jak ryba będzie miała uciąg większy niż 5kg (zakładając że kij nie pracuje wcale) to będziesz musiał przytrzymać szpulę kciukiem (sytuacja oczywiście typowo teoretyczna)
Linkę zakładasz taką, jak lubisz.
Rodzaj hamulca rzutowego nie ma znaczenia przy łowieniu w słonej wodzie, znaczenia ma materiał, z jakiego wykonany jest kołowrotek (korpus, szpula), nie może to być stop magnetu, chociaż niektóre modele magnezowe są już pokrywane warstwą odporną na słoną wodę.
Pozdrawiam
Pike


#5 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 29 wrzesień 2005 - 11:12

Widzisz Marku, Przemek wytłumaczył to bardzo prosto.
Dawniej w czasach ja ja uczyłem się spiningu to było takie powiedzenie, że najpierw prostuje się kotwica, potem pęka żyłka, potem rozsypuje się kołowrotek i na końcu łamie się wędzisko. Tak się kiedyś dobierało sprzęt. W/g tej zasady.
Dziś wszystko jest nowoczesne. Mocniejsze kotwice, agrafki morskie takie na 30-50 kg linka co najmniej 2x ( zalecenie jednego vice- redaktora) to co pisze na blanku ( dlatego nasze plecionki są tak oszukane na opakowaniach, szczególnie te grubsze) do tego hamulec ustawiony na beton czyli maxa ( to wypowiedz jednego z plskich mistrzów świata w spiningu) i kij musi wytrzymać. Na wszelki wypadek w Polsce nie podaje się mocy kija bo po co stresować ludność.
Na końcu są reklamacje, że kij tej lub tamtej firmy jest do dupy po przy pierwszym zaczepie ( piszą dla przyzwoitości - rybie) się złamał. !!!! Zauważ, że nikt nie pisze złamałem tylko - się złamał. I prawie zawsze ucieka facetowi wówczas ryba życia.
Gdyby g.....a miała skrzydła latała by jak gołębica.
Ale takie już jest to nasze życie wędkarskie.

pozdrawiam

#6 OFFLINE   Marek

Marek

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 29 wrzesień 2005 - 13:07

Thymallus,
Pike,

Dzięki za informacje. Przyznam, że nie skojarzyłem, że to chodzi o ten sam parametr, co przy oznaczeniach wędek zza oceanu choć oznaczanie wg. cw. to chyba nie jest domena naszego rodzimego rynku.
Co do tego max drag to wychodzi na to, że te 5 kg (chodzi tu o Abu Morrum SX 3601C Ultra Mag) to raczej trochę mało. Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić porównując do posiadanej serii 6000 C3/C4, gdzie w praktyce chyba trudno byłoby przekroczyć ten parametr przy połowie szczupaków. No chyba, że chodzi o płynne oddawanie linki.

A co do tego hamulca magnetycznego to wygląda, że się komuś nieźle pomieszało.

pozdrawiam,

Marek


#7 OFFLINE   Pike

Pike

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 35 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 29 wrzesień 2005 - 13:37

5 kg to aż za dużo do normalnego łowienia, a do tego przeznaczony jest morrum 3601. Seria 6000 to maszyny do zwijania linki a nie finezyjne kołowrotki jak 3601. Jeśli uważasz, że to za mało to weź swój kołowrotek, załóż na kij, do tego mocna linka i tym zestawem podnieś 5l butle z wodą mineralną. Zobacz ile to jest na kiju i czy Twój kołowrotek nie oddaje linki przy takim obciążeniu.
Pozdrawiam
Pike


#8 OFFLINE   Marek

Marek

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 29 wrzesień 2005 - 14:08

Pike,

na kiju to bym takiej bańki nie chiał podnosić. Chodziło mi o porownaienie do serii 6000 C3/C4. Mogę sprawdzić na samym młynku ale obstawiam, ze nie odda linki.
Myślisz że ten 3601C UM to tylko do finezyjnego łowienia i nie wytrzyma rzucania nieco większymi wabikami, powiedzmy 40-80 g?


Marek

#9 OFFLINE   Pike

Pike

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 35 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 29 wrzesień 2005 - 21:57

Marek,
Pewnie że wytrzyma, ale po co, do takich mas możesz stosować konstrukcje do tego przeznaczone: morrum 5600 a do jeszcze większych wabików morrum 6600, morrum 3601 to bym raczej przypisał do 10-40g, niestety większe morrum produkują tylko na prawą rękę…Są jednak równie dobre lub lepsze konstrukcje innych firm.
Rozważania na temat tego czy 5kg to mniej niż masz w 6000 są bez sensu, 5kg to dosyć, nie jest problemem zrobić w kołowrotku hamulec który będzie trzymał 20kg, ale po co? W takim na żaglice to ma sens.
Pozdrawiam
Pike


#10 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 30 wrzesień 2005 - 07:44

Marek
Sprostujmy kilka terminów. Pomiędzy ciężkimi multiplikatorami na żaglice i marliny z hamulcem 20 kG i więcej, a finzyjnym łowieniem o którym wspomniałeś poprzednio jest cała ciężarówka różnych kołowrotków z ruchomą szpulą.
Do finezyjnego łowienia np. lipieni czy jazi może być Presso Daiwy (było o tym na forum). Do podstawowego łowienia morskiego takich ryb jak barakudy większość średnich i mniejszych rekinów. graników i.t.p. w zupełności wystarczy multi z hamulcem 15 kg. Przykładem może być topowe rozmiązanie Daiwy z tego roku
http://www.japantackle.com/Daiwa_reels/Daiwa_Ishidai4005ED.h tm
Tak, że 5 kG na hamulcu to 1/3 tego co może tamta Daiwa. Przemek już pisał, że to dużo. I miał rację. 5 KG to już są mocne konstrukcje słodkowodne.
Jako ciekawostkę zwróć uwagę jaka max moc plecionki jest zalecana na tą nowoczesną oceaniczną Daiwę i ile wynosi pojemność szpuli. Potem porównaj to z mocą i długościami plecionek używanych przez wielu krajowych łowców szczupaków i szczupaczków. Coś tu nie tak. Czyżby konstruktorzy Daiwy zapomnieli dopisać jedno zero przy pojemności szpuli......? :huh:

pozdrawiam

#11 OFFLINE   Marek

Marek

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 30 wrzesień 2005 - 07:48

Pike,

Sam sobie odpowiedziałeś dlaczego nie interesowałem się morrum 5600, czy 6600 a największym dostępnym na lewą rękę czyli 3601

Dla mnie to nie było takie oczywiste, czy te 5 kg to dosyć, czy za mało. Tym bardziej, że w porównaniach multików (na tackle tour) goście na pół strony zachwycają się gdy jeden ma 9 LB a porównywany o 4 lB więcej.

Ale.... do wczoraj myślałem, że wiem czym łowię od 5 lat. A tu guzik.
Sprawdziłem i wynik jest nastepujący.
Na 6501c3 udało sie unieść ciężar 4,2 kg. To było max, potem uddawał linkę.
Co ciekawe istotnie (patrząc na parametr, bo w praktyce to chyba nie ma znaczenia skoro nie zauwazyłem tego przez 5 lat) mniej podniosłem na 6501 C4 bo jedynie 3,50 kg.




#12 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 30 wrzesień 2005 - 07:59

Marek, dobre :D

Pozdrawiam
Remek


#13 OFFLINE   Marek

Marek

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 30 wrzesień 2005 - 08:10

Thymallus,

Faktycznie, może powienienem powiedzieć skąd moje zainteresowanie tym Morrum , to by nieco wyjaśniło.
Oczywiście zastosowanie podstawowe to połów szczupaka.

Ja jednak nie łowię finezyjnie i jestem bardzo daleki od tego. Zapewne przez większość wędkarzy stosowane przeze mnie wabiki byłyby uznane za duże lub bardzo duże. Są to wielkości w zakresie 40-150 g.
Od razu zaznaczę, że tak mi dobrze by uniknąć dyskusji dlaczego tak duże i że niby małą rybkę wszystko zeżre... itd. Każdy lowi jak chce.

Jakoże mam 6501 c3/c4 myślalem o czymś nieco mniejszym, ale tylko nieco mniejszym tak można nim było spokojnie rzucać wabikami 40-80g. I może trochę nowoczesniejszym od c3/c4.
Lubię multiki ABU stąd też zainterowanie serią morrum. Gdyby były większe LH od tego 3601 to pewnie myślałbym o większym.

Co do linki, to ja w przypadku połowu szczupakow dobieram ją do masy wabika. Na jednym mam plecionkę 30LBS (przynęty do 80g) a na drugim 50LBS (d0 150g)

pozdrawiam,

Marek




#14 OFFLINE   Pike

Pike

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 35 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 30 wrzesień 2005 - 15:10

Marek
Też jestem za tym żeby każdy łowił jak chce, najważniejsze żeby łowienie przynosiło mu przyjemność.
Napisałem ze 3601 nie bardzo pasuje do takich wabików bo konstruktorzy projektowali go do czego innego.
Też lubię Abu i mam do tej firmy szacunek, jednak zdaję sobie sprawę z tego, że technologicznie są trochę zacofane w stosunku do na przykład Shimano czy Daiwy. Modele C to konstrukcja z przed 50 lat, tylko troszkę poprawiona, nieznacznie. Morrum są nowsze, ale to też nie jest szczyt technologiczny a niestety kosztuje.
Dyskusja może i bez sensu, pytałeś o moc hamulca a zaczęliśmy niepotrzebnie chyba rozwijać temat... ;)
Pozdrawiam
Pike





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych