[Archanioł]

Czyli co, jak nie wymienię to składek na 2019 nie opłacę?

Ktoś się orientuje, czy to od ręki robią, czy trzeba biegać 2 razy do Starostwa?

Załączone pliki

•  pzw.jpg   61,41 KB   78 Ilość pobrań

[bartsiedlce]

Trzeba biegać dwa razy, pierwszy raz, by złożyć wniosek, drugi raz, żeby odebrać nowy dokument i uszkodzić stary (obcięcie narożnika).

[Guzu]

Dobrze wiedzieć, trzeba będzie to ogarnąć...

[wuran]

Bartek, czy to oznacza, że karta sprzed 1997 roku jest nieważna?

Użytkownik wuran edytował ten post 27 listopad 2018 - 10:43

[Guzu]

Czy nie upoważnia do wykupienia składek PZW czy traci się uprawnienia amatorskiego połowu ryb ?

[Piotrek Milupa]

Na mocy jakich przepisów traci ważność?

[miramar69]

BO TAK   

[AdasCzeski]

Jak zwykle u nas wszystko pod górę i na głowie... 

 

Moim skromnym zdaniem trzeba rozróżnić dwie sprawy. Karta wędkarska potwierdza zdanie egzaminu i niejako posiadanie stosownych uprawnień do amatorskiego połowu ryb. Tak jak prawo jazdy uprawnienia do kierowania pojazdami. 

 

Jeśli nie mam przy sobie prawa jazdy to nie mam uprawnień, ano nie. 

 

Jeśli mam nieważny zdaniem urzędników dokument karty wędkarskiej to znaczy to tyle, że mam nieważny dokument, a nie, że nie mam uprawnień. 

 

Być może jak zawsze u nas i za to grozi mandat. Trudno, ale na pewno nie brak uprawnień do wędkowania. 

[bartsiedlce]

Skarbnicy zostali uprzedzeni, żeby nie wydawać zezwoleń osobom, które nie posiadają ważnej karty wędkarskiej.

Podejrzewam, że interpretacja jest następująca:

Ustawa z dnia 27 września 1996 r. o zmianie ustawy o rybactwie śródlądowym.  weszła w życie 1 stycznia 1997, tam pojawił się zapis o wydawaniu karty wędkarskiej przez starostów. 

Ustawa z dnia 24 września 2010 r. o zmianie ustawy o rybactwie śródlądowym  z kolei unieważniła wszystkie zarządzenia i rozporządzenia dotyczące uprawnień do amatorskiego połowu ryb.

Z tego wszystkiego wyciągnięto wniosek, że wszystkie dokumenty wydane na podstawie nieważnych aktów prawnych są nieważne.

 

To wyłącznie moje przypuszczenia, nie jestem prawnikiem.

[Guzu]

Czyli jak i tak nie płacę żadnych składek PZW to mogę zostać z dotychczasowa karta ?

[bartsiedlce]

Jeśli trafi ci się nadgorliwy strażnik, to może wlepić mandat za brak ważnej karty wędkarskiej.

[Guzu]

Jeśli trafi ci się nadgorliwy strażnik, to może wlepić mandat za brak ważnej karty wędkarskiej.

Nie miałem kontroli na polskich wodach w XXI wieku...

[jachu]

Czyli jak i tak nie płacę żadnych składek PZW to mogę zostać z dotychczasowa karta ?

Raczej wątpię. Karta obowiązuje wszystkich, bez względu na przynależność. 

Dziwna sprawa z tymi kartami. Moja została wydana w czerwcu 1998 przez wojewodę, wcześniejszą wydał starosta powiatu, bo ktoś w kole stwierdził, że utraciła ważność. Teraz czytam na różnych stronach, że karty wędkarskie wydają urzędy miasta i starostowie. Jakaś paranoja.

[wilczybilet]

Nie miałem kontroli na polskich wodach w XXI wieku...

Guzu nie wykupuj i nie wymieniaj, i tak Cię nie sprawdzą .

W sumie to ja też od dawna nie byłem kontrolowany na rybach, choć głównie łowię na wodzie, która nie należy do PZW.

[Guzu]

Jak łowię to stosownie opłacam.
Nie idę na skróty.

W kwestii tej wymiany karty to muszę sprawdzić, kto moja wydał

[bartsiedlce]

Sprawdź kiedy, to chyba najbardziej interesuje służby

[wilczybilet]

Jak łowię to stosownie opłacam.
Nie idę na skróty.
 

Oczywiście, że tak powinno się robić. Napisałem to żartobliwie .

[Guzu]

Oczywiście, że tak powinno się robić. Napisałem to żartobliwie .

W tym sezonie udało mi się być półtora dnia na wodach "Regalicy".
W zeszłym 0.
Także szans na kontrolę mało im daje

[drag]

Jak zwykle u nas wszystko pod górę i na głowie... 

 

Moim skromnym zdaniem trzeba rozróżnić dwie sprawy. Karta wędkarska potwierdza zdanie egzaminu i niejako posiadanie stosownych uprawnień do amatorskiego połowu ryb. Tak jak prawo jazdy uprawnienia do kierowania pojazdami. 

 

Jeśli nie mam przy sobie prawa jazdy to nie mam uprawnień, ano nie. 

 

Jeśli mam nieważny zdaniem urzędników dokument karty wędkarskiej to znaczy to tyle, że mam nieważny dokument, a nie, że nie mam uprawnień. 

 

Być może jak zawsze u nas i za to grozi mandat. Trudno, ale na pewno nie brak uprawnień do wędkowania. 

Troche nie rozumiem Adam.

Zastosowałeś analogie do prawa jazdy ale chyba nie do końca właściwą.Jeśli nie masz przy sobie ważnego zdaniem urzędników prawa jazdy to faktycznie,nie ma to zadnego związku z brakiem uprawnień.Tu jednak mówimy o sytuacji w której dokument Karta Wedkarska wydany przed 1997 rokiem jest wg.urzedników nieważny.Uprawnienia uzyskuje się chyba na podstawie zdanego egzaminu i nie ma mowy o utracie tych uprawnień.Mowa jest o tym(tak wynika z podlinkowanego w pierwszym poscie dokumentu)że Karta sprzed 97r.traci waznośc.Siłą rzeczy,posiadanie nieważnej Karty nie pozwoli  na opłacenie składek na 2019 a co za tym idzie brak możliwości wedkowania.I tak ja to rozumiem-nie chodzi o utratę uprawnień a o brak możliwości opłacenia składek.Utrata uprawnień oznaczałaby konieczność ponownego zdawania egzaminu.Prosze mnie korygować jakby co.

Użytkownik drag edytował ten post 27 listopad 2018 - 12:21

[wilczybilet]

W tym sezonie udało mi się być półtora dnia na wodach "Regalicy".
W zeszłym 0.
Także szans na kontrolę mało im daje

Ta fakt, mało mięli okazji . Ja na wodzie PZW byłem kilkanaście razy z brzegu, na terenie miejskim i ani razu nie miałem kontroli. Raz dwóch krawężników do mnie podeszło, ale nie ze względów kontrolnych, a z prośbą i zapytaniem, czy mogą zrobić sobie zdjęcie ze świeżo złowionym przeze mnie szczupaczkiem

Użytkownik wilczybilet edytował ten post 27 listopad 2018 - 12:24