Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jak nie Siedlce to co?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
84 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 889 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 11 kwiecień 2021 - 11:47

Psil wykupujesz zezwolenie kilkudniowe na OM .

 

     

  KATEGORIA
  UPRAWNIEŃ

  Wody nizinne i górskie   1 - dniowa   3 - dniowa 7 - dniowa     14 - dniowa

Członkowie PZW²      

10 zł   25 zł     40 zł   60 zł

Niezrzeszeni

i obcokrajowcy 25 zł   60 zł   100 zł   150 zł
 

 

 

Składki okresowe można wnosić przekazem bankowym na konto  Okręgu Mazowieckiego PZW nr 11 1090 2574 0000 0006 4400 0281

Blankiet przekazu  musi zawierać wpis o treści: „składka za wędkowanie", imię i nazwisko oraz numer karty wędkarskiej wnoszącego opłatę, datę rozpoczęcia i zakończenia wędkowania na wodach OM PZW (w układzie: dzień. miesiąc. rok np. od 02.06.2010 do 04.06.2010), kwotę składki w złotych    (np.25 zł).



#62 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 11 kwiecień 2021 - 12:11

W kilkudniowymi to wiem.
Bardziej myślałem o wykupieniu stałej bo cholera wie na ile i kiedy mnie poniesie.
Kiedyś mi jeden gościu tłumaczył, że jak mam opłacone w jednym kole to w drugim już nie muszę wnosić pełnej stawki.
Coś w ten deseń tylko do końca nie pamiętam jak to dokładnie było.

#63 OFFLINE   rybarak

rybarak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 370 postów

Napisano 11 kwiecień 2021 - 13:19

Trzeba wnieść składkę okręgową na ochronę i zagospodarowanie wód.

#64 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6252 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 12 kwiecień 2021 - 09:28

W kilkudniowymi to wiem.
Bardziej myślałem o wykupieniu stałej bo cholera wie na ile i kiedy mnie poniesie.
Kiedyś mi jeden gościu tłumaczył, że jak mam opłacone w jednym kole to w drugim już nie muszę wnosić pełnej stawki.
Coś w ten deseń tylko do końca nie pamiętam jak to dokładnie było.

 

Pewnie miał na myśli, że nie musisz drugi raz płacić składki członkowskiej, a wyłącznie na zagospodarowanie i ochronę wód w danym okręgu



#65 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 12 kwiecień 2021 - 12:07

Dobra sprawdzę jak to działa za jakiś czas.
A w dniu dzisiejszym stałem się pełnoprawnym siedleckim klusownikiem.
Dziwi mnie tylko, że zapłaciłem 220 a Sławek wspominał o 250.
Babka jednak twierdzi, że tak ma być.

Tak, więc jeszcze w tym tygodniu przyjadę wam wytłuc wszystkie klenie do słoika.
  • cobrax lubi to

#66 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 12 kwiecień 2021 - 15:36

Tak naprawdę nikt nie zwraca uwagi na zasadniczą kwestię .Okręg  siedlecki dysponuje kawałkiem bugu jako jedyną w miarę rokującą wodą ,reszta to ciurki że można mocz oddać na drugi brzeg i trochę drobnych wód gdzie tubylcy łowią karpiki i karaski . To już lepiej płacić w radomiu lub lublinie i dopłacić 10 zł do siedlec . 



#67 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 12 kwiecień 2021 - 15:48

Finansowo wychodzi na to samo.

A jeśli chodzi o zwracanie uwagi to mi akurat to nie przeszkadza.
Praktycznie nie łowię na rzekach dużych, z wielu powodów.
Tak więc dla mnie dostępne wody są ok.

#68 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 889 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 06 maj 2021 - 20:34

Psil chyba zapłaciłem dodatkowo 3x10 pln za porozumienia ale jeszcze książeczek nie odebrałem .

roberto nigdy chyba nie byłeś na Bugu koło Mołożewa , Frankopola czy Wirowie .

Może nie są to wody rybne ale jest spokój i klimat .

Nie ma nigdzie takich boleni jak tam .



#69 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 10 maj 2021 - 16:23

Byłem w niejednym miejscu na bugu i jedynie w miarę było na granicznym odcinku , mierzwice , kózki , frankopol , aż do granicy z okręgiem mazowieckim to lipa nie  rybna woda . Okresowo jakieś rafki z brzanami ,sandacze trochę większe od jazgarów a sumka powyżej 50 kg dawno nikt nie widział . To już wolę wisłę gdzie w dobry dzień złowię kilka bolków i ze 3 szczupaki . Jeszcze czytam o zarybieniach restutycyjnych bugu i liwca gdzie pewne jak w banku że za 2 czy 3 lata znów przyducha będzie i wszystko szlag trafi . No ale ktoś zarobi , to już lepiej zarybić mniej ale konkretną rybą a nie narybkiem który w  98 proc musi paść a reszta z przyduchą . 


Użytkownik roberto7 edytował ten post 10 maj 2021 - 16:25


#70 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 20 czerwiec 2021 - 19:30

Michał, sport w okręgu Siedlce to jedno wielkie nieporozumienie. Od lat zawody organizowane są w podobnych lokalizacjach czyli bug, liwiec, siemianowka. Gdy popatrzeć na uczestników z ostatnich 15 lat to głównie Mińsk, garwolin i ostatnio laskarzew. Jeśli zawody organizuje się w celu rywalizacji w zamkniętym gronie mniej więcej tych samych osób to można nic nie zmieniać. Jednak jeśli zależy na tym by innych zawodników przyciągnąć to obecną droga prowadzi do przepaści. Dalej będziesz jeździł po 200 km i uczył się wody a inni będą na wodzie dużo częściej Osobiście po tylu latach dominacji łowisk Bugu i liwca wykluczył bym te lokalizacje. Niech sobie panowie z Siedlec i Mińska pojeżdżą np nad Wisłę tak z 15 lat. Obecny sport spiningowy w okręgu to grupka osób zainteresowana utrzymaniem obecnego stanu i kilka w porywach do kilkunastu którym wystarczy by zawody były gdziekolwiek. Tak więc bug,liwiec i siemianowka dalej będą w kalendarzu. Nie trzeba być na zawodach ani kapitanacie by wyrazić swój punkt widzenia. Nawet z boku lepiej widać gdy się nie bierze w tym udziału. Co stoi na przeszkodzie by obecny stan zmienić? Tylko to że niektórzy się obrażą. Tak więc dalej bądź elastyczny i jeździj z kolegami na bug, liwiec i Siemianowkę z kolegami z koła.

#71 OFFLINE   cobrax

cobrax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 240 postów
  • LokalizacjaŁaskarzew
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Połeć

Napisano 24 czerwiec 2021 - 18:02

Michał, sport w okręgu Siedlce to jedno wielkie nieporozumienie. Od lat zawody organizowane są w podobnych lokalizacjach czyli bug, liwiec, siemianowka. Gdy popatrzeć na uczestników z ostatnich 15 lat to głównie Mińsk, garwolin i ostatnio laskarzew. Jeśli zawody organizuje się w celu rywalizacji w zamkniętym gronie mniej więcej tych samych osób to można nic nie zmieniać. Jednak jeśli zależy na tym by innych zawodników przyciągnąć to obecną droga prowadzi do przepaści. Dalej będziesz jeździł po 200 km i uczył się wody a inni będą na wodzie dużo częściej Osobiście po tylu latach dominacji łowisk Bugu i liwca wykluczył bym te lokalizacje. Niech sobie panowie z Siedlec i Mińska pojeżdżą np nad Wisłę tak z 15 lat. Obecny sport spiningowy w okręgu to grupka osób zainteresowana utrzymaniem obecnego stanu i kilka w porywach do kilkunastu którym wystarczy by zawody były gdziekolwiek. Tak więc bug,liwiec i siemianowka dalej będą w kalendarzu. Nie trzeba być na zawodach ani kapitanacie by wyrazić swój punkt widzenia. Nawet z boku lepiej widać gdy się nie bierze w tym udziału. Co stoi na przeszkodzie by obecny stan zmienić? Tylko to że niektórzy się obrażą. Tak więc dalej bądź elastyczny i jeździj z kolegami na bug, liwiec i Siemianowkę z kolegami z koła.

Robercie, całe podium GPX Okręgu 20/21 zgarnął Łaskarzew mimo iż mamy tam kawałek drogi. Zawody na Liwcu były rozegrane poraz pierwszy od chyba ośmiu lat. Wisła jest w kalendarzu co rok. Siemianówka? To był mój pomysł na jakąś zmianę a więc dołożenie zawodów teamowych z łódki.
Problemem jest brak wody w okręgu. Nie każdy chce wpuścić nas na swój teren za darmo. Na kapitanacie najczęściej jest maks dwóch przedstawicieli spinningu. Osobiście jestem otwarty na nowe lokalizacje. Tylko niech ktoś zaproponuje coś konkretnego. Najlepiej na wodzie naszego okręgu. Dla mnie wyjazdy po te 200 km jak piszesz to jest właśnie świetna zabawa. Mogę poznać wody na które normalnie bym się nie wybrał. Pewnie gdyby nie zawody to nigdy bym nie poznał Bugu.

#72 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 24 czerwiec 2021 - 21:06

No właśnie . Dla ciebie zabawa ...a nie o ciebie tu chodzi a o stworzenie warunków do rozwoju rywalizacji w okręgu . Do czasu aż większa liczba wędkarzy nie zacznie pokazywać się na zawodach dotąd będzie mizeria w okręgu . Chodzi o to by przeciętny wędkarz chciał brać udział w zawodach . To co jest obecnie to nic innego jak tworzenie warunków tylko dla obecnie startujących . W ogóle to jednym wielkim błędem jest przynależność garwolina , łaskarzewa ,sobolewa , maciejowic  czy sobień do okręgu siedlce . Dużo normalniej było by w okręgu radomskim . Wisła jest co rok ? a bug 2 razy i liwiec też jak widzę . Nie widzę sensu rozgrywania zawodów na liwcu gdzie tylko okonie dają punkty a czasem jakiś szczupaczek ledwo ponad wymiar . Wielu zawodników dało sobie spokój z zawodami okręgowymi właśnie przez odległość jak i przewagę którą mają zawodnicy z siedlec , mińska włąśnie poprzez znajomość wody na której jest większość zawodów . Siemianówka też jest pasująca tym samym zawodnikom . Czego nie domaniów ,sulejów tylko siemianówka ? 



#73 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6252 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 24 czerwiec 2021 - 21:35

Roberto, ile razy byłeś na siedleckich zawodach spinningowych?

Może przyjdziesz na spotkanie Kapitanatu i przedstawisz kilka dobrych propozycji i pomysłów?



#74 OFFLINE   polk

polk

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaKałuszyn
  • Imię:Paweł

Napisano 24 czerwiec 2021 - 21:39

Co do zawodów rozegranych w tym roku na Liwcu kolega roberto7 troszeczkę myli się. Pogoda nie sprzyjała zawodnikom a mimo to wyniki były całkiem niezłe. Okonie brały bardzo chimerycznie. Klenie i jazie nie odpaliły. Mimo iż ładne sztuki były obserwowane w przezroczystej wodzie. O wynikach zadecydowały szczupaki 60+ podbite drugą rybą. Więc argument o szczupaczkach ledwo wymiarowych nie da się obronić.

#75 OFFLINE   cobrax

cobrax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 240 postów
  • LokalizacjaŁaskarzew
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Połeć

Napisano 26 czerwiec 2021 - 10:51

No właśnie . Dla ciebie zabawa ...a nie o ciebie tu chodzi a o stworzenie warunków do rozwoju rywalizacji w okręgu . Do czasu aż większa liczba wędkarzy nie zacznie pokazywać się na zawodach dotąd będzie mizeria w okręgu . Chodzi o to by przeciętny wędkarz chciał brać udział w zawodach . To co jest obecnie to nic innego jak tworzenie warunków tylko dla obecnie startujących . W ogóle to jednym wielkim błędem jest przynależność garwolina , łaskarzewa ,sobolewa , maciejowic  czy sobień do okręgu siedlce . Dużo normalniej było by w okręgu radomskim . Wisła jest co rok ? a bug 2 razy i liwiec też jak widzę . Nie widzę sensu rozgrywania zawodów na liwcu gdzie tylko okonie dają punkty a czasem jakiś szczupaczek ledwo ponad wymiar . Wielu zawodników dało sobie spokój z zawodami okręgowymi właśnie przez odległość jak i przewagę którą mają zawodnicy z siedlec , mińska włąśnie poprzez znajomość wody na której jest większość zawodów . Siemianówka też jest pasująca tym samym zawodnikom . Czego nie domaniów ,sulejów tylko siemianówka ?

Ponieważ z okręgiem Białystok mieliśmy od dawna porozumienie a z Radomiem tylko na Wisłę za dopłatą. I tu ukłon w stronę zawodników by nie musieli dokonywać dodatkowych opłat. Kolejny argument to tania baza nad Siemianówką. I przede wszystkim rybna woda. Kto zdecydował się pojechać to nie żałował. Frekwencja ogólnie nie jest rewelacyjna ale to nie odległość i łowiska za to odpowiadają. Z Siedlec i okolic nie ma wielu zawodników mimo iż nad Bug czy Liwiec blisko. Za to Łaskarzew potrafi wystawić 10 osób lub więcej. Ostatnie zawody na Bugu to 7 osób z Łaskarzewa w pierwszej dziesiątce. Więc mimo odległości da się dobrze przygotować ekipę. Jakoś Garwolin też mógł swego czasu wystawić mocną ekipę. Pamiętam swoje pierwsze podium na Kózkach i stałem tam obok zawodników z Garwolina. Więc nie można powiedzieć że kiedykolwiek była jakaś zdecydowana dominacja ludzi z Siedlec czy okolic. Problemem jest słaba praca w kołach. Kilka lat temu nikogo z Łaskarzewa nie było na okręgu. Teraz gdy sam się zajmuję tym w kole mamy bardzo liczną grupę zawodników. I nikt nie płacze nad tym że ma jechać nad Bug czy Siemianówkę. Bardzo się cieszą z takich wyjazdów. Jeszcze jedna kwestia rozgrywania zawodów na wodach radomskich to odległości do których sam się tak czepiasz. Mosty to Dęblin lub Góra Kalwaria. Prom chodzi w określonych godzinach. By dostać się na zbiórkę na 5 rano trzeba pokonać drogę czasem znacznie dłuższą niż na Bug czy Liwiec.

#76 OFFLINE   cobrax

cobrax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 240 postów
  • LokalizacjaŁaskarzew
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Połeć

Napisano 26 czerwiec 2021 - 10:53

Roberto, ile razy byłeś na siedleckich zawodach spinningowych?
Może przyjdziesz na spotkanie Kapitanatu i przedstawisz kilka dobrych propozycji i pomysłów?

Kolega roberto7 dość intensywnie swego czasu wypowiadał się na stronie okręgu pod wszelkimi komunikatami lecz na kapitanacie się do tej pory nie pojawił. A szkoda bo chętnie wszyscy byśmy skorzystali z nowych rozwiązań.

#77 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 27 czerwiec 2021 - 10:09

A po co się pojawiać ? Co nowego wniosę oprócz tego co napisałem ?  Zawody powinny być rozgrywane w miarę blisko gdzie zamieszkuje większość zawodników . To nie zawody ogólnopolskie . By zawody były miarodajne i wyłaniały najlepszych trzeba je rozgrywać w różnych warunkach ,do tego w odpowiednich terminach . Absurdem jest planowanie zawodów na wiśle np w maju gdzie woda jest z reguły wysoka i zawodnicy skupiają się na łowieniu w tarliskach klenia czyli na przelewach . Dużo lepszy byłby termin np wrześniowy tak do połowy września . Absurdem jest wiosenny termin na bugu gdzie sandacz i brzana mają okres ochronny i zostaje łowienie bolenia lub szczupaka . Wiosną należy łowić w łowiskach z wodą stojącą wtedy zazwyczaj łowienie skupi się na okoniu i szczupaku a po wakacjach zostają rzeki z pełną paletą drapieżnika który jest wytarty , żeruje i każdy specjalista od danej ryby może się wykazać . Z tego co wiem to każdy okręg mający porozumienie z siedlcami udostępnia swoję wody w opcji dopłaty 10 zł . W garwolińskim kole spining trochę upadł przez działania poprzedniego prezesa i nie było sensu tego ciągnąć jednak gdy zawody były rozgrywane na wiśle zawsze ktoś się pojawiał liczniej niż na bugu . Trudno zachęcić ludzi do tego sportu gdy wymaga to jeżdzenia na odległe łowiska czy to w celu rozpoznania (bez tego trudniej o wynik ) czy samych zawodów . Owszem gdy już się jeżdzi to człowiek chce dalej rywalizować .Nie zapewnia to jednak przyciagania nowych zawodników ,a bez tego rywalizacja traci trochę na atrakcyjności . Co innego gdy łowi 40 zawodników a co innego gdy 15 . To co się psuło przez ileś lat nie da się naprawić ot w jednej chwili . Zupełnie niezrozumiałe jest więc oczekiwanie na obecność podczas obrad kapitanatu bo co miałem przekazać to przekazałem i efekt jest taki że dalej jest to samo . To samo czyli organizacja zawodów pod potrzeby obecnych kilku zawodników . Mało tego , dalej utrzymywane jest twierdzenie że jest dobrze . Jest tak dobrze że cobrax otoczył się kilkoma kolegami i łaskarzew stanowi połowę startujących .Jednak jakoś z innych kół jest po 2 czy 3 zawodników a z większości ani jednego . Oczywiście jest to poczytywane jako brak woli nieobecnych więc będziemy dalej robić jak nam pasuje . Ja powiem wprost i nie po to by urazić kol cobrax ale słyszałem od wędkarzy pod twoim adresem określenie ,,irytujący pacjent bez pojęcia " Owszem chcesz ,angażujesz się ale to co robicie jest dobre tylko dla obecnie startującej ekipy . 



#78 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 27 czerwiec 2021 - 10:40

Tak jeszcze kilka przemyśleń . Wiadomo że gdy jest fajna ekipa do startów w zawodach i są one organizowane w warunkach w miarę równych dla większości startujących ( znajomość wody i możliwych gatunków do łowienia ,więc i terminy są ważne ) a do tego gdy są ułatwienia ze strony organizatora to przyciąga taka organizacja zawodników . Jednak co mamy ? Większość zawodów 120 km od domu i do tego opłaty na rzecz organizatora . Tak naprawdę to niech wezmą sobie te obiady bo każdy może się w tym zakresie zorganizować i nikt tego nie oczekuje . Okręg bierze składki członkowskie i na zagospodarowanie wody . Właśnie po to są składki członkowskie by wypełniać zadania statutowe .Utrzymanie wód czyli dzierżawę ,zarybienia i ochronę powinno się finansować ze składki na ochronę i zagospodarowanie wód . Składka członkowska jest w takiej wysokości że nikt nie powinien mówić że za zawody trzeba płacić . Są środki w okręgu na ten cel . Proszę nie oczekiwać że ludzie będą jechać na nieznaną wodę ,daleko od domu i jeszcze za to płacić . To jest główna przyczyna niskiej frekwencji na zawodach , do tego dochodzi lokalizacja i terminy a w końcu i warunki do tworzenia sportu w kołach . Jeśli na spining w kole przeznacza się 7 tyś na rok a nagle 7 tyś jest na wszystkie dyscypliny na rok to oczywiście zastanawia gdzie i na co idzie reszta . Więc albo robi się ułatwienia w celu przyciągnięcia do sportu albo się utrudnia zniechęcając ludzi . w okręgu siedlce wybrano drugą opcję licząc że komu zależy to i tak zrobi wszystko i poniesie koszty aby wystartować w zawodach . Więc cobrax wpisujesz się w to drugie i twierdzisz żę jest ok a do tego zachęcasz innych by szli tym torem . Tylko ten tor jest ślepy i brak w nim perspektyw . Nie ma co utrzymywać żę działania zwłaszcza okręgu są nastawione na popularyzację sportu spiningowego . Dla okręgu jest to obciążenie i taka jest prawda . Każde działanie choćby nie wiem jak szlachetne i chwalebne służące popularyzacji sportu ( czyli to co robisz ) jest pudrowaniem trupa i przypomina mi utrzymywanie u władzy Jelcyna swego czasu  za wszelką cenę . Do czasu aż w kołach nie będzie finansowania sportu spiningowego określonego z góry wytycznymi jak i finansowania okręgu w przypadku zawodów okręgowych dotąd będzie tak jak jest . 



#79 OFFLINE   cobrax

cobrax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 240 postów
  • LokalizacjaŁaskarzew
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Połeć

Napisano 27 czerwiec 2021 - 16:28

Ha, ha, to się uśmiałem co do irytującego pacjenta bez pojęcia. Kogoś bardzo boli że w kole które ma poniżej 500 członków udało mi się stworzyć ekipę która regularnie staje na podium GPX (w tym sezonie całe podium nasze).
Jeśli ja jestem pacjentem bez pojęcia to co powiedzieć o tych którzy nie wykazują żadnego zaangażowania by zrobić cokolwiek? 7 tysięcy na spinning w kole? Przez kadencję tyle nie wydam a ludzie są chętni do startów.
Zawody na Wiśle w maju? Ile lat temu ostatnio coś takiego miało miejsce? Kwota opłaty startowej faktycznie nie jest mała. Nie jest to też jednak majątek. W kołach nie ma chęci wysyłania zawodników na okręg. To jest moim zdaniem największy problem. Wiadomo że o terminach i łowiskach decydują obecni. Jak ja mam brać pod uwagę głos osoby która od pewnie 7 lat nie była na zawodach i jest w wiecznej opozycji do tego co się dzieje. Osobiście chętnie bym się zrzekł jakiejkolwiek funkcji w kapitanacie by sobie bez stresu brać tylko udział w zawodach. Zaproponuj terminarz i wody. Ciekaw jestem jaka będzie Twoja propozycja. Pamiętam jak proponowałeś starorzecze Wilgi. Pojechałem nawet sprawdzić tą wodę. Ogrodzenia pod sam brzeg. Nie ma możliwości by się swobodnie przemieszczać. Także ciekaw jestem jaką wodę stojącą w naszym okręgu w odległości dogodnej dla wszystkich byś mógł zaproponować.

#80 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 27 czerwiec 2021 - 18:01

Nie interesuje mnie jakie pozycje zajmujesz w zawodach ani twoi znajomi. Koła nie powinny nikogo wysylac ani sponsorowac a okreg nie powinien pobierac oplat. Co do starorzecza wilgi to chyba nie byles gdzie potrzeba bo z jednej strony droga a z drugiej sady bez żadnych ogrodzeń a posrodku mostek dostepny dla kazdego. 3 kilometry brzegu i tyle samo po drugim brzegu. Ale lepiej zrobic w kózkach i ogladac sie czy kozioł jest blisko czy daleko. Wody po jaja a i to nie wszedzie. 2 rafki i sprint kto pierwszy. To sa rowne i zajebiste warunki. Ulegasz i godzisz sie na wszystko aby jakos bylo. Nie bredź że wszyscy decydują o łowiskach i terminach bo po pierwsze jak sie żalisz na kapitanacie nikt nie stawia sie wiec i nie decyduje a dwa to placzecie ze nie da sie terminów zapewnic bo sa inne dyscypliny. No i niech będą co to ma do rzeczy? Niech sie splawik czy inne dyscypliny dostosują. Ile bedzie to trwać ze spining na koncu?. No i co ze nie startuję od 7 lat? Przynajmniej nie zarzuci nikt że forsuję korzystne dla siebie zmiany. Jestem obiektywny. Naprawde nie da sie patrzec na tę niemoc. Wspierasz patologię chocby swoja obecnością. Niech sobie siedlce z minskiem stsrtuja w 7 osob. Moze w koncu przejrza na oczy. I niech okreg uzasadni pobieranie oplat startowych od zawodnikow zwlaszcza w konfrontacji z uruchamianym funduszem nagrod kazdego roku w okolicy świąt. Na to kasa jest. Na wypelnianie statutowych celow nie ma.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych