Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przyłowy 2019


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
479 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   G r e g

G r e g

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 647 postów
  • LokalizacjaOpole
  • Imię:Grzegorz

Napisano 06 maj 2019 - 15:21

Zassał bo w tarle teraz są ;) Nawet ma wypustki tarłowe na głowie. W tym okresie są bardzo agresywne i potrafią brać na każdy rodzaj przynęty.


Wszystko się zgadza... Nie mniej był nie proszony "gościem" ale jak już siadł no to trzeba było wyholować.. A że już był taki konkretny to załapał się do zdjęcia.. ;)

#122 OFFLINE   spinspektor

spinspektor

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 419 postów
  • Lokalizacjaxyz

Napisano 10 maj 2019 - 21:07

Szczupak w sumowym przebranku




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Sumy w Polsce są jeszcze pod ochroną. Patrz pkt 7

http://jerkbait.pl/t...rum-jerkbaitpl/


Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 10 maj 2019 - 22:16

  • G r e g, Borsuk i chlodnica lubią to

#123 OFFLINE   bartosz311287

bartosz311287

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 649 postów
  • Imię:Bartosz

Napisano 12 maj 2019 - 15:11

Taki brzydal latawiec, brał na dwa razy. c6d8054a4a8cf533bc586879653d97cf.jpg

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

#124 OFFLINE   drag

drag

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1654 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Andrzej

Napisano 13 maj 2019 - 21:51

Nie będę wrzucał do działu o spinningowym białorybie bo nikt raczej nie uwierzy w ściemę że złowiony celowo :P .Miał po prostu być okoń.

Kopytko Relax 2" na 2,5g.główce,kij 6lb,linka 6lb.Branie z opadu złe,jak gniazdowego sandacza i trochę siłowania.Wpięty prawidłowo,gumka w pysku.Trochę porządku w klamotach na łódce mi zrobił ;) .

Przy okazji uwolniony z haka ze sporym kawałkiem linki.Jakiś karpiarz nie dał rady go wytargać :D .

                     

                                          Załączony plik  karpik.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg   66,71 KB   56 Ilość pobrań

 

 

 

 

 

 



#125 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 14 maj 2019 - 22:26

Na głowacza szczupakowego - flagowca od Adriana (@andan) połakomił się dzisiaj taki jegomość  :). Branie zdecydowane, przynęta z hakiem wewnątrz pyska, zapięty prawidłowo.

Załączony plik  20190514_124226.jpg   61,44 KB   54 Ilość pobrańZałączony plik  20190514_124154.jpg   62,19 KB   52 Ilość pobrań

Załączony plik  20190514_124316.jpg   50,09 KB   51 Ilość pobrańZałączony plik  20190514_124322.jpg   48,83 KB   51 Ilość pobrań

 



#126 OFFLINE   Bułka

Bułka

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 786 postów
  • LokalizacjaTOSiek
  • Imię:Wojtek

Napisano 14 maj 2019 - 22:30

Na głowacza szczupakowego - flagowca od Adriana (@andan) połakomił się dzisiaj taki jegomość :). Branie zdecydowane, przynęta z hakiem wewnątrz pyska, zapięty prawidłowo.


Szczupak na miarę naszych czasów 😉
  • HaDe lubi to

#127 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 14 maj 2019 - 22:36

Szczupak na miarę naszych czasów

Na głowacze trochę szczupaków już złowiłem, a ten przyłowiony karpik to miła niespodzianka ;). Pomimo, że to przyłów ryba złowiona prawidłowo na spinning. Z białorybu występującego u mnie pozostał jeszcze do złowienia lin i amur, choć na tego drugiego nie liczę ze względu na małą populację, jak i potężną siłę. Na nitce o wytrzymałości 2,5 lb zatrzymać i wyholować nawet małą sztukę, to już wyzwanie, ale kto wie, może akurat weźmie i się uda  :)


  • Bułka lubi to

#128 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 15 maj 2019 - 09:44

Z amurami ponoć jest tak, że po braniu daje się holować jak szmata po pierwszym odjeździe, i dopiero po pierwszym podciągnięciu do brzegu zaczyna się jazda.
Ja tylko jednego w życiu złowiłem 95cm na żyłkę 0,14mm i tak właśnie było. Branie, odjazd w trzciny i luz. Zdążyłem zdjąć buty i spodnie, wyplątać żyłkę z trzcin, a Amur w tym czasie leżał na boku pod wierzchem jak zdechły. Po wyplątaniu żyłki i próbie podebrania, zaczęła się jazda 50min. Podejrzewam że z dużym podbierakiem ogarnięty wędkarz może wychować kloca na UL, bardzo szybko. Tylko wtedy jazda zacznie się w podbieraku 😂

#129 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 15 maj 2019 - 10:30

To prawda, pod nogami zmieniają się w torpedy i szaleją ;)


  • dawca lubi to

#130 OFFLINE   afro555

afro555

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • Lokalizacjawielkopolska
  • Imię:Waldemar

Napisano 15 maj 2019 - 23:19

Miał być szczupak ewentualnie okoń(z 3maja)... Na Easy Shinera 4calowego, przynęta w pysku(jestem zaskoczony bo do tej pory osobiście nie spotkałem się z takim przypadkiem). Miara 103cm, wagi nie znam.

 

Załączony plik  58708082_285856795652125_2509794358807494656_n.jpg   84,51 KB   65 Ilość pobrań



#131 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 16 maj 2019 - 21:39

Niestety, bez zdjęcia, mimo to opowiem dzisiejszą przygodę.

 

Wyposzczony wędkarsko, po ostatnich chłodach i obfitych opadach, wyrwałem się dziś nad wodę. "Moje" zaporówki, oraz okoliczne rzeki słabo nadają się do wędkowania, więc wybór padł na staw. Kolega, z którym czasami spinninguję zmobilizował mnie do wyjazdu i w samo południe meldujemy się na łowisku. Pusto. Błotno. Ciepło :)

 

Ja bawię się bacikiem, koledze zmontowałem poważniejszy zestaw "na metodę". Okazuje się, że jest to Jego debiut, nigdy wcześniej nie łowił na grunt, ani też na spławik :blink: No cóż, pasja wędkarska zaraża ludzi w przeróżny sposób :D Truskawkowa kulka na włosie, zestaw kilku rodzajów peletu w podajniku - i nic. Echo. Tylko przerzucanie zestawu...

 

Po pewnym czasie, gdy ja zabawiam się z rybim drobiazgiem, a kolega nie ma nawet brania, zwijam sprzęt do metody i rozkładam odległościówkę. No, teraz już dwa spławiki hipnotyzująco podskakują na drobnej falce. Od czasu do czasu któryś z nich tonie, lub podnosi antenkę i kolejne rybki pozwalają się (lub nie) złowić. Tą sielankę przerywa nagłe i nieoczekiwane zdarzenie - gruntówka dotąd spokojnie stojąca na podpórce przewraca się i sunie po brzegu.

Ki czort? - przemknęło mi przez myśl. Przecież zestaw zwinięty, przynęta nie była w wodzie... 

Wędka nadal sunie po brzegu, ale nie do wody, tylko wzdłuż niej! A kilka metrów przed nią głośno wyraża swoje niezadowolenie kaczor krzyżówki. Idąca obok niego kaczka tym razem była tą cichszą postacią ;)

 

W kilku susach dopadam kaczora. Łapię go za szyję, lekko przyduszam do gruntu, napięta żyłka nie pozwala mu mnie dziobnąć. Dłonią zasłaniam mu oczy, nogą podciągam żyłkę, by niepotrzebnie nie napinała dzioba i nie powodowała dodatkowego stresu. Po kilku sekundach ptak całkowicie się uspokaja i bez trudu, płynnym ruchem wyciągam hak z dzioba. Gdy tylko odsłaniam mu oczy zaczyna biec do czekającej nieopodal samiczki. Złów i wypuść w pełnym wydaniu :D

 

Nawet nie pomyślałem o tym, by zrobić pamiątkowe zdjęcie. Wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Niby wypuszczamy okazy po to, by móc ponownie spotkać się z nimi, ale nie w tym przypadku. Następnym razem będę staranniej zabezpieczał odłożoną na bok wędkę. Skończyło się na małym ukłuciu w dziób, ale gdyby kaczorowi udało się połknąć haczyk, mogłoby nie być tak pogodnie :huh:

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                           :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 16 maj 2019 - 22:03


#132 OFFLINE   G r e g

G r e g

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 647 postów
  • LokalizacjaOpole
  • Imię:Grzegorz

Napisano 16 maj 2019 - 21:50

Niezle jaja musiały być.. No ale faktycznie dobrze że się udało uwolnić go z haka bo by padł..

#133 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 16 maj 2019 - 22:07

Kiedyś miałem odrobinę podobną przygodę z moim około rocznym psem. Bawiłem się właśnie na metodę z koszykami Drennana i drobnym pelletem 2mm + na gumkę szedł pellet 8 mm. Zrobiłem 2 kroki do skrzynki z akcesoriami, która stała nieco z boku za moimi plecami, a w tym czasie pies wyniuchał i wziął do pyska przygotowany do zarzucenia pellet z hakiem :/. Słyszę pisk i widzę kij wygięty w pałąk. Szybko złapałem go za grzbiet i uniosłem do góry w powietrze, luzując zestaw. Na szczęście hak bezzadziorowy krzywdy wielkiej mu nie zrobił i dał się szybko i sprawnie odczepić. Po tym zdarzeniu pies stał się nieco ostrożniejszy ;).


  • tost, Pisarz.......ewski Piotr, woblery z Bielska i 2 innych osób lubią to

#134 OFFLINE   lukaszkosciukiewicz

lukaszkosciukiewicz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 331 postów
  • LokalizacjaGorzów Wielkopolski
  • Imię:Łukasz

Napisano 16 maj 2019 - 22:23

Ja miałem podobna historie z 15 cm buster jerkiem, mój maliniak hapsnal wisząca na kiju przynete i kotwica wbiła się w górną warge.. godzina meczarni z wyciaganiem kotwicy ale na szczescie odbyło się bez jakichś komplikacji

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

#135 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 16 maj 2019 - 22:32

Ja miałem podobna historie z 15 cm buster jerkiem, mój maliniak hapsnal wisząca na kiju przynete i kotwica wbiła się w górną warge.. godzina meczarni z wyciaganiem kotwicy ale na szczescie odbyło się bez jakichś komplikacji

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

Godzina ? To mu współczuję. W moim przypadku całe zdarzenie z wyjęciem haka trwało kilkanaście sekund



#136 OFFLINE   lukaszkosciukiewicz

lukaszkosciukiewicz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 331 postów
  • LokalizacjaGorzów Wielkopolski
  • Imię:Łukasz

Napisano 16 maj 2019 - 22:58

No niestety ale nie było wyjścia bo weterynarzowi nie dała by się dotknąć A nie chcieliśmy

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

#137 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 22 maj 2019 - 21:29

Dziwne rzeczy się u mnie dzieją :) . Kilka dni temu karpik na szczupakowego głowacza się zameldował, a wczoraj postanowiłem "odsapnąć" od spina i usiadłem z gruntówkami. Na 2 ziarna kukurydzy połakomił się okoń 37 cm, co jest moim nowym rekordem tego gatunku ;).

 

 

Załączone pliki


  • fish28, G r e g, Pisarz.......ewski Piotr i 3 innych osób lubią to

#138 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4904 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 22 maj 2019 - 22:00

Coraz częściej się spotyka knury w jeziorach, nie pojmuję jak można się godzić na zarybienia tym gatunkiem wód otwartych :(

Załączony plik  IMG_20190521_203955.jpg   67,54 KB   105 Ilość pobrań

#139 OFFLINE   cyprys19

cyprys19

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 3938 postów
  • Lokalizacjapułtusk okolice
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:k

Napisano 22 maj 2019 - 22:03

Kuba gratuluję połowu! Nowy gatunek "bolenia cielistego"?


  • guciolucky, woblery z Bielska, norbert-10 i 1 inna osoba lubią to

#140 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4904 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 22 maj 2019 - 22:09

Dokładnie na pewno też PB przy okazji
  • cyprys19 lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych