Nanofil 0,04 po testach. Ogromna różnica w zasięgu rzutu wobec żyłki 0,12.
Moc zadowalająca, na pewno większa niż żyłka 0,12. Z dużym zapasem starczy na bialoryb, nawet większy niż wzdręga.
Nie plącze sie jak pletka, balon na wietrze nieduży, porównywalny do żyłki. Wadą jest większa pływalność niż żyłki. Przekazanie info co sie dzieje z przynętą - bije na głowę i żyłkę i plecionkę.
Holu nie było wiec tego nie ocenie.
Hmmm...Ćwieka mi teraz trochę zabiłeś.Właśnie szykuję się do rozpoczęcia zabawy z białorybem i myślę nad linką do tej zabawy.Potrzebuje na multik na płyciutka szpulę a tego Nanofila można kupić w odcinku 50m.czyli dla mnie idealnie.Jak z tymi osławionymi kłopotami z węzłami?jakie stosowałeś jeśli można wiedzieć?Dowiązywałeś przypon fluo lub żyłkowy?I tak chyba spróbuję ale jakies podpowiedzi na pewno by pomogły.
Z góry dzięki,pozdrawiam.
Jeszcze inne pytanko laika w temacie,z innej beczki czyli dotyczące przynęt i ich zbrojenia.Fish Up Tanta te najmniejsze-jak je zbroicie?Jakie haki,główki?
Tu też każda podpowiedż będzie mile widziana.Przejechałem wszystkie wątki o łowieniu białorybu ale informacji jest tyle że wszystko mi się zatarło .