0_1_53927_Majowka_oczekiwanie_vs_rzeczywistosc_przez_daga88.jpg 73,94 KB 30 Ilość pobrań
Użytkownik wujek edytował ten post 13 luty 2019 - 23:46
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 luty 2019 - 23:44
Użytkownik wujek edytował ten post 13 luty 2019 - 23:46
Napisano 14 luty 2019 - 20:08
witam, moja majowka jak co roku od 10 lat, Boren (Szwecja). Moze oklepane ale systematyczna penetracja wody pozwala ja doskonale poznac.
Pozdrawiam i sukcesow kolegom po kiju zycze :-).
jedziesz z tzw biurem?
Napisano 15 luty 2019 - 20:03
Napisano 16 luty 2019 - 03:29
Napisano 16 luty 2019 - 19:41
Napisano 17 luty 2019 - 07:43
Oby nie skończyło się wkroczeniem straży ochrony zwierząt i artykułem za znęcanie
Napisano 17 luty 2019 - 10:18
jedziesz z tzw biurem?
i tak i nie, podroz zalatwiam sam, mieszkanie i pobyt mam u szwedow, lodke pozyczam od tzw biura, ale poza tym jestesmy prywatnie. Caly czas szukam jak zdobyc dobra lodz od szwedow ale w tym rejonie jest drogo. Na Boren nie moze byc lodka z 5cio konnym silnikiem a wieksze to juz sie cenia.
Napisano 17 luty 2019 - 10:56
Napisano 17 luty 2019 - 12:39
Ty tak na serio? Ja wypowiedź framugi odebrałem jako żart.Jesli myslisz, ze na koncu plecionki bylo podczepione cokolwiek co moglo by kotu zrobic krzywde a ja jestem na tyle glupi, zeby takie rzeczy robic i jeszcze publikowac tego typu zdjecia to ....
Dobra nie skoncze bo musialby Cie obrazic
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Napisano 17 luty 2019 - 13:11
Cześć
ja od kilku lat systematycznie jezdżę na Pojezierze Brodnickie w pogoni za szczupakiem i okoniem jeżdzę tam bo kocham ciszę spokój i 4-5 łódek w okresie 1-2.05 potem jest spokój, pierwsza tura od 6-6:30 do 14 i potem kolejne wypłynięcie o 16 do zmroku
Wyniki różne ale przeważnie jest nas 3 osoby na łódce i każdy ma dziennie po 3- 2 lub 1-go szczupaku , mierzymy robimy foty i chlup do wody, czego uczę i bliskich, i rodzinę i zięcia kolegi który pływa na mojej łódce z nami C&R są też okonie na gumy 5 cali ale jako przyłów, bardziej biorą po majówce.
W tym roku myślę o majówce na Żarnowcu ponieważ byłem w 2017 x 1 i w 2018 2 x i zakochałem się w tej wodzie i lubię tę wodę i otoczenie a najbardziej poszukiwania i walkę z szczupakami -))
I pytanie moje do was kolegów czy maj ( bo nie byłem w maju) to tylko trolling czy z reki też da rade coś połowić ??
Napisano 17 luty 2019 - 13:19
Maj na Żarnowcu (i nie tylko) zależy od tempa i czasu w jakim przyjdzie wiosna. Jeśli na blatach pod Lubkowem nie zacznie cokolwiek porastać i przyciągać białoryb to jest pustynia. Stok/kant blatów (4-7m) dają wtedy szansę na połowienie z ręki. Lub głównie tylko troll.
Koniecznie trzeba obserwować ewentualne prądy choć z minimalnie cieplejszą wodą.
Miejmy nadzieję, że wiosna zawita wystarczająco wcześnie to zabawa będzie na całego
Niestety a właściwie "stety" w tym roku nie będę
Napisano 17 luty 2019 - 13:22
Ty tak na serio? Ja wypowiedź framugi odebrałem jako żart.
Napisano 17 luty 2019 - 13:28
Robert dzięki za szybkie info
Wiesz, nawet samo bycie nad tą wodą dla mnie jest takie magiczne, nie wiem czemu ale lubię tam wracać mimo co niektórzy koledzy pisali na tym portalu że są lepsze wody niż Żarnowiec, może i są ale jednak magia wody i otoczenia na mnie bynajmniej robi wrażenie.
Drugą wodą jest Dadaj na którym byłem na zawodach Garmina w 2017 r i mimo iż na łódce był nasz forumowy kolega i znał wodę i miejscówki ( pozdrawiam cię D....) kariery nie zrobiliśmy ale też w czarnej dupie nie byliśmy -)) Odległościowo ode mnie z chaty jest to samo 200km
Natomiast sam wiesz jak jest z wodami i rybami u nas, raz odpali a raz wyzerujesz lub mizerne efekty
Podstawową sprawą jest też to że na majówkę jedziemy z rodzinami i żonami i też patrzę na to by nie siedziały cały czas same w domku by też miały gdzie jechać i co robić
BoB a z tych 2 jezior Ty które byś wybrał ???
Użytkownik PiernikTorunski edytował ten post 17 luty 2019 - 14:14
Napisano 17 luty 2019 - 13:45
Dadaj znam zbyt słabo wybrał bym więc Żarnowiec, po którym poruszam się dość pewnie i lubię mieć swoje "bankówki"
Żarnowiec to nie tylko północne blaty i trolowanie po plosie
Napisano 17 luty 2019 - 13:59
1 maja - Boleń na zaporówce
2 maja - Boleń na Wiśle
3 maja - Szczupak na jerki na zaporówce
4 maja - Szczupak na muchę na zaporówce
5 maja - Szczupak na duże gumy na zaporówce
6 maja - przeprowadzka do garażu bo mnie Moja z domu przegoni
Takie są plany, rzeczywistość na 100% będzie inna
Napisano 17 luty 2019 - 14:04
Jesteśmy z Tobą ...w garażu
Napisano 17 luty 2019 - 14:18
Widocznie awansował społecznie. Kiedyś to był łosoś dla ubogichBoleń rybą królewską . To się porobiło w naszym pięknym wędkarsko kraju
Napisano 17 luty 2019 - 14:53
Widocznie awansował społecznie. Kiedyś to był łosoś dla ubogich
Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka
Napisano 25 luty 2019 - 21:21
He he ;P ja planuje podobnie jak kolega @Bułka ,dam szansę szczupłym oby były także jakies grube 1-3maja a pózniej akcja boleń i walka o pierwszą 80tkę na naszym Jeziorku
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych