[mack]

Panowie - nie wrzucajcie wszystkich szklaków do jednego worka bo w tzw kategorii "szklaków" macie zarówno konstrukcje bardzo wolne i z tego co pamietam właśnie wspomniany Vison jest taki jak i kije szybkie jak np. CTS Quartz czy wszelkie S-Glassy czy nowoczesne kompozyty (mix węgiel/szkło jak np. nanoflex FishingaArt).

Tomek, akurat przywołany przez Krysa lamiglas (zakładam ze o tego miodowego chodzi) to najwolniejszy z wolnych.

A Hardy sirrus to jaki jest, w kategoriach szkła? Szybki czy wolny? Bo jego jeszcze próbowałem. ..

Użytkownik mack edytował ten post 24 luty 2019 - 22:15

[Forest-Natura]

Witam.

Mack ... mam sześć modeli CGR'a i są to dla mnie zarąbiste kije 

Przy czym pierwsza seria, w brązowych tubach i okazjonalnym, dużo lepszym wykonaniu, to kompletnie inne blanki, dużo szybsze niż późniejsze kijki z tej serii.

Od niedawna jestem też użytkownikiem Lamiglasa 7'6''#4 z pracowni Kawalca - zdecydowanie jest to najlepsze szkło jaki miałem do tej pory w rękach. I chyba długo nic lepszego mieć w rekach nie będę 

Pozdrawiam.

[krys]

Jednak on sam rzuca 😉 ja staram się nie przeszkadzać .

[mack]

Przy czym pierwsza seria, w brązowych tubach i okazjonalnym, dużo lepszym wykonaniu, to kompletnie inne blanki, dużo szybsze niż późniejsze kijki z tej serii.

Chyba tego właśnie miałem, Anniversary edition czy jakoś tak. Przeraziłeś mnie. Zarówno tym, że jest dużo szybszy niż późniejsze, jak i tym ze lepiej wykonany...

[Forest-Natura]

Witam.

Weź pod uwagę że to budżetowe szklane kije w USA, na tle innych popularnych i seryjnych kijków szklanych , np. Redingtona Buttersticka kosztujacego dwa razy więcej, czy Fenwicka Fenglass'a, za którego kupisz trzy CGR'y.

Albo porównaj do zółtych Eagle Claw po 30 dolców ... chociaż te także darzę sporym uznaniem za to że są 

Pozdrawiam.

[mack]

Fakt, drogi nie był. Kupiłem go po lekturze Fibreglass manifesto, gdzie jacyś goście się nim zachwycali, zupełnie jak Ty. Spróbowałem, pobawiłem się i bez żalu sprzedałem, nie znajdując w nim efektywnego narzędzia połowu ryb. Jednak gdyby to była moja pierwsza muchòwka? ...

Czy łowił bym do dziś na spinning?...

Tak się składa że wiem, gdyż moja pierwsza muchówka była szlakiem. Czeski kij, cos z "wood" w nazwie, nie wychwood ani nie kenwood , może ktoś pamięta nazwę tego kija? Blank czarny, nieszlifowany z wyraźnym spiralnym oplotem, 35 lat temu nie było wielkiego wyboru w sklepach...
To była dopiero klucha, mimo to w życiu nie nałowiłem się tyle lipieni, jak tym kijem na Sole poniżej Węgierskiej Górki... sam nie wiem jak ale udawało się je jakoś zaciąć...

Użytkownik mack edytował ten post 24 luty 2019 - 23:25

[gladki]

Tomek, akurat przywołany przez Krysa lamiglas (zakładam ze o tego miodowego chodzi) to najwolniejszy z wolnych.

A Hardy sirrus to jaki jest, w kategoriach szkła? Szybki czy wolny? Bo jego jeszcze próbowałem. ..

Cześć! Nie wiem jaki jest Hardy - moja krótka fascynacja szkłem minęła ze 2-a lata temu. Ze szklakow o klasycznej wolnej akcji zostawiłem sobie tylko 1 kij - Diamondblacka, którego trzymam raczej z sentymentu niż dla wartości użytkowych.
Uważam, że gdy mówimy o sprzęcie dla początkującego to szkoło jest zbyt specyficzne aby zadziałało w niedoświadczonych rękach. Obiektywnie patrząc (czysto użytkowo) kij grafitowy o akcji medium/fast będzie najlepszy na początek.
Pozdrawiam
Tomek

[gladki]

Chyba tego właśnie miałem, Anniversary edition czy jakoś tak. Przeraziłeś mnie. Zarówno tym, że jest dużo szybszy niż późniejsze, jak i tym ze lepiej wykonany...

Tu muszę potwierdzić - wykonanie większości szklakow made in USA (w rzeczywistości Chiny) pozostawia wiele do życzenia - mówię tu nie tylko o niechlujnie położonych omotkach, słabym korku i nieoszlifowanych krawędziach blanku (Cabellasy) ale często te kije są po prostu krzywe...
Ostatnie wakacje sprzedzilem w stanach - namacalnym się tam tanich kijow (w tym sporo szklakow) i ostatecznie przeszła mi ochota na zakup (chciałem na szybko kupić sobie zestaw aby polowic w Yosemitee.. i nie kupiłem...)

Użytkownik gladki edytował ten post 25 luty 2019 - 06:45

[OloPe]

Uważam, że gdy mówimy o sprzęcie dla początkującego to szkoło jest zbyt specyficzne aby zadziałało w niedoświadczonych rękach. Obiektywnie patrząc (czysto użytkowo) kij grafitowy o akcji medium/fast będzie najlepszy na początek.

Uważam podobnie. W grudniu w Warszawie na rybomanii wziąłem do ręki szklanego Superfine Orvisa. W niektórych warunkach łowiło by się tym napewno fajnie ale ogólnie myśle że grafit taki właśnie med czy nawet med fast będzie wszechstronniejszy i odpowiedniejszy na początek.

Mam w domu blank szklany i komponenty pod to i nie pali mi się nawet tego zbroić. Jak kiedyś bedzie gotow trafi pewnie na licytacje na jakiś fajny cel.

W budrzecie około 1000 zł można już przebierać w niezłych wędkach zarówno nowych jak i z drugiej ręki.

[pawelz]

Jednak on sam rzuca ja staram się nie przeszkadzać .

Kryspin, nie szalej. Nie jest to absolutnie kij dla poczatkijacego wedkarza. Dodaj, ze rzuca sam, ale max do 10m. Powyzej tej odleglosci linka (przynajmniej ten Twoj zestaw, byc moze inaczej dobrany zachowywalby sie inaczej) zaczyna zyc wlasnym zyciem. Da sie poslac i na 15m muche, ale z precyzja i lajtowym lowieniem nie ma to nic wspolnego.

Mistrzem rzucania z pewnoscia nie jestem, ale 20 lat juz macham i troche muchowek w reku mialem.

Ten Twoj szklaczek jest falny. Ale na male rzeczki do suchara na odleglosciach max 10m. No i dla kogos, kto potrafi jednak juz troche rzuczac. Poczatkujacy zaplata sie w linke. Zwlaszcza jak zacznie sam cwiczyc, bez oka kogos doswiadczonego.

[bober]

cyt

"Odłożyłem coś ok. 2 tyś zł. na sprzęt(wędka + kołowrotek + linka/podkład) od razu zaznaczę, że nie interesuje mnie sprzęt używany"

 

moja rada

jedź do pracowni , wyłóż sztukmistrzowi o co ci chodzi i zrobi Ci wędkę na " twoją miarę"

polecam FishingArt z Krakowa - zadzwoń i pogadaj

[krys]

Kryspin, nie szalej. Nie jest to absolutnie kij dla poczatkijacego wedkarza. Dodaj, ze rzuca sam, ale max do 10m. Powyzej tej odleglosci linka (przynajmniej ten Twoj zestaw, byc moze inaczej dobrany zachowywalby sie inaczej) zaczyna zyc wlasnym zyciem. Da sie poslac i na 15m muche, ale z precyzja i lajtowym lowieniem nie ma to nic wspolnego.
Mistrzem rzucania z pewnoscia nie jestem, ale 20 lat juz macham i troche muchowek w reku mialem.
Ten Twoj szklaczek jest falny. Ale na male rzeczki do suchara na odleglosciach max 10m. No i dla kogos, kto potrafi jednak juz troche rzuczac. Poczatkujacy zaplata sie w linke. Zwlaszcza jak zacznie sam cwiczyc, bez oka kogos doswiadczonego.

😉no może masz trochę racji. Ale ja bardzo lubię ten kij. Jakoś mi nie przeszkadza że jest wolny. Dla mnie na rybach najważniejsza jest odległość od pewnego wędkarza 😉 bo jak jestem za blisko to nawet z tego szklaka schodzą pstragi🤣

[tomi78]

Mam tego redingtona dla mnie świetna wędka bardzo miękka ,dobrze robi się nią rolki co dla mnie ma duże znaczenie .W tej cenie to super kij .

[SzymonP]

Mam Redingtona Classic Trout w wersji 9' #5. Lubię ten kij, grubość ścianek blanku i jego kolor przywodzi mi na myśl powszechnie znaną serię Talona. Kijek posiada pełne ugięcie jednak jest jednocześnie dość sprężysty. Dobrze sprawdza się do suchej muchy na krótkim i średnim dystansie. Jak napisał poprzednik dobrze się nim rzuca rolką.