Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Drapieżniki, a okres ochronny.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 08 marzec 2019 - 20:52

 

 

Skad w takim razie ta "moda" u nas, w Europie, Japonii? Ze zwykłego pragmatyzmu. Bez ryb nasze hobby straci sens.

Wszelkie inne teorie można o kant tyłka rozbić...

 

Dlatego etycznym (tak uparłem się na to słowo ;) ) jest powstrzymać się czasem przed łowieniem danych gatunków w określonym czasie aby wytarły się w spokoju i dały nam możliwość bawienia się nimi dalej ;)

 

Kolega wyżej zapytał czy wypowiadający się robią coś innego oprócz stukania w klawiaturę. Owszem, co niektórzy tak, ale to nie miejsce na jakiekolwiek przechwałki czy opowiastki. O innych nie wiem.


Użytkownik DanekM edytował ten post 08 marzec 2019 - 20:53

  • eRKa, Alexspin i S.N. lubią to

#42 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4898 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 08 marzec 2019 - 21:36

Roman, czytając twój ostatni post, jestem przekonany, że to co Cię otacza jest Ci totalnie obce. Przerobiłem, pod wodą jak i przed szybami długie godziny...pomijając treningi, ryby gnębią każdego osobnika, który odbiega kondycją od reszty, bez względu czy są one drapieżne czy nie. Bolenie potrafią dręczyć zgrupowania drobnicy tygodniami, chociaż najadają się do syta w ciągu kilku minut, bawią się do tego stopnia, że z zamkniętymi pyskami wyrzucają ryby ponad powierzchnię wody...

Ryby zupełnie inaczej odczuwają "ból", chociaż ostatnimi czasy ludzie starają się udowodnić, że jest inaczej...

Zawsze, moje domowe akwaria, służą mi do testowania przynęt...zawsze testuję wabiki w pełnym uzbrojeniu, czasem moje ryby obrywają kotwicami, zdąża się, że muszę je wyjmować żeby odhaczyć...nigdy nie było tak, żeby po zahaczeniu ryba izolowała się od grupy, zaprzestaeała żerowania czy panikowała...jeśli nie jest zmęczona holem... żeruje, pływa a nawet ponownie atakuje przynęty...
Kiedyś na tym forum, nikt kto nie był pewny tego co pisze, nie pisał, teraz...
  • Sławek Oppeln Bronikowski, *Hektor*, Pisarz.......ewski Piotr i 4 innych osób lubią to

#43 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4888 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 08 marzec 2019 - 22:31

Ludyczne wykładnie, w których jedzenie i jego zdobywanie są dla rzesz łowiących podstawowym imperatywem.  Motorem i metą wszystkich starań.. Jednak człowiek nie zafiksowany przez przymus zdobywania jedzenia - nawet w swojej życiowej pasji, może sobie pozwolić na realizację wielu różnych, niemniej ważnych potrzeb. Tu oczywiście wyrażam osobistą zgodę na typowo rybacki archetyp łowienia ryb uprawiany przez eRKę, acz uważam i praktykuje z przyjemnością, mniej agresywne formy korzystania z natury.. :)


  • Krzysiek P i Alexspin lubią to

#44 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 08 marzec 2019 - 23:21

Tak...obce... karmiłem dżdżownicami(oczywiście żywymi) świeżo wybudzonego jeża - och i ach - jaki on był wesołek... normalnie w cyrku za clowna robić mógłby...

Taaa... kury też dla zabawy je wygrzebują z ziemi.

Jaskółki dla zabawy łapią owady...

A rosiczka dla zabawy oczywiście zabija owady...

 

Tylko bolenie wyłamują sie z tego...aaa i norki - zwłaszcza amerykańskie.

 

Daniel - gdzieś kiedyś pisałem, że nie łowie z pod lodu, wypuszczam wszystko i tak będzie nadal.

Pisałem też, że mieszanie etyki do wędkarstwa to nieporozumienie.

Palenie jest nieetyczne ale palę bo lubię...

Finito...

 

Roman i Romek to nie to samo...


Użytkownik eRKa edytował ten post 08 marzec 2019 - 23:21

  • DanekM i Alexspin lubią to

#45 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6252 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 09 marzec 2019 - 17:29

Dalszą, prywatną, potyczkę słowną proszę toczyć w stosowny sposób, czyli poprzez wiadomości prywatne


  • Alexspin lubi to

#46 OFFLINE   zuraw16

zuraw16

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów
  • LokalizacjaKopenhaga

Napisano 09 marzec 2019 - 21:48

Aktualnie łowię w Danii i okres ochronny sandacza to cały maj a szczupaka cały kwiecień. O ile sandacze Duńczycy czasem zabierają to szczupaki w 99 % wracają do wody. Można łowić sandacze np. W marcu i nikt nie ma z tym problemu. Czasem zdarzają się sandacze lowione pod koniec czerwca pełne ikry. Wszystko zależy od mózgu lowiacego.Wiem że np nad Domaniowem jest(lub był) zakaz łowienia drapieżników (spinning i Żywiec) do 1 czerwca.Uwazam że u nas powinien być taki zakaz we wszystkich wodach sandaczowo - szczupak owych aby w wodach były ryby.
  • Maciek K lubi to

#47 OFFLINE   maxxx

maxxx

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 114 postów
  • LokalizacjaPustynia wlkp
  • Imię:Mateusz

Napisano 13 marzec 2019 - 16:39

Aktualnie  wędkuję  w Holandii  gdzie od 1 marca jest okres ochronny  dla szczupaka a od 1 kwietnia jest zakaz  używania przynęt  większych jak 25mm więc  generalnie spinning odpada ale   teraz w marcu nikt się nie podnieca  tym że szczupak ma okres ochronny  znaczy się  "łowione " są one normalnie   z tym że wszystkie  trafiają  do wody  bo nie wolno ich zabierać natomiast sandacze różnie  bo widuję miejscowych" wiatraków" jak  zabierają  mętnookie  tak samo jak w lutym  zabierali  szczupaki i nie wiem skąd  się wzięło przekonanie że tutaj się nie zabiera ryb heh   są normalnie beretowane ale w mniejszych ilościach niż w PL + bdb warunki  do  rozrodu .


  • eRKa lubi to

#48 OFFLINE   Derrek

Derrek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 312 postów

Napisano 13 marzec 2019 - 20:35

Bawi mnie wasza przepychanka ...

Ponieważ rybak ma w dupie okresy ochronne ktore obowiązują tylko dla wędkarzy,  i co robi kiedy wy tak bardzo etycznie dajecie się rybie wytrzeć ... to on się komunikuje z innymi rybakami namierzają np wędrówkę sandacza i przecinają mu siecią drogę ba nawet nie obowiązują go wymiary ochronne ale jednak przepisy handlowe zakazują sprzedaż ... więc co robi z rybami które nie może sprzedać z dobrej woli mógłby wypuścić ale szkoda dla niego czasu na segregowanie ... zabija ..

Tu nie ma ryb bo są zniszczone przez rybaków i kłusowników .

A wy tutaj się  wzajemnie bijecie czy ktoś stoi i rzuca spiningiem do wody przynętę , przepis nie zakazuje spinningowania ... więc nawet jeżeli strażnik kogoś napotka to mu odpowie że łapie klenie i co mu zrobisz .


Użytkownik Derrek edytował ten post 13 marzec 2019 - 20:36


#49 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1648 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 13 marzec 2019 - 20:42

Bawi mnie wasza przepychanka ...
Ponieważ rybak ma w dupie okresy ochronne ktore obowiązują tylko dla wędkarzy, i co robi kiedy wy tak bardzo etycznie dajecie się rybie wytrzeć ... to on się komunikuje z innymi rybakami namierzają np wędrówkę sandacza i przecinają mu siecią drogę ba nawet nie obowiązują go wymiary ochronne ale jednak przepisy handlowe zakazują sprzedaż ... więc co robi z rybami które nie może sprzedać z dobrej woli mógłby wypuścić ale szkoda dla niego czasu na segregowanie ... zabija ..
Tu nie ma ryb bo są zniszczone przez rybaków i kłusowników .
A wy tutaj się wzajemnie bijecie czy ktoś stoi i rzuca spiningiem do wody przynętę , przepis nie zakazuje spinningowania ... więc nawet jeżeli strażnik kogoś napotka to mu odpowie że łapie klenie i co mu zrobisz .

Nie patrz na innych patrz na sobie.
Z takim podejściem to można wszystko , bez ograniczeń.


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
  • Adrian Tałocha i Elendil lubią to

#50 OFFLINE   Derrek

Derrek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 312 postów

Napisano 13 marzec 2019 - 20:52

Nie patrz na innych patrz na sobie.
Z takim podejściem to można wszystko , bez ograniczeń.


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Pewnie że można wszystko bez ograniczenia ponieważ przepisy nie zabraniają używania metody spinningowania do łapania ryb jak strażnik podejdzie do ciebie nie ma jak ci udowodnić że łapiesz  daną rybę danego gatunku .

I to nie wędkarze  wymordowali populacje ryb .. a sieci kłusowników i rybaków  , a okres ochronne to zwykła  ściema bo ustanowiona jest tylko dla wędkarza a rybak bawi w dobre .



#51 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1648 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 13 marzec 2019 - 21:23

Pewnie że można wszystko bez ograniczenia ponieważ przepisy nie zabraniają używania metody spinningowania do łapania ryb jak strażnik podejdzie do ciebie nie ma jak ci udowodnić że łapiesz  daną rybę danego gatunku .

I to nie wędkarze  wymordowali populacje ryb .. a sieci kłusowników i rybaków  , a okres ochronne to zwykła  ściema bo ustanowiona jest tylko dla wędkarza a rybak bawi w dobre .

Tak zwani wędkarze mordują tak samo , i jest ich  parę tysięcy więcej. Przykład , most na kanale żerańskim . Za mostem nie można zabierać ryb ,nikogo przez dwa kilometry.Przed mostem codziennie kolejki żeby zaparkować. Takich to mamy wędkarzy


  • guciolucky i Jopek1971 lubią to

#52 OFFLINE   Derrek

Derrek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 312 postów

Napisano 13 marzec 2019 - 21:35

Tak zwani wędkarze mordują tak samo , i jest ich  parę tysięcy więcej. Przykład , most na kanale żerańskim . Za mostem nie można zabierać ryb ,nikogo przez dwa kilometry.Przed mostem codziennie kolejki żeby zaparkować. Takich to mamy wędkarzy

100 Wędkarzy którzy łapią na  1-2 wędk przez cały rok   nie jest wstanie wyłapać tyle ryb co 1 kuter przez 1 dzień który przecina rybom drogę na tarło ;p



#53 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 13 marzec 2019 - 21:38

@Derrek a co z wodami w których nie ma sieci? Są takie i to całkiem sporo wbrew pozorom.

I nie prawdą jest że rybaków nie obowiązują przepisy o okresach ochronnych i wymiarach. Jest coś takiego jak Ustawa o Rybactwie Śródlądowym która reguluje kwestie okresów oraz wymiarów. Są jeszcze przepisy wykonawcze, obwieszczenia i szereg innych, casem lokalnych, regulacji. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Rybaków i wędkarzy nie przestrzegających przepisów nazywa się wspólnie - kłusownikami. Dla mnie to złodzieje.


  • guciolucky, Little Wing i eRKa lubią to

#54 OFFLINE   Derrek

Derrek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 312 postów

Napisano 13 marzec 2019 - 21:47

@Derrek a co z wodami w których nie ma sieci? Są takie i to całkiem sporo wbrew pozorom.

I nie prawdą jest że rybaków nie obowiązują przepisy o okresach ochronnych i wymiarach. Jest coś takiego jak Ustawa o Rybactwie Śródlądowym która reguluje kwestie okresów oraz wymiarów. Są jeszcze przepisy wykonawcze, obwieszczenia i szereg innych, casem lokalnych, regulacji. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Rybaków i wędkarzy nie przestrzegających przepisów nazywa się wspólnie - kłusownikami. Dla mnie to złodzieje.

Wędkarz przestrzega przepis i nie łapie szczupaków sandaczy i okoni ... ale nigdzie nie jest napisane że nie może spinningować czyli na spinning może łapać pozostałe gatunki ryb klenie jazie a nawet leszcze bo wbrew pozorom leszcz lubi sobie chapnąć mięsko(mięczaki i narybek nawet) .


Użytkownik Derrek edytował ten post 13 marzec 2019 - 21:48


#55 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1648 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 13 marzec 2019 - 21:55

Ja piszę o 100 metrach jednego kawałka kanału ,teraz pomnuż to przez kilka tysięcy . I dziennie znika kilkanaście ton ryb , w sezonie wielokrotnie więcej. Szkoda mojego pisania i tak pewnie nie zrozumiesz

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

#56 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 13 marzec 2019 - 22:03

Wędkarz przestrzega przepis i nie łapie szczupaków sandaczy i okoni ... ale nigdzie nie jest napisane że nie może spinningować czyli na spinning może łapać pozostałe gatunki ryb klenie jazie a nawet leszcze bo wbrew pozorom leszcz lubi sobie chapnąć mięsko(mięczaki i narybek nawet) .

 

Wędkarz, który przestrzega przepisów i posiada odrobinę rozumu wie, że jest mnóstwo osób próbujących wykorzystać luki w sposób nieuczciwy. Zatem z ciężkim sercem w imię lepszej sprawy jest w stanie odpuścić na jakiś czas łowienie daną metodą w danej wodzie.

Skoro uprawniony do rybactwa wprowadza ograniczenie czasowe jakieś metody (w tym przypadku jak rozumiem chodzi o spinning) ogranicza patologię jaka panuje wśród wędkarzy, którzy pod przykrywką łowienia okoni czy innych kleni walą sandacze i szczupaki. Jeśli tego nie rozumiesz, nie jestem w stanie pomóc...



#57 OFFLINE   Derrek

Derrek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 312 postów

Napisano 13 marzec 2019 - 22:39

Wędkarz, który przestrzega przepisów i posiada odrobinę rozumu wie, że jest mnóstwo osób próbujących wykorzystać luki w sposób nieuczciwy. Zatem z ciężkim sercem w imię lepszej sprawy jest w stanie odpuścić na jakiś czas łowienie daną metodą w danej wodzie.

Skoro uprawniony do rybactwa wprowadza ograniczenie czasowe jakieś metody (w tym przypadku jak rozumiem chodzi o spinning) ogranicza patologię jaka panuje wśród wędkarzy, którzy pod przykrywką łowienia okoni czy innych kleni walą sandacze i szczupaki. Jeśli tego nie rozumiesz, nie jestem w stanie pomóc...

Że co tu nikt nigdy nie zakazał łowienia daną metodą ty sobie tylko dopowiadasz  więc nikt nie wykorzystuje żadną lukę,  na spinning  nie łowi się tylko szczupaki sandacze czy nawet okonie .


Użytkownik Derrek edytował ten post 13 marzec 2019 - 22:40


#58 OFFLINE   okonek63

okonek63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 106 postów
  • Lokalizacjaśląsk
  • Imię:Marek

Napisano 19 kwiecień 2019 - 18:48

Zakaz spinningowania na zbiornikach od stycznia do 1 maja zaczynają wprowadzać okręgi, i to w jakimś stopniu rozwiązuje po części sprawę zarówno tym etycznym jak i nie.



#59 OFFLINE   olabo

olabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 166 postów
  • LokalizacjaŚródziemie(Midlands)

Napisano 21 kwiecień 2019 - 08:04

Calkowity zakaz spinningowania wiosna tworzy tylko idealne srodowisko dla klusoli z siatkami.Jakims konsensusem byloby ustalenie wielkosci przynet na wspomniane 25 czy nawet 50mm dopuszczone na jazia/klenia.Straznik moglby uznaniowo nalozyc mandat,robiac fotki sprzetu/przynet.Jesli ktos chcialby sie odwolac-prosze bardzo.Mysle ze zaden normanly straznik nie ma cisnienia na karanie na wyrost.

Niestety bez czestych kontroli kazdy,nawet najlepszy pomysl na przepisy to tylko dywagacja.Po prostu nie ma tego jak wyegzekwowac.



#60 OFFLINE   Mariusz1000

Mariusz1000

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów
  • Lokalizacjanad wodą
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:G

Napisano 04 lipiec 2019 - 22:23

Calkowity zakaz spinningowania wiosna tworzy tylko idealne srodowisko dla klusoli z siatkami.Jakims konsensusem byloby ustalenie wielkosci przynet na wspomniane 25 czy nawet 50mm dopuszczone na jazia/klenia.Straznik moglby uznaniowo nalozyc mandat,robiac fotki sprzetu/przynet.Jesli ktos chcialby sie odwolac-prosze bardzo.Mysle ze zaden normanly straznik nie ma cisnienia na karanie na wyrost.

Niestety bez czestych kontroli kazdy,nawet najlepszy pomysl na przepisy to tylko dywagacja.Po prostu nie ma tego jak wyegzekwowac.

 

Niestety, to prawda i dotyczy nie tylko polowu ryb.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych