Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przyczepa do łodzi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2526 odpowiedzi w tym temacie

#2521 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 889 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 11 luty 2024 - 09:52

Ja przy wyciągarce do dziobu łódki ,  mam zamontowaną śrubę rzymską M12 mm .

Skręcam motylkami , jest mocno i tanio .

Od pawęży do  przyczepki też chcę tak zrobić 2 szt. ale wiosną .

Patent stosowany przez przewoźników dużych ładunków .



#2522 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1155 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 11 luty 2024 - 11:09

Ja przy wyciągarce do dziobu łódki ,  mam zamontowaną śrubę rzymską M12 mm .

Skręcam motylkami , jest mocno i tanio .

Od pawęży do  przyczepki też chcę tak zrobić 2 szt. ale wiosną .

Patent stosowany przez przewoźników dużych ładunków .

Ten patent to jest stosowany dla ciężkich stalowych ładunków , maszyn na gąsienicach ale nigdy dla laminatów ...

Tam nie ma żadnej amortyzacji tak jak mają zwykłe pasy transportowe niewiele ale zawsze coś się rozciągają . 

Skręcanie laminatu na sztywno to jest nieporozumienie no chyba ,że mamy pod łódką koła pompowane na kilu i po bokach - IMO  



#2523 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 584 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 11 luty 2024 - 12:40

Też tak pomyślałem. U mnie z przodu na pasie do wciągarki i jako zabezpieczenie łańcuch (z luzem) z szeklą. Z tylu normalnie pasy.

 

Z drugiej strony naciągliwość pasów ma wady i zalety. Z jednej strony pochłaniają cześć energii, z drugiej jak są luźnawe pozwalają sie na dziurach czy hopach napędzić skorupie wiec przy powrocie na płozy/rolki obciążenie jest silniejsze i bardziej dynamiczne niz statyczne. Za to oszczędzają uszy przy łódce bo śruby rzymskie to pierwsze miejsce amortyzacji będzie mocowanie ucha do łódki …

 

P.S. Jak mnie wkurza samookreślane (miało być samokorekta) gugla. Jak się czytam to sam się nie rozumiem… No np samokorektę przerabia na samookreślenie co niejako … trochę zmienia sens zdania … i potem przerabiaj wszystko. Nawet mi płeć zmienia  ;)

Jakoś po angielsku jest już po kilku literach sugestia 3 wyrazów, ale to ja decyduję co wrzucam …


Użytkownik Qh_ edytował ten post 11 luty 2024 - 12:42


#2524 OFFLINE   Ostlander

Ostlander

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 18 postów
  • LokalizacjaOlecko
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 luty 2024 - 14:50

Ja mam też śrubę rzymską jako zabezpieczenie dziobu. W dziobnicy jest amortyzator gumowy w kształcie litery Y w który wchodzi dziób łodzi, pas wciągarki dociska do tego elementu w poziomie, a śruba rzymska w dół. Bez śruby, dziób łódki miał tendencję przy ostrym hamowaniu do wyskakiwania w górę. Łódka jest tak zapinana od kilku lat i jest dobrze. Pawęż zapinam pasami za uszy w łódce. Dodam jeszcze, że w mojej przyczepie są płozy więc łódka ma lepiej rozłożony nacisk na dno niż w przypadku rolek, a sama waży z silnikiem ok 450kg.  



#2525 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 584 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 11 luty 2024 - 16:11

A bo widzisz, masz ucho dużo poniżej wciągarki i jeszcze Ci zostaje z pół metra taśmy. Nie dziwota, że skakało.

Ja sobie tak ustawiłem wciągarkę, ze taśma wchodzi na rolkę przeszyciem przy haku i lekko ciągnie w dół łódkę. To u mnie tylko łańcuch, jakby taśma strzeliła. 
Kwestia ustawienia słupka od wciągarki.

Tu widać jak nisko mam wciągarkę i jak blisko jest rolka dziobowego wsparcia.

9d23cd556d79d71fmed.jpg


Użytkownik Qh_ edytował ten post 11 luty 2024 - 16:15

  • Przemek_M lubi to

#2526 OFFLINE   Ostlander

Ostlander

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 18 postów
  • LokalizacjaOlecko
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 luty 2024 - 18:40

Po części masz rację ale dużo zależy od wielkości łódki, jej kształtu i masy. W moim przypadku bardziej sprawdza się dziobnica z wyżej zamocowaną wciągarką ze względu na to, że przy wyciąganiu łodzi z wody, pasem lekko unoszę dziób do góry zmniejszając napór dziobu na kołyskę z rolkami. Druga sprawa to wygoda przy samym kręceniu korbą wciągarki - jest wystarczająco dużo miejsca na swobodne obracanie korbą, przy wchodzeniu na przyczepę przy wodowaniu mam się za co chwycić itd. Zanim doszedłem do obecnego optimum wiele razy zmieniałem ustawienia, były różne pomysły ale obecnie jest chyba najlepiej. 



#2527 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 584 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 11 luty 2024 - 21:02

Ale ja nie napisałem, że masz źle. Tylko inaczej.
Ale fakt, ja do swojej muszę się garbić jak stoję na dyszlu.  ;) Ale potem zapinam karabińczyk, dwa pasy z tylu i wio!






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych