Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wielka tajemnica PZW.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3754 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 18 czerwiec 2019 - 14:24

Napisałeś ją do mnie a nie w kierunku PZW.

To że organizacja marnotrawi pieniądze i być może nawet robi przewały a pisząc wprost kradnie, oznacza ni mniej ni więcej tylko tyle że Ty również robisz przewał i kradniesz ? No proszę Cię. Napisałem wyżej że systemu nie bronię. Opłata 230pln za tyle wody to nie jest dużo. Ba! Jest to niewiele. Osobiście nie spodziewam się że coś z tego będzie. Bez egzekwowania prawa (nawet durnego) nic się nie zmieni.

BTW. Koło w którym jestem udostępnia sprawozdania 

Uwaga była do tych którzy się na to godzą a nie do tych którzy podają czysta informację. To po pierwsze Po drugie to ja piszę o konkretnym okręgu. W nim mnie łowienie kosztuje mniej więcej tak. Okręg Tarnobrzeg nieco ponad 200 zł. Ponieważ zahaczamy o okręg Tarnów za mały odcinek Wisły trzeba dopłacić 70 zł. Ponieważ okazało się, że miejscowa Wisła to ruina na dodatek oblegana przez wędkarzy (widać gdzie indziej jest jeszcze gorzej) aby móc sobie połowić wykpiłem okręgówkę na Rożnów za 280 zł. Mam tam 120 km więc dochodzi koszt paliwa. Szacuje, że wydam ponad 1000 zł na wędkarstwo. Jak to jest mało za przyjemność złowienia i wypuszczenia iluś tam ryb, to nie wiem ile jest dużo i nie chcę wiedzieć. A co do przyczyn zapaści to ja ma swoje zdanie. Wystarczy w ZO Tarnobrzeg zwolnić ichtiologa który nie jest do niczego potrzebny bo okręg nie ma swojego ośrodka zarybieniowego i już jest kasa na dwukrotne zwiększenie zarybiania Wisły. Ja się założę o każde pieniądze, że jak bym wziął ten okręg w zarząd i zrobił tam porządki to miałbym kasę na wielokrotne zwiększenie zarybienia. Udało mi się w kole, udało by się i w ZO.


  • Flame, bertus i tost lubią to

#22 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3754 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 18 czerwiec 2019 - 14:57

Ja miałem dostęp do sprawozdań ZO Kielce kiedy byłem prezesem koła. Tam tajemnicy z zarybień nie robiono ale to nadal była farsa a nie sprawozdanie bo nadal nie miałem pojęcia na co ile się wydaje. Rozumiem, że Ty masz takie sprawozdanie gdzie są podane ilości etatów i zarobki, koszty utrzymania biura, ile przygarniają "społecznie działacze" w ramach diet, ile sędziowie, ile na organizację zawodów, nagrody, itd. itd.



#23 OFFLINE   Paweł nizinny

Paweł nizinny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Stypiński

Napisano 18 czerwiec 2019 - 15:39

Swego czasu też byłem prezesem (Okręg Mazowiecki). Po kadencji stwierdziłem, że z koniem kopać się nie będę. System finansowy, wynagrodzeń, stałych wydatków to dno i wodorosty... Sama ustawa o Rybactwie, też pozostawia wiele do życzenia...  PZW oraz RZGW (Wody Polskie) mimo zmian to nadal głęboka komuna...

Ale Robercie, tego chcą ludzie. U mnie w kole najważniejsze (700 członków) było czy wycieczki na ryby i/lub zawody będą bezpłatne i jak najczęściej... To czego się spodziewać?


Użytkownik Paweł nizinny edytował ten post 18 czerwiec 2019 - 15:40

  • grey lubi to

#24 OFFLINE   Pinciu

Pinciu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 200 postów
  • LokalizacjaKomorów
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:El.

Napisano 18 czerwiec 2019 - 15:40

Robert. Kiedyś za czasów słusznie minionych się mówiło "państwowe czyli niczyje, można kraść". Ludzie wyszli z komuny ale komuna z ludzi niekoniecznie i niektórzy dalej uważają że pod płaszczykiem organizacji społecznej można będzie wygodnie żyć marnotrawiąc zebrane środki.
  • grey i Alexspin lubią to

#25 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3754 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 18 czerwiec 2019 - 16:06

Nie chce mi się szukać korespondencji między władzami Tarnobrzega, PZW, a mną. Jedna rzecz znamienna. Kiedy napisałem, że miasto jako właściciel jeziora powinien delegować kogoś do nadzorowania zarybienia od wagi  przez transport do wpuszczenia, to panowie z PZW  dostali białej gorączki. Im wystarczy, że zadzwonią do jakiegoś frajera aby podjechał nad jezioro i oszołomiony widokiem ryb wylatujących z rękawa podpisała grzecznie protokół w którym jak byk jest podana waga lub ilość ryb, nie mając pojęcia ile tych ryb faktycznie było. Wykazałem masę nieprawidłowości za co próbowali mnie wykluczyć z PZW. A przewodził temu prezes który naraził związek na straty znacznej wielkości i ośmieszył go w ogólnopolskich mediach, za co dostał stosowne odznaczenia uprawniające do darmochy, a podziękowań na odchodne nie było końca. Klasyczna sitwa która nie cofnie się przed niczym aby bronić swoje żerowisko. Mam info, że jeden z okręgów kupuje w jednym z ośrodków ryb na swoje rzeki za 120 tyś. A to tylko jeden z ośrodków w którym kupują. Ciekawa dysproporcja.


Użytkownik Robert edytował ten post 18 czerwiec 2019 - 16:07


#26 OFFLINE   PLnK

PLnK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 156 postów
  • LokalizacjaWrocław-okolice
  • Imię:Krzysztof

Napisano 19 czerwiec 2019 - 19:47

pany taka informacja, 64% składek ZUS idzie na administrację która zarządza pozostałymi 36%... wiarygodne źródło (niestety musicie uwierzyć na słowo bo to są wewnętrzne, nieoficjalne dane)... przy tym takie PZW to pikuś


  • Alexspin lubi to

#27 OFFLINE   BartasL2

BartasL2

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 123 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Bartek
  • Nazwisko:L

Napisano 19 czerwiec 2019 - 20:06

Te 270 złotych to wszystkie opłaty, które muszę zapłacić aby iść i spokojnie sobie połowić na 1 jeziorze.😎💪 Nie wnikam ile idzie na co, bo i po co? Chcesz łowić i tak musisz zapłacić;)

#28 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2590 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 19 czerwiec 2019 - 20:11

Chcieć i żądać można. Tego nikt nie zabrania hahaha

 

Natomiast informacje są niejawne dla większości członków.

Kilkakrotnie na walnych zebraniach prosiłem przedstawiciela okręgu o sprawozdanie finansowe. Oczywiście nie doczekałem się odpowiedzi, - nie byli przygotowani na takie życzenie hahaha

Zamiast tego - nudzenie o zarybieniach - z  15 minut...

Więc co - kosę na sztorc i na zarząd??

Koło dostaje dotację w zależności od "jakości" papierków które przedstawi do ZO.

To podstawa. Bo zupełnie nielogiczne jest zwoływanie comiesięcznych posiedzeń zarządu koła. O czym do diaska można mówić w listopadzie na takim zebraniu?

 

Praca z młodzieżą, wspomniane wczesniej posiedzenia zarządu, zawody, kontrole SSR i co tam sobie jeszcze urzędnicy wymyślą ma wpływ na wielkość dotacji dla koła.

 

SRR... co to ma wspólnego z wędkarzami???

Powołuje starosta bodajże. Tenże rozlicza. A PZW nawet w statucie o tym nie wspomina. Ale rozlicza hahaha

 

Cyrk za darmo panowie...


  • Pescador de caña lubi to

#29 OFFLINE   Milan

Milan

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 105 postów
  • LokalizacjaCiurki, siurki, strumyki
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:FishingTramp

Napisano 20 czerwiec 2019 - 12:56

Robercie, jestem w szoku... zarybienia są w ogóle prowadzone. WOW!!! Teraz to będzie mekka.

Sami członkowie O. Tbg pociągający za sznurki wprost mówią, że nie zarybią rzek, bo okręg stawia na zbiorniki. Aby zostawić dobre wrażenie mówią, że jak będą zarybienia to można uczestniczyć, ale jak przychodzi co do czego nagle nie wiadomo kiedy, gdzie i czym, wszystko owiane tajemnicą.  Widziałem, kilka rocznych zestawień z zarybień. Niestety ewidencja była prowadzona tylko na zbiorniki, a rubryki dotyczące rzek zawierały zera. Ichtiolog też cżłowiek na stanowisku ,,fikcyjnym"?, na to wychodzi, bo jedyna odpowiedź na pismo kolegi nt. zarybień pstrągiem była w nast. tylu ,, Wody krainy pstrąga i lipienia w o,tbg są zarybiane co rocznie od 2002r? narybkiem pstrąga i lipienia " . (Co do roku mogę się mylić może był to 2000r nie pamiętam). Ktoś w naszych wodach widział lipienie? Bywałem na sanie i na wieprzu, jak ryba jest w wodzie to ją widać. Dopiero chłopaki z STW coś ruszyli w tym temacie ale to jeszcze daleka droga zanim ogarną swoje wody. Szacunek dla nich za chęci i działania.



#30 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3754 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 czerwiec 2019 - 18:07

Milan, nie opowiadaj bajek bo stawiasz krytyków PZW w złym świetle, jako oszołomów. Naście lat temu weszła ustawa regulująca dzierżawę obwodów rybackich. Trzeba złożyć ofertę w której się deklaruje zarybianie (gatunki/ilość) oraz kwotę za dzierżawę. Punkty się dostaje za poszczególne gatunki. Np. za szczupaka dużo a za karpia 0.PZW Tarnobrzeg złożyło ofertę która poznaliście. Nazwanie jej skromną to za delikatne określenie. Mogli sobie na to pozwolić ponieważ ZO Kielce obiecało im nie konkurować, a było mało prawdopodobne aby ktoś inny wystartował. Ale jak napisałem, jeśli zadeklarowali tak mało, a mają obowiązek prowadzić racjonalną gospodarkę, to łowi 600 osób i nikt więcej. A co robią? Podpisują z ZO Kielce porozumienie w którym Kielce płacą im kasę. Przybywa mnóstwo wędkarzy a kaska z Kielce idzie na? No właśnie, na co? Na pewno nie na dodatkowe zarybienia Wisły. Na co idzie powinna wiedzieć komisja rewizyjna która powinna oceniać czy nie ma przerostu administracji, czy np. nie taniej jest wynająć pomieszczenie na biuro ZO zamiast otrzymywać nie mały budynek i gruntu pod nie. Jeśli jest SSR to powinni ocenić czy ich osiągnięcia w ochronie są warte ich pensji. Przykłady można mnożyć. Ponieważ to sitwa to KR przyklepuje wszystko jak leci.


  • Guzu i Flame lubią to

#31 OFFLINE   Milan

Milan

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 105 postów
  • LokalizacjaCiurki, siurki, strumyki
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:FishingTramp

Napisano 20 czerwiec 2019 - 19:24

Robercie, chyba nie zrozumiałeś mojego ironicznego  przekazu. Proszę wskaż, w którym miejscu bronię Okregu. Chłopaki z STW, którzy działają to zwykłe szare osoby chcące coś zmienić na lepsze i nie dopatrywałbym się tam czynnika dodatniego jakim są władze o.Tbg. Chłopaki po prostu chcą łowić pstrągi i lipienie dlatego ruszyli z miejsca. 

Pisząc o zarybieniach Wisły i eldorado powinienem cały wers wziąć w podwójny nawias i cudzysłowie aby było to lepiej zrozumiałe. Podobnie jak i Ty nie jestem zwolenikiem obecnego ,,karpiowego" zarządu O.TBG właśnie ze względu na olewczy stosunek do rzek jak i biernej ochrony drapieżników.


Użytkownik Milan edytował ten post 20 czerwiec 2019 - 19:28


#32 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3754 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 21 czerwiec 2019 - 06:28

Nie możesz pisać na forum publicznym, w dowolnej formie, że ZO nie zarybia rzek. Oni tylko czekają na takie oskarżenia aby wykazać jak to są kłamliwie oskarżani.



#33 OFFLINE   Milan

Milan

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 105 postów
  • LokalizacjaCiurki, siurki, strumyki
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:FishingTramp

Napisano 24 czerwiec 2019 - 12:09

Robercie, wskazałem przykład jaki miał miejsce. Nie wiem kto kogo okłamuje czy okręg działaczy w kołach i nas wędkarzy przy okazji czy RZGW. Jednym mówi, że kładą lagę na rzeki i nie udostepniają do wglądu danych z zarybień twierdząc, że takich nie ma (mimo obowiązku prowadzenia zarybień). Drugim muszą wykazywać zarybienia twierdząc, że takowe były dokonane potwierdzając to zapewne stosownymi papierami. Dlaczego obie zainteresowane strony nie mogą zobaczyć tego samego kawałka papieru? Ktoś kogoś robi w wielkie CH... a Wisła i wędkarze na tym cierpią. Sam chyba widzisz, że jedno z drugim się gryzie i nie trzyma się kupy. Dalej nie wiem czy wierzyć w zarybienia Wisły czy Panom z Okręgu możliwe, że celowo siejącym ferment i dezinformację. Tylko po co? Ogólnie wychodzi na to, że jest jakiś wał i coś do ukrycia, jakaś konieczność trzymania wędkarzy w niewiedzy, bo innego wrażenia nie mogę odnieść. Skoro tak się dzieje niech się nikt nie dziwi, że na internetach się wypisuje.


Użytkownik Milan edytował ten post 24 czerwiec 2019 - 12:14


#34 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3754 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 24 czerwiec 2019 - 15:42

Procedura jest taka, że przy każdym zarybieniu Wisły musi być przedstawiciel RZGW i to od ważenia przez transport do wpuszczenia. Podpisuje stosownym dokument. Można snuć rożne domysły ale chyba nie trzeba bo to znikome zarybieniowe tłumaczy w całości dlaczego tarnobrzeska Wisła to obraz nędzy i rozpaczy. Podobnie wygląda obwód Tarnowa. Ja niegdyś prawie mieszkałem nad tą rzeką i wiem jak to wyglądało. Generalnie ryb ubywało sukcesywnie. Strzałem w potylice była powódź z 2010 r kiedy to wywiało resztki ryb na dolne odcinki Wisły. Jest ich tam tyle, że bolenie szukają już sobie miejsca w morzu. Do póki zarybienie nie zostanie zwiększone x 4 tak długo nie odczujemy poprawy bo aktualne zarybienia to jak, za przeproszeniem, szczanie na pożar.


  • Guzu, Milan i Pescador de caña lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych