[mifek]

Jeśli chodzi o przypony przeciw szczupaczym zębom to mamy tytan, stal, stal w otulinie, fluorocarbon, kevlar i inen taie tam. Któe kto lubi w sumie wiemy, jakie mają zalety poszczególne też. Ciekawi mnie jednak najbardziej jakich długości przyponów używacie... Oczywiście jaka długość w jakich warunkach... Chętnie poczytam - pewnei nie tyko ja....

[remek]

Cześć,
Generalnie używam przyponów 30 cm. W przypadku trollingu również około metra. Za to lubię większe agrafki i krętliki.

Jeśli zaś chodzi o materiał z którego wykonano przypon musi być miękki tak by nie ograniczał swpbodnych ruchów przynęty.

Pozdrawiam
Remek

[rognis_oko]

Podobnie jak koledzy, najczęściej używam przyponów około 20-30 centymetrowych.
Do mniejszych przynęt moje przypony są krótsze, do większych najczęściej dłuższe.

Jednak do jerkowania często skracam przypony nawet do 15-20 cm.

Do trollingu używam przyponów 1 metrowych ponieważ najczęściej używam dodatkowego obciążenia na potrójnym krętliku.
Długość przyponu ma znaczenie ponieważ obciążenie może zakłócić pracę przynęt.

Dla ciekawostki:
W tym roku zauważyłem, że A.Zdun łowiąc szczupaki na szkierach, używał przyponów maksymalnie 15 centymetrowych. Przez kilka wypraw złowił parę metrówek i wiele dużych szczupaków. Żaden nie uciął tak krótkiego przyponu.

[mifek]

Dla ciekawostki:
W tym roku zauważyłem, że A.Zdun łowiąc szczupaki na szkierach, używał przyponów maksymalnie 15 centymetrowych. Przez kilka wypraw złowił parę metrówek i wiele dużych szczupaków. Żaden nie uciął tak krótkiego przyponu.

ciekawe... ciekawe...

[KOMANCZ]

generalnie To Andrzej Zdun z Polic łapal na delikatny sprzęt i moim skromnym zdaniem delikatne przypony.
Rafale, dobrze wiesz jakie stosuję przypony .... !

[mifek]

no tak.. w skróćie można by rzecz: DOKŁĄDNIE TAKIE JAK CI ZROBIĘ :D:D

[Waci]

A czy ktoś z Was próbował robić przypony z linek stalowych w otulinach,są stosowane w jubilerstwie. Wiem, że się takie produkuje ale nie wiem jaką mają wytrzymałość

[rognis_oko]

@Waci,

z tego co wiem to @Mifek robi takie.

[mifek]

Waci, Robaczku no to są chyba takie jak moje... tzn ja robie takie jak te . No ... wiecie o co chodzi... chyba

[Waci]

Zapytałem dlatego, bo zauważyłem, że jest duża oferta takich linek w internecie w Polsce. Linki są w różnokolorowych powłokach. Niestety brakuje informacji o ilości drucików w splocie oraz o wytrzymałościach. Nie wiem także nic na temat ich sprężystości to znaczy czy się łatwo odkształcają. Jakbyś Mifek mógł rozwinąć wypowiedź to byłbym wdzięczny
A jeśli mogę podrążyć temat przyponów to interesuje mnie także jakiego materiału używasz na tuleje zaciskowe. Swego czasu używałem tulejek igiełkowych takich jak elektrycy do zakończania cieniutkich przewodów, ale są trochę za miękkie. i szukam innego rozwiązania. Jest wielu kolegów co pomyślą po co jak mozna kupić. Ale po co jak można z satysfakcją wykonać własnoręcznie. A żeby satysfakcja była pełna to materiał powinien być odpowiednio dobrany i trwały.
Teraz w temacie agrawek. Ja swoje agrawki wykonuję ze stalowego nierdzewnego drutu o śr. 0,8 mm który kupiłem w hurtowni materiałów spawalniczych. Rozwiązanie jest wielokrotnie tańsze od podobnych z drutem stomatologicznym i agrawki które zrobiłem nigdy mnie nie zawiodły (wielokrotnie testowane w połowach dorszy), a drut taki nadaje się również świetnie do produkcji przynęt i sztywnych jerkowych przyponów. Wykonuję agrawki na wzór takich jak np. w artykule Rognisa http://jerkbait.pl/?p=35

[jerry hzs]

No , no Waci to jest najtrudniejsza agrawka jaka spotkalem . Rowniez jak wedkarz sie bardzo spieszy ze zmana przynety . Jest oczywiscie bardzo dobra .

[Waci]

Tak szczególnie jak zimno i ręce zgrabiałe

[jerry hzs]

Oj prawda , prawda

[remek]

Prawda koledzy! Ale fantastyczna. Lubię je w tytanowych przyponach terminatora. Dobrze Sebek, że dałeś to do artykułu.
A tak przy okazji Waci mnie zainspirowałeś do wykonania takiego czegoś. Przecież to niesamowicie prosty wzór, a jaki fajny. Szczerze mówiąc kombinowałem i sprowadzałem różne. Ostatnio udało mi się kupić świetne ale ... po co jak można zrobić samemu? Dzięki Waci, niebawem spróbuję!

Pozdrawiam
Remek

[mifek]

Zapytałem dlatego, bo zauważyłem, że jest duża oferta takich linek w internecie w Polsce. Linki są w różnokolorowych powłokach. Niestety brakuje informacji o ilości drucików w splocie oraz o wytrzymałościach. Nie wiem także nic na temat ich sprężystości to znaczy czy się łatwo odkształcają. Jakbyś Mifek mógł rozwinąć wypowiedź to byłbym wdzięczny
A jeśli mogę podrążyć temat przyponów to interesuje mnie także jakiego materiału używasz na tuleje zaciskowe. Swego czasu używałem tulejek igiełkowych takich jak elektrycy do zakończania cieniutkich przewodów, ale są trochę za miękkie. i szukam innego rozwiązania. Jest wielu kolegów co pomyślą po co jak mozna kupić. Ale po co jak można z satysfakcją wykonać własnoręcznie. A żeby satysfakcja była pełna to materiał powinien być odpowiednio dobrany i trwały.

@Waci

Osobiście używam przyponó wykonanych przede wszystkim z linek tpy 1x7 (albo odwrotnie 7x1 ). Wynika to przede wszystkim dlatego, że po prostu takie właśnie mam na ogół dostęne - chociaż ostatnio nawet z tymi jest problem (skonczyly sie cotygodniowe wyjazdy w okolice Berlina:(() Uzywam przede wszystkim wytrzymalosci od 10 do 15 kilogramow. Chociaż ostatnio został zaadoptowane stalowe linki w dosc grubej otulinie nylonowej o wytrzymalosci nieznanej ale na pewno przekraczajacej 40 kilogramow. Linki z warsztatów roleciarskich i w mojej branży są to prowadnice zaluzji oraz roletek w oknach połaciowych. Tak czy owak Ziomale stosują je do poważnego trolla szczupakowego (z wymiernymi efektami). W połowie listopada w mojej okolicy (SCHWEDT) ma być poważna linka od 10 do 180 kilogramów typu 7x7. Ciekawe tylko czy będzie osiągalna w otulinie. Generalnie idea jest taka: stosuje linki w otulinie bo sie nie sprezynkuja. Wytrzymalosc jest jak dla mnie bardzo zadowalająca. Zagiecia zdarzają sie na ogól tylko przy zaczepieniu przynętą o kotwice - w przeciwieństwie do linek bez otuliny, które to potrafią się skręcać na zaczepach przy dużych obiążeniach.
Jeśli chodzi o rurki do zaciskania to tu się pojawia pewien problem. Oczywiście najlepsze są te Secjalnie do tego przeznaczone. Choć tak na prawde powinny byc stalowe bądź mosiężne (uwaga korozja) oraz w celu zapewnienia odpowiedniej wytrzymałości posiadać ścianki odpowiedniej grubości. Niedawno stosowałem - nawet z powodzeniem koncóki to przewodów elektryczny. Niestety ich ścianki są zbyt cienkie do przyponów o dużej wytrzymałości. Efekt był taki, że przy zaciskaniu - w przypadku zbyt namiętnego ściskania mogło dojśc do rozerwania rurki. W chwili obecnej jestem w trakcie poszukiwań materiałów zastęczych na rurki bo ich mi najbardziej brak. Wszystkie któe mi pasowały w Szczecinie już wykupiłem. Podobnie było z tymi JENZI w SCHWEDT. Tam też już nie ma takich któemi pasują... W związku z czym apel: JEŚŁI KTOŚ GDZIEŚ WIDZIAŁ ODPOWIEDNIE RURKI LUB COŚ CO MOŻE JE Z POWODZENIEM ZASTĄPIĆ TO PROSZĘ O KONTAKT.....

Waci gdybyś miał jeszczejakieś pytania to wal śmiało. Bardzo chętnie pomogę...

servus

[pitt]

@mifek, wszystko doszlo, wielkie dzieki, linki sa super, juz trzy przypony, tak na probe, zmontowalem

co do materialow zastepczych, to moge ci jedno podpowiedziec, choc nie wiem, czy lubisz az tak bardzo 'bastlowac', wejdz do jakiegos sklepu modelarskiego i zapytaj, czy maja cienkie rurki do budowy zawieszen w samochodach, czesto mozna takie kupic wlasnie w tych sklepach, z metra, zreszta tak samo jak dobra stal sprezynowa, na sztangi do jerkowania ... albo agrafki
sam kupilem i bede z nich top watery zima budowal, srednice i grubosc scianki jak i materialy sa rozne

milej zabawy

[rognis_oko]

@Mifku,

jakiej średnicy potrzebujesz te rurki?

[mifek]

jesli mowa o KAMATSU to do przyponow 10-15 kilo potrzeba tych opisanych jako 1,6 mm. Co ciekawe te z MORITZa wystarczaly juz 1,2m AL eroznica wydaje mi sie wynikac z tego co sie mierzy. Podawana średnica w Kamatsu to chyba średnica outside. Tak mi się wydaje - choć przyznam,że nigdy nie mierzyłem. Choć muszę przyznać, że te KAMTSU to niemal bubel w porównaniu do MORITZa. Kamatsu ma nierowne scianki. ostro zakonczone i maja tenedecje do rozcinania nylony juz przy zaciskaniu. Te z moritza wygladaja tak jakby je ktos polerowal .

Sebek Jesli masz jakis moj przypon - najlepiej uszkodzony bo po co psuc dobry - to zasada jest prosta. Optymalna rurka to taka która ma do 10 mm dlugosci (jak bedzie ciut wiecej to nie zaszkodzi) oraz srednica wewnetrzna otworu umozliwi minimum dwu- - optimum trzykrotne przełozenie uzytej rurki. Jakbyś gdzieś tam w 100licy znalazł to...byłby czadzik....

[Waci]

Rurki można robić z grubych igieł od kroplówek lub punkcji. Problemem jest tylko ich cięcie, ale z tym można poradzić sobie tnąc mikro gumówką ( są do kupienia w każdym markecie dla majsterkowiczów lub budowlanym cena ok 70 zł, a narzędzie nieodzowne pzy rożnych pracach z przynętami ). Ja oczywiście piszę o tzw. zimowym majsterkowaniu bo do produkcji masowej to by siły raczej nie starczyło. A i jeszcze jedno chociaż myślę, że czytają mnie ludzie rozsądni. Broń Boże nie używać igieł niewiadomego pochodzenia.
Fajnie jest, że tematy dotyczące różnego rodzaju majsterkowania zaczęły pojawiać się na tym forum. Szkoda tylko, że nie wydzielono oddzielnego dzialu poświęconego tym zagadnieniom.
Bo gdyby taki dział był to może zamieścił bym tam artykuł z którego napisaniem noszę się od jakiegoś czasu. Artykuł o wytwarzaniu przynęt z pianki poliuretanowej w warunkach domowych i tylko na własne potrzeby.