Z niekłamaną przyjemnością i radością - pewnie, że tak Ale do zimy będę miał czas tylko w niedziele - a wolałbym na trochę dłużej..
Fly fishing jest the best..
#61 ONLINE
Napisano 11 październik 2019 - 11:48
#62 OFFLINE
Napisano 11 październik 2019 - 15:49
Użytkownik rózgaś edytował ten post 11 październik 2019 - 15:50
- malinabar, drag, coma i 1 inna osoba lubią to
#63 OFFLINE
Napisano 11 październik 2019 - 20:08
Noc musi być. Mam ostatniego hita. Ser pleśniowy z Lidla albo innego hasioka ale jakiś dobry. Duży. Okrąglutki jak gęba grubaska. Ognisko z patykow naniesionych przez dużą wodę. Kupiłem gdzieś taka kratkę z uchwytem . Druga kratka ją zamyka. Ser kładziemy między kratki ale nie ściskamy. Nie wolno! Trzymamy w sąsiedztwie ognia, nie w ogniu. Bo pęknie jak mój ponton. Wczoraj wkleiłem 9dziur. Wracając do kolacji. Ser napuchnie. Zmieni kolor z białego na ciemniejszy. Będzie chciał wybuchnąć. Chwilę przed desantem bagietka w sąsiedztwo i na ogień. Musi być chrupi jak mawia moja teściowa. Dobra już czas. Bagietkę prawie na pół . Ser do środka. Wyleje się oj wyleje. Po rękach i gębie. .. mmm do tego 3 ogóry kiszone. Całe. Nie żadne plasterki. Plasterki dla dzieci. Do tego piwerko. Ułaaaa
K...a pięknie.I do tego jeszcze z tym serem i bułą wszystko się zgadza i po Bożemu,wszak dzisiaj piątek...Zara do lodówki lecę
#64 OFFLINE
Napisano 11 październik 2019 - 20:15
- drag lubi to
#65 OFFLINE
Napisano 11 październik 2019 - 21:02
Mogę dołączyć z faszerowanymi serkiem śmietanklowym pieczarkami zawiniętymi w boczuś i butelką brandy?
#66 OFFLINE
Napisano 11 październik 2019 - 21:17
W nocy są najlepsze rydze, na blachę i tylko posolić...
#67 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 05:59
Ale opowiedz coś więcej. Żeby poczuć smaki.
Baca na jaką blachę te rydze. Dajno co
#68 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 09:56
Do tego ziemniaki z popiołu i biały ser czosnkowy.
Wędzona słonina z cebulą solą i trochę octu.
Można by też z francuska...
Gruszki zapiekane w żarze ale żeby się nie rozpadały, do tego ser pleśniowy Roquefort z orzechami włoskimi.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
#69 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 10:22
w doopach Wam sie poprzewracało - jeszcze jakiś kelner francuski może?? Piwo chłodzone w rzece, kiełbasa z ogniska, albo kartofel zajumany z pola.
I tak najważniejsze jest z kim, a nie co...
- rózgaś, malinabar, S.N. i 1 inna osoba lubią to
#70 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 10:41
A jak jedziesz autem to kawał świnaka mozesz zabrać i świeżonke z cebulą zrobić.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
#71 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 10:44
(...) , albo kartofel zajumany z pola.(...)
No tak... Kradzione smakuje najlepiej
#72 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 10:49
pewnie kartofel z pola, jabłko z przydrożnego drzewa, z jakiegoś zdziczałego i zapomnianego sadu nad rzeką
Wozić pół świniaka żeby wieczorem przed snem na polu w spiworze pod pałatką robić grilla??
To chyba wolę wrócić na noc do domu...
- Krzysiek P lubi to
#73 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 11:00
No tak... Kradzione smakuje najlepiej
Tałer przyznaję się, że jak chodziłem za trocią nad Redą, to zawsze ze 2 kolby kukurydzy zajumałem. Mea culpa . Brakuje mi tych wrześniowych wypadów przed robotą .
#74 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 13:40
Krzychu dajesz
Ale opowiedz coś więcej. Żeby poczuć smaki.
Baca na jaką blachę te rydze. Dajno co
zdjęcie z netu pożyczone: https://www.wysowa.c...lachy_front.jpg
Oczyszczone kapelusze, blaszkami do góry, połóż na rozgrzanej blasze - smaż 2-3 minuty. Przed podaniem albo ciut wcześniej posól grzyby (sól kłodawska kamienna, nie warzona).
Jeśli blachy nie posiadasz weź żeliwną patelnię i rozgrzej na niej masło, na gorące masło połóż grzyby i smaż chwilę z obu stron albo z jednej kapeluszem do dołu. Przed podaniem albo ciut wcześniej posól grzyby.
Na ognisku w żarze można na dużym płaskim kamieniu, lub jak masz kratę ogniskową to na kracie albo nawet na kawałku blachy. Byle nie w płomieniach smażyć tylko w żarze.
Potem kawa na noc z czegoś takiego
tylko z tym na ognisku ostrożnie bo można zrobić rakietę, a po nocy trudno się szuka po krzakach górnej części jak wystrzeli.
Użytkownik Stary Baca edytował ten post 12 październik 2019 - 14:23
- Krzysiek P lubi to
#75 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 14:05
Idę coś zjeść . Trzeba zmienić temat na Wiślane przysmaki
#76 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 15:56
No tak... Kradzione smakuje najlepiej
Kradzione nie tuczy 😂
- Krzysiek P lubi to
#77 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 16:05
1 kartofla żałujesz koledze z forum? 😉No tak... Kradzione smakuje najlepiej
Dziki wpie...olą pół redliny bez pytania😆
Użytkownik Krzysiek P edytował ten post 12 październik 2019 - 16:05
- Novis lubi to
#78 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 18:10
#79 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 18:52
Ha-ha-ha dobre z tym jajkiem..nie znałem
1.5 dnia można gotować starą kaczkę albo kurę nioskę - też twarda jak podeszwa o czym dowiedzieliśmy się za młodych czasów, gdy dumni zajumaliśmy jedną ze stada które pętało się nieostrożnie na terytorium naszego biwaku w okolicach Księżych Młynów nad Wartą. Za karę pogoniły nas byki
Użytkownik Krzysiek P edytował ten post 12 październik 2019 - 18:52
#80 OFFLINE
Napisano 12 październik 2019 - 19:31
Ha-ha-ha dobre z tym jajkiem..nie znałem
1.5 dnia można gotować starą kaczkę albo kurę nioskę - też twarda jak podeszwa o czym dowiedzieliśmy się za młodych czasów, gdy dumni zajumaliśmy jedną ze stada które pętało się nieostrożnie na terytorium naszego biwaku w okolicach Księżych Młynów nad Wartą. Za karę pogoniły nas byki
Krzysztof, a moja ciocia do dzisiaj nie może się tych kur doliczyć.
- Krzysiek P lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych