Nie wiem, gdzie umieścić, więc tutaj:
Dzisiaj robiłem zdjęcia pięknego odcinka Nidy w okolicy wsi Czarkowy.
I kiedy dałem polecenie powrotu do bazy, to wyskoczyły błędy kompasu i GPS iii... cały misterny plan w pizdu..
Poleciał sobie.
Miejsce ostatniego sygnału nadajnika zaznaczyłem na mapie.
https://goo.gl/maps/Nvj6YQ3ENbMVQFtd9
Oczywiście szansa, że ktoś go znajdzie jest zerowa, ale...
Jak ktoś go znajdzie, niech sobie weźmie
A dron to DJI spark - jak na zdjęciu.
Wokół są zaorane pola czarnoziemu, więc biały byłby widoczny. Ale jak wpadł w krzaki lub do wody to... to by było na tyle