[joker]

Zostałem wywołany do tablicy przez Rocha, kiedy pochwaliłem jego woblery. Dopiero teraz chcę pokazać tą moją dłubaninę, bo nie miałem odpowiednich zdjęć do zamieszczenia na forum. Woblery wykonuję z lipy. Przez kilka lat dostrgałem się kilku sprawdzonych, nie tylko przeze mnie modeli. Większość konstrukcji mieści się od 2 do 7 cm. Ostatnie lata spędzam na średnich rzekach uganiając się za: pstrągami, kleniami i jaziami; dlatego inne drapieżniki traktuję teraz trochę po macoszemu. Przyjdzie znów i na nie czas, bo mam kilka większych wzorów do sprawdzenia.
Dzisiaj chciałbym pokazać kilka woblerów na pstrągi i nie tylko-jak w tytule. Jeśli się spodobają chętnie pokażę i inne wzory.

raczek i żaba

Załączone pliki

•  IMG_1414.jpg   42,92 KB   1600 Ilość pobrań
•  IMG_1404 2.jpg   22,51 KB   1624 Ilość pobrań

[Roch]

Fajniusie, zwłaszcza ten ostatni. Ciekawią mnie te kolorki -jakaś spec-tajna farbka, czy tak ładnie namieszałeś?

[joker]

Dzięki Namieszałem różnymi farbami.

[Friko]

To gdzie te inne wzory przy okazji pytanie: czy moglbys podac mase tych woblerkow?

[Thymallus]

joker@, bardzo ładne ozdoby choinkowe. Piszę ozdoby bo porządny wobler nawet produkcji ręcznej powinien mieć podaną masę, pływalność, jakiś charakter pracy i było by ciekawa jego lotność(zachowanie się w powietrzu podczas rzutu z castingu).
A tak pozostaje nam ozdoba choinkowa. Znając długość możemy dopasować do pozostałych bombek i innych świecidełek.

pozdrawiam

[Friko]

coś mi się zadaje ze @joker zaraz walnie zdjęcie pstrągala z którąś z ozdób choinkowych w paszczęce

a swoją drogą, parametrów tych cukierków istotnie miło byłoby się dowiedzieć

[joker]

@tymalus napisał:

To gdzie te inne wzory przy okazji pytanie: czy moglbys podac mase tych woblerkow?

Poniżej inne wzory. Naprawdę nie znam masy tych woblerów. Może zważę, te swoje bombki gdzieś u jubilera.

Na jazie i klenie, i nie tylko. Ze strzałką prototyp mojej glapki.

Załączone pliki

•  IMG_1401 kopia.jpg   35,9 KB   1613 Ilość pobrań
•  IMG_1415.jpg   25,89 KB   73 Ilość pobrań
•  IMG_1414.jpg   42,92 KB   79 Ilość pobrań

[Roch]

Thymallusie!
Jaką wagę może mieć 2-3 centymetrowy wobek? Jaki zasięg na pstrągowej rzeczce? Praca? -tę i tak można ocenić dopiero w wodzie. Z grubsza i tak widać (po usterzeniu) jak który pracuje.

Parametry są ważne, ale to nie one decydują o tym, czy coś jest przynętą, czy ozdobą choinkową. Mógłbym pokazać Ci (z podaniem bardzo szczegółowych paramatrów) wiele przynętopodobnych rzeczy, które wszelako przynętami nie są. Wiem, bo sam je skleciłem. I sam przekazałem je dzieciom do zabawy...

[w.d.wobler]

...

Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 11:12

[rognis_oko]

@Joker,

bardzo ciekawe woblerki.
Fajnie zrobione i w stylu, który lubię.
Gratuluję!
Mnie osobiście w ogóle nie interesuje masa, ani dokładna długość woblera. Woblery sprawdzam nad wodą. Jeżeli są łowne to zostają w pudełku, jeżeli nie są łowne to z niego znikają

Bardzo fajny jest ten wobler, którego nazwałeś glapka.
Można odkupić od ciebie 1-2 sztuki?

[Friko]

A ja mysle ze chodzi o cos innego! Rzeczywiscie, parametr taki jak masa/lotnosc woblera nie jest kluczowy, jesli uzywamy go jako przynety spinningowej. Najbardzie liczy sie praca. Poniewaz u nas wiekszosc wedkarzy lowi na spinning, tak tez podchodzi sie do opisu wobków.

Natomiast @Thymallus jest jednym z nielicznych wędkarzy łowiących pstrągi zestawem castingowym. Tutaj masa i lotność przynęty liczy się na równi z jej pracą - po prostu bardzo lekkimi przynętami z castingu rzuca się trudniej niż ze spinningu.

Ile może ważyć 3cm woblerek? Różnie może ważyć,np. w zależnosci od tego czy jest pływający, czy tonący. Moze ważyc 1 gram, a może 3 gramy. W castingu stanowi to ogromną różnicę!

Pozdrawiam

ps. podobnie jak Rognis tez jestem zainteresowany kleniowcami. Chętnie zakupię glapkę i pękatka w celu przetestowania.

[Mekamil]

Fajny ten raczek. Możesz go pstryknąć jeszcze od góry? Ciekawi mnie jak ma 'obheblowane' szczypce.
Pzdr

[Thymallus]

jacker@ napisał
Ludzie,którzy łowią moimi woblerkami nigdy mnie o takie dane nie pytali. Nie mają takich problemów,czyli naukowego podejścia do rzucania 4 czy 5 cm pływajacym woblerkiem. Jedyne pytania jakie zadają to: na jaką rybę będzie najlepszy i w jakich sytuacjach. Sam mam, takie samo podejście do stosowania różnych przynęt.

Nastąpiło nieporozumienie. Podałem do jakiej metody ewentualnie mnie interesują. Natomiast ty nie masz pojęcia o czym napisałem. Jesteś na forum 2 miesiąe, sprzedałeś 1000 woblerków czyli twój produkt, wyrób twojej działalności gospodarczej jest zwykłą niedoróbką. Porządne wyroby mają podaną masę, długość, pływalność, niekiedy lotność i nawet w katalogach internetowych zaieszczony krótki filmin w QT pokazująy chrakter pracy woblerka w wodzie. Dodatkowo każdy woblerek ma nazwę i pudełeczko.
Piszesz dalej, że twoje autorytety również nie stosują takich opisów.
Wniosej jest prosty. Poszerz grono autorytetów! Wówczas twoja produkcja będzie miała jeszcze większe wzięcie. Wtedy nie będzie to Cepelia.
Poza tym dobrze wychowany producent podpisuje swoje teksty, ale czy ja za dużo od ciebie nie wymagam?

pozdrawiam

[popper]

Dla mnie wymiarówka (może być porównawcza), jest o tyle ważna, że szybciej kumam, do czego może być takie cacuszko przydatne.
To, czy woblerek jest tonący, czy pływający, to rzecz równie istotna.
Wobki ciekawe.
Podoba mi się, kropkowaniec z fotki 1414.jpg. Jednak patrząc na fotkę, bez określenia (porównania rozmiarów do np. zapałki) nie wiem, który byłby lepszym wyborem na moje łowiska.
Są na sprzedaż?

[w.d.wobler]

...

Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 11:12

[remek]

Joker,
Po prostu jak cukiereczki! Piękne, mnie się podobają. Gratulacje.

Pozdrawiam
Remek

[joker]

@thymalus napisał:

Poza tym dobrze wychowany producent podpisuje swoje teksty, ale czy ja za dużo od ciebie nie wymagam?

Nie wiem o co panu chodzi, może o podpisywanie swoich woblerów. No cóż?! Jestem więc w gronie tych nie wychowanych producuntów-cepeliarzy, takich jak Wideł czy Sendal. Za co serdecznie dziękuję.

Do @rognis_oko, @Friko i ewentualnie innych zainteresowanych. Bardzo dziękuję, za ciepłe słowa dla zwykłego strugacza, który ośmielił się (nie godny pewnie tego) pokazać na tym forum swoją pasję. Niestety z braku czasu na struganie nie posiadam obecnie w niadmiarze woblerów. Będę pamiętał, więc gdy zrobię kilka, postaram się sprezentować parę sztuk.

Załączone pliki

•  IMG_1407.jpg   34,36 KB   1447 Ilość pobrań
•  skanuj0001.jpg   33,76 KB   1449 Ilość pobrań

[remek]

Bardzo ładne! Wiesz co mi się w nich podoba? Ten karmelowy, bursztynowy kolor. Własnoręcznie wykonane wobki są zawsze najlepsze nawet jak nie latają. Ja osobiście zazdroszczę bo sam nie potrafię zrobić swojego.

Pozdrawiam
Remek

[joker]

@remek napisał:

Ten karmelowy, bursztynowy kolor.

Mało mam woblerów pomalowanych inaczej niż nateralnie.
Efekt kolorystyczny bursztynu, to przypadek zastosowania lakieru, który z czasem zżółknie (np. URETANOWY)Każdy kto sam coś robi wie, ile genialnych rozwiązań uzyskuje się, metodą przypadkowego zastosowania jakiegoś surowca. Potem można i trzeba wykorzystywać to świadomie.

Zagadka dla strugaczy.
Na strzebli są widoczne czarne wzory-kropki. Kto zgadnie, jaką tehniką są robione?

Użytkownik joker edytował ten post 27 marzec 2013 - 21:22

[w.d.wobler]

...

Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 11:11