Jerzy,
właśnie o to mi chodzi, że przywołanie inteligencji w kontekście ogólnym stało się spersonifikowane. Skoro bowiem piszesz, że każdy nawet średnio inteligentny coś zrozumie, a wcześniejsze wypowiedzi niektórych uczestników dyskusji świadczą o tym, że mają odmienny punkt widzenia, to tym samym odmawiasz im tej, choćby średniej, inteligencji.
Cała dyskusja rzeczywiście powędrowała w dziwnym kierunku. Pewien klasyk minionej epoki mawiał, że Byt kształtuje świadomość. W tym wypadku forma ukształtowała treść.
Też pozdrawiam i życzę dobrej nocy,
Grego
Obudziłeś mnie Powoli cała dyskusja mija sie z sensem wątku. Porównanie wyrobow @Jokera do ozdób choinkowych nie było moim zdaniem złośliwe tylko conajwyżej lekko humorystyczne. To inni uczestnicy dyskusji nagle zaczeli szlochać i oburzać, z powodu tego porownania. Póżniej, fakt dyskusja przestała byc przyjemna.
piszesz:
że przywołanie inteligencji w kontekście ogólnym stało się spersonifikowane. Skoro bowiem piszesz, że każdy nawet średnio inteligentny coś zrozumie, a wcześniejsze wypowiedzi niektórych uczestników dyskusji świadczą o tym, że mają odmienny punkt widzenia, to tym samym odmawiasz im tej, choćby średniej, inteligencji.
Szczerze powiedziawszy niebardzo rozumiem tego fragmentu twojej wypowiedzi. Może to wynik Twojego skrzywienia zawodowego, ale ja jakoś nie moge się doszukać jakiej kolwiek spersonifikowanej aluzji w swoich slowach. przeciez nie napisalem taki a taki jest srednio czy nieśrednio inteligentny. Proponuję zostawić już ten temat i wrócic do meritum wątku,
Bo jak tak dalej będziemy polemizować powstanie tu pokretny w formie drogowskaz prowadzący na manowce. A przeciez chodzi o coś tak banalnego jak woblery
pozdrawiam Jerzy W