Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rybołówstwo komercyjne na dolnej Wiśle w Okręgu PZW Gdańsk-jak to działa?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 03 styczeń 2020 - 10:01

Ktoregos dnia znalazlem czas aby dokladnie przeczytac spora czesc zawartosci strony internetowej zarzadu okregu PZW w Gdansku. W zestawieniu uchwal podjetych przez zarzad okregu i jego prezydium w roku 2019 znalazlem taka oto informacje:

 

Uchwała Nr P – 11/19 Prezydium ZO PZW w Gdańsku z dnia 16.04.2019 r. w sprawie opłaty za prowadzenia odłowów Prezydium Zarządu Okręgu PZW w Gdańsku na podstawie § 48 pkt 2 i § 47 pkt 15 Statutu przychyla się do prośby rybaka …(RODO)…. i wyraża zgodę na zmniejszenie odpłatności za dokonywane odłowy w rzece Wiśle, obwód nr 6 - km 912,0 do 913,0 km, w okresie od 1.04.2019 r. do dnia 31.03.2020. Ustala się odpłatność miesięczną za 2 km odcinka rzeki w kwocie – 200 zł.

 

 

Sprawdzilem gdzie znajduje sie obwod nr 6 i jak wypadaja podane kilometry- to jest na wysokosci Tczewa.

 

Czy ktos jest w stanie kompetentnie wyjasnic mi, po co zwiazkowi wedkarskiemu rybak na rzece dzierzawionej jak sadze dla uprawiania wedkarstwa? 

 

Ktos moglby powiedziec, ze chodzi o biznes, ale jaki to biznes jesli wystarczy ze ten ukryty pod RODO rybak zlowi na przyklad jedna 5 kg troc w miesiacu i wychodzi na zero - to dolny bieg rzeki, szlak migracyjny prawie wszystkich ryb tego gatunku, w calym dorzeczu Wisly?  Pozdrawiam lowiacych dzis na Drwecy na przyklad...

 

Nie chodzi mi o kolejna dyskusje bedaca linczem na PZW, bo punktowanie zwiazku nie jest trudne, tylko o to zeby publicznie ktos kompetentny i posiadajacy odpowiednia wiedze, wyjasnil mi/ spolecznosci forum opisana sytuacje. Po co nam rybak na Wisle i zezwolenie na wylawianie z rzeki ryb za bezcen? Byc moze jest w tym jakis sens, ale bez dokladniejszych informacji/wytlumaczenia, bardzo trudno jest go zauwazyc...

 

Pozdro

 

ps: zrodla, linki 

http://www.pzw.org.p...chwal_20191.pdf

http://www.rzgw.gda....2004/R04nr5.pdf


  • Krzysiek Rogalski lubi to

#2 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 03 styczeń 2020 - 10:54

Kiedyś byli na całej Wiśle. U mnie był ten:

 

https://www.wedkarz....ISLANE-PRZYKOSY

 

Jak PZW Toruń przejęło ten odcinek rzeki i go wyjebali to zaczął kłusować, ale tak na grubo. Sam 2 razy dzwoniłem na niego, raz stawiał sieć, raz zabił na staruchu szczupaka ~110cm. Telefony nic nie dają, bo w okolicy to znany człowiek, wszyscy wiedzą że stawia siaty i nikt z tym nic nie robi. Za szczupaka dostał upomnienie, bo to był pierwszy rok górnych widełek, kpiny. Za 2 razem miałem problemy za ten telefon, teraz się boję zostawiać samochód w jego rewirach. Ciekawe czy więcej doił jak miał licencję czy teraz na lewo...



#3 OFFLINE   bies

bies

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 55 postów
  • LokalizacjaKwidzyn

Napisano 03 styczeń 2020 - 13:38

I to jest dobre pytanie, najtężsi wędkarscy filozofowie nad tym się głowią czemu okręg gdański dzierżawi wodę rybakom. A może odpowiedź nie jest wcale trudna. Koledzy z Tczewa powinni się wypowiedzieć, ale czy będą chcieli?



#4 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15583 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 styczeń 2020 - 13:57

Kur..... . :angry:  :angry:  :angry:

 

Ustala się odpłatność miesięczną za 2 km odcinka rzeki w kwocie – 200 zł.


Użytkownik godski edytował ten post 03 styczeń 2020 - 13:58


#5 OFFLINE   Ziomuś_

Ziomuś_

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 81 postów

Napisano 03 styczeń 2020 - 16:52

Jest też rybak bliżej ujścia w Ostaszewie . W jego rejonie wszystkie główki ob jebane siatami.

I tam sandaczyki 40cm to przyłów które są zawijane!!

Taki dziki kraj :blink:



#6 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 03 styczeń 2020 - 17:21

Mam tez pytanie do moderatora :) Napisalem ten watek w dziale ,,forum ogolne'', dlaczego on sie w tej chwili wyswietla w dziale C&R? Przeciez te dwie tematyki nie maja ze soba nic wspolnego. Prosilbym o zadzialanie tak, zeby to glupio nie wygladalo :)  Pozdro



#7 OFFLINE   ISAR

ISAR

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaDaleki Zachód
  • Imię:Norbert
  • Nazwisko:lekarskie

Napisano 03 styczeń 2020 - 18:36

Mam tez pytanie do moderatora :) Napisalem ten watek w dziale ,,forum ogolne'', dlaczego on sie w tej chwili wyswietla w dziale C&R? Przeciez te dwie tematyki nie maja ze soba nic wspolnego. Prosilbym o zadzialanie tak, zeby to glupio nie wygladalo :)  Pozdro

 

moze to rybak, ktory preferuje C&R? :P  ale tak na powaznie, to szukalem tego watku dosyc dlugo i juz myslalem, ze padl ofiara cenzury ;)


  • *Hektor* lubi to

#8 OFFLINE   DAMIR

DAMIR

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 978 postów
  • Lokalizacjapomorskie

Napisano 04 styczeń 2020 - 15:30

To co robią rybacy w Wiśle na odcinku Tczew - Gniew to prawdziwa masakra. W sezonie jesiennym 2019 ciąg troci został tak przetrzebiony ,że do rzeki Wierzycy dotarły tylko pojedyncze sztuki natomiast rybacy w sitach ,,pławkach" codziennie wyciągali setki kilogramów ryb.Poza tym normalna rzeczą jest odławianie szczupaków, sandaczy i leszczy na tarliskach. Pamietam sytuacje sprzed kilku lat kiedy rybak w maju trafił na trące sie leszcze w takiej ilości ,że nie był w stanie ich wszystkich sprzedać.Ryby były pięknych rozmiarów .... niestety ostatecznie skończyły na dzikim wysypisku. Sprawa rozeszła sie po kościach ..... :( 

Przykłady można mnożyć .... znajomy chwalił się ,że kupił 5 kg szczupaka oczywiście wczesną wiosną .... i tutaj należy sie małe sprostowanie ,że ryby łącznie ważyły 5 kg tzn 12 sztuk.


  • Jopek1971 i S.N. lubią to

#9 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1182 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 04 styczeń 2020 - 17:34

Jestem ciekaw czy osoby kupujące te ryby są świadome ich pochodzenia.

#10 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 04 styczeń 2020 - 22:51

Jestem ciekaw czy osoby kupujące te ryby są świadome ich pochodzenia

 

Oczywiście, że tak. W znaczącej większości...

Restauracje jednak biorą znacznie więcej i nie mniej świadomie...



#11 OFFLINE   bies

bies

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 55 postów
  • LokalizacjaKwidzyn

Napisano 05 styczeń 2020 - 07:55

W miarę prostym wydaje się nie męczyć się z kłusolami, a odciąć ich rynki zbytu (gastronomia, sklepy, bazary). Efekty będą na pewno znaczące.



#12 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 07 styczeń 2020 - 12:25

Tą walkę dałoby się wygrać tylko na szczeblu centralnym, ale musiałaby się pojawić prawdziwa chęć poradzenia sobie z tym problemem. Odetniesz jedne rynki zbytu, znajdą inne, znajomi też wezmą rybkę, może tylko zysk lekko spadnie. Litwini mieli jeszcze gorzej niż my pod tym względem a poradzili sobie z problemem. Tylko nieuchronność kar i ich wysokość. Nic innego.

 

Kręcę się sporo nad Wisłą, może w poprzednim roku mniej, ale były sezony że miałem 200 wpisów z nad królowej. Co sezon wydzwaniałem na straż po kilka razy, czasem efekt był, czasem nie. Groźby też już nie raz słyszałem. To środowisko jest niereformowalne, czas też nic nie zmieni bo lokalni siatkarze przyuczają młodsze pokolenie. Przy moim ostatnim telefonie z 30.12.2019 gość stawiał siatkę na starorzeczu z nowego Passata. Fura za minimum 100 tysi, taki gość nie może tego robić z pobudek ekonomicznych. 

 

Po moim telefonie i interwencji staży zjechał z doliny za wał z uśmiechem na ustach w swoim nowym VW. Na Litwie już by go nie miał...



#13 OFFLINE   DAMIR

DAMIR

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 978 postów
  • Lokalizacjapomorskie

Napisano 07 styczeń 2020 - 14:32

Starorzecza Wiślane są traktowane przez ,,siatkarzy" jako woda niczyja tzn moga robić co chcą ..... i dlatego kłusują w biały dziń , ponieważ to jest ich prawo ..... :( 

Pamiątam lata kiedy właśnie na tych wodach łowiem jesienia i zima piękne okonie .... ale te czasy już nie wrócą.W wodzie pozostaje tylko to co przejdzie przez oko siatki i raczej nie stanowi celu wyprawy spinningowej. Kilka razy udało mi się ,,grzecznie wytłumaczyć" fachowcom ,że przy mnie nie bedą zakładac siatki - ale to znikomy sukces. Proceder miał miejsce za kilka dni .... a nie mogę być na rybach każdego dnia aby pilnować zasad moralno-prawnych ;)

Poza tym mała szkodliwość społeczna czynu i ogólna wiedza wszystkich wtajemniczonych o tym ,że Ci Panowie kłusują od wielu lat jest tolerowana .... Koledzy , znajomi , rodzina ..... na układy nie ma rady .



#14 OFFLINE   Jopek1971

Jopek1971

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • LokalizacjaTaplary
  • Imię:Kaziuk
  • Nazwisko:Bartoszewicz

Napisano 07 styczeń 2020 - 20:36

To co robią rybacy w Wiśle na odcinku Tczew - Gniew to prawdziwa masakra. W sezonie jesiennym 2019 ciąg troci został tak przetrzebiony ,że do rzeki Wierzycy dotarły tylko pojedyncze sztuki natomiast rybacy w sitach ,,pławkach" codziennie wyciągali setki kilogramów ryb.Poza tym normalna rzeczą jest odławianie szczupaków, sandaczy i leszczy na tarliskach. Pamietam sytuacje sprzed kilku lat kiedy rybak w maju trafił na trące sie leszcze w takiej ilości ,że nie był w stanie ich wszystkich sprzedać.Ryby były pięknych rozmiarów .... niestety ostatecznie skończyły na dzikim wysypisku. Sprawa rozeszła sie po kościach ..... :( 
Przykłady można mnożyć .... znajomy chwalił się ,że kupił 5 kg szczupaka oczywiście wczesną wiosną .... i tutaj należy sie małe sprostowanie ,że ryby łącznie ważyły 5 kg tzn 12 sztuk.




Potem na forach gadka trociarzy że nie biorą bo ciepła zima,że skacze ciśnienie,wcześniej weszły i zeszły,mała woda,ciepła woda,brudna woda... :DDD

#15 OFFLINE   DAMIR

DAMIR

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 978 postów
  • Lokalizacjapomorskie

Napisano 07 styczeń 2020 - 21:15


Potem na forach gadka trociarzy że nie biorą bo ciepła zima,że skacze ciśnienie,wcześniej weszły i zeszły,mała woda,ciepła woda,brudna woda... :DDD

Co roku do Wisły w Gniewie trafia kilka ton narybku troci z zarybień PZW a dokładniej dotacji UE  ..... tylko te ryby sa wpuszczane z myśla o rybakach a nie wedkarzach. To właśnie im nabija się siaki i robią grubą kasę .


  • tost i Jopek1971 lubią to

#16 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 08 styczeń 2020 - 06:44

Z tymi trociami najlepsze jest to, że unia dofinansowuje zarybienia, które de facto z biologicznego punktu widzenia mają mały sens. Nie sądzę, żeby taka troć nawet jeśli przejdzie przez zasieki na rzece odbyła skuteczne tarło w dolnej Wiśle. A do dopływów nic jej nie będzie ciągnęło. Taka trochę upośledzona trotka. Ale nikt w tym nie widzi problemu, dutki się zgadzają.


  • tost i Jopek1971 lubią to

#17 OFFLINE   ShadowStalker

ShadowStalker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 80 postów
  • LokalizacjaBdg/Gd

Napisano 11 styczeń 2020 - 08:17

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że potem zwala sie wine na wedkarzy. Skad na bazarach wszelakich i w sklepach szczupaczki czy sandaczyki po 40cm w styczniu? Z kapelusza? Ale winny jest wedkarz a najbardziej ten co chodzi z 5cm gumka na spina, a przeciez "szczupak ma okres ochronny!!". Zbrodniarz.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych