Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Chińskie BFS


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
370 odpowiedzi w tym temacie

#281 OFFLINE   mayou

mayou

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 25 marzec 2020 - 18:03

Spróbowałem prawie taki wobek (1,36gr) na seryjnym spirycie cośtam 50. Próba w pomieszczeniu bo dalej piździ srogo u mnie we wsi. Magnetyk na 8, docisk na wolny opad. Wszystkie próby wymachu bocznego, dolnego  spalone. Nic nie leci. Pokombinowałem tak jak rzucam 40 gr Vendettą 2,74 + Revo SX + Momo+ 5gr. nielot, tj, jedna ręka płynny ruch całym cielskiem i kij wysoko. Poleciało, raz, drugi, trzeci itd. Nie wiem jak daleko, bo ściana była wcześniej. Generlanie spiryt nie lubi nagłych przyspieszeń kątowych, ale jak już ruszy to harata robotę. Ciekawe jak by się zachował curado 70/71 na lekkiej chińskiej szpuli. Ma ktoś takie combo? pz



#282 OFFLINE   HaDe

HaDe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1881 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 25 marzec 2020 - 18:57

Z tego, co czytam, to da się łowić innym sprzętem. I super. Tylko, że można to robić znacznie przyjemniej. I nie jest prawdą, że trzeba zainwestować 20-to krotność GBC200, czy innych chińskich konstrukcji. Jedną z moich zabawek udało się kupić w idealnym stanie za powiedzmy 5-cio/6-cio krotność Tsurinoy'i XF-50, czy Fishbanda GH100 i to bez konieczności dokupowania szybkich łożysk, bo poprzedni właściciel już to zrobił. Za 1250 dla jaj da się rzucać jaskółką na samym haczyku, a półtoragramową czeburaszką zdecydowanie dalej niż na 16 m. 

Ktoś może napisać, że posiadanie droższego, markowego sprzętu to snobizm, ja uważam, że to pragmatyzm.  ;)   

Postaram się już nie przeszkadzać... no chyba, że ktoś znów będzie udowadniał, że chińskie multiplikatory to recepta na bycie królem UL. Jeszcze nie!


  • Friko, Sławek Oppeln Bronikowski, Paweł J i 8 innych osób lubią to

#283 OFFLINE   rothen

rothen

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów
  • LokalizacjaBłonie k/W-wy
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Nowak

Napisano 25 marzec 2020 - 19:15

Z tego, co czytam, to da się łowić innym sprzętem. I super. Tylko, że można to robić znacznie przyjemniej. I nie jest prawdą, że trzeba zainwestować 20-to krotność GBC200, czy innych chińskich konstrukcji. Jedną z moich zabawek udało się kupić w idealnym stanie za powiedzmy 5-cio/6-cio krotność Tsurinoy'i XF-50, czy Fishbanda GH100 i to bez konieczności dokupowania szybkich łożysk, bo poprzedni właściciel już to zrobił. Za 1250 dla jaj da się rzucać jaskółką na samym haczyku, a półtoragramową czeburaszką zdecydowanie dalej niż na 16 m.
Ktoś może napisać, że posiadanie droższego, markowego sprzętu to snobizm, ja uważam, że to pragmatyzm. ;)
Postaram się już nie przeszkadzać... no chyba, że ktoś znów będzie udowadniał, że chińskie multiplikatory to recepta na bycie królem UL. Jeszcze nie!

Szacun że chce ci się jeszcze walczyć z wiatrakami :)

Użytkownik rothen edytował ten post 25 marzec 2020 - 19:16


#284 OFFLINE   Maciej1979

Maciej1979

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Maciej

Napisano 25 marzec 2020 - 19:45

Z tego, co czytam, to da się łowić innym sprzętem. I super. Tylko, że można to robić znacznie przyjemniej. I nie jest prawdą, że trzeba zainwestować 20-to krotność GBC200, czy innych chińskich konstrukcji. Jedną z moich zabawek udało się kupić w idealnym stanie za powiedzmy 5-cio/6-cio krotność Tsurinoy'i XF-50, czy Fishbanda GH100 i to bez konieczności dokupowania szybkich łożysk, bo poprzedni właściciel już to zrobił. Za 1250 dla jaj da się rzucać jaskółką na samym haczyku, a półtoragramową czeburaszką zdecydowanie dalej niż na 16 m. 

Ktoś może napisać, że posiadanie droższego, markowego sprzętu to snobizm, ja uważam, że to pragmatyzm.  ;)   

Postaram się już nie przeszkadzać... no chyba, że ktoś znów będzie udowadniał, że chińskie multiplikatory to recepta na bycie królem UL. Jeszcze nie!

Jeśli potrafisz podać tego woblerka 1.18g na 14m  pod wiatr ,to Ty jesteś królem UL.



#285 OFFLINE   szczupiec

szczupiec

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 32 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Michał

Napisano 25 marzec 2020 - 19:47

Spróbowałem prawie taki wobek (1,36gr) na seryjnym spirycie cośtam 50. Próba w pomieszczeniu bo dalej piździ srogo u mnie we wsi. Magnetyk na 8, docisk na wolny opad. Wszystkie próby wymachu bocznego, dolnego  spalone. Nic nie leci. Pokombinowałem tak jak rzucam 40 gr Vendettą 2,74 + Revo SX + Momo+ 5gr. nielot, tj, jedna ręka płynny ruch całym cielskiem i kij wysoko. Poleciało, raz, drugi, trzeci itd. Nie wiem jak daleko, bo ściana była wcześniej. Generlanie spiryt nie lubi nagłych przyspieszeń kątowych, ale jak już ruszy to harata robotę. Ciekawe jak by się zachował curado 70/71 na lekkiej chińskiej szpuli. Ma ktoś takie combo? pz

A widziałeś kolego może lekką szpulkę do curado 71 na ali ?



#286 OFFLINE   mayou

mayou

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 25 marzec 2020 - 20:59

Widziałem raz. Zanim się zdecydowałem to oferta była już nie aktualna. Potem znalazłem identyczną na podobnym portalu ale wszystko było w języku którego nawet translator nie ogarniał. Wiem że są, jak namierze to kupie.  Lubie curado, takie niepozorne ale daje radę.  Posiadanie 2 szpul do jednego multika wg. mnie ma tą zaletę że jak wąsaty albo za duża brzana pojedzie z całym zapasem to nie trzeba do domu wracać. Nie noszę 2 kiji. W lecie na moim outbacku nie da się przez chaszcze przedrzeć z nadmiarem sprzętu. Dlatego też nie noszę  podbieraka, idę raczej na twardo. Czasem się uda, czasem trzeba kij nowy kupić( i wtedy to już muszę wrócić).pz  



#287 OFFLINE   RBTS

RBTS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 577 postów
  • LokalizacjaŚrodkowa Wisła

Napisano 25 marzec 2020 - 21:33

...Ktoś może napisać, że posiadanie droższego, markowego sprzętu to snobizm, ja uważam, że to pragmatyzm.


Ja tego nie uważam za snobizm. Lecz jeśli uznamy że pragmatyzm, rozumiany jako użyteczność, prowadzi do właściwych sądów i ocen, to dodać muszę, że tę opinię można rozwinąć także na sprzęty, które przez miłośników nowinek z najwyższej półki na pewno uznania nie znajdą.

Użytkownik RBTS edytował ten post 25 marzec 2020 - 21:36

  • eRKa lubi to

#288 OFFLINE   HaDe

HaDe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1881 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 26 marzec 2020 - 06:30

Jeśli potrafisz podać tego woblerka 1.18g na 14m  pod wiatr ,to Ty jesteś królem UL.

 

Z góry przepraszam za mało profesjonalny film, ale chyba, to co najważniejsze widać. Jeden obrót, to 60 cm.

 


Użytkownik Koincydencja edytował ten post 26 marzec 2020 - 06:52


#289 OFFLINE   Maciej1979

Maciej1979

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Maciej

Napisano 26 marzec 2020 - 06:56

Bardzo fajnie,tylko odległość  wyciągniętej linki rzadko pokrywa się z dystansem pokonanym .przez przynętę.

 

 Rzucałeś pod wiatr?



#290 OFFLINE   HaDe

HaDe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1881 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 26 marzec 2020 - 07:19

 

Samą jaskółką zestaw jest w stanie wypluć linkę na 8 - 9 m, szkoda, że nie mam takich lekkich jigów dla porównania, woblerek wyciąga 12 - 14 m w zależności, czy rzuca się z wiatrem, czy pod wiatr. Rzuty wykonuję na mocno skręconym hamulcu, nie kontroluję szpulki kciukiem. 

 

Flauta. Szkoda, że za wszystkiego trzeba się tłumaczyć. Przy zbyt silnym wietrze taki mikrus lata niekoniecznie tam, gdzie operator sobie tego życzy.

Czekam teraz na filmy użytkowników chińskiej myśli technicznej. 

Proponuję Załączony plik  p3.jpg   36,46 KB   15 Ilość pobrań

 

Ja już czytałem o multiplikatorach 3-80 g, zestawach podających niemalże samie pióra, rzutach w kosmos, etc. Szkoda, że nikt nie chce tego pokazać. Zawsze można by się czegoś nauczyć/dowiedzieć!


  • Jake 6 i koval75 lubią to

#291 OFFLINE   Xiaou

Xiaou

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 388 postów
  • LokalizacjaDzierzoniów
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:S

Napisano 26 marzec 2020 - 07:26

Flauta. Szkoda, że za wszystkiego trzeba się tłumaczyć. Przy zbyt silnym wietrze taki mikrus lata niekoniecznie tam, gdzie operator sobie tego życzy.
Czekam teraz na filmy użytkowników chińskiej myśli technicznej.
Proponuję attachicon.gif p3.jpg

Ja już czytałem o multiplikatorach 3-80 g, zestawach podających niemalże samie pióra, rzutach w kosmos, etc. Szkoda, że nikt nie chce tego pokazać. Zawsze można by się czegoś nauczyć/dowiedzieć!

Hubert dałeś się ostro sprowokować :)

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
  • HaDe lubi to

#292 OFFLINE   HaDe

HaDe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1881 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 26 marzec 2020 - 07:32

Cholerka, ostatnio znów obejrzałem sobie Fanatyka  , może mi coś zostało w głowie  :P  :D  :D  :D  :D


  • teo lubi to

#293 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10142 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 26 marzec 2020 - 09:15

Z góry przepraszam za mało profesjonalny film, ale chyba, to co najważniejsze widać. Jeden obrót, to 60 cm.

 

Ćwiczenie to raz, ale że przy okazji przeorałeś tym woblerkiem,  matce ogródek na wiosnę to bezcenne ;)  :D


Użytkownik BOB edytował ten post 26 marzec 2020 - 09:16

  • HaDe i Xiaou lubią to

#294 OFFLINE   mayou

mayou

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 462 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 26 marzec 2020 - 09:43

Fajny ten czelendż;).

U mnie na spirycie + JMC 213 + wobek 1,36gr+ lekki wiatr boczny 90 stopni. - 14 obrotów korby, bez kciuka, powtarzalne. 14 mierzone od momentu skasowania luzu wygenerowanego przez wiatr.  Spiryt ma małe przełożenie 6,6:1 to widać że szału nie ma. pz



#295 OFFLINE   teo

teo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 147 postów
  • LokalizacjaŚroda Wlkp.

Napisano 26 marzec 2020 - 10:38


Aż tak małych woblerków nie mam.
65cm na obrót może więcej .

Ryby nie doceniają mojego poświęcenia i nie chcą brać😲
  • HaDe lubi to

#296 OFFLINE   nurek28

nurek28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1573 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 26 marzec 2020 - 10:57

Hubert ty nic więcej nie udawadniaj.

Ja i jeszcze kilka osób wie jak to jest z tym sprzętem do ul.
  • HaDe, bob74 i MietekK lubią to

#297 OFFLINE   ar22

ar22

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów

Napisano 26 marzec 2020 - 11:05

Flauta. Szkoda, że za wszystkiego trzeba się tłumaczyć. Przy zbyt silnym wietrze taki mikrus lata niekoniecznie tam, gdzie operator sobie tego życzy.

Czekam teraz na filmy użytkowników chińskiej myśli technicznej. 

Proponuję attachicon.gif p3.jpg

 

Ja już czytałem o multiplikatorach 3-80 g, zestawach podających niemalże samie pióra, rzutach w kosmos, etc. Szkoda, że nikt nie chce tego pokazać. Zawsze można by się czegoś nauczyć/dowiedzieć!

 

Posiadam Aldebarana i Steezy. Uważam, że w dużej mierze jest to snobizm. Raczej mało kto operuje na codzień takimi nielotami, chyba, że łowi 5m od brzegu, bez krzaków i w bezwietrzną pogodę. Ale to wg mnie żadna przyjemność. Sztuka dla sztuki.

Chińczyk ( 112zł w promocji na Ali ), którego opisałem rzuca 2gr + jaskółka tyle, co Steez. Oczywiście nie twierdzę, że jest to ta sama półka ale właśnie na tym polega snobizm. Nie tłumaczcie proszę, że jest to racjonalizm, trwałość itp. Racjonalne byłoby wyrzucić Chińczyka, jak się zatnie i kupić nowego.  Aldek jest nie do pobicia i też proszę nie tłumaczyć, że innym, sprzętem z drugiej ręki osiągniecie te same odległości nielotami. Jeśli chodzi o Aldka, to też nie ma takiej maślanej pracy, jak Steezy. Zbliży się do Aldka jeszcze  jeden, może dwa modele na świecie.

Reszta może poza estetyką i trwałością to w zakresie lekkich przynęt poziom Chińczyków.  Przy gramaturze, którą opisuję, będzie różnica max 1m, jeśli będzie.... Egzemplarz z drugiej ręki, w stanie idealnym ( w marnym rzuci tyle, co Chińczyk ) to też cena razy naście, a to jest również poza zasięgiem większości z nas. (ALDKIEM  RÓWNIEŻ NIE DA SIE SENSOWNIE OPEROWAĆ NIELOTAMI 1gr, przy nawet lekkim wietrze ) Racjonalność to właściwe korzystanie z grubości portfela. Jeśli kogoś stać, to kupuje nowego Aldka, używanego, a jak kogoś nie stać, a chce pobawić się z castingiem to kupuje Chińczyka. Nieracjonalne jest łowienie castingiem 1gr nielotami. 


  • teo, Maciej1979 i eRKa lubią to

#298 OFFLINE   deridun

deridun

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów

Napisano 26 marzec 2020 - 11:55

Stać czy nie?
Jak zarabia kto dużo i znajomi mają drogie sprzęty to nie pokaże się z chińczykiem-ot i tyle, nawet na fotce w mediach-oko nie śpi.

Użytkownik deridun edytował ten post 26 marzec 2020 - 11:55

  • HaDe i MietekK lubią to

#299 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10142 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 26 marzec 2020 - 12:32

I tak i nie...bardziej nie ;)

Na naszych corocznych spotkaniach na j. Czerniakowskim (w których organizowaniu mam mały udział) spotyka się kilkunastu chłopa i kilka niewiast ze  sprzętem wszelkiej maści od 2500 do 120pln. I jakość nie zaobserwowałem litościwego/pobłażliwego  traktowania tych najtańszych a wręcz przeciwnie. Spore zainteresowanie z możliwością praktycznej a nie internetowej oceny ich właściwości. Można wyciągnąć sporo konkretnych wniosków. To na takich spotkaniach zapadają decyzje o odkładaniu każdego grosza na wypasione JDM lub utwierdzeniu, że warto przetrzepać ofertę Ali..


Użytkownik BOB edytował ten post 26 marzec 2020 - 12:44

  • pointman i Xiaou lubią to

#300 OFFLINE   Maciej1979

Maciej1979

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Maciej

Napisano 26 marzec 2020 - 12:50

Panowie,ja nie chciałem nikogo prowokować.Jest to temat chińskie bfs ,ale jak zwykle zamiast dzielić się opinią na temat chińskich maszynek  jest próba nawrócenia niewiernych na jedyną słuszną drogę samuraja.

 Mój chińczyk został zakupiony do łowienia 3g+guma i tu sprawdza się idealnie.Rzuty celne,bezproblemowe absolutnie,kręci gładko .

żeby nie było, posiadam lub posiadałem  sprzęt z górnej półki i potrfię docenić jakość.

 

Pozdrawiam.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych