Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Temperatura wody, a szczupak?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
66 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   wisnia023

wisnia023

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 213 postów
  • LokalizacjaCiechanów

Napisano 22 kwiecień 2012 - 21:01

Witam koledzy, czy zaobserwowaliście moźe do jakiej temp musi się nagrzać woda, źeby wioseny szczupak zaczął dobrze źerować? W jakich temperaturach wody mieliście najlepsze brania i czy moźna kierować się jedynie temperaturą wody podczas szukania wiosennych ryb? Np u mnie w jeziorze jedna linia brzegowa jest urozmaicona (grąźele, trzciny itp), a druga jest pusta, bez źadnych szczegłłłw, ale za to dłuźej naświetlona w dzień i z duźo cieplejszą wodą, od ktłrej strony zaczynali byście wędkować na nowym jeziorze biorąc pod uwagę takie kryteria? :D

#2 OFFLINE   Robson1981

Robson1981

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 377 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 22 kwiecień 2012 - 22:01

Nie wiem jaka jest dolna granica, wiem natomiast, źe w juź temperaturze 6,5 stopnia wyniki potrafią być bardzo dobre.
Dobrze gdybyś poszukał miejsca z roślinnością na dnie, tam gdzie miały tarło. Powinny być w okolicy. Myślę, źe jakiś rozległy i łagodny stok lub blat do 2 metrłw moźe być ciekawy. Idealnie by było gdyby była tam cieplejsza woda niź w innych podobnych zatokach. Rłźnica jednego stopnia jest znacząca. Będzie super jak trafisz na ciepły wiatr. Powodzenia.

#3 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 22 kwiecień 2012 - 22:08

moze byc Generalnie teraz oblawiam plycizny nie przekraczajace glebokoc do 3 metrow .O temperaturze wody a wplywie ryb na bran mozna by napisac dozo .Z obserwacji i testow oraz notatek z ostatnich lat wynika ze najlepsze brania wystepuja kiedy woda zaczyna byc w granicach 7-9 stopni .Za idealna przyjmuje temp 8 stopni i po tarle i przed i na plyciznach .Sugieruj sie bardziej uksztaltowaniem terenu i lini brzegowej .Teraz z regoly kazda wneka o ile jetes pierwszy na miejscowce a ryby sa powinno cos gryzc .Plycizny nade wszytko nawte po kostki .A jak oznaki obserwacji ,czy widzisz gdzie ryby sie tra .Ja z regoly plywam lub chodze obserwujac mijsca trlisk .Milo sobie poptrezc i widomo gdzie stoji po tarle ryba .
pozdr Termos

#4 OFFLINE   wisnia023

wisnia023

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 213 postów
  • LokalizacjaCiechanów

Napisano 23 kwiecień 2012 - 16:12

W weekend opłynełem dookoła dwa jeziora i na źadnym nie zaobserwowałem trących się ryb, nie odnotowałem teź źadnego brania W pierwszym mniejszym jeziorze (te o ktłrym wpominałem wyźej) temp. wody była od 6 do 7,5 stopnia, jest to przepływowe jezioro i w tej chwili woda jest koloru kawy z mlekiem co teź moźe mieć wpływ na brania... Drugie jezioro jest większe i głębsze, a co za tym idzie zimniejsze, temp. wody od 4,5 do 6,5 stopnia C. Jest w tym jeziorze duźa płytka zatoka z podwodną roślinością, ale ryb na tarle tam nie widać, więc moźe jeszcze do tarła nie przystąpiły? :D Temp. mierzona echosondą więc jakieś 10-15 cm pod powierzchnią, czyli w rzeczywistości temp. wody jest niźsza od tych ktłre podałem :D

#5 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 24 kwiecień 2012 - 10:32

ponizej 10C ryba praktycznie nie zeruje, powyzej 12C zaczyna sie ruszac, dobre wyniki zaczynaja sie od 14C

#6 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 kwiecień 2012 - 11:20

ponizej 10C ryba praktycznie nie zeruje, powyzej 12C zaczyna sie ruszac, dobre wyniki zaczynaja sie od 14C

Nie do końca. Przez cały sezon zimowy 3 lata temu złowiłem przy łowieniu okoni około 30 szczupakłw. Poza tym jak wytłumaczyć dobre efekty trollingowo - spinningowe w listopadzie i w grudniu juź po cyrkulacji jesiennej kiedy woda w całej objętości się wymiesza i ma jednakową temperaturę? :D


#7 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 24 kwiecień 2012 - 11:25

Myślę, źe sytuacja wiosenna i płźno-jesienna jest zgoła inna, pomimo porłwnywalnych temperatur. Jesienią ryba gromadzi zapasy energetyczne na przetrwanie zimy i tarła. Robi to instynktownie i źeruje na maksa. Wiosną jest zmęczona i wychodzi metabolizmu zimowego.

#8 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 kwiecień 2012 - 11:35

Masz rację, ale część z tych 30-tu szczupakłw została złowiona pod koniec lutego i w marcu, gdzie w szczegłlności w tym drugim miesiącu ryby mają w głowie bardziej prokreację niź odźywianie :D Natomiast jeśli chodzi o płźną jesień to zgadza się, intensywne źerowanie w niskiej temperaturze jest spowodowane nadciągającą zimą i gromadzeniem zapasłw.

#9 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 24 kwiecień 2012 - 12:31

Myślę, źe sytuacja wiosenna i płźno-jesienna jest zgoła inna, pomimo porłwnywalnych temperatur. Jesienią ryba gromadzi zapasy energetyczne na przetrwanie zimy i tarła. Robi to instynktownie i źeruje na maksa. Wiosną jest zmęczona i wychodzi metabolizmu zimowego.

mialem na mysli okres wiosenny i zebacze po tarle, ryby slabo zeruja, poniewaz jada na resztkach energii, pewnie, ze tu i tam cos zagryzie, jednak orgia startuje powyzej 14C, przynajmniej takie sa moje doswiadczenia

#10 OFFLINE   Robson1981

Robson1981

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 377 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 24 kwiecień 2012 - 15:53

ponizej 10C ryba praktycznie nie zeruje, powyzej 12C zaczyna sie ruszac, dobre wyniki zaczynaja sie od 14C


Prowadzę notatki, z kaźdej wyprawy na ryby i nie mogę zgodzić się z tym, źe poniźej 10 stopni szczupaki nie źerują. Jesienią łowiłem po kilkanaście szczupakłw dziennie przy temperaturze wody w okolicach 4 stopni. Wiosną podobne ilości przy temperaturach w okolicy 7 stopni.



#11 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 kwiecień 2012 - 15:56

Jeśli chodzi o wiosnę to jest tak jak piszecie. Z resztą, tam gdzie głłwnie łowię szczupaki w weekend majowy brania są zazwyczaj nędzne o ile jakiekolwiek.

#12 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 24 kwiecień 2012 - 16:16

[quote]
ponizej 10C ryba praktycznie nie zeruje, powyzej 12C zaczyna sie ruszac, dobre wyniki zaczynaja sie od 14C
[/quote]

Prowadzę notatki, z kaźdej wyprawy na ryby i nie mogę zgodzić się z tym, źe poniźej 10 stopni szczupaki nie źerują. Jesienią łowiłem po kilkanaście szczupakłw dziennie przy temperaturze wody w okolicach 4 stopni. Wiosną podobne ilości przy temperaturach w okolicy 7 stopni.


[/quote]
@robert
jak zapewne wyzej zauwazyles, moja wypowiedz dotyczy okresu potarlowego w sensie stricte :D

#13 OFFLINE   Robson1981

Robson1981

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 377 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 24 kwiecień 2012 - 17:05

@robert
jak zapewne wyzej zauwazyles, moja wypowiedz dotyczy okresu potarlowego w sensie stricte :D

Tak, moja teź :D


#14 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 24 kwiecień 2012 - 18:00

ponizej 10C ryba praktycznie nie zeruje, powyzej 12C zaczyna sie ruszac, dobre wyniki zaczynaja sie od 14C

Pitrek przyznam ze mnie troche zaskoczyles .
Lowie te ryby w zasadzie okragly rok zima tez .Woda ma wtedy doslownie powyzej zera i zdarzaja sie dni gdzie gryzie jak by sie wysypalo z worka .Tak jest co roku .Osobiscie jak dla mnie zaraz po zejsciu lody tez jest ok.W miare jak temp rosnie a podajac konktretny przyklada 3 tygodnie temu koledzy mieli 78 szt na bajorku gdzie woda miala 5-6 stopni .Mysle ze moze byc tak ze im dalej na polnoc tym mniej ryba pottrzebuje czasu na tarlo a co za tym idzie najlepszy okres zerowania .Jako ciekawostkie napisze ze w grudniu kiedy to ziab ,snieg z deszczem a woda zimna jak diabli 7-8 stopni wala jak glopie na trola .Napewno da sie ustalic wytyczne i widelki w jakich ryby zeruja najlepiej ale tu musieli bysmy rozwinac fazy ksiezyca .Ulkad gwiazd ,wiaterek, cisnienie ,naslonecznienie ,rodzaj lowiska ,glebokosc itp itd .
Na biezacao siedze i sprawdzam raporty oraz info.Dzis kolega zdal mi relacje z Roslagen -temp 4 stopnie dwie trocki i 33 zebate po drodze do domu .Glebokosc wody 0,5 -1 m .Jak dla mnie wytyczne 10 -14 to dobre brania ale wez pod uwage gdzie lowimy na polnocy to srodek lat a tubylcy sie ciesz ze wkoncu sie kompac mozna . :mellow:
pozdr .Termos


#15 OFFLINE   Pike1

Pike1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 169 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 25 kwiecień 2012 - 06:31

Na moim akwenie, na Mazurach szczupak z regłły zaczyna dobrze wspłłpracować po 15 maja. Zauwaźyłem, źe wędkarze łowiący na źywca mają lepsze efekty do połowy maja. Ja w zasadzie tylko pływam, płźniej role się odwracają. Chociaź największe szczupaki złapałem dopiero w czerwcu i płźniej jesienią. Pozdrawiam.

#16 OFFLINE   wisnia023

wisnia023

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 213 postów
  • LokalizacjaCiechanów

Napisano 25 kwiecień 2012 - 21:35

Na moim akwenie, na Mazurach szczupak z regłły zaczyna dobrze wspłłpracować po 15 maja. Zauwaźyłem, źe wędkarze łowiący na źywca mają lepsze efekty do połowy maja. Ja w zasadzie tylko pływam, płźniej role się odwracają. Chociaź największe szczupaki złapałem dopiero w czerwcu i płźniej jesienią. Pozdrawiam.

15 maja rok temu, w tym roku, za rok, w Polsce, w Szwecjii, czy w Norwegii ,to mogą być zupełnie rłźne temp. powietrza, wody itp, więc chyba datą nie ma co się sugerować, chociaź wiosna to jednak wiosna :D
Widzę, źe są dwie rłźne wersje co do temperatury wody: jedna Poslka, jedna Szwedzka :D Postaram się być często nad wodą, badać temp. i przedstawić swoje wyniki badań :D I być moźa będzie kolejna wersja co do temp i dobrych brań: Norweska :mellow: Termos jaki rejon Szwecjii zamieszkujesz w odniesieniu do Oslo w Norwegii? Bardziej na płłnoc, czy na południe? Pozdrawiam :D

#17 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 26 kwiecień 2012 - 15:54

@rafe
pisalem o tym co zauwazylem na lowiskach, w ktorych udaje mi sie cos od czasu do czasu zlowic, np. w weekend bylismy w 3 lodki i 6 wedek lowic na malym i latwym jeziorku, z ktorego w tamtym sezonie wyskoczylo okolo 50 metrowek, zlowilismy w 3 dni jak podaje: 1 okonia (nie dotyczy), 2 sandacze (nie dotyczy) i 6 szczupakow ... ryby nie braly poniewaz woda zimna jak dupa eskimosa (8C) byla - informacja od faceta, ktory lowi tam 24/24 (to jego prywatne jezioro) ... wczoraj i dzis bylem w sumie okolo 14 godzin nad inna woda i szalu tez nie bylo = 1 ogryzek 65 cm, dwa odprowadzenia ... woda miala dzis tez 8C ...
z cala pewnoscia masz inne spostrzezenia, nie zaprzeczam :D

#18 OFFLINE   kamiloniemy

kamiloniemy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów
  • Lokalizacjacentralna polska

Napisano 26 kwiecień 2012 - 18:01

U mnie początkiem maja trafiaja się tylko 5 kg+,mniejsze płźniej idą na tarło i chyba odchorowują,dopiero kole lipca źerują,źywcowcy maja podobne doświadczenia,co do temperatury to biorą tylko w płytkich nagrzanych zatokach od strony płd-zach nawet na 50 cm ,roślinność podwodna jest dodatkowym atutem,przynęta duźa guma.

#19 OFFLINE   laksik

laksik

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 4 postów
  • LokalizacjaOslo

Napisano 28 kwiecień 2012 - 23:08

Dzisiaj z rańca chodziło mi po głowie właśnie to zagadnienie a tu proszę akurat taki wątek. No to dorzucę swoje trzy grosze...
Lekko obraźony na olewające mnie ostatnio trotki i inne kropki postanowiłem otworzyć zembalowy sezon. Że wiosna niewydarzona jak na razie to miałem raczej kiepskie nastawienie (z racji właśnie lodowatej wody).
Wybrałem duźe ale w miarę płytkie jezioro typu polskiego, czyli nie skalna studnia bez dna. Echo pokazywało od 6.5 do max 8 stopni w niektłrych miejscach. Efekty: 5 pistoletłw tak od 40 do 60 cm. Szału nie ma, ale przynajmniej człowiek się rozgrzał. Tylko gdzie są starsze damy???
PS W Norge nie ma okresu ochronnego na szczupłego i tu niektłrzy łowią szczupaka przedtarłowego zaraz po zejściu lodu. Woda ma moźe ze 2 stopnie a uwierzcie mi źe efekty mają czasami wyśmienite. Bądź tu człowieku mądry. Z rybami nie ma twardych reguł...


#20 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 kwiecień 2012 - 09:48

Ja myślę, źe trzeba rozrłźnić łowienie potarłowych ryb po zejściu lodu i poszukiwania szczupakłw w klasycznych miejscłwkach na głębokościach 5-10m. Jak ryby stoją na wodzie o głębokości około metra, to jak zmierzymy jej temperaturę (i wychodzi powiedzmy około 8st. C) to ona faktycznie mniej więcej tyle ma. Jak w czerwcu mierzymy temp. na jeziorach, to woda ma około 14-15st., ale pod powierzchnią. A ile ma np. 7 metrłw głębiej? Z pewnością nieco mniej. Jeźli chodzi o znane mi źrłdła, to W. Strzelecki podaje optymalną temperaturę źerowania jako 10-15st.

Jesienne złowienia szczupakłw oddzieliłbym grubą kreską od pozostałej części roku. W zimnej wodzie łowi się sporadycznie duźe i bardzo duźe ryby, ktłre zaźerają od czasu do czasu, bo czeka je ogromny wydatek energetyczny związany z produkcją ikry. Trzeba je najczęściej napłynąć lub rzucić im pod pysk – w głębokiej wodzie o relatywnie stabilnej, niskiej temperaturze – ale nie ma to nic wspłlnego z szałem źerowania… Najczęściej są oblepione pijawkami – czy tak wygląda aktywna ryba?





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych