[guciolucky]

Kołowrotek to prosty mechanizm i niewiele się różni jeden od drugiego to fakt. Jednakże to właśnie materiały i precyzja ich obróbki składają się na właściwości poszczególnych modeli. Vanquish ma obudowę z magnezu a Shara, nie wiem, ale pewno z plastiku, właściwości tych materiałów są wyraźnie różne i tyle. Dla przykładu, badanie składu przekładni Stradic-a...

 received_635025011764464.jpeg   97,35 KB   29 Ilość pobrań

 received_854809128941661.jpeg   92,64 KB   26 Ilość pobrań

[GroPerch]

Kołowrotek to prosty mechanizm i niewiele się różni jeden od drugiego to fakt. Jednakże to właśnie materiały i precyzja ich obróbki składają się na właściwości poszczególnych modeli. Vanquish ma obudowę z magnezu a Shara, nie wiem, ale pewno z plastiku, właściwości tych materiałów są wyraźnie różne i tyle. Dla przykładu, badanie składu przekładni Stradic-a...

received_635025011764464.jpeg

received_854809128941661.jpeg

dlatego zaznaczyłem w nawiasie, że chodzi mi o bebechy, bo fakt, że Ci4+ jest droższy niż plastik jest oczywisty, z tym, że nie wpływa to na wytrzymałość kołowrotka, a raczej jego wagę, ewentualnie spasowanie.

Skąd masz te fotki tego składu? Bardzo fajna sprawa. Chętnie zobaczyłbym skład przekładni, pinionów etc. innych modeli, zarówno budżetowych i niebudżetowych.

[guciolucky]

Niestety nie masz racji, nawet najlepsza przekładnia, zamontowana w nieodpowiednio sztywnej obudowie, zniszczy się zdecydowanie szybciej i nie będzie pracować właściwie. Obudowa zatem jest jednym z kluczowych elementów kołowrotka.

Co tyczy się przekładni to zdjęcia dostałem od kolegi, który twierdzi, że sam badał spektrometrem skład przekładni swoich stradików 4000 FL, które padły mu po roku eksploatacji na toruńskim odcinku Wisły.

[scOOtt]

Jak już ktoś będzie miał w rączkach nowego vańka to bardzo proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. Było by super gdyby była możliwość odniesienia się do stelli fk i poprzedniego vanquisha.

[Banjo]

Kuba, dobrze prawi.  Sztywna obudowa jest po to potrzebna, aby wałek z kołem nie uginał się zbytnio, co może doprowadzić np. do zmniejszenia luzów w przekładni a w efekcie w najlepszym przypadku nadmiernego zużycia zębów. Tylko tak dla przypomnienia: wałek z kołem obraca się w łożyskach osadzonych w gniazdach obudowy, stąd obudowa przynajmniej w gniazdach powinna być sztywna, czego plastik nie zapewnia.

 

Kolega musiał mieć na pieńku z ojcem Rydzykiem  .

[GroPerch]

Niestety nie masz racji, nawet najlepsza przekładnia, zamontowana w nieodpowiednio sztywnej obudowie, zniszczy się zdecydowanie szybciej i nie będzie pracować właściwie. Obudowa zatem jest jednym z kluczowych elementów kołowrotka.

Co tyczy się przekładni to zdjęcia dostałem od kolegi, który twierdzi, że sam badał spektrometrem skład przekładni swoich stradików 4000 FL, które padły mu po roku eksploatacji na toruńskim odcinku Wisły.

 

No ok, sztywna obudowa lepiej trzyma przekładnie, ale nadal są inne materiały poza plastikiem które są bardzo tanie, a pewnie nawet twardsze niż magnez jak np. aluminium, więc poza tym, że taki kołowrotek będzie cięższy to nie powinien eksploatować się szybciej, a pewnie nawet wolniej, więc nadal pytanie czy faktycznie taki Vanquish ma coś na tyle drogiego, żeby eksploatował się wolniej niż kołowrotki niższego segmentu...
 

 

Kuba, dobrze prawi.  Sztywna obudowa jest po to potrzebna, aby wałek z kołem nie uginał się zbytnio, co może doprowadzić np. do zmniejszenia luzów w przekładni a w efekcie w najlepszym przypadku nadmiernego zużycia zębów. Tylko tak dla przypomnienia: wałek z kołem obraca się w łożyskach osadzonych w gniazdach obudowy, stąd obudowa przynajmniej w gniazdach powinna być sztywna, czego plastik nie zapewnia.

 

Kolega musiał mieć na pieńku z ojcem Rydzykiem  .

 

Chyba nie rozumiem aluzji z pieńkiem
 

[GroPerch]

Chyba, że płacimy właśnie za to, że ta obudowa jest twarda a jednocześnie bardzo lekka. Niestety nie wiem o ile droższy jest magnez od aluminium, i czy cała obudowa Vańka jest z niego wykonana, czy ma tylko domieszki. To też fajnie byłoby sprawdzić spektrometrem.

Użytkownik GroPerch edytował ten post 22 styczeń 2023 - 22:33

[guciolucky]

Można by to rozłożyć na części, opisać i wytłumaczyć ale szkoda na to zwyczajnie prądu, choćby kabłąk w Vańku jest tytanowy itd. Pomijając kwestie ceny materiałów i ich obróbki co jest przecież większym, często kosztem niż surowiec to zwyczajnie wielu japońskich inżynierów pracuje nad tym aby w zależności od segmentu, produkt drogi był lepszy od tańszego bo inaczej nigdy by się ten drogi nie sprzedał na dużą skalę. Jeśli chodzi o chęć udowodnienia fizycznego zjawiska różnicy jakości to dość łatwo jest to zrobić, wystarczy dokręcić hamulce w czasie holu i zwinąć rybę kołowrotkiem, różnica jest wtedy wyczuwalna bardzo wyraźnie.

[Adaś Niezgódka]

Kołowrotek to prosty mechanizm i niewiele się różni jeden od drugiego to fakt. Jednakże to właśnie materiały i precyzja ich obróbki składają się na właściwości poszczególnych modeli. Vanquish ma obudowę z magnezu a Shara, nie wiem, ale pewno z plastiku, właściwości tych materiałów są wyraźnie różne i tyle. Dla przykładu, badanie składu przekładni Stradic-a...

received_635025011764464.jpeg

received_854809128941661.jpeg

Vanquish ma obudowę z magnezu ???

No niestety bardziej na miejscu było by napisać MIAŁ do 2016 bo 2019 (2023 pewnie też) goszczą swój mechanizm w plastikowym panelu bocznym a magnezowa została tylko stopa  .

 

Kuba, dobrze prawi.  Sztywna obudowa jest po to potrzebna, aby wałek z kołem nie uginał się zbytnio, co może doprowadzić np. do zmniejszenia luzów w przekładni a w efekcie w najlepszym przypadku nadmiernego zużycia zębów. Tylko tak dla przypomnienia: wałek z kołem obraca się w łożyskach osadzonych w gniazdach obudowy, stąd obudowa przynajmniej w gniazdach powinna być sztywna, czego plastik nie zapewnia.

 

Kolega musiał mieć na pieńku z ojcem Rydzykiem  .

Ciekawy wykład, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt że od 2019 roku w korpusie Vanquisha tylko jedno łożysko jest osadzone w metalu 

 

Można by to rozłożyć na części, opisać i wytłumaczyć ale szkoda na to zwyczajnie prądu, choćby kabłąk w Vańku jest tytanowy itd. Pomijając kwestie ceny materiałów i ich obróbki co jest przecież większym, często kosztem niż surowiec to zwyczajnie wielu japońskich inżynierów pracuje nad tym aby w zależności od segmentu, produkt drogi był lepszy od tańszego bo inaczej nigdy by się ten drogi nie sprzedał na dużą skalę. Jeśli chodzi o chęć udowodnienia fizycznego zjawiska różnicy jakości to dość łatwo jest to zrobić, wystarczy dokręcić hamulce w czasie holu i zwinąć rybę kołowrotkiem, różnica jest wtedy wyczuwalna bardzo wyraźnie.

Tytanowy kabłąk w Vanquishu ?

A który to rocznik posiadał takie cudo ?

 

 

Żeby nie wyszło na to że popieram teorię Vanford = Vanquish, to przyznać trzeba że samo koło przekładni Vanquisha przebija pod względem trwałości koło z Vanforda, Stradica itp. a różnica klas pomiędzy tymi modelami, choć z biegiem lat i kolejnych modeli troszkę się rozmyła, to jednak wciąż jest zauważalna. 

 

 

 

 

 

 

Użytkownik Adaś Niezgódka edytował ten post 23 styczeń 2023 - 00:53

[Banjo]

Napisałem jak powinno być. 

 

A że jest nieco inaczej, to zapewne sprawdzili, tzn. policzyli obciążenia oraz odkształcenia gniazd i całego korpusu. Zależy jakie wyszły wyniki. Nie twierdzę, że nie opracowali jakieś tworzywo sztuczne, które mniej odkształca się niż zwykły plastik. Niemniej poprawa własności mechanicznych każdego materiału wiążę się ze wzrostem jego ceny.

 

Pewniej czuję się jak mam w ręce kołowrotek z obudową wykonaną ze stopu lekkiego metalu    . Zapewne to przyzwyczajenie  .

[guciolucky]

@Adaś Niezgódka, tytanowy kabłąk jest w V23, bo o nim V23, dyskutujemy. Pisząc, że magnezowa jest tylko stopa, nie masz racji bo chodzi o stopkę, która jest również integralną częścią całego panulu bocznego obudowy. Druga część obudowy wykonana jest z bardzo sztywnego materiału Ci4+, który nazywasz plastikiem... Ja absolutnie nie mam zamiaru nikogo przekonywać o tym, że Vanquish jest kołowrotkiem zdecydowanie lepszym od Sahary czy Vanforda bo ani na tym stracę ani zyskam. Wyżej napisałem jakie są fizyczne różnice podczas obsługi kołowrotków i dlaczego ja wolę Vanquish-a. Nie chcę polemizować a już na pewno nie podstawie analizy schematów i tego co można przeczytać w katalogach... Kiedyś takim ala Vanquishem był Rarenium, kupiłem Rarenium z ciekawości i doświadczenie z nim, wyleczyło mnie z przeświadczenia, że jest to "prawie to samo więc po co przepłacać"... Powtórzę jeszcze raz, że praca wszystkich nowych Shimano jakimi zakręcimy w sklepie będzie super i naprawdę trudno wyczuć różnice na podstawie suchych oględzin.

[przemo_w]

Zna ktoś wagę pokręcajki szpuli Vańka 19 2500/ c3000?

[Luciano79]

Proszę bardzo

Załączone pliki

•  IMG_20230126_163956.jpg   36,3 KB   18 Ilość pobrań

[przemo_w]

Proszę bardzo

Stelli 18 waży 11gram, vanforda 9 gram a tu tak jak mówiłeś jeszcze prawie 1.5 grama urwali :-)
Dzięki za fotkę.

[Miro 85]

Wiadomo kiedy będzie vaniek 23' dostępny u nas?

[Werem]

Wiadomo kiedy będzie vaniek 23' dostępny u nas?

Przełom marca i kwietnia, ale stawiałbym bardziej na koniec kwietnia.

[Lukas 24]

Mefisto mi pisał że końcem marca.Sam się zastanawiam czy brać FB czy dopłacić i czekać na Fc.

Użytkownik Lukas 24 edytował ten post 13 luty 2023 - 09:50

[GroPerch]

Waga ta sama, a nie wiem czy coś może pracować lepiej niż Vaniek 19’ 😅

[Lukas 24]

Tak wiem ,tylko kusi wolna oscylacja.

[tpe]

Tak wiem ,tylko kusi wolna oscylacja.

Czarnuch to czarnuch Za wolną oscylację 500 pln ...