Hej,
Czy ktoś próbował może zasilać silnik elektryczny zaburtowy DC z wyższego napięcia?
Nie chodzi mi o podniesienie mocy, tylko o wykorzystanie baterii - mam silnik DC na 24V 86LBS. Oryginalnie był na rezystorach, dorobiłem maximizer na układzie, który może wytrzymać dużo wyższe napięcia, do 55V. Do tej pory wykorzystywałem do niego baterię li-ion 7s w pełnym zakresie PWM, ale zastanawiam się, czy można użyć baterii 13s, 48V znamionowo 
Od razu zaznaczam - nie zależy mi na przewoltowaniu silnika aby wyciągnąć większą moc, tylko na wykorzystaniu 2 pozostałych baterii, które zbudowałem do ebików (13s7p , druga 13s5p w fajnej obudowie mocowanej na szynie i uszczelnionej sylikonem). PWM przy takim napięciu trzeba by ograniczyć do 50%, żeby nie przekroczyć mocy znamionowej. Mogę sobie dokupić dodatkową szynę do baterii, przykręcić do pawęży i miałbym eleganckie i gotowe rozwiązanie Obie baterie są przeznaczone pod wyższe moce i mogą spokojnie pracować z ciągłą mocą znamionową silnika jak i są w stanie obsłużyć max prądy, które mogą pojawić się przy PWMie takiego silnika, więc o nie się nie boję. Chodzi mi o sam silnik.
Izolacja uzwojeń powinna wytrzymać - to cały czas są dość niskie wartości napięcia, jej bardziej zaszkodziłaby pewnie przegrzanie i stopienie niż przebicie.
Same uzwojenia - termicznie się nie przegrzeją, jeśli wartość skuteczna prądu pozostanie na podobnym poziomie.
Czy ktoś się bawił w coś takiego, ma jakieś doświadczenie?
Wiadomo - eleganckie rozwiązanie to przetwornica, ale dla takiej mocy kosztuje ona więcej niż dałem za używany silnik, więc po temacie.
