Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jaką wędkę na troć i łososia.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Adam976

Adam976

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • Imię:Adam

Napisano 27 czerwiec 2020 - 16:50

Witam.
Jaką wędkę kupić do połowu troci i łososia na pomorskich rzekach, Słupia, Parsęta. Chodzi mi o długiego kija ok 3 metrów lub dłużej. Budżet ok 1k. Błaszki ok 20 do 40 g.
  • marek63 lubi to

#2 OFFLINE   pitiki

pitiki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:henryk
  • Nazwisko:zientarski

Napisano 27 czerwiec 2020 - 17:24

Właśnie TAKĄ: "ok 3 metrów lub dłużej" z drobnym zapasem "na górnym wyrzucie" i nie za sztywną pałę. I bedzie w sam raz :D



#3 OFFLINE   Adam976

Adam976

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • Imię:Adam

Napisano 27 czerwiec 2020 - 18:08

Właśnie TAKĄ: "ok 3 metrów lub dłużej" z drobnym zapasem "na górnym wyrzucie" i nie za sztywną pałę. I bedzie w sam raz :D


A choć jeden przykład ?

#4 OFFLINE   Adam976

Adam976

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • Imię:Adam

Napisano 27 czerwiec 2020 - 19:05

blaszki 40g???to już pod pilker szukaj

Mam kilkanaście takich po 30 i 35g które stosuję na głębokie rynny z dużym uciągiem, a najczęściej będę używał takie ok 15 do 25 g. lecz szukając nowego kija chciał bym też używać tych cięższych blaszek. Ważne aby kij też za bardzo się nie wyginał przy pracy ciężkiej blaszki w szybkim nurcie.

Nie wiem czy ma to znaczenie na kijek nałożyć chcę kołowrotek TP FD 4000 PG.



#5 OFFLINE   cast64

cast64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 205 postów
  • LokalizacjaBiałogard
  • Imię:Wojciech

Napisano 27 czerwiec 2020 - 22:28

Cześć
Na Parsęte 3m to standard,bo przy dużej wodzie i krzakach krótszym kijem nie połowisz.Po wyżej 3m jest problem z chodzeniem po chaszczach,Parsęta jest bardzo dziką i zarośniętą rzeką,to nie Bałtyk gdzie 3.20m i 40g to standard(dla dłuższych rzutów)Co do cw to 60g według mnie to minimum(logo i akcja to sprawa indywidualna).W tym roku próbowałem "odchudzić" zestaw wagowo kijem do 40g porażka,przy dużej wodzie i obrotówce nr3 long patyk się wyginał dość mocno(duży uciąg)przypuszczam ,żebym nie zacioł ryby.Kołowrotek pierwsza klasa,tylko nie nawijaj jakiejś plecionki 8x 1.5 bo Się srogo zawiedziesz 4x min 2.0 w górę,chyba że nad Parsęte przywieziesz walizkę przynęt.

#6 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4957 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 27 czerwiec 2020 - 22:48

CD BLU RAPID 35 gr 3,05 m  załatwi twoje wszystkie problemy ...  ;)


  • popper i marek63 lubią to

#7 OFFLINE   Adam976

Adam976

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • Imię:Adam

Napisano 27 czerwiec 2020 - 23:45

Za nim odwiedzę sklep chciałem zasięgnąć porady tu na forum. Cast64 ma rację że wirówka przy dużej wodzie mocno wygina kija. Do tej pory używałem 3 m od 40 do 80 i tak nie raz był za miękki. Ale kijek ma 15 lat to może teraz nowsze techniki produkcji blanków. Zmiany zaczęłem od kołowrotka. Teraz szukam kijka. Mieszkam nad Słupią to mogę codziennie tu wędkować. Kołobrzeg to rodzinne miasto to też nad Parsętą bywam.

#8 OFFLINE   cast64

cast64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 205 postów
  • LokalizacjaBiałogard
  • Imię:Wojciech

Napisano 28 czerwiec 2020 - 07:37

W takim budżecie,jeżeli 1k to 1000 złotych możesz mieć kijek z pracowni taki jak Ci pasuje,Gdańsk masz blisko(Właśćiciel to przeważnie wędkarz i Ci doradzi co wybrać).Lub możesz dać ogłoszenie Kupie Zamienie Oddam,ale to już loteria,bo przed kupnem wędziska trzeba mieć ją w ręce(bo nie każda dobrze leży w garści)a zły wybór to męczarnia przy łowieniu.

#9 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 940 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 28 czerwiec 2020 - 11:07

CD BLU RAPID 35 gr 3,05 m załatwi twoje wszystkie problemy ... ;)

Mam BR 2,75 do 50gr. 25lb mocy. Używałem go wcześniej do łowienia na wahadlowki typu mors/alga 3. Teraz używam glownie na Wiśle, w miejscach z bardzo dużym nurtem, do łowienia na SDRy. Wg mnie to kapitalny kij do łowienia dużych ryb w dużym uciągu. Wędka zaczyna „żyć” dopiero pod metrowym sumkiem. Kij jest piekielnie szybki/sprężysty, co sprawi, ze łatwo osiągnąć bardzo dobre odległości rzutowe, natomiast negatywnym efektem są częste spady małych ryb na „krótkim dyszlu”, bo kij zwyczajnie nie pracuje. Nigdy nie miałem BR do 35gr, ale z tego, co pamietam, on ma 20lb, zatem o zapas mocy bym się nie martwił, w i kij przy 3,05 powinien dużo głębiej pracować i lepiej trzymać rybę.

#10 ONLINE   MajKar

MajKar

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 495 postów
  • LokalizacjaRyki
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Majek

Napisano 28 czerwiec 2020 - 11:25

Daiwa Whisker 305 do 60g fajnie miota moc jest można kupić na Al za 756 zł
  • Rheinangler i pitiki lubią to

#11 OFFLINE   pitiki

pitiki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:henryk
  • Nazwisko:zientarski

Napisano 28 czerwiec 2020 - 13:31

Daiwa Whisker 305 do 60g fajnie miota moc jest można kupić na Al za 756 zł

Albo 335, jedenastostopowy.



#12 OFFLINE   Krab

Krab

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 714 postów
  • Lokalizacjanad Drwęcą
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Bartosiak

Napisano 28 czerwiec 2020 - 15:14

Przerobiłem lub mam kilkanaście wędek trociowych na przestrzeni ostatnich lat. Aktualnie niezmiernie ciężko kupić blank predestynowany pod łowienie troci w rzece. Niszowy produkt. Jedna z opcji jest adaptacja blanków przeznaczonych do innych metod. Nawet te opisane Salomon & steelhead to jakieś amerykańskie dziwadła do połowów na spławik itp. Warto rozważyć pod co ma być ten kij. Plecionka lub żyłka mocno determinuje wybór. Jeśli i jedno i drugie wchodzi w grę, to od biedy postawiłbym na Avida 2,9 do 56g. Stara dobra szkoła. Ciężkawy. Ale znośny wagowo. Co istotne, to daje się kupić bez większych problemów w zakładanym budżecie.
Wspomniane wyżej Blue Rapidow miałem dwa - 3m do 35 i 50g. Jeszcze z produkcji New Zeland. Lekkie i mega szybkie. Ale do plecionki mi nie pasowały. Oba też pękły. Pewnie to kwestia łowienia po krzakach. Zawsze się gdzieś puknie stuknie itd. Zdecydowanie lepszy wybór z CD, to Taiaha, ta do 35g. Pod plecionkę całkiem interesujący patyk. Jedynie pod żyłkę był za miękki dla mnie.
Miałem ww. Daiwy Whiskery. Koszmarnie ciężkie kije. Łatwiej nabawić się kontuzji zwanej łokciem tenisisty niż sprawnie operować tak fatalnie wyważonymi wędkami. Szybko się pozbyłem.
Ze starych i nieśmiertelnych pozostały mi Hardy, ale te sprzed chińskiej ery. Obskakują żyłkę i plecionkę. Oskrobane i przezbrojone dają radę. Warto sięgnąć po węglowe serie Fibatube, Sovereign czy Favourite. Tylko ciężko już znaleźć. Także ceny są od Sasa do lasa.
Z ostatnich wypustów Hardy nie ma co kupić. Koszt nieadekwatny do walorów. Koszmarne ugięcie, papierowe ścianki. Kupiłem i się srodze rozczarowałem. Strata pieniędzy.
Przy niskim budżecie warto rozejrzeć się za Shimano Beastmaster z pierwszych serii. Te do 50g spokojnie ogarniają trocie. W tysiącu złotych da się kupić i pewnie przezbroić na bardziej nowoczesne przelotki łapiąc przy okazji dobry balans.
Na koniec coś z polskiej dystrybucji - Blaas Slim Nano. Mam 20lbs, a 25lbs jest w trakcie zbrojenia. 20 ciut miękka. Prędzej na morze. 25 w sam raz, ze wskazaniem pod plecionkę. Gumowaty blank o wzorowym ugięciu. Przy tym dający się w miarę dobrze wyważyć. Cienki jak długopis. Co ciekawe można zamówić typowy łososiowy kolor, czyli burgund ;) Problemem jest cena na pewno przekraczająca 1 tys. zł.
Pewnie jeszcze kilka wędek bym tu opisał, tylko musiałbym sobie je przypomnieć :). Lata przerzucania sprzętu powoduje, że o części wędek zapomniałem. Widać nie trafiły w mój gust ;) Warto pamiętać, że każdy łowi inaczej i też inny typ pracy wędek preferuje. Coś jest na rzeczy w powiedzeniu jeden woli ogórki dugi ogrodnika córki :)
  • Mysha, Rheinangler i peryskop lubią to

#13 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 28 czerwiec 2020 - 20:20

Ciekawą propozycją może być Dialuna 

kod produktu 18DLNS100MH  
transportowa 155.9
waga 170 gr
ilość sekcji  2 

długość 3.05 (m) 
ciężar wyrzutowy  10-56 


Użytkownik popper edytował ten post 28 czerwiec 2020 - 20:27

  • Rheinangler lubi to

#14 OFFLINE   BECA

BECA

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 18 postów
  • LokalizacjaKoszalin

Napisano 28 czerwiec 2020 - 21:42

Może ktoś ma doświadczenia z modelem Salmonoid od Savage ? Zastanawiam się czy pociągnie on obrotowki nr 3 pod prąd pomorskich rzek. Głowie służył by na morzu rzeki to miałby być dodatek .

#15 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5352 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 29 czerwiec 2020 - 07:11

Przerobiłem lub mam kilkanaście wędek trociowych na przestrzeni ostatnich lat. Aktualnie niezmiernie ciężko kupić blank predestynowany pod łowienie troci w rzece. Niszowy produkt. Jedna z opcji jest adaptacja blanków przeznaczonych do innych metod. Nawet te opisane Salomon & steelhead to jakieś amerykańskie dziwadła do połowów na spławik itp. Warto rozważyć pod co ma być ten kij. Plecionka lub żyłka mocno determinuje wybór. Jeśli i jedno i drugie wchodzi w grę, to od biedy postawiłbym na Avida 2,9 do 56g. Stara dobra szkoła. Ciężkawy. Ale znośny wagowo. Co istotne, to daje się kupić bez większych problemów w zakładanym budżecie.
Wspomniane wyżej Blue Rapidow miałem dwa - 3m do 35 i 50g. Jeszcze z produkcji New Zeland. Lekkie i mega szybkie. Ale do plecionki mi nie pasowały. Oba też pękły. Pewnie to kwestia łowienia po krzakach. Zawsze się gdzieś puknie stuknie itd. Zdecydowanie lepszy wybór z CD, to Taiaha, ta do 35g. Pod plecionkę całkiem interesujący patyk. Jedynie pod żyłkę był za miękki dla mnie.
Miałem ww. Daiwy Whiskery. Koszmarnie ciężkie kije. Łatwiej nabawić się kontuzji zwanej łokciem tenisisty niż sprawnie operować tak fatalnie wyważonymi wędkami. Szybko się pozbyłem.
Ze starych i nieśmiertelnych pozostały mi Hardy, ale te sprzed chińskiej ery. Obskakują żyłkę i plecionkę. Oskrobane i przezbrojone dają radę. Warto sięgnąć po węglowe serie Fibatube, Sovereign czy Favourite. Tylko ciężko już znaleźć. Także ceny są od Sasa do lasa.
Z ostatnich wypustów Hardy nie ma co kupić. Koszt nieadekwatny do walorów. Koszmarne ugięcie, papierowe ścianki. Kupiłem i się srodze rozczarowałem. Strata pieniędzy.
Przy niskim budżecie warto rozejrzeć się za Shimano Beastmaster z pierwszych serii. Te do 50g spokojnie ogarniają trocie. W tysiącu złotych da się kupić i pewnie przezbroić na bardziej nowoczesne przelotki łapiąc przy okazji dobry balans.
Na koniec coś z polskiej dystrybucji - Blaas Slim Nano. Mam 20lbs, a 25lbs jest w trakcie zbrojenia. 20 ciut miękka. Prędzej na morze. 25 w sam raz, ze wskazaniem pod plecionkę. Gumowaty blank o wzorowym ugięciu. Przy tym dający się w miarę dobrze wyważyć. Cienki jak długopis. Co ciekawe można zamówić typowy łososiowy kolor, czyli burgund ;) Problemem jest cena na pewno przekraczająca 1 tys. zł.
Pewnie jeszcze kilka wędek bym tu opisał, tylko musiałbym sobie je przypomnieć :). Lata przerzucania sprzętu powoduje, że o części wędek zapomniałem. Widać nie trafiły w mój gust ;) Warto pamiętać, że każdy łowi inaczej i też inny typ pracy wędek preferuje. Coś jest na rzeczy w powiedzeniu jeden woli ogórki dugi ogrodnika córki :)

Taka mala refleksja, bo w tematach takich i podobnych wypowiadalem sie wileokrotnie i w roznych mediach, czego jak sadze nie nalezy powtarzac.

Swoj ideal znalazlem i opisywalem go pokazujac zdjecia, nie rozni sie bardzo od Krzyskowego  ;)

Ale do rzeczy.

Co jakis czas, chce sie komus z forum, kto ma doswiadczenie i wynikajaca z niej wiedze rozniaca sie mocno o tej z: yt,fotela czy wieczorow "morskich opowiesci" przy piwku i napisze pare sensownych slow...

Ja jednak coraz czesciej mam wrazenie dejavu czytajac watki o doborze sprzetu. Moze to juz starosc, albo jakies pierwsze niedomagania umyslowe ;) ale...

Tak zwane "kanony" od ktorych kazdy musi znalezc swoje indywidualne odstepstwo sa od lat znane, wielokrotnie opisywane, odswiezane i odmieniane przez wszystkie mozliwe przypadki.

Jakos obalaczy wszelkich wedkarskich zabobonow i mitow jest na peczki i wciaz ich przybywa, jednak chec do empirycznego odnalezienia tej "swojej drogi", ktora od lat wiedzie przez godziny i dni nad woda,- ubywa...

Smutne jest to, ze to co napisalem, mozna w gruncie rzeczy wkleic do dowolnego watku sprzetowego po podobnych wypowiedziach jak ta Krzyskowa, ktora cytuje.


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 29 czerwiec 2020 - 07:16


#16 OFFLINE   cast64

cast64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 205 postów
  • LokalizacjaBiałogard
  • Imię:Wojciech

Napisano 29 czerwiec 2020 - 07:53

Koledze @Adam976 niepotrzebna jest recenzja postów tylko konkret,który zawarł w tytule.

#17 OFFLINE   K.Kalisz

K.Kalisz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 411 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk

Napisano 29 czerwiec 2020 - 08:14

Witam.
Jaką wędkę kupić do połowu troci i łososia na pomorskich rzekach, Słupia, Parsęta. Chodzi mi o długiego kija ok 3 metrów lub dłużej. Budżet ok 1k. Błaszki ok 20 do 40 g.

Może St Croix Avid AVS90HF2 (do 56g)



#18 OFFLINE   Mdah

Mdah

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaPabianice
  • Imię:Piotrek

Napisano 29 czerwiec 2020 - 10:38

Avid Ci styknie. Łowię takim bardzo długo i nie szukam już nic innego na siłę.

#19 OFFLINE   Adam976

Adam976

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • Imię:Adam

Napisano 29 czerwiec 2020 - 12:13

Avid Ci styknie. Łowię takim bardzo długo i nie szukam już nic innego na siłę.


A jak prowadzisz obrotówkę 3 w szybkim nurcie nie wygina Ci się wędka, jak by się ciągnęło coś ciężkiego i ma się wrażenie że cięgnie się guzy kawał zielska. Chodzi mi o taki kij aby się nie uginał przy prowadzeniu wiekszej przynęty w szybkim nurcie.

#20 OFFLINE   Mdah

Mdah

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaPabianice
  • Imię:Piotrek

Napisano 29 czerwiec 2020 - 14:18

Avid ma bardzo progresywną akcję i niezbyt spolegliwą szczytówkę. Obrotowkami ok 20 gram połowisz w komforcie. Ja łowię na sznurek i mimo tego, że to dość sztywna i mocna wędka spadów miałem bardzo mało.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych