Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zacięcie podczas uderzenia i zerwanie linki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   TommyW

TommyW

    Forumowicz

  • Bloggerzy
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaSkandynawia, 4eva!
  • Imię:Tommy

Napisano 03 lipiec 2020 - 18:33

Dzięki RedJin, po napisaniu coż to takiego domyśliłem się, że jakieś podkolanówki czy coś w ten deseń. Wszystko jest ok z przelotami.

Konwersowałem troszkę ze Szwedem który łapie tylko na verta, doszliśmy do consensus więc...

 

Dla kogoś kogo to zainteresuje...

Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że jest to wina " za mocno " skręconego hamulca.

Wczoraj jak dostałem kilka fajnych ryb, podczas zacięcia wyjeżdżała mi linka i po prostu dokręcałem jak już ryba za mocno wybierała ( w tym momencie linka pracowała ) - nie było żadnego problemu, dzisiaj po holu porannego szczupaka dokręciłem hamulec i zapomniałem go deko odkręcić, dość mocny jest on w curado jak i w Kastkingu.

Przy uderzeniu okonia nie było amortyzacji i bach. Nawet 0.22 nie dała rady :P.

 

Nasze spostrzeżenia - jeżeli łapiesz w pionie, zawsze kontroluj hamulec by nazbyt nie był zakręcony, powoduje to przeciążenie w najsłabszy miejscu czyli pod szpulą i bach.

 

Ma to sens panowie ? 

 

 

T/



#42 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 03 lipiec 2020 - 19:54

Coś ciężko mi uwierzyć w to że linka 0,22 pęka od zbyt mocnego hamulca.
I to na okoniu.
Przy tym sprzęcie to okoń powinien oglądać świat wysoko nad wodą po zacięciu.
Przecież to kawał linki jest.
Może gdzieś linka haczy o element multika lub, jeśli jest na kiju, zaczep od przynęty.
W momencie brania może lekko kij puszczasz na dół przed zacięciem żeby wciąć lepiej i linka gdzieś się podchacza.

Użytkownik cinn edytował ten post 03 lipiec 2020 - 19:56

  • TommyW lubi to

#43 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10142 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 03 lipiec 2020 - 20:03

Ja również nie mogę pojąć jak może PP 0,22 (inna sprawa, że nie lubię i nie używam najczęściej podrabianej plecionki ;) ) strzela po zacięciu okonia 30cm?! I do tego przy multiku? Hamulec? kij? przelotki? Chyba nie plecionka bo zmieniałeś i efekt taki sam.

...zaciekawiła mnie Twoja historia ;)


  • TommyW lubi to

#44 OFFLINE   TommyW

TommyW

    Forumowicz

  • Bloggerzy
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaSkandynawia, 4eva!
  • Imię:Tommy

Napisano 03 lipiec 2020 - 20:08

Coś ciężko mi uwierzyć w to że linka 0,22 pęka od zbyt mocnego hamulca.
I to na okoniu.
Przy tym sprzęcie to okoń powinien oglądać świat wysoko nad wodą po zacięciu.
Przecież to kawał linki jest.
Może gdzieś linka haczy o element multika lub, jeśli jest na kiju, zaczep od przynęty.
W momencie brania może lekko kij puszczasz na dół przed zacięciem żeby wciąć lepiej i linka gdzieś się podchacza.

 

 

Nie ma na to szansy.

 

Ja również nie mogę pojąć jak może PP 0,22 (inna sprawa, że nie lubię i nie używam najczęściej podrabianej plecionki ;) ) strzela po zacięciu okonia 30cm?! I do tego przy multiku? Hamulec? kij? przelotki? Chyba nie plecionka bo zmieniałeś i efekt taki sam.

...zaciekawiła mnie Twoja historia ;)

 

Rozmawiałem z jednym kolegą jeszcze który łowi vertykalnie sumy, powiedział, że to może być wina źle ustawionego multiplikatora. 

Niby szpula powinna być na granicy " trzepotania się " na lewo prawo, by przy zacięciu samoczynnie się nie blokowała ? 

Tylko żeby wypuszczała linkę ? 

Coś takiego mi tłumaczył, generalnie już sobie wstępnie ustawiłem, ale nie wiem czy dobrze tutaj to przekazałem.

Sam hamulec walki również nie może być ustawiony na beton.



#45 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 03 lipiec 2020 - 20:32

Kilka sandaczy w okolicy 80cm zaciąłem tuż pod pontonem jak już przynętą była pionowo.
Zestawem spiningowym kij 18lb z linką główną 0,10mm i fc 0,30mm.
Przy zestawie castingowym linka główna 0,14-0,16mm.
Hebel zazwyczaj ustawiony tak że przy zacięciu nawet nie pisnął.
Nigdy nie udało mi się zerwać linki przy zacięciu.
Ciekawa historia jest tam u Ciebie.

#46 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10142 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 03 lipiec 2020 - 21:19

I ja tak ustawiam zestaw pod łowienie sandacza. Zestaw na beton do zacięcia , ale potem odruchowo luzuje hamulec walki.

Jedyne obcinki miewam w łowiskach z kamulcami lub karczami obrośniętymi muszlami. Tylko, że są to obcinki plecionki w okolicach przynęty a nie multika.

z zaciekawieniem czekam na wyjaśnienie problemów kolegi Tommy


  • TommyW lubi to

#47 OFFLINE   Novis

Novis

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1743 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Nowicki

Napisano 03 lipiec 2020 - 21:56

Z punktu widzenia sprzętu o jakim napisałeś, a także późniejszej jego zmianie, jest to w zasadzie niemożliwe. Ale skoro piszesz, iż tak jest, to błąd jest po stronie operatora czyli Twój. Daj jakiemuś kumplowi ten zestaw i niech On połowi.



#48 OFFLINE   rothen

rothen

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów
  • LokalizacjaBłonie k/W-wy
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Nowak

Napisano 03 lipiec 2020 - 22:39

Jaki jest sens stosowania plecionki 0,12 do kija 80 g i przynęt 20cm +.
Jakoś nie idzie mi to w parze.

W przypadku verta uwierz że taki zestaw ma sens .
  • TommyW lubi to

#49 OFFLINE   TommyW

TommyW

    Forumowicz

  • Bloggerzy
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaSkandynawia, 4eva!
  • Imię:Tommy

Napisano 03 lipiec 2020 - 23:34

Z punktu widzenia sprzętu o jakim napisałeś, a także późniejszej jego zmianie, jest to w zasadzie niemożliwe. Ale skoro piszesz, iż tak jest, to błąd jest po stronie operatora czyli Twój. Daj jakiemuś kumplowi ten zestaw i niech On połowi.


Nie ma takiej opcji.
Będę rwał tyle, aż sam dojdę do ładu i składu.
Gdzieś jest błąd w ustawieniu multika.
Muszę pokombinować i będzie git.
Na razie dobrze szło gdy miałem troszkę bardziej wyluzowany hamulec walki, po zacięciu dokrecalem szybko i docinalem kotwy raz bądź dwa razy - i znowu sensownie luzowałem.
Jak uporam się z tym znowu schodze na pletke 0,14.

0,22 nie łowi się tak dobrze jak na 0,14 chociaż ! Nie robi to problemu przy braniach.
Muszę mocniej szarpać nadgarstkiem i wolniej leci na 10-14 m.

#50 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 04 lipiec 2020 - 12:38

Ciekawe rzeczy się tam dzieją.
Zerwać linkę 0,22mm to ciężko w rękach, przy szarpaniu, nawet jak przynętą wejdzie w zawadę.
Tym bardziej ciężko było by mi to zrobić kijem.

Wędkę trzymasz cały czas nad łodzią czy może czasami oprzesz o burtę?

#51 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 04 lipiec 2020 - 12:49

Może szukasz błędu tam gdzie go nie ma. Miałem kiedyś kumpla który ciął od poziomu do niemal 180 stopni za siebie. Był silny i dynamiczny - więc rwał regularnie wszystko. Inny miał dziwna manierę "docinania" Z tym, że robił to tak głupio, że pomiędzy zacięciem a docięciem opuszczał kija - "coby mocniej dojebać" Plecionki rwały się przez to opuszczenie, które dawało minimalny luz. To tylko dwa przykłady. Pewnie można to robić jeszcze na wiele innych sposobów.

Ktoś ci tu dobrze radził - daj połowić koledze - po godzinie powinieneś mieć jasność gdzie szukać.



#52 OFFLINE   TommyW

TommyW

    Forumowicz

  • Bloggerzy
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaSkandynawia, 4eva!
  • Imię:Tommy

Napisano 04 lipiec 2020 - 13:29

Może szukasz błędu tam gdzie go nie ma. Miałem kiedyś kumpla który ciął od poziomu do niemal 180 stopni za siebie. Był silny i dynamiczny - więc rwał regularnie wszystko. Inny miał dziwna manierę "docinania" Z tym, że robił to tak głupio, że pomiędzy zacięciem a docięciem opuszczał kija - "coby mocniej dojebać" Plecionki rwały się przez to opuszczenie, które dawało minimalny luz. To tylko dwa przykłady. Pewnie można to robić jeszcze na wiele innych sposobów.

Ktoś ci tu dobrze radził - daj połowić koledze - po godzinie powinieneś mieć jasność gdzie szukać.

 

Mi nie pęka przy docinaniu, mi nie pęka podczas holu. Nie jestem jak twój kolega, zacinam delikatnie i subtelnie, z głową. Docinam również z głową, na pewno tutaj problemu nie ma. Gdyby był, nie pisałbym tutaj. To jest na tym poziomie wędkarstwa raczej " normalne " : )

 

Ciekawe rzeczy się tam dzieją.
Zerwać linkę 0,22mm to ciężko w rękach, przy szarpaniu, nawet jak przynętą wejdzie w zawadę.
Tym bardziej ciężko było by mi to zrobić kijem.

Wędkę trzymasz cały czas nad łodzią czy może czasami oprzesz o burtę?

 

Nie opieram o burtę bo pływam na wiosłach, jak podpływam pod rybę, ustawiam się to wstaje. Opieram o burtę tylko jak pływam i szukam ryby. Już też o tym myślałem, że coś się przeciera, ale pękało by przy fluo. Na burcie mam położoną poduszkę by przypadkiem nie porysować kija albo gdzieś nie przetrzeć: ) To też raczej oczywiste ? 

 

A i dodam, że na innych jeziorach na linki 0,20 wyciągałem zamulone rowery z wody pod mostami : )


Użytkownik UncleZin edytował ten post 04 lipiec 2020 - 13:30





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych