Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Plastik do gruntowania woblerów. / Propionat ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 03 marzec 2021 - 22:06

Siema wszystkim

Zgłębiając technologię rękodzielniczą naszych skandynawskich kolegów natknąłem się na metodę gruntowania a raczej utwardzania drewnianych korpusów plastikiem w płynie.
Oni mazywają to PROPIONATEM jest to granulat rozcieńczany np acetonem w celu upłynnienia. Tak przygotowaną mieszankę nakładają zanurzeniowo później twardnieje tworząc plastikową powłokę.

https://www.nordictr...t-500-gr-blank/

Czy ktoś z forumowiczów miał z tym styczność i może podzielić się spostrzeżeniami?

Z tego co wyczytałem jest mocno toksyczny wymagana maska gazowa😁

#2 OFFLINE   ObraFM

ObraFM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 518 postów
  • LokalizacjaFMI
  • Imię:Mariusz

Napisano 04 marzec 2021 - 12:26

Ja w takim przypadku zrobił bym sobie sam taki plastik w płynie: polistyren (w postaci styropianu) rozpuszczony w acetonie.



#3 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 04 marzec 2021 - 13:51

Czy będzie miał takie same właściwości? Nie znam się na chemi... oni stosują to jako lakier podobno jest twardy. A mieszają 100g granulatu w litrze aceton. Jakie proporcje trzeba by zastosować z tym styropianem?

#4 OFFLINE   peekol

peekol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 752 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 04 marzec 2021 - 13:56

Nie polecam sposobu ze styropianem - uzyskany w ten sposób lakier staje się kruchy i łuszczy się po pewnym czasie.

 

W połowie lat 80 w czasie kryzysu właśnie takim lakierem ze styropianu pomalowaliśmy mozaikę...

Po jakimś czasie zaczęło się to wszystko łuszczyć... masakra - trzeba było cyklinować i na nowo malować całą podłogę.

 

Trudno mi dzisiaj powiedzieć jaki to był czas - na pewno dłużej niż rok - na wobler na jeden sezon to pewnie by starczyło  ;)



#5 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 04 marzec 2021 - 13:59

A myślisz że jako utwardzenie korpus by się nadał poprzez nasiąkanie ?

#6 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 04 marzec 2021 - 14:19

Trochę poczytałem o tym patencie ze styropianem na innych stronach i znalazłem info że aby poprawić właściwości lakieru styropianowego trzeba dodać żywicy epoksydowej takową posiadam także eksperyment przedemną

#7 OFFLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4960 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 04 marzec 2021 - 14:20

Ja to podziwiam ludzi , którzy na siłę lubią sobie robić pod górkę...
Po co kombinować skoro na rynku jest tyle gotowych produktów i do tego sprawdzonych...
  • Night_Walker, la-bazooka, patzaw26 i 1 inna osoba lubią to

#8 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 04 marzec 2021 - 14:30

Po co robić woblery przecież w sklepach tego tyle...

#9 OFFLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4960 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 04 marzec 2021 - 14:36

Nie chodzi o nic nie robienie ,tylko po co wymyślać na nowo coś co już dawno zostało odkryte i nie sprawdziło się ,a w sklepach oferują dużo lepsze produkty które ułatwią, a nie utrudnia robotę przy produkcji...bo chyba o to chodzi ...

#10 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 04 marzec 2021 - 14:41

Skoro w skandynawi używają tego do dziś i bardzo sobie chwalą to coś w tym jest. Widocznie granulat którego używają ma odpowiednie właściwości
  • trout master lubi to

#11 OFFLINE   cast64

cast64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 205 postów
  • LokalizacjaBiałogard
  • Imię:Wojciech

Napisano 04 marzec 2021 - 18:01

Pogotuj parę minut w pokoście,drewno będzie idealnie zaimpregnowane.
  • eRKa lubi to

#12 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 05 marzec 2021 - 07:49

Juliuszu, trzeba może spróbować i będzie wiadomo czy się nadaje . Nazwa nieco dziwna, ale to coś wygląda na odpowiednik żywicy Paraloid.



#13 OFFLINE   sieko

sieko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 189 postów
  • LokalizacjaZwoleń

Napisano 05 marzec 2021 - 07:54

Skoro w skandynawi używają tego do dziś i bardzo sobie chwalą to coś w tym jest. Widocznie granulat którego używają ma odpowiednie właściwości

Spróbuj lakierować lub gruntować parę godzin w masce to zobaczysz jaka to wygoda chyba że  się robi parę szt. to i owszem można jeszcze dochodzi kwestia napowietrzania produktu podczas pracy no i wiadomo ze aceton szybko paruje co wiąże się z dodatkowymi dolewkami acetonu 



#14 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 05 marzec 2021 - 08:36

Spoko do maski jestem przyzwyczajony bardzo często pracuję w masce po kilka godzin w całotwarzowej ale to raczej przy oróbce drewna a nie lakierowaniu. Dobra maska daje komfort pracy tylko musi być dobrej jakości.

Jeśli chodzi o dolewki acetonu to owszem propionat też tak rozrabiają dolewając co jakieś czas. 

Wydaje mi się że ten środek jest właśnie o tyle dobry że nie starzeje się i można go poprostu rozrzedzić poprzez dodanie acetonu. 

Chyba zamówię trochę do spróbowania bo widzę że nikt tego nie testował.



#15 ONLINE   lenny

lenny

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1547 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska
  • Imię:Leszek

Napisano 05 marzec 2021 - 09:06

bo widzę że nikt tego nie testował.

Nie testował, bo po co sobie życie utrudniać? :)

W pracy cały dzień w masce i jeszcze po pracy bawić się z tym śmierdzącym świństwem, też w masce?
 


  • miramar69 lubi to

#16 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 05 marzec 2021 - 09:31

Co by nie używał to i tak maska...

Czy to hartzlack, czy to Supermal wszystko daje po nosie. Im lepiej daje tym jest lepsze.
I nie chodzi tutaj o utrudnianie życia tylko o to że wszystko można robić na wiele sposobów. Każdy kraj i nawet rękodzielnik ma swoje wypracowane metody ja też od lat stosuję nasze sprawdzone techniki ale to nie znaczy że trzeba się do tych metod ograniczać. Ja nie lubię stać w miejscu i dbam o to żeby mój warsztat cały czas się rozwijał.

Chłopaki darujcie sobie komentarze w stylu a po co bo nie w tym sens.

Dzięki dla tych którzy wyszli z alternatywnymi pomysłami.

#17 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 09 marzec 2021 - 21:04

Ja to podziwiam ludzi , którzy na siłę lubią sobie robić pod górkę...
Po co kombinować skoro na rynku jest tyle gotowych produktów i do tego sprawdzonych...

Bo widzisz Maniek ...ludzie od lat na nowo starają sie wymyślić  koło ...Tu sie z Tobą zgodzę na sile utrudnianie sobie życia :) 


  • miramar69 lubi to

#18 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 10 marzec 2021 - 11:11

A ja podziwiam ludzi którzy zamieszczają komentarz na forum tylko po to aby zaśmiecić wątek i stworzyć gównoburze.

Także tych co nie słyszeli o tej metodzie proszę o ograniczenie się do czytania tematu lub jego ominięcia jeśli nie jesteście tym zainteresowani.

Dla tych co chcą się dowiedzieć ciut więcej mogę narazie powiedzieć że kontaktowałem się z osobą która rozprowadza to w Norwegii. Jest to plastik stosowany w odlewnictwie plastiku, przedmioty codziennego urzytku itp. Koleś pracuje w branży i sam testował na swoich woblerach wiele różnych rodzaji plastiku.

W drodze jest do mnie niewielka ilość do testów. Po pierwszych testach można się spodziewać jakiegoś opisu.

#19 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 13 kwiecień 2021 - 20:50

Witam!

 

Mały update tematu.

 

Jestem po pierwszym malowaniu przynęt na których zastosowałem Propionat. Na pierwszy ogień poszły Jerki. Z racji swojej znacznej powierzchni uznałem że będą najlepsze do testów.

Może zacznę od instrukcji jaką otrzymałem od osoby od której kupiłem specyfik.

 

Mieszanie 100g granulatu na 1litr acetonu ( przetrzymywać w pojemniku szczelnym odpornym na aceton ).

 

Propionat rozpuszcza się w acetonie w przeciągu około doby przy czym mieszanie znacznie przyspiesza proces ja mieszałem go od czasu do czasu powiedzmy co godzinę. Następnego dnia jeszcze go nie używałem dałem mu się jeszcze przegryźć i przemieszałem parę razy w ciągu dnia.

 

Załączony plik  20210317_142827.jpg   70,32 KB   5 Ilość pobrań

 

Załączony plik  20210410_104250.jpg   54,39 KB   4 Ilość pobrań

Szczelny słoik na konfiturkę. Pojemność 3,7 litra

 

Gotowy propionat powinien mieć konsystencje słodkiej śmietanki do kawy. Z powyższych proporcji otrzymałem raczej mleko i uznałem, że dodam trochę granulatu uzyskując gęstszą mieszaninę.

 

Gdy mieszanina jest gotowa można przystąpić do gruntowania. Warto zawsze przemieszać przed namoczeniem. Pierwsze zanurzenie trwa ok. 30 minut do godziny aczkolwiek zależne to jest od rodzaju drewna z jakiego wykonujemy korpus, np. balsa ma w sobie dużo powietrza więc potrzebuje więcej czasu wielkość też nie będzie bez znaczenia zaleca się aby moczyły się do czasu ustania gazowania korpusu ( bąbli wydostających się na powierzchnię ).

Dla lepszej penetracji drewna można zastosować rzadszy propionat do pierwszego namoczenia.

 

Kolejne zanurzenia wykonujemy już szybkim ruchem każde kolejne powtarzamy minimum co godzinę aby dobrze wyschły. Generalnie po około półgodzinie jest już w miarę twardy także schnie szybko. Kontynuujemy do momentu uzyskania pożądanej powierzchni ( 6 – 10 warstw ) Po kilku zanurzeniach można obrócić korpus do góry nogami dla równomiernego rozprowadzenia ale ja się w to nie bawiłem.

 

Załączony plik  20210402_160022.jpg   35,58 KB   5 Ilość pobrań

Tak wygląda korpus po 3 warstwach

 

Pomiędzy zamoczeniami mogą powstać drobniutkie pęcherzyki powietrza które łatwo można przeszlifować papierem 800.

 

Po ostatniej warstwie można odwiesić korpusy w pomieszczeniu o temperaturze pokojowej do utwardzenia na około dobę.

 

Załączony plik  20210403_195623.jpg   39,77 KB   4 Ilość pobrań

W pełni zagruntowany korpus

 

Przed samym malowaniem lepiej zmatowić powierzchnie drobniutkim papierem np. 800 ponieważ propionat jest błyszczący i śliski więc przyczepność farb będzie raczej słaba. Plastik ładnie się obrabia, lekko szlifuje a podczas oczyszczania oczek nożykiem nie odpryskuje jest raczej elastyczny niż kruchy. A w zapachu przypomina ten ze sklepu obuwniczego mieszanka gumy, skóry i plastiku.

 

Załączony plik  20210410_113203.jpg   51,01 KB   4 Ilość pobrań

Surowy i zmatowiony propionat obok dla porównania.

 

Jedna rzecz o której należy pamiętać to wybór klejów które tolerują aceton.

 

Załączony plik  20210411_113256.jpg   80,07 KB   4 Ilość pobrań

Malowanie poszło gładko bez rozmywania kolorów. Farba ładnie się trzyma, podczas nakładania żywicy pędzlem nie powstały żadne rysy czy rozmycia. Mam w zwyczaju nakładanie podkładu vallejo tak też było w tym przypadku.

 

Załączony plik  20210411_152358.jpg   87,14 KB   4 Ilość pobrań

 

Dziękuję za uwagę i zapraszam do zadawania pytań.

 

 

 



#20 OFFLINE   dagannoth

dagannoth

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 2 postów
  • LokalizacjaLeżajsk
  • Imię:Adam

Napisano 14 kwiecień 2021 - 15:59

Też myślałem o czymś podobnym do utwardzania balsy, w konserwacji używaliśmy paraloidu, elementy zjedzone przez kornika robiły się naprawdę twarde, przy mocniejszym rozcieńczeniu wchłaniał się naprawdę głęboko, a dodatkowo rozpuszczał się w denaturacie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych