Czarny, nie odmawiam Ci racji, ale nie każdy potrafi, i to właśnie miałem na myśli.
Spinning za 500, 1000, 2000 zł i więcej
#41 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 18:22
#42 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 19:41
Nawet najdroższy sprzęt przestaje być dla nabywcy luksusowy jeśli nie jest komfortowy w trakcie użytkowania chyba, że nabywca działa w myśl zasady zapłacone to mus albo lajki najważniejsze.
Myślę, że nabywca wie czego szuka. Ewentualnie miał okazję używać, bądź kupuje z polecenia.
W "Pochwal się nowym sprzętem" widziałem ostatnio koszulę, wcześniej pokrowce na multiplikator z Aliexpress... bankowo nie dla lajków.
#43 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 20:53
Dodatkowo drogie nie oznacza tylko pracownie , ale i seryjne kije , dajmy kij Daiwy
https://www.sklep-mi...wwaAlplEALw_wcB
4400 zł
Nawet w pracowni tak nie poszalejecie
#44 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 21:27
- guma87 lubi to
#45 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 21:40
Jaka jest różnica między seksem z prostytutką "leśną", a prostytutką spod Mariotta? Bo dedukuję, że efekt finalny jest dokładnie taki sam? Która z nich zapewni lepsze "czucie"?
#46 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 21:52
Myślę, że nabywca wie czego szuka. Ewentualnie miał okazję używać, bądź kupuje z polecenia.
W "Pochwal się nowym sprzętem" widziałem ostatnio koszulę, wcześniej pokrowce na multiplikator z Aliexpress... bankowo nie dla lajków.
Zakładam, że jeśli ktoś wydaje na megabass-a czy jakikolwiek inny seryjny kij z wysokiej półki jakieś tam pieniądze to wie na co je wydaje. Może też jest fanbojem marki? A może wydaje około 2 tys. na wędzisko bo stać go na to i lubi kije testować ? Powodów wydawania kasy jest wiele natomiast nie zawsze ta wydana kasa przynosi spodziewane efekty bo po jakimś czasie jednak okazuje się, że kij, który miał być tym naj wcale taki nie jest np. z powodu akcji kija. I tu znów wchodzimy na wyjątkowo grząski grunt czyli subiektywne odczucia bo to co pasuje mi niekoniecznie będzie pasować komuś innemu.
Poprzedni wpis dodałem w kontekście pytania czy warto wydawać więcej pieniędzy na kij itd., a nie w kontekście wątku pochwal się nowym sprzętem. Ponadto wątek pochwal się nowym sprzętem jak sama nazwa wskazuje mówi o sprzęcie raczej w szerokim tego słowa znaczeniu.
Przypomnę jeszcze, że dyskusja dotyczy faktu czy warto wydać więcej na droższy spinning czy cast bo rybki, które poławiam mają brzydko pisząc wywalone na to czy je bardziej lub mniej kulturalnie wyciagnę z ich środowiska naturalnego za pomocą kija z pracowni czy patyka z Chin.
Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 02 lipiec 2021 - 21:53
- Luckyguliver lubi to
#47 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 22:05
No o jakieś lajki chodziło wcześniej... Ba, Sławku są tu na forum ludzie, którzy mają topowy sprzęt i jakoś się tym nie chwalą.
Przypomnę jeszcze, że dyskusja dotyczy faktu czy warto wydać więcej na droższy spinning czy cast bo rybki, które poławiam mają brzydko pisząc wywalone na to czy je bardziej lub mniej kulturalnie wyciagnę z ich środowiska naturalnego za pomocą kija z pracowni czy patyka z Chin.
Sprzedaj Blaaasa, wszak na chińskie tak samo biorą.
Osobiście, to cieszę się, że ktoś czerpie frajdę z łowienia na topowy sprzęt za gruuuubą kasę. Zaprojektowany przez specjalistów przy pomocy profesjonalnych testerów.
Użytkownik HaDe edytował ten post 02 lipiec 2021 - 22:33
#48 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 22:30
Jaka jest różnica między seksem z prostytutką "leśną", a prostytutką spod Mariotta? Bo dedukuję, że efekt finalny jest dokładnie taki sam? Która z nich zapewni lepsze "czucie"?
Hubercik ... zaliczyłeś bandę Muszę uważać jak teraz będę z Tobą gadkował o sprzęcie!!!
- Jozi i HaDe lubią to
#49 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 22:45
#50 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 22:45
Jaka jest różnica między seksem z prostytutką "leśną", a prostytutką spod Mariotta? Bo dedukuję, że efekt finalny jest dokładnie taki sam? Która z nich zapewni lepsze "czucie"?
Różnica taka to jak umrzeć z przepicia whisky, a taniego wina.
- BOB i HaDe lubią to
#51 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 22:50
Pytanie w radiu. Co wolałby Pan by mieć. Żonę piękną i zdradzającą czy brzydką i wierną?
Odpowiedź: Pozwoli Pan żebym odpowiedział pytaniem na pytanie. Co Pan by wolał? Jeść tort z kolegami czy gówno samemu?
- wujek, hi-lo, BOB i 1 inna osoba lubią to
#52 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 23:01
- Luckyguliver lubi to
#53 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 23:20
No mniej wiencej o to mi hodzi. Poco roztronsac drogi-tani-czóly, Karzdy lowi jak hce!
- BOB lubi to
#54 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2021 - 23:21
Przypomina się bajka o lisie i winogronach :
Lis pewien, łgarz i filut, wychudły, zgłodniały,
Zobaczył winogrona, rosnące wysoko.
Owoc, przejrzystą okryty powłoką,
Zdał się Lisowi dojrzały;
Więc rad z uczty, wytężył swoją chudą postać,
Skoczył, sięgnął, lecz nie mógł do jagód się dostać.
Wprędce przeto zaniechał daremnych podskoków,
I rzekł: «Kwaśne, zielone, dobre dla żarłoków.»
Użytkownik MaleX edytował ten post 02 lipiec 2021 - 23:21
- Piastun, czarny1, hi-lo i 2 innych osób lubią to
#55 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2021 - 06:15
Pytanie w radiu. Co wolałby Pan by mieć. Żonę piękną i zdradzającą czy brzydką i wierną?
Odpowiedź: Pozwoli Pan żebym odpowiedział pytaniem na pytanie. Co Pan by wolał? Jeść tort z kolegami czy gówno samemu?
tylko że to mąż jest akurat sponsorem tego tortu i w końcu może się okazać że kolegów jest tylu i są tak łapczywi że dla męża, który ten tort funduje tortu po prostu zabraknie. A tak naprawdę żona to nie przedmiot (coś jak nowy kołowrotek którym koniecznie trzeba się pochwalić) tylko partnerka w związku a w związku partnerskim inne cechy są ważniejsze niż uroda (co oczywiście nie eliminuje urody jako pozytywu)
#56 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2021 - 09:36
Nikt chyba nie wspominał, o tej nieuchwytnej barierze psychologicznej, która nie pozwala wydać więcej, niż XXX zetów. Dla jednego tą górną granicą może być kwota, od której ktoś inny dopiero uruchamia tryb selekcji wyszukiwania. I śmiem sądzić, nie do końca zależy to, od zasobności portfela .
- nalewator, Jozi, golsyl i 6 innych osób lubią to
#57 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2021 - 10:26
To tak mniej wiecej Waldek jak w powiedzeniu, ze "alkohol pity w miare nie szkodzi nawet w najwiekszych ilosciach"
- popper, Jozi, Mik i 1 inna osoba lubią to
#58 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2021 - 13:50
Kijek który kiedyß uważało się za rakietę i że nie ma lepszego z biegiem czasu przestaje nam się podobać szukamy czegoß lepszego, ładniejszego, lżejszego itd.
Porównania do prostytutek nie mam ani tortem nie chcę się dzielić
Porównywać można wszystko kołowrotki za 100zł do tych za 1000, skuter do motocykla, malucha do mercedesa. Tym i tym pojedziesz ale walory użytkowe jednak są różne. Każdy szuka czegoś odpowiedniego dla siebie cena i zasobność portfela czasami przystwarza o ból głowy. Jednych stać a innych nie. Jedni łowią wędką za 100 zł a inni jeżdżą i nic nie łowią wędką za 1000.
Liczy się pasją i czas spędzony nad wodą.
Ja tak to widzę!
- S.N. lubi to
#59 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2021 - 14:03
- eRKa i S.N. lubią to
#60 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2021 - 16:59
Jeśli kogoś stać to kupuje najdroższe i jego sprawa. jeśli ktoś oszczędza aby kupić najdroższą wędkę to już sensu nie ma żadnego. Jak Koledzy wspomnieli - dzisiejsze wędki to kosmos. Każda wędka węglowa jest wystarczająco dobra do łowienia ryb. Oby te tylko były...
A porównując do samochodów - i tanim i drogim jednakowo w korku stać trzeba...
- grzegorz197503 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych