Co do okoliczności połowu , to rzeczywiście muszę przyznać, że z braniami jest ciężej w tym roku, ale trzeba robić swoje. Ryba z końcówki czerwca. Wobler niefirmowy ;o). Sprzęt spasowany na kabana (wędka od FishingArt do 180 g, młynek AVET SXJ 5.3, plecionka 0.35mm - Daiwa Tournament) więc poniżej 10 minut był już w łodzi.
Sumy 2021
#21 OFFLINE
#22 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2021 - 07:10
Panowie czy to mogą być sumy?miałem takie zapisy tuż po kwoczeniu,ale nie jestem pewien bo nie potrafie dobrze ustawić echa do werta.
Według mnie to sumki.
Jeśli kwoczyłeś to zakładam, że byłeś na kotwicy lub prędkość łodzi/pontonu była równa 0. Gdy nie płyniesz odczyty (łuki ryb) różnią się znacznie od tych kiedy łódź/ponton płynie choćby z prędkością 2 km/h. Kolejnym parametrem, jaki wpływa na obrazowanie ryb na ekranie sonaru to częstotliwość, na jakiej sonar pracuje, a co za tym idzie szerokość stożka rozchodzenia się fal ultradźwiękowych. W Twojej Elite-4 są częstotliwości 83 i 200 kHz dla obrazowania 2d. Być może, że miałeś włączony CHIRP (nie ma o tym informacji na ekranie) i wówczas masz obraz z dwóch częstotliwości "na raz". Jeśli jest taka możliwość w twoim echo to warto w takiej sytuacji wyłączyć CHIRP i zobaczyć, jakie jest obrazowanie dla każdej z dwóch częstotliwości 83 i 200 kHz.
#23 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2021 - 19:32
Według mnie to sumki.
Jeśli kwoczyłeś to zakładam, że byłeś na kotwicy lub prędkość łodzi/pontonu była równa 0. Gdy nie płyniesz odczyty (łuki ryb) różnią się znacznie od tych kiedy łódź/ponton płynie choćby z prędkością 2 km/h. Kolejnym parametrem, jaki wpływa na obrazowanie ryb na ekranie sonaru to częstotliwość, na jakiej sonar pracuje, a co za tym idzie szerokość stożka rozchodzenia się fal ultradźwiękowych. W Twojej Elite-4 są częstotliwości 83 i 200 kHz dla obrazowania 2d. Być może, że miałeś włączony CHIRP (nie ma o tym informacji na ekranie) i wówczas masz obraz z dwóch częstotliwości "na raz". Jeśli jest taka możliwość w twoim echo to warto w takiej sytuacji wyłączyć CHIRP i zobaczyć, jakie jest obrazowanie dla każdej z dwóch częstotliwości 83 i 200 kHz.
Dokładnie.Miałem włączony chirp,a łódź była w wolnym dryfie.
Przy najbliższej okazji sprawdzę tak jak radziśz
Dzięki.
#24 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2021 - 16:10
Dodatkowo nagrody za największą rybę z łowienia aktywnego oraz najwięcej ryb z werta🥇🏆
FB_IMG_1628435280123.jpg 75,63 KB 65 Ilość pobrań
- mario, wujek, Artech i 25 innych osób lubią to
#25 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2021 - 22:05
- kkonrad i karkoszek lubią to
#26 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2021 - 16:20
Malutki ale byłem tyle bez ryby, że cieszył jak dwumetrowy kaban!
- Artech, minkof, CLAUDIO i 9 innych osób lubią to
#27 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2021 - 08:28
Dorzucę coś od siebie ,żeby odświeżyć wątek
Napisałem w wątku o boleniach,że moim zimowym postanowieniem było złowienie w tym roku świadomie suma i bolenia ,których nigdy nie łowiłem . Niestety z braku czasu za sumem udało mi się wyskoczyć tylko raz . No ale melduję wykonanie zadania
1.jpeg 65,36 KB 50 Ilość pobrań
2.jpeg 77,48 KB 50 Ilość pobrań
Rybka ok 150 dostarczyła mi dużo frajdy w holu (zwłaszcza ostatni piekielnie mocny odjazd pod pontonem na jego drugą stronę ) na szczęście zasada ,, 0 sprzętowej tolerancji " pozwoliła na wyciągnięcie go pod podłogą pontonu. Sprzętowo : Batson RCLB70XL,Daiwa BG 4000 z ,,Psulkową" TCB 0.30,
Przeciąganie się z sumem fajne ale bolenie też dają dużo frajdy . I bądź tu człowieku mądry co następnym razem wybrać
- Guzu, mario, Maciek Rożniata i 14 innych osób lubią to
#28 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2021 - 07:15
#29 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2021 - 07:51
Hand made sąsiada kolegi
@francisko s. - nie nabijam się naprawdę tak jest
#30 OFFLINE
#31 ONLINE
Napisano 04 październik 2021 - 07:13
Niewielki 100+, w porównaniu do kolegów, ale pierwszy złowiony w życiu sumek. Mógłbym powiedzieć, że to przyłów, bo nie nastawiałem się na taką rybę z 4" przynętą i przede wszystkim z witką 10 lb do 14g, ale jak wziął to cóż, trzeba było powalczyć i się udało, choć hol był bardzo szybki, kilkuminutowy. Branie po zachodzie słońca w szarówkę, byłem pewien, że mam swój rekord sandacza, co mnie bardzo ucieszyło i z powodu słabej widoczności dopiero, jak podholowałem go pod brzeg, zobaczyłem, że to wąs. Pomimo krótkiego holu ryba bardzo silna. Hamulec miałem skręcony, jak to przy sandaczowaniu, ale zmusił mnie do poluzowania i 2-3 razy podczas odjazdów zagrał kołowrotek. Rybę udało mi się podebrać, ale niestety finał tej przygody nie jest zbyt kolorowy, bo popełniłem jakiś błąd, być może skręcony za mocno hamulec kołowrotka, albo pod złym kątem tak delikatną wędkę trzymałem podczas podbierania usłyszałem "traaach" i górny skład mojego Phenixa SP722L trzasnął powyżej łączenia .
sl375272_optimized.jpg 149,3 KB 21 Ilość pobrań
P.S Może ktoś z kolegów podpowie, czy jest sens naprawiać złamanie w tym miejscu, a jeśli tak, kogo z forum polecacie do takiego zadania?
- Mirek*, jerzy6, malinabar i 3 innych osób lubią to
#32 OFFLINE
Napisano 04 październik 2021 - 08:33
Niewielki 100+, w porównaniu do kolegów, ale pierwszy złowiony w życiu sumek. Mógłbym powiedzieć, że to przyłów, bo nie nastawiałem się na taką rybę z 4" przynętą i przede wszystkim z witką 10 lb do 14g, ale jak wziął to cóż, trzeba było powalczyć i się udało, choć hol był bardzo szybki, kilkuminutowy. Branie po zachodzie słońca w szarówkę, byłem pewien, że mam swój rekord sandacza, co mnie bardzo ucieszyło i z powodu słabej widoczności dopiero, jak podholowałem go pod brzeg, zobaczyłem, że to wąs. Pomimo krótkiego holu ryba bardzo silna. Hamulec miałem skręcony, jak to przy sandaczowaniu, ale zmusił mnie do poluzowania i 2-3 razy podczas odjazdów zagrał kołowrotek. Rybę udało mi się podebrać, ale niestety finał tej przygody nie jest zbyt kolorowy, bo popełniłem jakiś błąd, być może skręcony za mocno hamulec kołowrotka, albo pod złym kątem tak delikatną wędkę trzymałem podczas podbierania usłyszałem "traaach" i górny skład mojego Phenixa SP722L trzasnął powyżej łączenia .
P.S Może ktoś z kolegów podpowie, czy jest sens naprawiać złamanie w tym miejscu, a jeśli tak, kogo z forum polecacie do takiego zadania?
Dobrze Ci się zacina sandacze z 10lb? W moim 2,9m odpowiednikiu czasem brakuje mocy przy większym sandaczu i żyłce.
Za to super się spisuje w takich sumkowych przyłowach.
#33 ONLINE
Napisano 04 październik 2021 - 08:45
Dobrze Ci się zacina sandacze z 10lb? W moim 2,9m odpowiednikiu czasem brakuje mocy przy większym sandaczu i żyłce.
Za to super się spisuje w takich sumkowych przyłowach.
Łowię z brzegu na jeziorze i za wielkich sandaczy nim nie złowiłem, ale używam tylko plecionki i takie 60+ poniżej 70 cm zacinałem bez problemu. Ogólnie jest (był) to mój ulubiony uniwersał do wszystkiego. Na ten kij złowiłem również życiówkę okonia i sporo niedużych szczupaków. Nie gubi ryb, jest szybki, ale jednocześnie ładnie się wygina podczas holu
- malinabar i korol lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych