[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie lubię komsomolców tropiących występki przeciw rewolucji 

 

Kiedy tak sobie leniwie kroczę przez aleje i ulice miasta Łodzi, mój stary aparat poznawczy, nawet moimi własnymi nogami, zauważa pozostałości dawnych rzek, obecnie występujących pod postacią pustych rzecznych dolin. I wcale nie próbuję tego użyć w służbie aktualnie obowiązującej ideologii - żeby  zabrzmieć w chórze osobników świeżo zaaktywizowanych. Czego nie potrafisz pojąć.. jachu..

 

Dla podtrzymania rozmowy dodam, że pozostałe łódzkie cieki istnieją tylko dzięki stałym zasileniom przez miejskie ścieki, resztek z ledwo ledwo funkcjonującej melioracji, rurociągowi z zalewu Sulejowskiego i opadówce. Jeden Ner ma trzy dopływy pochodzące z naturalnych żródełek. Taki mamy klimat     

[Negative]

Rozmowy o Sztole zeszły trochę na dalszy plan,a zaczęły się nic nie wnoszące do wątku wywody filozoficzne ...pewno 90% piszących samą rzekę na fotkach(archiwalnych) zobaczyło dopiero wtedy jak już wyschła😄

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jeśli to do mnie - pudło! Łowiłem kilka razy w Sztole, kilkanaście razy w kanale Szczakowskim, a kilkadziesiąt w CP.. Cały watek jest natury filozoficznej, i oparty jest na przedziwnym - jak dla mnie - piruecie ekologianckiego aktywu , albowiem zaczął on walczyć w obronie wód kopalnianych spływających do dzikiej rzeki. Curiosum to - czy rozum ? 

[bezi]

Wody kopalniane nie płynęły DO dzikiej rzeki, tylko ZAMIAST dziekiej rzeki;)

[Lepton]

Wody pokopalniane przez lata wlewano do koryta pozostałego po wyschniętej rzece. Zarybiano ten twór hodowlanym pstrągiem. I to niby było takie fajne? Ponieśliśmy niepowetowaną stratę? Proponuję przenieść ten temat do działu "Jerkbajt się śmieje".

[Domator]

warto poczytać:

https://zghboleslaw....uty-marzec-2022

[Negative]

Lipton pod wpływem działalności kopalń w rejonie Olkusza powstał lej depresji, naturalne źródła zaczęły prowadzić dużo mniej wody ,a większość całkiem zanikła.
Śmieszne jest to ,że większość wędkarzy to totalne głąby i nie zdają sobie sprawy z obiegu wody w przyrodzie...naturalne rzeki to może były jeszcze ze sto lat temu i to też nie wszystkie...większość naszych rzek to w większej części ścieki przemysłowe i komunalne,w przypadku Sztoły akurat były to w większości niezłej jakości wody dołowe,bardzo zimne dające niezłe warunki do bytowania pstrągów.
Ale dla przykładu...przed chwilą po przeczytaniu tego prześmiewczego postu Leptona dostałem bólu żołądka i poszedłem na "tron" , pewno mój klocek jest już w drodze nad morze piękną i rybną Wisełką😄 Pozdrawiam łowców z nad pięknych i dzikich ,nieruszonych bezmyślną ludzką ręką rzek...

Użytkownik Negative edytował ten post 30 styczeń 2023 - 16:33

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Panowie nie ma jednego wzoru na płynącą wodę, chcemy czy nie chcemy, nie uciekniemy od brutalnej rzeczywistości. Można próbować dać dyla w utopijne marzenia albo iluzje, można być pragmatykiem. Szkoda mi Sztoły, szkoda mi będzie kanału Szczakowskiego, jednak prawdopodobieństwo odtworzenia rzeki w ideologicznie słusznym kształcie,w  jakieś wyobrażonej teoretycznie dzikiej postaci, kształcie jest tylko próbą naiwnego samooszustwa. I odwrócenia uwagi od naszego niewypowiedzianego; ja to chooy kładę , zarobiony jestem, itp..

 

W Polsce są setki, jeśli nie tysiące zapomnianych i na łaskę losu porzuconych wód. Interesują nas tylko o tyle o ile coś z nich można jeszcze wydłubać. Jak są już puste - znikają z naszej perspektywy,  z naszego pola widzenia. Nie istnieją! Tak jakby wędkarski świat spełniał się jedynie przez niezmordowaną eksploatację środowiska.. co non stop wytyka innym. Straszliwie to j...e obłudą..   

[PePe.]

W korycie Sztoły w Bukownie znów płynie woda. Wygląda jak przed likwidacją kopalni. Zobacz zdjęcia i wideo | Gazeta Krakowska