Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

ponton na Odrę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   pablo__20

pablo__20

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 181 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Pietras

Napisano 28 sierpień 2012 - 18:25

.


Użytkownik pablo__20 edytował ten post 05 maj 2015 - 11:07


#2 OFFLINE   Nebril

Nebril

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów

Napisano 28 sierpień 2012 - 18:50

Czesc, stalem niedawno przed podobnym wyborem i zdecydowałem sie na HSD 320 z firmy Infomedia. Posiadalo go kilku kolegów, z czego jeden około 5 lat i nie zglaszał wiekszych problemów. Na plus jest tez dla mnie 5 letnia gwarancja na klejenia. Plywam silnikiem 8 km, w dwusuwie. W zasadzie jest to 6-tka przerobiona na 8-mke. Coś w gaźniku odblokowane. W dwie osoby, ze sprzetem bez problemu wchodzi w slizg, wiec myślę, ze szóstka przy jednej osobie tez sobie poradzi. Mierzyłem prędkosci, samemu pod prąd pokazło 24, z prądem 31km/h. Pływałem po środkowej Odrze.

#3 OFFLINE   pablo__20

pablo__20

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 181 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Pietras

Napisano 28 sierpień 2012 - 19:24

.


Użytkownik pablo__20 edytował ten post 05 maj 2015 - 11:07


#4 OFFLINE   marcinm

marcinm

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 56 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp.

Napisano 28 sierpień 2012 - 20:19

mam kolibri 330 bez kila i jonson 6KM czterosów. samemu lata bardzo szybko, troche myszkuje. we 2 osoby 80kg ja i 70 kolega wchodzi w slizg od razu. przy cieższym składzie 80+95 jest gorzej, ale czasem uda sie wejsc w slizg. pływam po Warcie i Odrze.pozdr

#5 OFFLINE   Dawidos

Dawidos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaLubuskie

Napisano 28 sierpień 2012 - 20:38

Potwierdzam to co kolega pisze powyżej miałem okazje testować ten ponton z yamahą 6 przy jednej ciężkiej osobie zasuwa w slizgu , przy 2 lekkich delikwentach również , ale tak z obciążeniem powyżej 150kg już tylko masa pchanej wody przed pontonem .Jeśli możesz to maksymalny silnik do tego pontonu to 8 KM i taki polecam poszukać.

#6 OFFLINE   Artur Z.

Artur Z.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 sierpień 2012 - 20:53

dzieki za rade ogladałem ten ponton cenowo nawet konkurencyjny do kolibri a większa gramatura materiału.
całkiem solidny też mi kilka osób o nim mówiły.
co do motoru to yamaha to 4 suw jakis nowy model 2012.

http://allegro.pl/silnik-6-km-yamaha-f6cmhs-gratisy-od-aut-d ilera-i2590287221.html
czy któś ma może jakąś opinie o tym lub ogóle o silnikach yamahy??
pozdrawiam



Mam ten silnik , kupiłem w tym roku , bardzo dobry silnik + możliwość przewożenia na kazdym boku , w tym roku doczepiłem go do Bush-a 315 Skate (1 osoba 100kg i sprzęt ślizg 28/kmh)
Te silniki mają gwarancję 5 lat , ja na razie popływałem 20 godzin (wszystko ok)

#7 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 sierpień 2012 - 20:56

ja na samym środku srodkowej odry i ujsciu warty latam promarinem 320 i hondzina 10 we dwoje czyli dwa razy 100 kg żywego człowieka szpeju po 2 kije kotwa 15 kg baniak z paliwem pudla pudelka jedzenie na dzień plywania pod prad 26 27 km z prądem nie próbowałem, samemu z przedłużką manetki w postaci rurki pcv prędkość masakryczna :mellow:


ps. we dwoje a przeważnie dwóch zawsze raźniej na wodzie jak ryby nie współpracują a na pewno bezpieczniej no i jeden silnikowy a jeden kotwicowy a jak walnie cos wielkiego to podebrać będzie komu :D

#8 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 28 sierpień 2012 - 21:00

No, jak we dwoje, to już bym kotwicową do tegoż wziął a nie kotwicowego

#9 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 29 sierpień 2012 - 09:57

No, jak we dwoje, to już bym kotwicową do tegoż wziął a nie kotwicowego


ale kotwicowe maja zbyt delikatne raczki i szybko im sie taka rola nudzi

#10 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4147 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 29 sierpień 2012 - 10:08

Ta dokładnie Mifku :mellow: . W niedziele szurałem po Odrze z kolegą jego łódeczką i robiłem za kotwicowego <_< Masakra totalna kotwica 15kg. :lol: Ręce pieką jeszcze mnie dziś <_< <_< <_<
Ja mam Kolibri 330D z 8KM HONDA i zasuwa w dwie osoby aż miło B)

#11 OFFLINE   newrom

newrom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1017 postów
  • LokalizacjaKraków... czasami

Napisano 29 sierpień 2012 - 13:51

A bo macie uprzedzenie kotwiczne i ciężary musicie dźwigać ;)
Mnie tam 2,5kg kotwiczy w nurcie :D)
Co do silnika to ja bym celował w dychę, zwłaszcza jeśli miałbym kupować nowy (zakładać że ma być na lata). A pontony z tego co się zdoktoryzowałem to poza najwyższą półką (cenową) możesz wybierać i przebierać jak w ulęgałkach. Poza wyglądem ważne jest ilość i rozmieszczenie uchwytów do noszenia, oraz zakończenie balonów.

#12 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 29 sierpień 2012 - 13:59

pokaz ta kotwice jak możesz ?

#13 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4147 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 29 sierpień 2012 - 14:37

Na moim pontoniku mam kotwe 5kg z skupioną masą i wystarcza :D jak na obecny poziom Odry :(
  • patu lubi to

#14 OFFLINE   newrom

newrom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1017 postów
  • LokalizacjaKraków... czasami

Napisano 29 sierpień 2012 - 17:35

pokaz ta kotwice jak możesz ?


Zwykła kotwa bruce http://www.szopeneri...ruce-2.5kg/2279 cos w tym stylu.
Kotwica danfortha jest zbyt ostra na ponton.

W.w. najlepiej spisują się w mule,piasku,żwirze. Najgorszej na duzych otoczakach i skalch. Jesli na dnie jest duzo karczy czy rumoszu skalnego warto pomyslec o drugiej lince do odczepiania. Mocuje ja sie w dziurzedo tego przeznaczonej (mozna sobie tez bojke do tej linki uwiązać, chociaż to raczej na chorwację)


#15 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 29 sierpień 2012 - 20:51

Na moim pontoniku mam kotwe 5kg z skupioną masą i wystarcza :D jak na obecny poziom Odry :(



na mim odcinku obecnie kłade 12 kg w postaci talerzy od sztangi i........... sa miejsca gdzie nas zabiera

#16 OFFLINE   Dawidos

Dawidos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaLubuskie

Napisano 29 sierpień 2012 - 21:01

A ja mam taką składaną 4 kg http://www.szopeneri...ladana-40kg/220
przy łodzi 4.30 na 1.65 i staje na rzekach gdzie chce i jak chce .

#17 OFFLINE   newrom

newrom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1017 postów
  • LokalizacjaKraków... czasami

Napisano 30 sierpień 2012 - 07:55

Bo ciężar IMVHO powinien służyć tylko do opuszczenia kotwicy do dna i ułatwieniu chwycenia przez nią dna.
Resztę ma załatwić kształt. Kotwica składana (czy podobna klasycznie wyglądająca) świetnie się spiszę na kamieniach, otoczakach czy skałach. Ale ma problem w chwytaniu twardego piaskowego dna czy mułu (miałem podobną).
Bruce, danforth dają bardzo duża siłę bo zachowują się jak pług. Im mocniej się ją ciągnie, tym głębiej chce się wcisnąć kotwa :D
Ale jak zwykle - każdemu wg potrzeb. Na małym, osłoniętym jeziorze sprawdzi się byle co. Na skalistym dnie danforth ustąpi klasycznej itd. Przed zakupem trzeba przemyśleć gdzie się głównie łowi i dobrać sprzęt do łowiska.


#18 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 30 sierpień 2012 - 08:40

Tylko czy bruce można samemu podnieść jedną ręką podczas holu dużej ryby czy trzeba ją opływać?

#19 OFFLINE   newrom

newrom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1017 postów
  • LokalizacjaKraków... czasami

Napisano 30 sierpień 2012 - 08:49

Zależy w czym kotwiczysz. Jeśli jest to piasek czy inny muł to trzeba się podciągnąć nad kotwice i wtedy ramie działania siły jest na tyle duże, a opór na tyle mały że da się wyjąć jedną ręką.
Czy da się to zrobić? Oczywiście że się da. Do tego jak już oderwiesz ją od dna to podnosi się ją bajecznie łatwo ze wzgl. na małą masę.


#20 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 30 sierpień 2012 - 09:37

Aha, czyli kiepsko. Ja przy braniu dużej ryby wywalam linę uwiązaną do butelki po wodzie 5l za burtę. ;]




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych