Pudlo do przechowywania woblerow
Wielu z nas posiada ogromne ilosci sztucznych przynet. Sa to woblery, przerozne jerkbaity, wahadla, obrotowy i inne cudenka. Niektore z nich sa duze inne mniejsze. Waszystkie maja wpolna ceche, sa dla nas bezcenne i zabieraja miejsce w szafie. Na naszym forum walkowalismy temat przechowywania woblerow juz niejednokrotnie. Mielismy mnostwo pomyslow ale tez problemow. Jerry napisal, ze posiada glebokie pudlo w ktorym zawiesza swoje woblery. Znalazlem takie pudlo w ofercie Zebco i troche mi mina zrzedla ... cena 60,- EUR.
Ale ze kazdy wedkarz to artysta-majsterkowicz, wiec wzialem sie za zbieranie mysli i po krotkim czasie materialow. Do zbudowania naszego pudla potrzeba naprawde niewiele. Najtansza skrzynka z mocnego tworzywa sztucznego, z np. OBI. Oczywiscie o odpowiedniej, do naszego celu, glebokosci. Ja kupilem skrzynke o glebokosci 22 cm, na jerki i woblery typu „starszy brat” a takze skrzynke 12 cm glebokosci na „maluchy”.
Kolejnym materialem, w jaki sie powinnismy zaopatrzec to tworzywo na przegrodki. Ja zrobilem swoje ze sztywnego kartonu, z opakowania po displayach elektronicznych. Oczywiscie ze nie kazdy ma do czegos takiego dostep, ale na pewno jest gdzies w okolicy jakas kartoniarnia, firma produkujaca wyroby plastykowe lub spedycyjna z „drobnymi rzeczami”, ktore wymagaja oddzielnych przegrodek w skrzyniach. To jest wlasnie adres, ktorego powinnismy szukac. Bez watpienia najlepsze byloby tworzywo sztuczne, tu pojawia sie jednak niewatpliwie problemy. Zreszta moja skrzynia jest pomyslana do przechowku przynet w domu, czyli suchych, wiec karton nie powinien sie zniszczyc przez rozmokniecie. Po lowieniu zostawiamy woblery na kilka godzin w naszej skrzyni trasportowej, do wyschniecia, a dopiero potem zawieszamy je w naszym pudle, jak nietoperze ... glowami w dol J
Przegrodki docinamy ostrym nozem na wymiar i skladamy „na krzyz” i ponownie na taki wymiar, jaki nam nalepiej odpowiada. Na grube woblery zostawiamy wiecej miesca, na waskie mniej itd.
Milej zabawy podczas mejsterkowania!
czesc 1