Siedmiu Wspaniałych - Trudny Wybór .
#41 OFFLINE
Napisano 13 październik 2012 - 21:55
#42 OFFLINE
Napisano 13 październik 2012 - 22:26
#43 OFFLINE
Napisano 20 październik 2012 - 20:37
#44 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 09:30
#45 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 10:00
#46 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 10:29
Witam.Niestety po roku intensywnego łowienia zacznie ząbkować.
Jaki rozmiar młynka , do jakich przynęt mniej więcej używałeś . Mi służyć ma do średniego spina sparowany z kijem 5.5g-21.5g
#47 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 10:56
#48 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 10:58
#49 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 12:06
#50 OFFLINE
Napisano 21 październik 2012 - 12:46
Czyli masz na myśli ząbkowanie ?Używanie jak używanie,naprawiam sporo kołowrotków,i z dajwami,głównie tymi nowymi zawsze jest tak samo.
#51 OFFLINE
Napisano 23 październik 2012 - 22:30
#52 OFFLINE
Napisano 23 październik 2012 - 22:44
Wytłumaczy mi ktoś na czym polega różnica między slammerem wyprodukowanym na rynek amerykański, a tym na europejski?
Pewności nie mam ale zdaje się, że chodzi o system mocowania na kiju. Amerykańskie Slammery, zwłaszcza te w dużych rozmiarach podobno nie zawsze pasują do europejskich wędek - za szeroka stopka. Nie wierz natomiast w mity, podtrzymywane przez niektórych, dotyczące miejsca produkcji - jakoby amerykańskie Slammery nie były montowane w Chinach. Otóż spośród spiningowych kołowrotków tej firmy jedynie model Torque (cena u nas ok.2000 zł.), typowy, duży morski kołowrotek jest sygnowany jako "made in USA". Reszta to Chiny ale należy rozsądnie do tego podchodzić bo wysoka ocena produktów zdaje się wskazywać, że kontrola jakości azjatyckiego zakładu nie jest jedynie formalna. Mam nowego Spinfishera V 3500 i Battla 3000 i uważam, że to kołowrotki bardzo wysokiej jakości. RB.
#53 OFFLINE
Napisano 24 październik 2012 - 11:58
#54 OFFLINE
Napisano 24 październik 2012 - 12:41
Tak tylko skąd taka różnica w cenie? Jak to wytłumaczyć?
W Polsce nowy penn slammer 260 można już kupić za ok.350 zł, a w USA w bassiepro cena to 139$.
Użytkownik muniek edytował ten post 24 październik 2012 - 12:48
#55 OFFLINE
Napisano 24 październik 2012 - 12:56
Użytkownik pepe_79 edytował ten post 24 październik 2012 - 12:57
#56 OFFLINE
Napisano 24 październik 2012 - 13:10
Taką znalazłem teraz opinie, ale nie wiem ile w tym prawdy. Fakt, że teraz to tylko zostaje Made in China...
#57 OFFLINE
Napisano 24 październik 2012 - 14:23
A kolega @robert.bednarczyk poleca tego Spinfishera tylko na podstawie oględzin wizualnych rozumiem, zero kręcenia nad wodą pod obciążeniem, w trudnych warunkach, tylko kupiłem mam to warto go polecić, chyba nie tędy droga Też posiadam Penna (Sargusa) od ponad 3 sezonów i dopiero przełowienie nim kilkuset godzin pozwala mi na obiektywną opinię o wytrzymałości, jakości nawoju czy precyzji hamulca wydać, jak na razie pozytywną, choć małe wady też mi się trafiły (wypadła sprężyna od kabłąka) no i realnie patrząc praca nie jest idealnie maślana ale taka być nie mogła
Co do Spinfishera V to tak jak pisałem w temacie jeszcze wody nie widział i na opinie czas przyjdzie za jekieś pół roku. Natomiast Battla 3000 mam już nieźle przećwiczonego i uważam że to bardzo dobry kołowrotek - oczywiście ciężko dzis powiedzieć ile lat posłuży ale gdybyśmy czekali na oceny po latach to ryzykujemy, że określony model wyjdzie z produkcji . Syn użytkuje Sargusa ale dość krótko. Póki co wszystko ok.Wracajac jednak do Spinfishera V - wiadomo, że przy zakupie, zwłaszcza całkowitej nowości (a taką jest ten kołowrotek) podejmujemy pewne ryzyko. Jednak chyba także gdy już widzieliśmy i użytkowaliśmy parę kołowrotków i ogladamy ten nowy (choćby w sklepie) to potrafimy zwrócić uwagę na szereg istotnych elementów konstrukcyjnych wskazujących czy producent się postarał czy nie. Moim zdaniem, te wstepne oględziny (o czym obszernie pisałem na forum w temacie) wskazują jednoznacznie, że mamy do czynienia z dobrym, a może i bardzo dobym sprzętem. Sporo już o tym, pisałem więc nie ma sensu się powtarzać. Spinfisher V to ewidentnie, z założenia, model z wyższej półki niż Sargus czy Battle, co oczywiście powinno, choć nie musi przełożyć się na jego praktyczną przewagę nad dwoma wyżej wskazanymi i wieloma innymi kołowrotkami. Ja po prostu chciałem podzielić sie z Kolegami refleksją, że może warto brac go pod uwagę. Ostatecznie kazdy dokona wyboru według własnych preferencji. Pozdrawiam serdecznie. RB.
#58 OFFLINE
Napisano 10 październik 2016 - 23:57
Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
Użytkownik Wilku82 edytował ten post 11 październik 2016 - 00:02
#59 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 11:35
Podepne się do tematu. Mam w moim budżecie dwa typy mianowicie Luviasa 2014 i Twin Power 2015 i Caldię Z limited edyszyn. Który brać?
Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
Nie dało się edytować posta. Wyboru dokonałem sam. Dzięki !!
#60 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 11:44
Nie dało się edytować posta. Wyboru dokonałem sam. Dzięki !!
I co wybrałeś?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych