Dzień Dobry. Śledzę forum od jakiegoś czasu i również nie mogę się zdecydować, którą z tych dwóch łódek wybrać. Bardziej skłaniam się ku Wigry 355. Mierzę ponad 180 wzrostu i 105 kg żywej wagi. Z tego, co doczytałem Solar ma niższe bakisty, a co za tym idzie nie chcę mieć brody między kolanami. Będą nią pływał po jeziorach do 400 ha, których wokół mojego miejsca zamieszkania (poj. Brodnickie) jest pełno. Napęd będzie stanowił silnik elektryczny (strefa ciszy).
A teraz pytania:
1. Czy rzeczywiście konstrukcja burt Solara jest bardziej przemyślana i nie chlapie fala?
2. Windy kotwiczne - czy Wam się sprawdzają. Rozumiem zastosowanie tego cuda w łódkach rzecznych czy rybackich o długości ponad 6m, ale tu??? Tym bardziej, że nie ma tu miejsca na wciągarki kotwic przy ławce sternika czy wioślarza. Ponadto knagi zaciskowe są zamontowane na samej windzie. Pytanie to mnie nurtuje, ponieważ w dwuwarstwówce nie ma możliwości (po zakupie) solidnego dołożenia tego rozwiązania w odróżnieniu do jednej warstwy.
Jako użytkownik mogę powiedzieć, że ławki są faktycznie dość niskie, jednak mierzę centymetr mniej niż ty

i nie przeszkadza mi to aż tak bardzo, pływając nawet cały dzień. Być może to już kwestia przyzwyczajenia.
1. Co do burt, miałem z dwa, może 3 pływania, kiedy przy rumplu byłem mokry przez fale. Jednak było to w 3 osoby przy dużej fali, a przy 10 KM i takiej ilości osób można zapomnieć o jakimkolwiek ślizgu na tej jednostce. Jeśli będziesz używać przy swoim solarze elektryka, tak jak napisałeś, który służy do spokojnego i cichego przemieszczania się po jeziorach, problem atakujących Cię fal masz raczej z głowy.
2. Windy kotwicznej nie posiadam u siebie.