[guciolucky]

Kuba, a według Ciebie, analogiczna wielkość, tylko przy Stelli, też ma podobny ciężar wyrzutu.?
Jeśli oczywiście, mogłeś/możesz porównać.?

 

 

Jasne, że mam z czym porównać. Stella ma mocniejsze body co daje poczucie większej mocy.  Zdecydowanie Stellę można bardziej dociążyć. Ja jednak staram się uważać na przekładnię HG i nie przeginać z jej obciążaniem. Nie jestem w stanie powiedzieć czy moja granica jest właściwa ale na pewno bezpieczna. Do ciężkiej pracy używam morethana i tutaj nie mam ograniczeń ten kołowrotek znosi wszystkie moje pomysły. 

[scOOtt]

Czy można to nazwać rewolucją ?
Ja bym tego nawet ewolucją nie nazwał.
Dla mnie, jest tak samo dobrze.





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Użytkownik scOOtt edytował ten post 11 maj 2023 - 06:36

[Bujo]

Ja myślę, że niestety większości ludzi to się "pie.." w głowach....nie było od 20 lat oscylacji...to dlaczego... jak to...jak jest ...to po co...nic nie daje...kleszczy się...i tak w kółko...ja rozumiem, że nie każdemu się jakiś nowy produkt podoba, itp..ze ma jak np w daiwie za głębokie szpule ( to raczej BETONOWE ŁBY w Niemczech tak wymuszają na Japończykach )....itp...że za mało magnezu, że za dużo magnezu...że po co to po co tamto...widać to już od wielu wielu lat, że część z was zupełnie nie ma nic do roboty i że same u nas w Polsce specjalisty i inżyniery od wszystkiego.....szkoda czytać tych wywodów....

To nie jest tak do konca. Stare modele z owa oscylacja mialy tendencje do zakleszczania nowych, wielo-splotowych, miekkich plecionek. Sam mialem z tym problem, dotyczyl jedynie bardzo szybkich pstragowo-trociowo-lososiowych rzek. W owym czasie wymienilem na TP 11 i problem zniknal.

Gdy wyszla ostatnia stelka pierwsze co mi przyszlo do glowy to czy bedzie zakleszczala plecionki jak the stare.

Nie mam pojecia czy tak jest, nie lowilem.

Daiwa uzywa zas systemu znanego od bardzo dawna, pewnie musialy patenty powygasac a mianowicie znanego starszym uzytkownikom wodzika posuwu w ksztalcie litery S firmy DAM

Użytkownik Bujo edytował ten post 11 maj 2023 - 08:36

[guciolucky]

Daiwa ma najprostsze rozwiązanie posuwu szpuli czyli tzw. mimośród. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z firmą DAM czy żadną inną. Podobne rozwiązania posiadają sieczkarnie, które powstały zanim wymyślono kołowrotek...

[przemo_w]

To nie jest tak do konca. Stare modele z owa oscylacja mialy tendencje do zakleszczania nowych, wielo-splotowych, miekkich plecionek. Sam mialem z tym problem, dotyczyl jedynie bardzo szybkich pstragowo-trociowo-lososiowych rzek. W owym czasie wymienilem na TP 11 i problem zniknal.

Gdy wyszla ostatnia stelka pierwsze co mi przyszlo do glowy to czy bedzie zakleszczala plecionki jak the stare.

Nie mam pojecia czy tak jest, nie lowilem.

Daiwa uzywa zas systemu znanego od bardzo dawna, pewnie musialy patenty powygasac a mianowicie znanego starszym uzytkownikom wodzika posuwu w ksztalcie litery S firmy DAM

Tylko że w czasach poprzedniej wolnej oscylacji plecionki to były bardziej jak płaskie sznurki. Nijak do dzisiejszych.

[guciolucky]

Czy można to nazwać rewolucją ?
Ja bym tego nawet ewolucją nie nazwał.
Dla mnie, jest tak samo dobrze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Jaki sens ma porównanie nawoju S FJ i V19 w wątku o V23?

Użytkownik guciolucky edytował ten post 11 maj 2023 - 09:53

[Bujo]

Tylko że w czasach poprzedniej wolnej oscylacji plecionki to były bardziej jak płaskie sznurki. Nijak do dzisiejszych.

Tak, zdecydowanie. Problem mialem jesli zakladalem 8 splotowe do '98 Twin Powera na przyklad. Uzywajac PP czy Strenow bylo wszystko ok.

[asafa]

Jaki sens ma porównanie nawoju S FJ i V19 w wątku o V23?

 

Dodając do tego zdjęcie nawoju V23, które wrzucałeś, nie widzę w tym nic złego. Ot, można porównać nawój innych modeli Shimano czy starszej generacji, do bohatera wątku

[guciolucky]

TP98 nie miał SSO.

[scOOtt]

Jaki sens ma porównanie nawoju S FJ i V19 w wątku o V23?

Nie ma, dlatego wrzuciłem porównanie Stelli FK z V19

Użytkownik scOOtt edytował ten post 11 maj 2023 - 10:17

[guciolucky]

Wracając do poprzedników Shimano z SSO to chciałbym zwrócić uwagę, czy przypomnieć fakt, zastosowania podobnego rozwiązania w TP06Mg, który to model był, w moim odczuciu, jednym z najlepszych kołowrotków Shimano i używałem go zdecydowanie chętniej niż S FW.

 

 IMG_20230511_112849.jpg   108,37 KB   53 Ilość pobrań

Użytkownik guciolucky edytował ten post 11 maj 2023 - 10:30

[Bujo]

Daiwa ma najprostsze rozwiązanie posuwu szpuli czyli tzw. mimośród. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z firmą DAM czy żadną inną. Podobne rozwiązania posiadają sieczkarnie, które powstały zanim wymyślono kołowrotek...

Wodzik odpowiadajacy za dobre ukladanie linki jest taki jak w DAM. Zadna inna firma wedkarska nie miala takiego rozwiazania az do czasow ostatnich modeli Daiwa.

[papierzakilures]

Używam kolowrotkow z wolna oscylacja od premiery Aero Technium XT czyli od początku kupowany po premierze w UK CHYBA 2005.Mam też BALZER tak,tak balzer też popełnił SO ).Powiem 5% do odległości rzutu, mówię o 2 kolowrotkach z tą samą średnica szpuli. Szybszego zużycia, np. ząbkowania nie zauważyłem.

[przemo_w]

Za chwilę zacznie się porównywanie wolnej oscylacji w młynkach karpiowych vs spininngowe :-)

[scOOtt]

Za chwilę zacznie się porównywanie wolnej oscylacji w młynkach karpiowych vs spininngowe :-)

Ja już się nie wypowiadam bo u mnie zauważyłem tylko 2.5% różnicy w odległości rzutu ale nie chcę się wykłócać, może moja stella szerzej zwoje układa bo kontrola jakości dała ciała  

Użytkownik scOOtt edytował ten post 11 maj 2023 - 11:01

[kineret]

Czy uważacie, że 23 Vanquish będzie rzucał o te 5% dalej niż obecny 20Vanford przy identycznych warunkach atmosferycznych, plecionkach, siłach witalnych etc.?

Pytam poważnie   

[saitt]

Czy uważacie, że 23 Vanquish będzie rzucał o te 5% dalej niż obecny 20Vanford przy identycznych warunkach atmosferycznych, plecionkach, siłach witalnych etc.?
Pytam poważnie

Nie

[guciolucky]

V23 będzie pozwalał rzucać dalej niż kołowrotki z identyczną szpulką ale bez SSO. Zauważyłem, że nawój powoduje, iż opór podczas odwijania linki ze szpuli jest mniejszy. Oczywiście nie da się tego podać w % ale da się to zauważyć organoleptyczne. 

Użytkownik guciolucky edytował ten post 11 maj 2023 - 11:39

[Karpiu95]

Mój właśnie przyszedł od Mefisto. Na sucho bardzo fajna praca, testy na rybach w weekend. Od c2000s z poprzedniego wypustu kręci chyba troszkę lepiej, ale nie aż tak całkiem bez oporu jak 1000ssspg

Dostał na dzień dobry srebrną korbkę Avail i srebrną śrubkę zamiast czarnej. Wizualnie bardzo mi się podoba

 346080528_1403815170352532_7698126351973965309_n.jpg   61,97 KB   24 Ilość pobrań

[Bujo]

Wracając do poprzedników Shimano z SSO to chciałbym zwrócić uwagę, czy przypomnieć fakt, zastosowania podobnego rozwiązania w TP06Mg, który to model był, w moim odczuciu, jednym z najlepszych kołowrotków Shimano i używałem go zdecydowanie chętniej niż S FW.

IMG_20230511_112849.jpg

Ten ze zdjec to " brzydkie kaczatko" wersji 2500s JDM wersja byla Sephia, nie dziwie sie ze wybierales zamiast Stelli FW Sephia byla tylko w rozmiarze 2500, na europejski rynek byl Fireblood 2500 z gleboka szpula plus wersja 4000. Takie samo malowanie.