Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Biały nalot na główkach jigowych.

przynęty

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   krzysju

krzysju

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 13 listopad 2012 - 19:58

Witam,
Jak zapobiegać temu zjawisku.?
Czy macie jakieś patenty ?
Na niektórych główkach jest zwykły biały nalot a na niektórych tłuste paskudztwo.
Domyślam się , że ołów może być z odzysku...



#2 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 13 listopad 2012 - 20:02

Stop lub jego element się utlenia. Wcale nie musi to być z odzysku, choć... może? Jeśli tak, to nawet całkiem dobrze :)

Wracając do tematu, może by je tak lakierem maznąć? Do okoniowych główek podbieram lakiery do paznocki mej małżonki. Ryby jakby brały lepiej, a pyłu nie ma :lol:

#3 OFFLINE   Piotreq

Piotreq

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 426 postów
  • LokalizacjaPłock

Napisano 13 listopad 2012 - 20:26

Tak jak pisali koledzy to przy główkach ołowianych jest normalne zjawisko postępujące w miarę upływającego czasu, osobiście nie zauważyłem wpływu tego nalotu na ilość brań czy odporności główki na zawady czy kamienie ;)

#4 OFFLINE   Hubertus

Hubertus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1849 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 13 listopad 2012 - 20:26

to tłuste paskudztwo to prawdopodobnie utleniony ołów, czy ten węglan wapnia, nie znam się z chemii znam tylko niezbędne podstawy, w połączeniu z substancją występującą na gumach, takiego rodzaju olejek, w połączeniu z tym nalotem tworzy takie tłuste nie wiadomo co, dodatkowo farbuje główki na czarno

#5 OFFLINE   jabr

jabr

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 392 postów
  • LokalizacjaTychy
  • Imię:Jacek

Napisano 13 listopad 2012 - 20:28

Też z tym walczyłem/walcze.
Najlepsze opisy co to jest i jak się pozbywać wygooglowałem na forum dla witrażystów - nie pamiętam już adresu. Część pomysłów wymagała niezłych środków - o ile pamietam to jednym z prostszych był słaby kwas solny. Próbowałem taki jak do czyszczenia powierzchni przed lutowaniem - ale wychodziło dużo i drogo. N i co zrobić ze zużytym. Przeszedłm na ocet. W praktyce moczę główki w occie - schodzi. czas moczenia - aż odpada nalot. Niestety widać iż ocet dobiera się też do haków - od tego momentu są u mnie drugiego sortu - aczkolwiek nie miałem z tego powodu jeszcze straconej ryby - lepiej dmuchać na zimne. A następnie zabezpieczam (aczkolwiek lepiej przed szkodą) opalając nad płomieniem aby na ołowiu pojawiła się czarny nalot.

#6 OFFLINE   krzysju

krzysju

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 13 listopad 2012 - 20:36

Pytam , bo przeczyściłem dremelem chyba kilo główek.
Teraz są czyste.
Wypróbuję ten patent z opalaniem :-).
Na niektórych firmowych to paskudztwo pojawia się po założeniu gumki na uchwycie.
Niektóre być może pomaluję .
To duże haki z główkami dlatego mi ich szkoda.

#7 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 13 listopad 2012 - 20:42

Przed wsadzeniem główki do pudełka wysuszyć.
Poza tym nie rozumiem gdzie tu problem :)) u mnie taka biała główka, jak się juz pojawi to po paru przeszuraniach przez kamienie i żwir na dnie znowu ma taki ołowiany kolor :). Nigdy nie rozpatrywałem utleniania się ołowiu w kategoriach problemu.
Lakier w sprayu kosztuje chyba z 15zł i powinien zalatwić "problem".

#8 OFFLINE   krzysju

krzysju

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 13 listopad 2012 - 20:48

Że tak powiem problem jest natury estetycznej :-)

#9 OFFLINE   tomaszek11

tomaszek11

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • LokalizacjaNadolice Wielkie

Napisano 13 listopad 2012 - 20:53

Hej.

Malowane główki i tak tracą lakier na kamieniach a w dodatku część lakierów jest nieodporna na kontakt z gumami. Zresztą w czym problem (zakładam że mogę żyć w nieświadomości :rolleyes: ). Główki się poprostu zrywa.... Nic się nie starzeje, nic się nie utlenia.
Swoją drogą czy gdzieś, gdziekolwiek pojawił się temat z próbą oszacowania ile wynosi np. roczna, łączna produkcja wszystkich dużych producentów i ile tego trafi do wody.
Karpiarze nie od dziś idą w kierunku materiałów innych niż ołów wliczając naturalne. Domyslam się że każdy z nich zrywa nieporównywalnie mniej niż my.

Tomaszek11

#10 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 13 listopad 2012 - 21:14

problem egzystuje zapewne tylko z glowkami, ktore sa/byly zamontowane, zgadza sie? olow kontaktuje z powietrzem, reaguje z tlenem i utlenia sie, tlenki olowiu osadzajace sie na jigach reaguja ze srodkami zmiekczajacymi gume lub inaczej plastyfikatorami (dla ciekawskich http://pl.wikipedia.org/wiki/Ftalany i http://en.wikipedia....exyl)_phthalate i http://phthalates.am...nchemistry.com/) i tworza ta lepka powloke, ktora bardzo czesto jest bardzo toksyczna ... caly proces nie ma nic wspolnego z wilgotnoscia w pudelkach
  • Jack__Daniels lubi to

#11 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 952 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 13 listopad 2012 - 21:39

Że tak powiem problem jest natury estetycznej :-)


Ale to ryby mają z tym problem, czy wędkarz? :P

Ja nie zauważyłem, aby miało to jakikolwiek wpływ na skuteczność przynęty. Najczęściej używam mustadów i jest to standardem przy tych główkach.

#12 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 13 listopad 2012 - 21:59

pitt, a ja sądzięłm, ze to ma własnie coś wspólnego z utlenianiem, a nie plastyfikatorami (swoją droga fajne słowo, dobre na nick) :). Dzięki za info.

#13 OFFLINE   krzysju

krzysju

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 13 listopad 2012 - 22:26

Tak jak zauważył @pitt problem ten dotyczy głównie użytych główek.

Ten tłusty biały związek jak widać jest toksycznym paskudztwem , więc nam też szkodzi.
Trudno go domyć z rąk.
Czyli pytanie : czy jest jakiś związek co blokuje tą reakcję -> plastyfikator + ołów ?

#14 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 14 listopad 2012 - 06:44

jeszcze raz, to nie olow reaguje tylko tlenki olowiu ... co pomaga? lakierowanie glowek inkl zadziorow do montazu gum lub uzywanie glowek z innych materialow

#15 OFFLINE   krzysju

krzysju

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 14 listopad 2012 - 09:06

Fakt .
"Zarażona " główka/uchwyt + guma = biały tłusty syf..
Spróbuje plastyków popytać jak sobie radzą z pierwszą fazą (tlenek ołowiu).

#16 OFFLINE   saalar

saalar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 610 postów

Napisano 14 listopad 2012 - 09:14

Generalnie wszystkie główki Mustada utleniają się najszybciej (z firmowych). Najłatwiejszy sposób to poprostu wyczyścić to suchym papierowym ręcznikiem. Schodzi wszystko do czystego ołowiu. Nie wiem w czym problem.

#17 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4960 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 14 listopad 2012 - 09:15

Jeżeli sam odlewasz główki to proponuje do każdej porcji ołowiu dodawać drugą porcję cyny (pół na pół najlepiej tzw.100) i będzie git. Praktycznie zapobiega całkowicie albo na bardzo długo temu zjawisku.

#18 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 657 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 14 listopad 2012 - 11:08

U mnie też na kilku jest taki nalot. Ja czyszczę to zmywaczem do paznokci. Po takim "zabiegu" na jakiś czas jest spoko. No i oczywiście jak wspomniał Jack Daniels koniecznie wysuszyć przynęty przed włożeniem do pudła (wytrzeć główki chociażby ręcznikiem papierowym)

#19 ONLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 14 listopad 2012 - 11:55

Pitt ma rację,- to żaden tlenek ;)

#20 OFFLINE   pawekus

pawekus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 165 postów

Napisano 04 listopad 2015 - 11:49

Podbiję temat, trochę czasu już upłynęło.  Czy oprócz zmywacza do paznokci ktoś z Was ma jakiś sprawdzony patent na to zjawisko ?

Poza walorami estetycznymi i nnymi, o których pisaliście jest jeszcze kwestia brudzenia pudełek, w których przechowywane są takie główki jak i wszystkiego w koło w momencie kiedy ten biały nalot zaczyna się kruszyć.







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: przynęty

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych