Dorsze z kutra
#41 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2007 - 19:01
Wcale Ci się nie wymkneło, ale głownie chodziło mi o nastawienie
Chudego do innych metod niż tylko pilkerowanie.
Pozdro
#42 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2007 - 20:11
#43 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2007 - 20:18
#44 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2007 - 22:01
Zobacznie czy to nie jest wspaniała alternatywa dla kutrowych klimatów. Łowienia z kutra nigdy nie próbowałem wiec nie mam na ten temat zdania. Natomiast samo łowienie morskie uważam za przyszłość np taki spinning z plaży czy małych łódek w pasie 2 mil. Mamy ok 500 km brzegu różnego rodzaju. Większość jest wędkarsko dziewicza. Zasolenie strefy przybrzeznej pozwala na egzystencje zarówno ryb morskich jak i słodkowodnych. Na Borholmie mogą, w Szwecji mogą, Rugia w Niemczech mogą i nie tylko Rugia. A u nas nie mogą??? Morze Bałtyckie to najwiekszy zbiornik jakiego szanse mamy liznąć w Polsce. Bum musi przyjść i jest moim zdaniem nieuniknione
#45 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2007 - 20:27
#46 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2007 - 01:27
#47 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2007 - 13:56
Bodzios@ wilkiem morskim dla którego żadna pogoda nie straszna po 25 latach na oceanach świata.Armatorem tej nowej jednostki jest Pan Jacek Zawada dla zainteresowanych 501-519 808
#48 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2007 - 17:42
Celowo nie biorę pilkerów.
#49 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2007 - 17:43
#50 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2007 - 18:29
#51 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2007 - 15:00
Spodziewalem sie czegos innego - dorsze mialy nie walczyc, ladowac na lodzi martwe itp. Nieprawda! Dorsz calkiem razno dokazuje, mozna go wypuscic i odplywa w dobrej formie. Oczywiscie jak sie nie holuje go 2 sekundy... Wtedy ma zoladek na wierzchu.
Generalnie - fajna, meska przygoda. Lowilismy w ciezkich warunkach, deszcz, sztorm itp. Mysle, ze przy nastepnej okazji znowu sie wybiore. Mamo ma to wspolnego z wedkarstwek, ktore lubie - mala rzeczka, krzaki itp, ale jako przygoda na wodzie - super. Trafilem tez na extra ekipe i szypra, ale o szczegoly to pytajcie heniutka.
Polecam. Fajnie bylo
Piotr, dzieki jeszcze raz.
#52 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2007 - 18:44
Mnie osobiście też nie leży typowy standard dorszowego łowienia,
ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy stwierdzenie, że wędkarstwo
morskie się nie rozwinie. Podejrzewam, że zarówno Remek jak i
mifek łowili w szkierach czy fiordach, to też wędkarstwo morskie
Na naszym wybrzeżu są inne warunki, ale poza dorszowym pilkierowaniem nikt, a raczej prawie nikt niczego innego nie pró
bował. A możliwości jest sporo, troling za trocią i łososiem, i
inne możliwości już wymieniane. Ale o połowach sandaczy, jazi,
szczupaków i trochę poza naszym zainteresowaniem wielkich płoci
i leszczy nikt jakoś nie pisze i nie bierze tego pod uwagę. Łowienie łososiowatych z brzegu, może mniej spektakularne niż np. na Bornholmie jest również u nas możliwe.
Pozdro Jachu
#53 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2007 - 19:18
mifek nie byl jeszcze ani na dorszach ani na szkierach czy innych fiordach
póki co mam problem z obłowieniem wody którą mam pod nosem
za to baaaaaaaardzo chętnie zabrałbym się na jakąś większą lajbe i poplywal za dorszem i sandaczem w wodach przybrzeznych ze wzmocnionym zestawem sandaczowym - jachu moze masz kogos kto urządza takie wypady. bo ja mam znajomego który ma 4,5 m ponton ale jakos do tej pory nie zostalem zaproszony
EDIT: w sumie za troćkołosiami też bym popływał
#54 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2007 - 19:32
się urodzi.
Pozdro Jachu
#55 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2007 - 19:51
Pzdr. Kryst
#56 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2007 - 20:00
Na naszym wybrzeżu są inne warunki, ale poza dorszowym pilkierowaniem nikt, a raczej prawie nikt niczego innego nie pró
bował. A możliwości jest sporo, troling za trocią i łososiem, i
inne możliwości już wymieniane. Ale o połowach sandaczy, jazi,
szczupaków i trochę poza naszym zainteresowaniem wielkich płoci
i leszczy nikt jakoś nie pisze i nie bierze tego pod uwagę. Łowienie łososiowatych z brzegu, może mniej spektakularne niż np. na Bornholmie jest również u nas możliwe.
Pozdro Jachu
Jachu,
Jakiś czas temu WW zamieścił serię artykułów opisujących wędkowanie przybrzeżne od zachodu do wschodu. Niektóre opisy były wielce obiecujące. Mimo to zgadzam się z Tobą - niewiele się o tym pisze (z wyjątkiem WP - propagują połowy z małych łódek) i ....... BARDZO DOBRZE! Niech mięsiarze zostaną na wodach PZW, gdzie są tolerowani (nie słyszałem żeby Związek prowadził kampanię nt. mięsiarstwa). A dla nas niech zostanie przygoda!
Pzdr. Kryst
#57 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2007 - 11:16
Typowo kutrowe dorszowanie z cala nasza tego otoczka odrzuca mnie i nic na to nie poradze.(toporne metody, miesiarstwo, chlanie,..,...)
Baltyku sprobuje jak bede gotow...
Gumo
#58 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2007 - 11:51
Pozdrawiam
Remek
#59 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2007 - 11:59
Ja jeszcze nie byłem na wyprawie morskiej (typu dorsze, czarniaki itd.). Troszkę mnie to nie kręci. Wolę jak na razie poświęcić czas i moce produkcyjne na bardziej finezyjną rozrywkę czyli pstrągi, szczupaki, bolenie i ... być może kiedyś w przyszłości musky i bassy (kto wie?). Jak już sprawdzę to co wymieniłem to może kiedyś skorzytam z oferty ale ... na razie planów takich nie ma. Ja cenię oprócz dużej ilości mięsa i zakwasów w rękach różnorodność klimatów.
Pozdrawiam
Remek
Norwegia oferuje różnorodne klimaty, połów dorszy na woblery na 5-8 metrowej wodzie, duże czarniaki na gumę na 20-30 metrowych górkach... Nie wiem, czemu wszysyscy wędkarstwo morskie kojarzą z kutrem i lasem wymachujacych wędek z półkilogramowymi pilkerami??
Nawet Bałtyk z tzw. małych łódek to finezja..
#60 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2007 - 07:37
Mam podobne odczucia.Ja do Baltyku podchodze tak, jak do kazdej wiekszej wody. Co to za morze, ktore ma tak male zasolenie..?
Typowo kutrowe dorszowanie z cala nasza tego otoczka odrzuca mnie i nic na to nie poradze.(toporne metody, miesiarstwo, chlanie,..,...)
Baltyku sprobuje jak bede gotow...
Gumo
Może kiedyś, jak @tornado zmieni silnik w swojej łajbie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych